|
Autor
|
Wiadomość |
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:08, 21 Gru '07
Temat postu: Powstanie Unia Śródziemnomorska? |
|
|
Cytat: | Włochy, Hiszpania i Francja pragną zacieśnić współpracę w ramach Unii Europejskiej i na całej arenie międzynarodowej.
Zapewnili o tym w Rzymie premierzy Włoch - Romano Prodi i Hiszpanii - Jose Luis Zapatero oraz prezydent Francji Nicolas Sarkozy, którzy spotkali się na nieformalnym szczycie.
Gospodarz spotkania - szef włoskiego rządu na wspólnej konferencji prasowej w Świątyni Hadriana w Wiecznym Mieście podkreślił, że nadszedł czas, by powołać wreszcie do życia "unię trzech państw Morza Śródziemnego". Prodi podkreślił, że polem ich wspólnych działań będzie przede wszystkim Unia Europejska.
Hiszpański premier oświadczył zaś: "Unia Śródziemnomorska rodzi się z trzech państw proeuropejskich, rodzi się z Unii Europejskiej i potrzebna jest UE".
Entuzjazm z planów koordynacji polityki w wielu dziedzinach wyraził także prezydent Francji Nicolas Sarkozy. Poinformował, że następne spotkanie włosko- hiszpańsko-francuskie na tym szczeblu odbędzie się 13 lipca w Paryżu, w przeddzień szczytu Unii Europejskiej. |
http://wiadomosci.onet.pl/1662303,12,powstanie_unia_srodziemnomorska,item.html
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
albercik
Dołączył: 21 Lip 2006 Posty: 405
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:53, 21 Gru '07
Temat postu: |
|
|
I jaki miało by to efekt?
_________________ ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:59, 21 Gru '07
Temat postu: |
|
|
w długim okresie? Włączenie państw basenu Morza Śródziemnego do Unii Europejskiej...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
morgan666
Dołączył: 29 Paź 2007 Posty: 378
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:14, 21 Gru '07
Temat postu: |
|
|
czyli (idac od zachodu) : Portugalia, Hiszpania, Francja, Włochy, Słowenia Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Albania, Grecja, Turcja (i teraz najlepsze) Syria, Izrael, Egipt, Libia, Tunezja Algieria i Maroko...
czyli za kilkadziesiat lat tak bedzie wygladac unia "morza Śródziemnego"?
warto sie nad tym zastanowic... bo to moze byc poczatek izraela w UE (formalny poczatek dodam...)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:43, 21 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Z tej grupy Maroko, Turcja i Izrael aspirują do członkostwa... komuś się marz nowe imperium rzymskie...
Cytat: | "UNIA&POLSKA": Pewien czas temu mówiono o ewentualnej akcesji Izraela do Unii Europejskiej. Czy Izrael jest zainteresowany przystąpieniem do UE i czy podjęto jakieś działania w tej sprawie? Czy znane jest już stanowisko UE?
DAVID PELEG: W obecnej sytuacji Izrael zajmuje się bardziej negocjacjami z tzw. "szeroką Europą", czyli liczącą 25 krajów Unią Europejską i sąsiednimi krajami, a także państwami Afryki Północnej. Mam nadzieję, że rozmowy zakończą się pomyślnie i będzie to kolejny etap kontaktów między Izraelem a Unią Europejską.
Jesteśmy świadomi różnego rodzaju deklaracji, że Izrael stanie się częścią Unii Europejskiej. Cieszymy się z tego, ale wydaje nam się, że jeszcze minie wiele lat zanim te deklaracje staną się rzeczywistością.
Ważne jest również to, kiedy Turcja przystąpi do UE. Izrael popiera wejście tego kraju do struktur unijnych. Warto także pamiętać, że po rozszerzeniu UE również Cypr stał się jej częścią i Unia geograficznie bardzo zbliżyła się do granic Izraela. |
http://www.psz.pl/content/view/6735/
Cytat: | Minister Izraela: "Musimy być częścią Unii Europejskiej i NATO"
Izraelskie pismo Jerusalem Post opublikowało pierwszą część opinii dotyczących kwestii przyłączenia Izraela do Unii Europejskiej i do sojuszu wojskowego NATO. Pismo zapowiada publikację kolejnych głosów, jak zaznacza: "prominentnych polityków". Pierwszy głos zabrał Minister "Spraw Strategicznych" Avigdor Lieberman. Ministerstwo Minister of Strategic Affairs jest właśnie utworzoną, nową komórką rządu izraelskiego, powołaną celem badania "strategicznego niebezpieczeństwa ze strony Iranu". |
http://www.bibula.com/new/display.php?textid=00821
Stąd tylko krok do Unii Transatlantyckiej...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:13, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
pewnie nie uwierzycie ...ale ...
