Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 22:23, 16 Paź '10
Temat postu: Patiotyzm
Patriotyzm - Narodowość, przynależność grupowa, narodowa tożsamość kolektywna, wiele pojeć możnaby sobie przywołać...
Czym dla Was jest tożsamość narodowa?
Jakie niesie za sobą plusy, a jakie minusy?
Czy jestesmy w stanie ocenic obiektywnie pojecie świadomości kolektywnej opartej o wartości narodowe/patriotyczne?
Do czego ona prowadzi? Co trzeba oddać/poświecić, a co można otrzymać w zamian?
No i najważniejsze dlaczego Mój patriotyzm jest inny, zeby nie powiedziec lepszy, niż patriotyzm niemca, rosjanina, francuza, brytyjczyka, czy chociażby sąsiada czecha, lub jak kto woli czecha lub slowaka?
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 00:56, 17 Paź '10
Temat postu:
Rafax napisał:
Jestem patriotą. Kocham Ziemię. Nie pozwolę żeby moje uczucia wykorzystywali politycznie liderzy konkretnych rządów, np. III RP.
Ziemi nie kocham , bo ziemia jest dla ziemniaków i robaków.
Jestem patriotą , bo kocham piękne kobiety i nie jest to Matka Boska!
Kocham mądrość , zabawę , kocham wino muzykę i śpiew.
Moja ojczyzna jest tam gdzie są :
-piękne, posłuszne, gospodarne i mądre kobiety,
tam gdzie są ludzie, - mądrzy, weseli i szczęśliwi.
Jeśli widzę wesołego szympansa i smutnego Homo sapiens to myślę , że bliżej mi do wesołego szympansa niż do smutnego Homo sapiens.
Dobry patriota kocha swoje państwo i rządzących,
Jak byli Niemcy jest volksdeutschem,
Jak przyszli Ruscy jest ormowcem,
Dobry patriota wywiesza zawsze flagę na święto narodowe,
za Niemców hitlerowską,
za Ruskich polską i radziecką,
aktualnie jeszcze czasem watykańską.
Dobry patriota nie idzie na wojnie w pierwszej linii frontu na mięso armatnie, woli posłać tam innych. Owszem można być patriotą w kontekście rodziny, przyjaciół - ale nigdy ojczyzny. Jak można być patriotą w kraju, w którym nie rządzi ten, kto mi odpowiada ? Jak można być patriotą w stosunku do ludzi, którzy nie są patriotami w stosunku do swoich partii politycznych, tylko regularnie je zmieniają ?
Mam kochać jakiś kraj, tylko dlatego, że się tam urodziłem lub wychowałem ? Gdyby była to Grenlandia, to miałbym być patriotą eskimoskim ?
Patriotą się nie zostaje od tak - patriotyzmu się uczy w szkołach - przecież nikt normalny sam na to nie wpadnie, że można być patriotą ? Trzeba go tego nauczyć.
"Kto ty jesteś - Polak mały...." itd.
Akademie na 3 maja we wszystkich szkołach w Polsce.
Nauka patriotyzmu, to taka mała psychomanipulacja, żeby ten człowiek później dobrowolnie utrzymywał państwo, a w razie potrzeby dał się zabić w "słusznej sprawie".
Ale z drugiej strony podziwiam patriotów afgańskich, dzielnie walczą za swój kraj. Tak trzymać chłopaki !
Tylko najgorsze jest to, że patrioci z jednego kraju nazywają patriotów z innego kraju przestępcami, terrorystami, zbrodniarzami itd.
Bardzo piękny był też patriotyzm Niemców w czasie drugiej wojny św - porządnie przetrzepali nam dupę. Polski rząd wykazał się wtedy bardzo dużym patriotyzmem. Po prostu uciekł za granicę. A chcieliby robić patriotów z kogoś innego.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 01:17, 17 Paź '10
Temat postu:
AQuatro napisał:
Patriotą się nie zostaje od tak - patriotyzmu się uczy w szkołach - przecież nikt normalny sam na to nie wpadnie, że można być patriotą ? Trzeba go tego nauczyć.
"Kto ty jesteś - Polak mały...." itd.
Akademie na 3 maja we wszystkich szkołach w Polsce.
Nauka patriotyzmu, to taka mała psychomanipulacja, żeby ten człowiek później dobrowolnie utrzymywał państwo, a w razie potrzeby dał się zabić w "słusznej sprawie".
