W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jak się robi ludziom wodę z mózgu  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Odsłon: 1008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:41, 24 Wrz '08   Temat postu: Jak się robi ludziom wodę z mózgu... Odpowiedz z cytatem

czytam sobie na onecie:

Cytat:
Komunikat RPP zaskoczył analityków
(ISB, pr/24.09.2008, godz. 17:54)
Nie decydując się na podwyżkę stóp procentowych we wrześniu, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zdziwiła rynku, choć sam komunikat był dla niektórych analityków dość zaskakujący.

Według nich, komunikat jest raczej "gołębi", choć Rada nadal pozostawiła sobie furtkę do dalszych podwyżek stóp.

"Komunikat po posiedzeniu jest bardziej łagodny niż poprzednie i widać, że Rada coraz mocniej obawia się o wzrost gospodarczy. Jest to jednak komunikat, który mimo wszystko otwiera Radzie furtkę do dalszego zacieśniania polityki monetarnej" - powiedział główny ekonomista BRE Banku Wiesław Szczuka.

Analityk zauważył jednak, że Rada wyraźnie czeka na październikowa projekcję inflacji oraz kolejne dane z gospodarki, które powinny być nieco lepsze niż sierpniowe.

"Nie wykluczam, że czerwcowa podwyżka stóp procentowych była ostatnią w tej serii, tym bardziej, że nie widzę powodów, by październikowa projekcja pokazała coś niepokojącego. Nie sądzę także, by wpływ na przyszłomiesięczną decyzję Rady miała kwestia wstąpienia do strefy euro, bowiem z tego powodu można było spokojnie podnieść stopy już dziś" - dodał Szczuka.

Także eksperci z Banku BPH uważają, że komunikat RPP przybrał nieznacznie łagodniejszy ton, a członkowie Rady główny nacisk kładą na słabnące tempo wzrostu gospodarczego. Z drugiej jednak strony, RPP wciąż obawia się, że inflacja będzie dłużej utrzymywała się powyżej górnego ograniczenia celu inflacyjnego NBP i nie wyklucza możliwości dalszego zacieśnienia polityki monetarnej.

"Komunikat jest nadal dość restrykcyjny, ale znacznie łagodniejszy w tonie niż w poprzednich miesiącach. Rada nadal obawia się słabnącego wzrostu, turbulencji na rynkach finansowych oraz kształtowania się cen surowców i w tej sytuacji zdecyduje się na jeszcze jedną podwyżkę stóp procentowych - w październiku" - uważa analityk BPH Maja Goettig.

Jej zdaniem, ryzyko, że Rada powstrzyma się przed dalszym zacieśnieniem polityki pieniężnej jest niewielkie, ale nie można zapominać o dwóch ważnych kwestiach niepewnej sytuacji na rynkach globalnych oraz odłożenia w czasie uwolnienia rynku energii. Te dwa czynniki mogą wpłynąć na spadek inflacji, więc dla niektórych członków RPP może mieć to duże znaczenie i zniechęcić do głosowania za podwyżkami.

Na pewno nie zniechęcą jednak jednego z najbardziej "jastrzębich" przedstawicieli władzy monetarnej, Dariusza Filara, który twardo obstaje przy swoich restrykcyjnym stanowisku.

"Nadal uważam, że do sprowadzenia inflacji do celu w perspektywie oddziaływania polityki pieniężnej konieczne są 1-2 podwyżki stóp. Niestety nie udało tego się zrobić teraz, a każda zwłoka powoduje osłabienie wpływu podwyżki w średnim okresie" - przekonywał Filar dziennikarzy w kuluarach po konferencji prasowej.

W środę RPP utrzymała, zgodnie z oczekiwaniami analityków, stopy procentowe, na poziomie 6,0% w przypadku głównej stopy referencyjnej.


http://biznes.onet.pl/0,1831288,wiadomosci.html

i coś mi to przypomina, tak.. dokładnie to samo pisano przed miesiącem:

Cytat:
Komunikat RPP podzielił analityków
Nie decydując się na podwyżkę stóp procentowych w sierpniu, Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła nikogo, choć sam komunikat był dla niektórych analityków dość zaskakujący. Według nich, komunikat nie wyklucza zarówno dalszych podwyżek, jak i zakończenia serii, ale pojawiły się w nim nowe elementy - Rada mniej boi się niepewności na rynku surowców, bardziej zaś martwi się o wzrost gospodarczy.

Rada po raz kolejny wskazała na to, że wskaźnik inflacji pozostanie w najbliższych miesiącach powyżej górnego ograniczenia celu NBP, tj. 3,5 proc., w wyniku silnego wzrostu cen żywności i cen paliw na rynkach światowych, a także cen niektórych usług. Nowym elementem jest natomiast konstatacja o pogarszającej się sytuacji finansowej przedsiębiorstw oraz ograniczaniu popytu na pracę. Podkreślono także po raz kolejny, że okres dochodzenia z inflacją do celu może ulec wydłużeniu.

"Komunikat po posiedzeniu jest w zasadzie taki, jak oczekiwał tego rynek i w zasadzie podkreślono wszystkie zagrożenia, o których mówiono wcześniej. Nowością można nazwać coraz mocniej podkreślany niepokój o wzrost gospodarczy, a mniejsze obawy o wzrost cen surowców oraz kurs walutowy. To komunikat, który otwiera Radzie furtkę do dalszego zacieśniania polityki monetarnej" - powiedział główny ekonomista BRE Banku Wiesław Szczuka.Analityk zauważył jednak, że oczekiwany w sierpniu szczyt inflacji nie będzie tak wysoki, jak wcześniej oczekiwano i nie przekroczy raczej 5,0 proc. r/r. Ale mimo, że Rada straciła "sojusznika" w walce z inflacją, czyli kurs walutowy, to zdaniem Szczuki inne czynniki przesądzają o zakończeniu serii podwyżek stóp.