...to może być dowód na to, że Europa udaje, że pogłębia integrację, i wcale nie stanowi jedności politycznej ...
mimo newsów, których nagłówki donoszą, że Merkel akceptuje pomysł Sarkozego tak na prawdę ta koncepcja nie wzbudza entuzjazmu w Berlinie, a dosadniej ... wywołuje tam pewien niepokój ...
wiecej ...
widocznym staje się, że Południe Europy w naturalny sposób ciąży w stronę Mare Interterrum co ma swoja długa tradycję ( Imperium Romanum, później czasy pierwszych kalifów, czy okres kolonialnej dominacji Francji w Afryce Pn.) ...
zatem ...
najwieksze nadzieje wiąże z tym sam główny pomysłodawca Sarkozy, ...a co z tego będzie miał Berlin ? ...dokładnie tyle, ile odstąpi mu Paryż ...
Źródłem UE (jeszeli szukać historycznych odniesień) jest idea "Frankofońska" nawiazujaca do pierwszego zjednoczenia zachodniej części kontynentu po upadku Imperium Romanum pod berłem Karola Wielkiego ...jej trzonem (filarem) są (były) Niemcy ("zachodnie") i Francja ...
ale ...
Francja chce dominować, ...
jednak sama... nie może dominować ani w zachodniej, ani w srodkowowschodniej części Europy ...
zatem ... szuka regionu, gdzie do niedawna była niekwestionowanym hegemonem ...
cóż w takim razie Niemcy ...?
Jeżeli pomysł Uni Interterrum zacznie nabierac realnych kształtów, wówczas ...
Niemcom nie pozostanie nic innego jak (nie oglqadając się na innych) powrócić do idei Świetego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego ...
wtedy i Paryż i Berlin bedą "kontent" ...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:44, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
ach ..zapomniałbym
istnieje jeszcze jedno wytłumaczenie tej koncepcji (jaką jest Unia Śródziemnomorska) ...o wiele prostsze od tego o czym pisałem wyżej ...
otóż ten "twór" jakim jest UE potrzebuje nieustannie się poszerzać, gdyż w swoich dotychczasowych (jak też wcześniejszych) granicach jest "niewydolny" na dłuższą metę ...
zatem ...
potrzebuje wciąż "połykac i trawić" nowe rynki zbytu i rezerwuary taniej siły roboczej i tak dalej i dalej ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Grand
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 141
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:43, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
jak na razie to nie była w ogóle mowa o poszerzaniu unii na państwa śródziemnomorskie - jak sam Voltar zaznaczył jest to unia 3 państw.... no ale nie przeszkadza to budować kolejnej apokaliptycznej teorii.
ja sądze podobnie do Boruty, aczkolwiek wnioski wyciągałbym mniej radykalne. jest to sojusz wewnątrzunijny, który ma zapewnić Francji rolę "pierwszego pośród równych" w Unii - jak wiadomo teraz prym wiodą Niemcy. Sarkozy nie jest głupi i wie, co jest mu potrzebne do objęcia symbolicznego przewodnictwa w UE:
- pozycja zewnętrzna: czyli nagłe ocieplenie stosunków z USA
- pozycja wewnętrzna: czyli silne stronnictwo
co do ruchu, który zrobią Niemcy to mam wrażenie, że może to być najlepsze co nam się mogło przytrafic. Rzeczywiście możnaby wiązać tę idee ze Świetym Cesartwem Rzymskim, bo Niemcy musiałyby się oprzeć na europie środkowo-wschodniej - co przy sprawnie prowadzonej polityce zagranicznej (no i tu mam obawy, bo jaki Sikorski jest każdy widzi) daje nam silną pozycje w Unii.
