Kiedy wiosną 1821r Grecy powstali przeciw Imperium Osmańskiemu, Patriarchą Konstantynopola,a tym samym zwierzchnikiem greckiej Cerkwi był Grzegorz V.
Na wieść o wybuchu a także zasięgu powstania, Grzegorz V nałożył na wszystkich powstańców anatemę.
Nałożył anatemę również na tych Greków, którzy wiedząc o jakiejkolwiek antytureckiej działalności nie powiadomią o tym fakcie tureckich władz.
Grecy, jak łatwo zgadnąć, nie posłuchali swego pasterza było bowiem dla nich oczywiste że Grzegorz V mający siedzibę w Stambule (Konstantynopol to wówczas już tylko hist.nazwa ) chodzi na "tureckim pasku" .No bo jak inaczej wytłumaczyć sobie to że głowa greckiej Cerkwi rzuca klątwę na prawosławnych Greków którzy powstali przeciw tureckiemu ,a więc muzułmańskiemu, zaborcy .?
Wyjaśnienie niezrozumiałej postawy Grzegorza V nastapiło dość szybko ,choć z uwagi na stan ówczesnych mediów nie od razu dotarło do
greckiego ludu.
W kilka dni po nałożeniu klątwy Patriarcha został zabity.Rozwścieczony wiadomościami o śmierci bliskich ,tłum Turków wtargną na teren patriarchatu i nieszczęsnego Grzegorza V
powieszono na drzwiach.
Wykupione przez żydowską gminą ciało patriarchy przywiazano do końskij uprzęży i wleczono przez 3 dni po ulicach Stambułu a następnie wrzucono do Bosforu.Okazało się że patriarsza klątwa najbardziej dotknęła żydów którzy jak wiadomo wyznawcami prawosławia nie są.Nie byli też wyznawcami islamu ,wszelako było coś co łączyło i Greków i Turków i Żydów.
I o "tym czymś" doskonale wiedział Grzegorz V ,wiedział że inspiratorami powstania są Żydzi którzy pragną jeśli nie obalić, to bodaj osłabić Imperium Osmańskie ,wiedział że w tej całej awanturze najmniej chodzi o wolność dla Greków,wiedział również o tym że turecka niewola z pewnością nie jest dla Greków stanem optymalnym, ale rzeczywistość jaką stworzą Żydzi będzie dla Greków stokroć gorsze.I uznał że z dwojga złego lepiej już Grekom trwać w stanie tureckich zaborów niż ulegając żydowskim podszeptom popaść w niewolę nieporównywalnie większą.
Patriarcha Grzegorz V jako męczennik został kanonizowany przez Cerkiew Prawosławną.I słusznie bo był nieugiętym uczniem nauk chrystusowych i wielkim greckim patriotą.Naprawdę wielkim.
informacje o Grzegorzu V wraz z "żydowskim wątkiem" można sprawdzić w
angielskie a jeszcze lepiej
greckiej lub
rosyjskiej wikipedycznej edycji.
Smutną (choć w pewnym sensie budującą ) historię patriarchy Grzegorza V , warto sobie przypomnieć zawsze wtedy kiedy jest mowa o
roli polskiego kościoła w walce o niepodległość. Nie ma powodu aby sądzić że w XIX w. Cerkiew Prawosławna wiedziała o prawdziwych inspiratorach powstań i rebelii więcej niż Kościół rzymsko-katolicki. Doprawdy nie ma takiego powodu.Jest natomiast powód aby zapytać o faktyczną rolę polskiego kościoła w walce o
niepodległość.
Albowiem jak powiedziano
Jeżeli więc ręka twoja albo noga twoja cię gorszy, utnij ją i odrzuć od siebie