Mała ?
"to taka mała psychomanipulacja"
To bardzo duża i świetnie zorganizowana.
To szkoła , to Kościół , to państwo!
Wyraźnie ie określone za co masz obowiązek dać się zabić,
Za państwo
( to sie zmienia, było Kwaśniewskich, Kaczyńskich, a dziś Komorowskich)
Za wiarę ,
-oczywiście tylko rzymskokatolicką
=======================================
Wspaniałe !
Miło spotkać patriotę ,
czyli człowieka mi bliskiego intelektualnie , a nie językowo , czy też religijnie
Co co to za wspólnota użytkowników,
rzeczowników, przymiotników i to w trzech słowach
" kurwa pierdole i huj"
Cytat:
Ale z drugiej strony podziwiam patriotów afgańskich, dzielnie walczą za swój kraj. Tak trzymać chłopaki !
Patriotyzm jest dla pospólstwa by się czymś zajęło. I w razie konfliktów umierało za pana, biznes.
Wielcy, którzy mają władze nie znają pojęcia patriotyzm, bo ich obowiązuje prawo naturalne, czyli cała ziemia dla nich:) oni nie znają granic, różnic rasowych... Oni jedynie stwarzają te różnice by zawsze trwać u władzy. Bo jak pospólstwo się napuści przeciwko sobie, to panowie zawsze będą bezpieczni, ze przeciw nim się nie zwrócą, bo krzykną - bagnet na broń i umieraj za kraj:))) A głupie pospólstwo złapie za bron i będzie się zabijać w imię słowa "patriotyzm": która ani szczęścia, ani żywności ani dachu nad głową nie zapewnia...
Dla mnie granice są sztuczne, podziały rasowe też, bo ja wiem, że są tworzone nie przez przyrodę i prawa fizyki ale przez zwykłych ludzi w celach głównie zysków. Niech więc sami idą na wojnę np. taki Cameron z Obamą i Tuskiem czy Kaczyńskim niech jadą do Afganistanu walczyć, niech ich synowie tam umierają, ja najwyżej złożę się na medal pośmiertny:)
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 01:40, 17 Paź '10
Temat postu:
goral_ napisał:
niech ich synowie tam umierają, ja najwyżej złożę się na medal pośmiertny:)
To moje największe marzenie
wręczyć medale każdemu posłowi, każdemu senatorowi,
każdemu członkowi rządu
Nu, i oczywiście każdemu pośmiertny.
Ale na razie, tak dużego samolotu nikt nie wyprodukował
dzięki za
A dziewczynki ?Też pytanie wiadomo - dziewczynki później
Jestem patriotą. Kocham Ziemię. Nie pozwolę żeby moje uczucia wykorzystywali politycznie liderzy konkretnych rządów, np. III RP.
Ziemi nie kocham , bo ziemia jest dla ziemniaków i robaków.
Jestem patriotą , bo kocham piękne kobiety i nie jest to Matka Boska!
Kocham mądrość , zabawę , kocham wino muzykę i śpiew.
Moja ojczyzna jest tam gdzie są :
-piękne, posłuszne, gospodarne i mądre kobiety,
tam gdzie są ludzie, - mądrzy, weseli i szczęśliwi.
Jeśli widzę wesołego szympansa i smutnego Homo sapiens to myślę , że bliżej mi do wesołego szympansa niż do smutnego Homo sapiens.
Twoja ojczyzna jest TUTAJ, opuściłeś ją w ciężkich dniach, zostawiłeś dla lepszego życia. Szympansa czyni z Ciebie dopiero to, że nie potrafisz się do tego przyznać.
młodzi wykształceni z dużych miast maja oczywiście patriotyzm w poważaniu.
Znam dziewczynę tak ze 35 lat, dziewuchę z OHP wywalili bo za głupia była, ale w zeszłym roku obroniła magistra z pedagogiki i resocjalizacji. No to już z grubsza wiemy jak ci młodzi z wielkich miast są wykształceni.
A oczywiście panna jest fanką peło
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
"Kocham ten Kraj, nienawidzę tego państwa..." - ten cytat dogłębnie odzwierciedla moje odczucia.
Marzy mi się Wielka Polska do której przywrócone zostaną odebrane ziemie jak Lwów, Tarnopol, Grodno, Wilno. Marzy mi się rząd z prawdziwego zdarzania a nie sprzedajne kurwy i pachołki obcych służb. Jednakże wszystko to zostaje w sferze marzeń - niestety.
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:47, 19 Paź '10
Temat postu:
Sensor napisał:
Marzy mi się Wielka Polska do której przywrócone zostaną odebrane ziemie jak Lwów, Tarnopol, Grodno, Wilno.
A czemu mialoby to sluzyc, oprucz oczywiscie tworzenia dodatkowych podzialow narodowych i wzrostu napięć społecznych związanych z tym podziałem? Co dla nas, jako Polaków, no i co dla "przywróconych" Polaków? Przeciez wiemy z historii że łączenie narodów pod wspólną flagą raczej skutkuje negatywnie niż pozytywnie (oczywiscie z punktu widzenia statystycznego obywatela, bo dla Władzy to rzeczywiscie jest coś - więcej owieczek do opodatkowania = wiecej władzy)
Napisałem wyżej że wszystko to zostaje w sferze marzeń, wg moich odczuć minęło już zbyt wiele czasu i pozostałości polskości w tamtych miastach są już zniwelowane - nie licząc samych Polaków zamieszkujących tamte ziemie - których de facto została już tylko garstka. Jednakże:
"Wolno mi być dumnym z tego co w Narodzie wielkie. I choć na Wschodzie pozostały tylko kamienne orły, chłodne płyty polskich bohaterów, Rodacy którym udało się przetrwać prześladowania i nie skapitulować. Wolno mi żywić nadzieję, że czasy Wielkiej Polski jeszcze powrócą!"
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 14:44, 20 Paź '10
Temat postu:
Sensor napisał:
I choć na Wschodzie pozostały tylko kamienne orły, chłodne płyty polskich bohaterów
Doskonałe podsumowanie efektow jakie przynosi tzw. patriotyzm. Pozostawia po sobie ofiary ze zwykłych ludzi, a kreuje tzw. "wielkość" jednostek które na krwi tych wlasnie ofiar budują tę swą "wielkość"
Sensor napisał:
Wolno mi żywić nadzieję, że czasy Wielkiej Polski jeszcze powrócą!
Tylko co "Wielka Polska" mialaby do zaoferowania reszcze świata i swoim obywatelom, oczywiście oprócz swej Wielkości? Fakt faktem że to nie Państwo samo w sobie niesie wartość, ale poszczególni ludzie w nim mieszkający, a im miej Państwa w państwie tym ludzie bardziej świadomi, bardziej wartościowy, bo i usisk mniejszy i wolność większa, generalnie same plusy A w takiej "Wielkiej Polsce" zapewne byłby proporcjlnie wiekszy ucisk i proporcjonalnie mniejsza wolność
I choć na Wschodzie pozostały tylko kamienne orły, chłodne płyty polskich bohaterów
Doskonałe podsumowanie efektow jakie przynosi tzw. patriotyzm. Pozostawia po sobie ofiary ze zwykłych ludzi, a kreuje tzw. "wielkość" jednostek które na krwi tych wlasnie ofiar budują tę swą "wielkość"
Wyjątkowo trafne spostrzeżenie - przykładów na wykorzystanie socjotechniki pod nazwą patriotyzm jest sporo. Weźmy powstanie warszawskie - grupa cyników, uważająca się za jakąś tam elitę, postanowiła wykorzystać tzw. uczucia patriotyczne mieszkańców Warszawy i zmanipulowała ich do podjęcia działań stojących w sprzeczności ze zdrowym rozsądkiem. Banda oprawców - przywódców tego pożal się boże powstania uprawiała jedynie wyrachowaną politykę. Jednakże w sposób czysto hazardowy. Postawili wszystko na jedną kartę licząc na kolejny cud nad Wisłą. Tacy zbrodniarze powinni być sądzeni - jeśli nie przed sądami, to przynajmniej na kartach podręczników szkolnych. Ale w pogrążonym w patriotycznych halucynacjach ciemnogrodzie, zwykłym łotrom, winnym śmierci poległych mieszkańców Warszawy i winnym zniszczenia miasta, stawia się pomniki...
