W ciekawy sposób policjant po cywilnemu używa środków przymusu bezpośredniego - pisze na jednym z portali społecznościowych były zastępca szefa CBA, Maciej Wąsik i publikuje film z zamieszek w stolicy.
- Film porażający. Szczególnie między 0,33'' a 0,45''. Na najbliższej komisji bezpieczeństwa we wtorek poproszę by przyszedł do radnych Komendant Stołeczny Policji i opowiedział nam o stosowaniu środków przymusu - pisze radny miasta stołecznego Warszawy.
Boze, Boze do jakiego poziomu stoczylo sie polskie spoleczenstwo i caly ten dyskurs polityczny (mowie to rowniez na bazie tego co bardzo sporadycznie uslysze w telewizji podczas debat czy relacji pokazywanych przez TVN, TVP, itp). Utwierdzam sie w przekonaniu, ze tylko odlaczajac sie w maksymalnym stopniu od systemu (bez wzgledu jak sie on nazywa i jakie szczytne idee niesie ze soba) oraz zdajac sie w zyciu w kazdym jego aspekcie na siebie samego zamiast na kolektywne decyzje spoleczne, mozna uratowac swoje czlowieczenstwo. Nie wiem po co niektorzy podejmuja polemike z tym chlamem, lepiej go zignorowac, udac ze go nie ma i ze nie ma wplywu na nasze zycie
Nazwisko , adres , przedszkole dziecka .Wszystko , wszystko . I do netu niech się kurwa boi , bo nie zna dnia , ani godziny .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Ordel, kopnij się w głowę: na grzyba Ci potrzebne "przedszkole dziecka". Dziecko nie jest winne, że ma pojebanego ojca.
Żenada i wstyd dla policji. Kopał co prawda jeden, ale przecież kilkunastu policjantów przebiegło obok i żaden, powtarzam: ŻADEN nie widział w kopaniu leżącego niczego złego. Widać taki standard...psi
_________________ "Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"
Boze, Boze do jakiego poziomu stoczylo sie polskie spoleczenstwo i caly ten dyskurs polityczny (mowie to rowniez na bazie tego co bardzo sporadycznie uslysze w telewizji podczas debat czy relacji pokazywanych przez TVN, TVP, itp). Utwierdzam sie w przekonaniu, ze tylko odlaczajac sie w maksymalnym stopniu od systemu (bez wzgledu jak sie on nazywa i jakie szczytne idee niesie ze soba) oraz zdajac sie w zyciu w kazdym jego aspekcie na siebie samego zamiast na kolektywne decyzje spoleczne, mozna uratowac swoje czlowieczenstwo. Nie wiem po co niektorzy podejmuja polemike z tym chlamem, lepiej go zignorowac, udac ze go nie ma i ze nie ma wplywu na nasze zycie
Nie wzywaj Boga , bo go nie ma ( ONI o tym świetnie wiedzą ) .
Ciężko jest się odłączyć , i niewielu może się ledwo co zbliżyć do tego stanu .
Samemu to , możesz sobie stuknąć w jajo . Rzeczywiście jedną strzałę łatwiej schować , niż pęk strzał . Ale też trzeba pamiętać , że tę jedną strzałę łatwiej złamać niż pęk strzał . A znajdą cię prędzej czy później .
Masz rację, Ignorancja to siła , ale tylko wtedy , kiedy ignorujący ma władzę . Inaczej ignorancja wybije ci zęby .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Ordel, kopnij się w głowę: na grzyba Ci potrzebne "przedszkole dziecka". Dziecko nie jest winne, że ma pojebanego ojca.
Co niewinne , nie chodzi o to by coś dziecku zrobić . Zresztą dziecko , żona itp , czerpią korzyści materialne , z pracy takiego chujka. Wiec nie gadaj , że niewinne .
Nie istnieją ludzie niewinni . Największą głupotę , reprezentują ci którzy myślą , że są niewinni .
Niech go wytykają palcami na ulicy, niech jego żonie nie sprzedadzą mięsa w osiedlowym rzeźniku , niech inne dzieci w przedszkolu , jadą po dzieciaku policjanta , jak po szmacie , nazywając ojca gestapowcem , czy coś w tą mańkę .
To jest wojna nie piknik , tu nie ma miejsca na lizanie się po pindolach . I nie ma miejsca dla niewinnych . Kto te fakty pojmie , zrozumie jak okrutna jest droga do zwycięstwa _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Do zabrania głosu w tej dyskusji skłoniły mnie trzy kwestie:
a) też jestem na garnuszku budżetówki, tylko mój jest napełniany przez "MONar"
b) byłem na Marszu
c) prześledziłem zapisy wideo dostępne w Sieci.
Pierwsze pytanie. Panowie, do jasnej cholery, kto Was uczy "pracy z tłumem"? Jak można sobie pozwolić na tak nieprofesjonalne "wejście z buciorami" w spokojny tłum (pomnik Dmowskiego - tam byłem pod koniec Marszu)? Ludzie wokół mnie byli zupełnie neutralni ale po "wejściu" Policji poleciały mocne wiązanki. W mojej pracy często mieliśmy do czynienia z tłumem, z którego strony butelki, kamienie i wyzwiska to najmniejsze zło, jakie mogło się nam przytrafić. Gdybyśmy się zachowali wobec niego tak, jak Policja blokująca wejście na Plac Konstytucji (potem też wyjścia), to pożylibyśmy może z godzinę.
Drugie pytanie. O jakim sukcesie Wy mówicie? To była totalna klęska. Banda, może ze 200 gówniarzy, pusza Wam z dymem ileś tam radiowozów. Gazujecie się sami nawzajem, jak ostatnie niedojdy! Na filmach widać zagubionych, płaczących od gazu gliniarzy. Gdyby moi ludzie tak się załatwili na jakiejkolwiek akcji, to nie wystawiliby nosa za bramę bazy do końca zmiany! Przecież, gdyby przeciwko Wam ruszyło nie te kilku wyrostków tylko 5% tego tłumu, to by Was po prostu roznieśli na strzępy!
b]Trzecie pytanie. [/b]Żalicie się, że Wam zabronili lać z gładkiej lufy w taki tłum? Czy Wyście do reszty oszaleli? Widzieliście kiedyś, co się dzieje z kilkutysięcznym tłumem, który usłyszy strzały z broni palnej? Nie wiem, czy starczyłoby w Warszawie karetek, żeby wywieźć stamtąd wszystkich stratowanych. A jakby ruszyli np. w Waszą stronę, to wątpię żeby ktoś "brał jeńców".
Podsumowując. Dopiero na końcu winię szeregowych policjantów. Ktoś ich przecież powinien wyszkolić i wyposażyć. Nie wystarczy ubrać młodych chłopaków w ograniczającego ruchy żółwia i dać do ręki pałkę. Za burdel, jaki widziałem wyiniłbym tych, którzy zajmowali się dowodzeniem od szczebla drużyny i wyżej. Dlaczego? Dlatego:
1. Brak jest JAKIEGOKOLWIEK pomysłu na PREWNCYJNE zachowania.
2. PROWOKUJECIE tłum, co jest taktycznie po prostu niedopuszczalne!
3. Dajęcie się zaszachować GARSTCE gówniarzy, co z kolei jest wręcz żałosne.
4. Potem, "przy kamerach", lejecie kogo popadnie i jak popadnie dając popis braku opanowania i pożywkę dla mediów. A po takich akcjach wielkie zdziwienie, że 92% społeczeństwa uważa, że Policja "źle wykonuje swoje obowiązki".
Gdzie byli dowódcy? Kto tak fatalnie zaplanował ten burdel i kto poniesie za to odpowiedzialność?
Na koniec pytanie najważniejsze. Co się stanie, jeżeli kiedyś przeciwko Wam ruszy nie 200 gówniarzy, jak było w Warszawie, tylko 2000 równie zdesperowanych gości? Przecież Was zadepczą!
Niemożliwe? To zobaczcie na relacje z greckich ulic i przypomnijcie sobie o nich, kiedy za kilka miesięcy zadłużenie przekroczy magiczne 55% i Tuski podniosą VAT do 25%, a zaraz za tym pójdą cięcia socjalne. To Wy staniecie w pierwszym szeregu przeciwko wkurzonemu tłumowi. Zajścia z Marszu będą przy tym tylko lekką zaprawą!
Warszawa dała dowód, że w razie buntu wewnętrznego na miarę Grecji, Policja nie ma żadnego przygotowania i pomysłu, jak bez rozlewu krwi spacyfikować ulice. Co gorsza, w Polsce jest "potencjał w narodzie". Można piętnować "kiboli" i podobne środowiska ale należy się liczyć z tym, że w razie poważnej rozruby, w takiej Warszawie może stawić się nawet 100 tysięcy i więcej luda. I co wtedy zrobią? Wyślą nas żeby Was wspierać? Proszę bardzo - ale ja strzelać do rodaków nie będę!
W pudle wczoraj mówili , że gliniarz z filmiku poszedł na zwolnienie lekarskie
Nawet powyższy filmik pokazali w Wiadomościach o 19:30 _________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Pojechałem na ten marsz z lekkimi obawami. Nie dlatego że bałem się zadymy, w tych akurat odnajduje się świetnie, nie zależnie po której stronie barykady przyjdzie mi stać z kamerą. Martwiłem się czymś innym -- tym, że spotkam nazistów, faszystów. Sprawdziło się to jednak ku mojej uciesze w stopniu minimalnym. Ze wspomnianych nazistów to nie licząc jednego głupola z celtyckim krzyżem, widziałem tylko policyjnych bandytów wyżywających swoje frustracje na może nie „niewiniątkach" ale jednak niewinnych.
W sumie to dymili głównie policjanci, zwykle po cywilu ale część w uniformach. Generalnie nazistów, faszystów w marszu nie było, choć byli na jego obrzeżach chuliganie szukający wrażeń z policją, ich jednak do marszu nie zaliczam, nie widać po nich było by się interesowali Dmowskim czy polską historią.
Co do samych zajść to winne ich w mojej ocenie są dwie strony:
Asumpt dała lewica, która próbowała przyklejać łatki faszyzmu patriotom, co miało być usprawiedliwieniem do zwoływania lewackich bojówek z polski czy zagranicy. Ich obecność z kolei zawsze zachęca do pojawienia się zadymiarzy / chuliganów chętnych do zadymy. Cała akcja dla niepoznaki była oczywiście okryta kolorowym acz tandetnym papierkiem tolerancji i miłości.
.. jednak lewica była tylko narzędziem w działaniach głównego winowajcy, rządu.
Członek Platformy Obywatelskiej -- wiceprezes Hanna Gronkiewicz Waltz z jednej strony wydając zezwolenie na marsz i z drugiej strony dając zezwolenie na jego blokadę świadomie dążyła do burd w Warszawie. Tego nie można tłumaczyć schizofrenią, czy głupotą -- to działanie było celowe i miało służyć „upieczeniu" na ogniu zadymy, spraw związanych z planowanymi zmianami prawa. Szykuje się ponownie cenzura Internetu „na żądanie", szykuje się benzyna za 6 PLN i wzwyż, szykuje się podatek katastralny, szykuje się generalnie bieda i regres, więc rząd pod osłoną zadymy chce zaostrzyć prawo szykując się do nadchodzących masowych zamieszek. W całym kraju policja jest doposażana w urządzenia typu L-RAD i inne wynalazki do „bezinwazyjnego" pogromu demonstracji. Takie zaś zadymy oprócz funkcji „pretekstu" do zmian prawa spełniają też zadanie pola doświadczalnego, przed czymś większym co nadchodzi szybkim krokiem, szykujcie się ...
Widziałem tego czarnoskórego chorego chłopaka w pociagu. W życiu nie przyszło by mi na myśl, że jedzie w to samo miejsce co ja. Szacunek mu się należy ponieważ mimo choroby i innego koloru skóry pojawił się na MN. A Lagierski w rozmowie z JKM stwierdził, że by go tam od razu faszyści zabili. Niech palant zobaczy to zdjęcie i zrozumie, że jest Naszym wrogiem za to co pieprzy w TV i za to co robi a nie za kolor skóry.
Cytat:
Według moich informacji koleś wychowany w środku Nowej Huty, polski prawicowiec członek Prawicy Polskiej czy czegoś takiego.
Wiadomo pochodzenie nienasze, ale zawsze z szacuneczkiem do naszej kultury sie odnosił i zaadaptował ją, a na podwórku zawsze miał odpowiednie wsparcie.
I gdzie ten faszyzm niby?
Bez obrazy, ale takie robienie z ludzi maskotek i ten tekst, to zwyczajnie dziennkarstwo, piśmiennictwo, chłam, który ma nas zająć, tak na prawdę. Coś czym mamy się przejąć, a jest to tylko słodki duperel.
Teraz to już właściwie czuję sympatię do tych narodowców, nawet murzynów polubili.
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Na filmie widać policjanta z pałką teleskopową... hmm nie przypominam sobie żeby mogli używać tego typu gadżetów podczas pełnienia służby...to swoją drogą, a tak na marginesie jak bym doszedł tego młodego psa do bym mu chujowi łokcie połamał w ciemnej uliczce [nie nawołuje do przemocy jest to tylko moja opinia powstała na skutek powyższej akcji] dla mnie ten koleś to zwykły zbój/menel spod budki z piwem
Życia nie znacie. To jest NIC, co mu ten psiak zrobił.
Dowiedzcie się, kim na prawdę jest policja i jakich metod używa na codzień u siebie na komendzie. Gaz pieprzowy w oczy przy ich metodach to byłby luksus i łaska.
A może ja złożę taki temat... obacze jeszcze
_________________ Polityka trucizną dla nas jak i naszych ojców.
Życia nie znacie. To jest NIC, co mu ten psiak zrobił.
Dowiedzcie się, kim na prawdę jest policja i jakich metod używa na codzień u siebie na komendzie. Gaz pieprzowy w oczy przy ich metodach to byłby luksus i łaska.
A może ja złożę taki temat... obacze jeszcze
Jezeli założysz na pewno ci pomogę w dostarczaniu informacji,moze w końcu wszyscy się dowiedzą na jakich mamy bandytów i gdzie i dla kogo idą nasze podatki.A ten pała to zwykły bandyta takich mamy wielu.No cóż nasza niby sprawiedliwość opłacana przez nas działa przeciwko nam,ciśnie się jedno stwierdzenie MAFIA.
Znamy nazwisko policjanta który kopał uczestnika święta Niepodległości 11 listopada
Cytat:
Jest nim Andrzej Czajka. Co ciekawe, wyrokiem sądu ma on dostać 300 zł bezpośrednio od uczestnika Marszu Niedpodległości, którego bestialsko skopał. Sędzią w tej sprawie była Iwona Konopka – ujawnia strona internetowa bandyckapolicja.com
owszem na filmie grupa idzie spokojnie, świadomie w stronę stojących na chodniku policjantów... ale nagle zawracają i zaczynają spierdalać - dlaczego? przypuszczam, że wcześniej zrobili jakąś zadymę i udało im się wywinąć, ale w tym momencie natknęli się na psy, które ich rozpoznały z tamtego zajścia. i dlatego zaczynają spierdalać, a tamci ich gonić.
ja wiem że polscy gliniarze to w sporej części psychopaci, ale wątpię żeby ten wybrał sobie przypadkowego z tłumu żeby go skopać - wygląda to raczej na odwet za coś co się stało wcześniej, kiedy to nie zdołał gościa skopać, bo ten mu spierdolił. zgadzało by się to zresztą z późniejszym wyrokiem sądu, który skazał skopanego za naruszenie nietykalności tego psiaka. przy czym przed tym sądem sam skopany zeznawał że " jego zachowanie polegało na odepchnięciu ręki funkcjonariusza".
