http://www.planete.pl/?prog&19597
"Gdy w lipcu 1969 roku amerykański astronauta Neil Armstrong jako pierwszy człowiek stanął na Księżycu, wydawało się, że był to absolutny i największy w historii triumf amerykańskiej nauki i technologii.
Niewiele jednak mówiło się o tym, że misja statku kosmicznego Apollo 11 była zagrożona i niewiele brakowało, aby zakończyła się tragedią. Dzisiaj, po blisko 40 latach od tamtych wydarzeń, ludzie związani z tym przedsięwzięciem przerywają milczenie. Po raz pierwszy zostały upublicznione tajne dotąd materiały i dokumenty NASA, dzięki którym dowiadujemy się, że ówczesna, niedoskonała technologia komputerowa, błędy ludzkie i usterki techniczne spowodowały, że nieszczęśliwe zakończenie misji Apollo 11 było niemal pewne. W Białym Domu przygotowano nawet komunikat o śmierci astronautów, który prezydent Nixon miał wygłosić na wypadek tragicznego zakończenia wyprawy. W dokumencie zobaczymy wypowiedzi Buzza Aldrina, jednego z astronautów uczestniczącego w locie Apollo 11, dyrektora lotu Gene'a Kranza oraz innych członków personelu obsługującego misję."
To jak to było z tym lądowaniem?