To jawne odrzucanie zasad człowieczeństwa, które stanowi istotę państwa, jest z państwowego punktu widzenia najwyższym obowiązkiem i największą cnotą: nazywa się patriotyzmem i stanowi transcendentną moralność państwa. Moralność tę nazywamy transcendentną, ponieważ zazwyczaj wznosi się ona ponad poziom ludzkiej osobistej i społecznej moralności oraz sprawiedliwości, wskutek czego najczęściej jest z nimi sprzeczna. Tak na przykład zgodnie z zasadami zwykłej, ludzkiej moralności uznajemy za przestępstwo znieważanie, gnębienie, ograbianie, okradanie, zabijanie i ujarzmianie bliźnich. Z punktu widzenia patriotyzmu wszystko to jest obowiązkiem i cnotą, jeśli tylko utrwala lub wzmaga potęgę państwa i zwiększa jego chwałę. Wszystko to staje się obowiązkiem każdego obywatela-patrioty; każdy powinien gnębić, ograbiać, zabijać nie tylko obcych, ale nawet swoich współobywateli, ilekroć wymaga tego dobro państwa. To nam wyjaśnia, dlaczego od zarania dziejów, czyli od czasu powstania państw, polityka zawsze była (i jest nadal) dziedziną, w której – pod przykrywką wzniosłych frazesów – stale popełnia się i uprawia rozbój. Łotrowski proceder staje się tu czymś chwalebnym, uprawiany jest bowiem w imię patriotyzmu, transcendentnej moralności i najwyższych interesów państwa.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 21:28, 20 Paź '10
Temat postu:
Uważam , że należy NATYCHMIAST patriotyzm wpisać na listę dopalaczy!
Efekty patriotyzmu,
to tysiące zgonów
w wyniku podejmowania aktywności fizycznej
stymulowanej narkotykiem,
który nazywa się patriotyzm
_________________ JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Rozdział 2
Obowiązki nauczycieli
Art. 6.
Nauczyciel obowiązany jest:
(...)
4) kształcić i wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny, w poszanowaniu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w atmosferze wolności sumienia i szacunku dla każdego człowieka;
... państwo zobowiązało nauczycieli do deformowania umysłów naszych dzieci...
...brakuje jeszcze tylko zapisu o nakazie uprawiania sekciarstwa w odmianie watykańskiej.
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 504
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 17:19, 21 Paź '10
Temat postu:
Ordel, czy można zaryzygować tezę, iż Patriotyzm jest dla Państwa tym, czym woda jest dla człowieka? Albo inaczej, bez Patriotyzmu żywego w świadomości narodowej, Państwo nie przetrwa dlużej niż 3 dni?
Młodzi walczący tysiące kilometrów od domu ponoć "za ojczyznę" też twierdzą, że robią to, bo są patriotami. A mi wydaje się, że ważniejszy w tym wydaniu jest aspekt mamony. Chociaż dobrym przykładem jak ważny jest patriotyzm dla państwa był przypadek przystąpienia USA do I Wojny...
Wiele jest czynników motywacji ludu do współdziałania z państwem. Patriotyzm ubiera się w rolę "miłości do państwa" (tak samo jak kredyt rozumie się jako dobrobyt), podczas gdy jedno z drugim ma gówno wspólnego.
Ordel, czy można zaryzygować tezę, iż Patriotyzm jest dla Państwa tym, czym woda jest dla człowieka? Albo inaczej, bez Patriotyzmu żywego w świadomości narodowej, Państwo nie przetrwa dlużej niż 3 dni?
Patriotyzm i państwo to jedna moneta ( rewers i awers ) jedno bez drugiego nie istnieje. Jeśli nie ma patriotyzmu, następuje rozluźnienie które w konsekwencji doprowadzi do upadku państwa.
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
No pięknie @Ordel,pięknie ! wpływy anarchistycznej myśli wywiodły cię wprost na manowce ,co z resztą było do przewidzenia.
Poruszana tu problematyka jest dość zawiła a formułowanie wniosków i definicji o charakterze uniwersalnym ,dalece niewskazane.@Ordel - jeśli podążyć w kierunku wytyczonych przez to co mówisz ,trzeba dojsć do, na przykłada ,takiego wniosku : po jakiego groma Palestyńczykom Państwo ? zaangażowani w tę bezsensowny spór to zgraja zmanipulowanych fanatyków
Ja wiem że jesteś daleki od takiej koncepcji ale jeśli sztywno zastosować twoje definicje to niestety na to wychodzi.
Podobnie wyglądające sprawy wcale nie są bliźniacze, a gdy to samo mówi dwóch to nie to samo znaczy.
Każdy problem ma swój własny kontekst,własną historię,wyróżniajacą go specyfikę i dlatego wymaga odrębnej analizy.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
wiadomo - 