Jak na razie to podoba mi sie Unia pod niemieckim przywództwem i wiec wolałbym, żeby tak pozostało... ale być może lekkie przetasowanie może nam wyjść na dobre.
a co do dalszego rozszerzania Boruta: do tego trzeba zrobić atmosferę a jak na razie tej w UE ani widu ani słychu.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:57, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
właśnie ...
zauważam u siebie coś dziwnego ... a mianowicie ...
....z zasady jestem "anty-niemiecki", ale nie jest to jakaś "zoologiczna przypadłość" (o czym później), ...ale też o wiele bardziej odpowiada mi "niemiecka koncepcja Europy" (zakładając, że nie bedzie ona realizowana naszym kosztem), a niżeli różne francuskie inicjatywy ...
po prostu ..."bliższa ciału koszula" i jak zauwazył Grand idea, którą nazwałem ideą "Św. Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego" polegałaby na przesunięciu europejskiego "środka ciężkości" w stronę naszej części kontynentu.
a teraz moje obawy ...
historia vitae magista est... i w zwiazku z tym należy pamietać, że w niemieckiej wizji Europy nigdy nie było miejsca na partnerstwo z narodami mitteleuropy ...po prostu ...Niemcy dominowali (tj. mieli dominować) i szlus...
a wiemy przecież, że ze swoim potencjałem biją oni na głowę tę całą środkowo-europejską menażerię jaka "została" się po rozpadzie jednego z nieudanych eksperymentów "zjednoczeniowych" jakim były Austro-Węgry ...
ten tygiel krzyżujących się interesów narodowych i zadawnionych pretensji (wszystkich do wszystkich) przykryty całunem poprawnosci politycznej jak też pchany "ambicjami" a właściwie kompradorstwem nowobogackich elit może być tym zgniłym jabłkiem, na którym staro-nowemu hegemenowi kiedyś przyjdzie się poslizgnąć ...
i ja myślę, że jeżeli tam w Berlinie mają głowy to oczywiście zdają sobie z tego sprawę i myślą jak temu zaradzić ...
a możliwosci są tutaj różne ...miedzy innymi
1. podzielić się tym "zgniłym jabłkiem" z Rosją ...tj. wciągnąć ją do współpracy przy tworzeniu i umacnianiu "nowego ładu", co (pisałem juz o tym) stanie się niechybnie kiedy tylko Stany Zjednoczone pogrążą się w głębokim kryzysie
2.starać się jeszcze bardziej umocnić swoją (niemiecką) pozycję w Europie Środkowej oraz silniej związać klasy "rządzące" z Berlinem jednocześnie "przekonując" je (materialnie ) do skutecznego (ekonomicznego) spacyfikowania niepokornych ...inaczej mówiąc Berlin musi tutaj odwołać się do starej i sprawdzonej rzymskiej zasady divida et imperia
3. zburzyć (przy nadażajacej sie okazji) istniejacy "porządek" i rozerwać niektóre organizmy państwowe ( patrz Polska administrująca terytoriami należącymi do II i III Rzeszy) kierując się precedensem Kosowa, które w najblizszych dniach stanie się przykładem tego, że we współczesnej Europie można wyprowadzac ze składu państw całe prowincje i regiony ...
nie możliwe .... ?
może i niemożliwe (w cywilizowanej przecież UE )...ale skuteczne ...
nie myślicie chyba, że "wspólnota" (z łac. komuna) europejska trwać bedzie bez hegemona ...a należy wiedzieć, że ten może być tylko jeden ...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Grand
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 141
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:05, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Boruta napisał: |
ten tygiel krzyżujących się interesów narodowych i zadawnionych pretensji (wszystkich do wszystkich) przykryty całunem poprawnosci politycznej jak też pchany "ambicjami" a właściwie kompradorstwem nowobogackich elit może być tym zgniłym jabłkiem, na którym staro-nowemu hegemenowi kiedyś przyjdzie się poslizgnąć ... |
tygiel krzyżujących sie interesów narodowych i zadawnionych pretensji??
przecież to wizja europy z 20lecia miedzywojennego!
zróbmy taki test: wymien mi 5 pól konfliktu w europie środkowo-wschodniej (oczywiście wyłączając Niemcy).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:20, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Grand napisał: | ..tygiel krzyżujących sie interesów narodowych i zadawnionych pretensji??
przecież to wizja europy z 20lecia miedzywojennego!
zróbmy taki test: wymien mi 5 pól konfliktu w europie środkowo-wschodniej (oczywiście wyłączając Niemcy). |
kwestia mniejszosci węgierskiej na Słowacji ...
ta sama kwestia odnośnie Wegrów w Siedmiogrodzie ...