"Nie wykluczam, że czerwcowa podwyżka stóp procentowych była ostatnią w tej serii. Przemawiają za tym m. in. coraz słabsze dane na temat produkcji przemysłowej, której dynamika w sierpniu może osiągnąć nawet poziom zerowy" - dodał Szczuka.

Także eksperci z Banku Pekao SA uważają, że komunikat RPP przybrał nieznacznie łagodniejszy ton, a członkowie Rady widzą oznaki spowolnienia aktywności gospodarczej. Z drugiej strony, RPP wciąż obawia się, że inflacja będzie dłużej utrzymywała się powyżej górnego ograniczenia celu inflacyjnego NBP i nie wyklucza możliwości dalszego zacieśnienia polityki monetarnej. Jednak ostatecznie analitycy Pekao SA zgadzają się z Wiesławem Szczuką i nie oczekują kolejnej podwyżki.

"Kolejne decyzje Rady będą zależały od publikowanych danych makroekonomicznych, a także nie bez znaczenia będzie nowa projekcja inflacyjna, którą poznamy w październiku. Sierpniowy komunikat RPP nie zmienia naszych oczekiwań co do przyszłych decyzji Rady i podtrzymujemy, że do końca roku stopy pozostaną na niezmienionym poziomie" - uważa analityk Pekao SA Agnieszka Decewicz.

Podobne spostrzeżenia mają ekonomiści innych banków, którzy jednak przyszłe decyzje RPP uzależniają bardziej od październikowej projekcji inflacji NBP, niż bieżących danych z rynku.

"RPP nadal utrzymuje nastawienie restrykcyjne, aczkolwiek wydźwięk komunikatu jest słabszy niż w zeszłym miesiącu. Po dzisiejszej decyzji i konferencji spodziewamy się kolejnej podwyżki o 25 pb w październiku i zakończenia cyklu podwyżek na poziomie 6,25 proc. . Podtrzymujemy nasze oczekiwania dotyczące obniżek stóp procentowych w 2009 roku do poziomu 5,50 proc. " - ocenia główny ekonomista Banku BPH Ryszard Petru.

Analityk BPH nie jest odosobniony w swoich przewidywaniach mówiących o jeszcze jednym zacieśnianiu polityki monetarnej. Pozostali eksperci także zgodnie oczekują jeszcze jednej podwyżki, najprawdopodobniej w październiku po zapoznaniu się Rady z najnowszą projekcją inflacji.

"W najbliższym okresie RPP będzie analizować dynamikę i strukturę wzrostu popytu krajowego, relację pomiędzy tempem wzrostu wynagrodzeń i wydajności pracy w sektorze przedsiębiorstw oraz wzrost płac w sektorze finansów publicznych, stopień ekspansywności polityki fiskalnej, poziom kursu złotego, kształtowanie się bilansu obrotów bieżących. Komunikat potwierdził nasze oczekiwania, że władze monetarne będą chciały dokładniej przeanalizować sytuację w polskiej gospodarce, więc nie zmieniamy naszej prognozy, która zakłada jeszcze jedną podwyżkę stóp o 25 bp w październiku. Wówczas znane będą bowiem wyniki nowej projekcji inflacji, PKB za II kw. oraz zachowanie wskaźnika CPI po osiągnięciu sierpniowego maksimum" - uważa ekonomista Banku Millennium Grzegorz Maliszewski.

"Oczekuję jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych w październiku, później chwilowe zakończenie aktywności Rady, ale już w przyszłym roku powinno ona pójść śladem Europejskiego Banku Centralnego i rozpocząć obniżki stóp" - podkreślił główny ekonomista Banku Zachodniego WBK Maciej Reluga.

Analityk dodał jednak, że gdyby październikowa projekcja wskazała na zagrożenie spadku dynamiki wzrostu gospodarczego poniżej 4-proc. granicy, to, oczywiście, o kolejnej podwyżce nie będzie mowy.

RPP utrzymała dziś , zgodnie z oczekiwaniami analityków, stopy procentowe, na poziomie 6,0 proc. w przypadku głównej stopy referencyjnej.

http://wiadomosci.onet.pl/1814562,10,rpp_podzielila_analitykow,item.html

Very Happy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:54, 24 Wrz '08   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ja pamiętam coś takiego kilka lat do tył:
Mówiło się, że ZUS, jest cholernie zadłużony. (nie wiem czym - przecież oni głównie biorą)
W tej sytuacji, aby ratować sytuację ZUS-u, miał on zaciągnąć pożyczkę od skarbu państwa, którą to pożyczkę miałby spłacić.

Sęk w tym, że pieniądze ZUS-u, to pieniądze podatników. Pieniądze skarbu Państwa, to również pieniądze podatników.
Ukryta prawda w tym przekręcie jest taka:
Że Zus, który przepuścił nasze pieniądze, zaciągnął pożyczkę z naszych pieniędzy, którą nie wiadomo czy spłacił... Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Gospodarka i pieniądze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jak się robi ludziom wodę z mózgu
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile