Microsoft szantażuje Irlandię

JerzyS

http://www.fronda.pl/news/czytaj/niemiec.....eurokratow
Microsoft szantażuje Irlandię

* Kategoria: Świat
* środa, 12 listopada 2008 12:11

Dyrektor irlandzkiego Microsoftu Paul Rellis zagroził wycofaniem się firmy z wyspy, jeśli rząd nie przyjmie Traktatu Lizbońskiego.

Groźby wobec rządu Irlandii, skierowane przez przedstawiciela Microsoft nie mają wprawdzie żadnych formalnych podstaw, ale politycy muszą je traktować niezwykle poważnie. Firma Billa Gatesa zatrudnia w Irlandii 1700 osoób i zamierza tam zainwestować w przyszłym roku kolejne 500 mln. euro. Paul Rellis jest jednocześnie dyrektorem amerykańskiej Izby Handlowej w Irlandii i wypowiada się w imieniu 600 firm zainstalowanych na Wyspie, które zatrudniają w sumie 100 tys. osób.

Deklaracja ta nie spowodowała jednak zdecydowanej reakcji ze strony rządu irlandzkiego, wręcz przeciwnie. Premier Brian Cowen jest pod presją polityków z innych krajów Unii Europejskiej i sam szuka sposobu na to, jak przekonać swoich rodaków do ostatecznego przyjęcia traktatu.

Argument, który jest wykorzystywany na rzecz zwolenników traktatu jest taki, że w Irlandii w przeciagu miesiąca zarejestrowano o 15 800 bezrobotnych więcej.

Irlandzcy politycy źle natomiast przyjeli wybór Baracka Obamy na prezydenta USA z powodu jego wcześniejszych deklaracji, że opodatkuje amerykańskie firmy, które korzystają z udogodnień fiskalnych za granicą.

MaRo

Czy to sa grozby karalne , czy .....
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

PanDante

Uwielbiam ten kawałek "..po owocach ich poznacie".

Ci wszyscy (korporacje, politycy etc) są sterowani odgórnie przez ten sam podmiot. Ten incydent pokazuje tylko (na chłopski rozum, bo może M$ mieć jakieś korzyści z przyjęcia TL przez Irlandię) ich prawdziwe zamiary.

Nie są w stanie kontrolować każdego obywatela z osobna, więc próbują zdobyć przyzwolenie większości stada baranów. Oto potęga demokracji ! Smile

jarondo

Wszyscy (banki,rządy) pracują na systemach M$.
Więc kto ma największą władzę.
Microsoft już dawno rządzi.