Turcy w Bułgarii ...
Polacy na Litwie (jeżeli uważasz, że jest tam wszystko jak należy to zostałeś po prostu zindoktrynowany)
Rosjanie w krajach bałtyckich stanowiący wiekszość w takich miastach jak Ryga, ale traktowana jak "niechciana mniejszość" ...
Kwestia Wojwodiny należącej do Serbii, która w każdej chwili może być podniesiona przez "Zachód" wplatując Węgry w konflikt bałkański ...
nie piszę tutaj o wzajemnych animozjach polsko-ukraińskich (to, że nasze elity liżą dupy pomarańczowym wpisuje się w schemat, który nakresliłem we wcześniejszym poście ...) o kwestii romskiej na Słowacji, o podzielonym Cyprze, o pęknieciu miedzy Walonami i Flamandami w Belgii, o ruchu niepodległosciowym w Szkocji, o Baskach ...
nie piszę o tych, którzy starcili na "przekształceniach" o zamknietych fabrykach o polach puszczonych w ugór ...
To wszystko jest tylko przypudrowane niczym przysłowiowy syf ...
Grand druhu ... nie obrażaj mnie kiedy zazucarz mi, że moja wizja Europy jest wizją z miedzywojennego dwudziestolecia ...
moja pamięć nie siega tak daleko ... ja nawet nie wiem jaka wtedy była ta Europa ...
nie chcesz ... nie wierz ...
jestes młodszy ...sam dożyjesz i wtedy zobaczysz ...jak przyjdzie czas i stare konflikty zaczną wyskakiwac niczym króliki z kapelusza ...
przypomnij sobie Sowiety pod koniec lat osiemdziesiatych i Środkową Europe w latach przełomu 89 ...
nie wiem czy pamietasz tamte rozruchy miedzy Wegrami i Rumunami w Siedmiogrodzie ...
a może pamietasz wojne w Karabachu na początku lat 90-tych miedzy Azerami i Ormianami w państwie, które ponoć pierwsze rozwiazało problem narodowości ...
kiedy chodziłem do zawodówki doszło w naszym miescie do pogromu Cyganów (propaganda cicho sza ... w PRL-u też nie było konfliktów narodowosciowych) ...spalone mieszkania i samochody ...
ogladałes to w tv??
założę się o milion, że nie ...
w takim razie nie mów mi, że moja wizja (delikatnie mówiąc) nie przystaje do dnia dzisiejszego ...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:27, 22 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Dziwne jest to jak Zachód lekką ręką dokonuje rozbiorów Serbii... "bo europa i tak będzie wspólnotą regionów"... A może by tak powołać państwo baskijskie, dokonac secesji korsyki...
mam dziwne przeczucie, że przyjdą czasy, kiedy ktoś zacznie upominać sie o wschodnią brandenburgię... o zwrot majątków i ziem w prusach wschodnich...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:00, 23 Gru '07
Temat postu: |
|
|
A właśnie... ciekawe czy Unia Europejska poprze państwo Indian Lakota ... Rosja i Chiny powinny zagrozić bombardowaniami...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Grand
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 141
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:30, 23 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Boruta napisał: | kwestia mniejszosci węgierskiej na Słowacji ...
itd. |
hmmmm ..... no ale, zgodnie z tym co mówisz zawsze w przypadku wystepowania mniejszości mamy do czynienia z konfliktem.
weźmy na przykład sytuację na słowacji - mielismy tam obawy, że następuje nawrót agresywnego nacjonalizmu ... ale ostatecznie okazało sie, że zostało to po prostu rozdmuchane. była nawet sprawa jakiejs studentki, która została rzekomo pobita za posługiwanie sie językiem węgierksim na ulicy - co później okazało się oszustwem z jej strony, które miało na celu ułatwienie jej przejścia przez sesje.
Cytat: | Polacy na Litwie (jeżeli uważasz, że jest tam wszystko jak należy to zostałeś po prostu zindoktrynowany)
|
akurat na Litwie byłem i spotykałem się zarówno z polakami i litwinami.... ale przepraszam bardzo: litwini zaprezentowali sie zdecydowanie lepiej. rozmowa z polskim konsulem byla zenujaca: gosc ocieral sie o faszyzm, sugerujac wyzszosc narodu polskiego nad litewskim! mlodziez z polskiej szkoly to byli sami dresiarze (na pytanie co robia w wolnym czasie odpowiedzieli: "bawimy sie w ujezdzanie konika. no wiecie... z dziewczynami hehehe")... tymczasem w litewskiej normalni ludzie z ktorymi mozna bylo porozmawiac i isc na piwo (nawet na swieta dostalem kartke od dziewczyn z litewskiej szkoly ).
tak więc ja bym tu jednak poszedl na kompromis:
pola konfliktu rzeczywiście istnieją - ale to czy realny konflikt jest nadmuchany czy przypudrowany? ja bym raczej podejrzewal, ze nadmuchiwany.
poza tym przepraszam, jeżeli Cie urazilem tą "wizją z 20lecia miedzywojennego" - Ty mi zarzuciłeś zindoktrynizowanie... jesteśmy kwita.
co do Kosowa to jak mówiłem UE nie jest tym zachwycona - głównie z powodu problemu basków.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Voltar
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:28, 23 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Kosovo to problem CAŁYCH Bałkan...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:53, 23 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Grand napisał: | ...akurat na Litwie byłem i ... |
ja też (byłem), ...a problemem polskim w tym kraju zajmuję się już od kilkunastu lat ...
prawde mówiąc szczerze boleje nad przesadnie krytycznym , rzekłbym pogardliwym stosunkiem Polaków z kraju do Polaków na Wileńszczyźnie ...
niestety ...przebija to równiez z Twojego postu ...
dlaczego tak sie dzieje ...?
wykształceni Polacy z kraju nie chca tego wiedzieć, ... to bardzo złożony problem, i nie wiem czy jest sens się nad tym rozwodzić, skoro "Litwini" robią na Was lepsze wrażenie ...
Powinnismy być wdzięczni naszym rodakom na Litwie ...bo tylko dzięki ich postawie polskie pamiątki, groby i ślady nie zostały jeszcze całkowicie zniszczone ...
tak zniszczone ....
będąc na Litwie trzeba się przyjrzeć temu z bliska, trzeba wiedzieć gdzie szukać i kogo słuchać, trzeba wbić sobie do głowy dlaczego Polakom na Wileńszczyźnie nie oddano ziemi, którą kiedyś uprawiali ...
trzeba przejść się ulicą ostrobramską i przyjrzeć się żebrzacym matkom-Polkom ...
Grand ...naprawdę tam byłeś ?
Pozdrawiam ...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Grand
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 141
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:39, 24 Gru '07
Temat postu: |
|
|
pojechałem tam bez żadnych założeń, widziałem co widziałem, miałem odczucia jakie miałem i nie będę teraz za to przepraszał.
myślisz, że jak tam jechałem to byłem pewien, ze spotkam głupich polaków i super litwinów? nie - tabula rasa.
a skoro coś przeżylem i mam na ten tamat inne zdanie to znaczy to, że mam "przesadnie krytyczny stosunek" ?? wybaczysz, ale wg mnie to jestem na tyle kompentny, że mogę sam oceniać moje własne doświadczenia!!
a na ostrobramskiej nie widziałem żebracej polki tylko litwinkę jak słowo daję ....
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:55, 24 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Grand napisał: | ...jestem na tyle kompentny, że mogę sam oceniać moje własne doświadczenia!! |
czy ja wyrażając swoje zdanie powiedziałem, że nie masz prawa oceniać swoich doswiadczeń ...
widziałes, co widziałeś ...nie twierdzę, że nie ...
ale zechciej wiedzieć, że inni mogli widzieć ciut więcej ...
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Reinert
Dołączył: 09 Sty 2008 Posty: 41
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:45, 13 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Ja chce do Izraela!! Tzn Izrael do Oświęcimia !! Już się nie mogę doczekać kiedy przyjedzie do nas cała fala słodkich, kochany żydeczków.
O kur...
Zapomniałem...
Oni już tu są =/
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|