To już 7 przypadek samobójstwa w tym roku w samej diecezji Tarnowskiej.
Proboszcz parafii Pogwizdów koło Bochni, woj. Małopolskie - Stanisław Stec - powiesił się w kościele, na stule.
Oczywiście będą chcieli z niego zrobić psychicznego. Ale faktem jest, że powiesił się kilka dni po wizytacji z kurii biskupiej.
Nie wiadomo dokładnie co było przyczyną samobójstwa, ale wiadomo, że ksiądz pasjonował się końmi, miał małą prywatną stadninę. Wiadomo też, że po wizytacji biskupiej sprzedał kilka koni, których był pasjonatem. Prawdopodobnie kuria zażądała sprzedaży koni i przelania kasy. Zawalili tym cały sens jego życia. Ale to już taki, niczym nie potwierdzony domysł.
W każdym razie, coraz więcej księży decyduje się na krok samobójczy. Żeby było śmieszne w najbardziej religijnej diecezji w Polsce.
Co może być przyczyną ? Nie wytrzymują presji nowoczesnego społeczeństwa ?
Więcej informacji:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/powizdo.....41524.html
http://www.mmkrakow.pl/10667/2010/10/9/k.....egory=news