kiedy wiec było to odepchnięcie ręki? bo na tym filmie nic takiego nie ma - musiało się to stać wcześniej (później gość już był skuty)
więc najwyraźniej było coś wcześniej i wcale nie było tak jak się to tu przedstawia, że policja ot tak, bez powodu, zaatakowała bandę łysoli, których widzieli pierwszy raz w życiu.
polskich pał nie znoszę, ale jeszcze bardziej nie znoszę kłamstwa.
@Bimi
To, co piszesz, to przypuszczenia.
Załóżmy jednak, że rzeczywiście, wcześniej doszło do czegoś, w trakcie czego kopany odepchnął rękę policjanta. Z pewnością przedstawionoby te fakty podczas rozprawy sądowej.
Zakładając więc, że tak było, powiedz, czy któreś media wzmiankowały o tym? Mogliby jasno powiedzieć, że kopany mężczyzna wcześniej dopuścił się tego i tego w takich i takich okolicznościach.
Nie spotkałem się z jakimkolwiek wyjaśnieniem.
Najlepiej jednak poznać wyjaśnienia, które przedstawiła sędzina:
bandyckapolicja.com napisał:
„Wtedy do Daniela Kloca podszedł funkcjonariusz Andrzej Czajka, który chciał dokonać jego zatrzymania. Podczas tej czynności Daniel Kloc zaczął się szarpać z funkcjonariuszem, był agresywny, nie stosował się do wydawanych poleceń, gdyż chciał zbiec. Wobec D. Kloca funkcjonariusz policji Andrzej Czajka zastosował środki przymusu bezpośredniego”
„Nadto Sąd zwrócił uwagę, iż wskazany świadek podawał, że zachowanie oskarżonego D. Kloca było agresywne, podczas gdy sam oskarżony w swoich wyjaśnieniach stwierdził, że jego zachowanie polegało na odepchnięciu ręki funkcjonariusza. Sąd tym samym dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego, który rzetelnie przedstawił przebieg zdarzenia i zdaniem Sądu nie miał interesu w tym, aby wyolbrzymiać zachowanie oskarżonego D. Kloca. Zwrócić, bowiem należy uwagę, że A. Czajka wykonywał w czasie zatrzymania oskarżonego obowiązki służbowe, podczas gdy sam oskarżony podejmował wszelkie działania do tego, aby nie zostać zatrzymanym”
„Zdaniem Sądu fakt, iż wyjazd był zorganizowany, (…) świadczy o tym, że potencjalne starcie z grupą przeciwną, czy też z funkcjonariuszami policji nie miała charakteru deklaratywnego, a było celowo zaplanowane.”
„Wskazać jednak trzeba, że to, że przy oskarżonym Danielu Kloc nie został znaleziony żaden przedmiot, który mógłby zostać wykorzystany w starciu z grupą przeciwną, nie świadczy w żadnej mierze, że oskarżony D. Kloc naiwnie przybył do Warszawy. Zwrócić, bowiem należy uwagę, że – jak już zaznaczono – wyjazd był zorganizowany, a jego uczestnicy musieli przebyć długa drogę, aby wziąć udział w przedmiotowym marszu”[*]
W wyjaśnieniach wyraźnie widać, że mówimy o wydarzeniu z filmu, czyli o 'zatrzymaniu' a nie jakimś wcześniejszym nieudokumentowanym i niepewnym.
Sędzina opierała się kompletnie na zeznaniach kolegów policjanta, które były jednakowe. Trudno się dziwić, że takie były.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
. Rzeczywiście jedną strzałę łatwiej schować , niż pęk strzał . Ale też trzeba pamiętać , że tę jedną strzałę łatwiej złamać niż pęk strzał . A znajdą cię prędzej czy później .
To jest NIC, co mu ten psiak zrobił.
