Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:25, 12 Paź '10
Temat postu: Kultura JP i HWDP joł joł zapal zioło jeb policję
Jesteśmy przeciwni działaniom polskiej policji, jej bezkarności, chamstwu i przestępstwom oraz społecznej aprobacie dla nich, ale litości... nie zniżajcie się do prymitywnej prostackiej kultury HWDP (w dodatku z błędem ortograficznym już w nazwie). HWDP i JP to pierdolona gówniarzeria co nie potrafi posługiwać się językiem polskim, nie mówiąc już o zachowaniu przyzwoitości. Z resztą nie ma co pisać proszę bardzo obejrzyjcie:
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:21, 12 Paź '10
Temat postu:
Wrzucasz wszystkich do jednego worka. Nie wszyscy CHWDP reprezentują ten sam poziom. To, że system edukacji jest po chuju to wina systemu i to elity są odpowiedzialne za stworzenie tej warstwy społęcznej.
Maksyma wróg mojego wroga jest moim przyjacielem obowiązuje cały czas - szczególnie kiedy nasz "Ruch Oporu" nie narzeka na nadmiar sojuszników.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 803
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:57, 12 Paź '10
Temat postu:
Jeśli ktoś miał by stworzyć zorganizowany ruch przeciw korporacjonizmowi.
To "siła" fizyczna się przyda.
Ktoś musi rzucać kamieniami racja ?
Ciekawi mnie jak wyglądają "JP" w wieku 40 - 50 lat.
_________________ Moja odpowiedź na zaczepki TROLL-i.
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 247
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:24, 12 Paź '10
Temat postu:
Wiele ludzi z kręgów JP nie zdaje sobie sprawy kto tak na prawdę pociąga za sznurki, kierują swój bunt przeciwko policji bo to oni bezpośrednio uprzykrzają im życie na osiedlu. Nie pomyślą że pały maja przykaz od kogoś wyżej, kto wydaje ustawy i ustanawia prawo.
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 361
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:40, 12 Paź '10
Temat postu:
Moim zdaniem tacy JP, blokersi czy jak ich nazwać, to świetny przykład bezradności i uległości wobec systemu. Ich świat zamyka się w granicach osiedla, sklepu z alkoholem a tzw "szkodliwość społeczna" (przez niektórych nazywana buntem wobec systemu) ogranicza się do szpecenia ścian, straszenia staruszek i okupowania ławki/przystanku. To żaden bunt lecz po prostu jedyny sposób egzystencji dla ludzi pozbawionych ambicji i horyzontów.
Zresztą samo krzyczenie, że policja jest fuj, też jest według mnie nie do końca przemyślane. Czarno widzę sytuacje, w której nagle znikają służby porządkowe. Oczywiście trzeba do tego dążyć ale stopniowo, na pewno nie byłoby to rozsąde przy obecnym układzie sił i świadomości. Policjant też człowiek, praca jak każda inna, wykonuje po prostu obowiązki. A to, że często obowiązki są absurdalne i w większości policjanci to ludzie, którzy nie powinni mieć z tym zawodem nic wspólnego, to inna sprawa; tak samo korupcja i przekręty.
Dołączył: 20 Maj 2008 Posty: 4008
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:24, 12 Paź '10
Temat postu:
kosmita napisał:
Wiele ludzi z kręgów JP nie zdaje sobie sprawy kto tak na prawdę pociąga za sznurki, kierują swój bunt przeciwko policji bo to oni bezpośrednio uprzykrzają im życie na osiedlu. Nie pomyślą że pały maja przykaz od kogoś wyżej, kto wydaje ustawy i ustanawia prawo.
"pały maja przykaz od kogoś wyżej, kto wydaje ustawy i ustanawia prawo"
Właśnie wczoraj miałem przyjemność siedziec przy jednym stole z panią ex poseł.
Oni (posłowie) sa naprawdę żałośni.
Każde lobby kręci nimi jak chce.
Oczywiście Pani z PiS.
Oczywiście przeciw narkotykom, czyli czemu?
Niby od prof. Krąpca, ale....
Ona nie wie.
palnąłem jej o konopiach i Du point.
Akurat pan Schlagowski
( www.schlagowski.de ) tłumaczył chwilę wcześniej o mafii energetycznej!
baba widać uczciwa , ale ......
Cos tam majaczyła.
Pytam :
Pani wie, czy domniema?
Na koniec powiedziałem jej:
Jeśli Pani ma problem to niech pani sięgnie do X przykazań!
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 190
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:00, 13 Paź '10
Temat postu: Re: Kultura JP i HWDP joł joł zapal zioło jeb policję
Sikorski napisał:
Jesteśmy przeciwni działaniom polskiej policji, jej bezkarności, chamstwu i przestępstwom oraz społecznej aprobacie dla nich, ale litości... nie zniżajcie się do prymitywnej prostackiej kultury HWDP (w dodatku z błędem ortograficznym już w nazwie). HWDP i JP to pierdolona gówniarzeria co nie potrafi posługiwać się językiem polskim, nie mówiąc już o zachowaniu przyzwoitości. Z resztą nie ma co pisać proszę bardzo obejrzyjcie:
obejrzalam poczatek pierwszego filmiku i dalej mi sie nawet nie chce tego sluchac.
fakt, ze byc moze nieslusznie wrzucasz wszystkich do jednego worka, ale oni sami tego chca. banda dzieciakow, ktorzy krzycza jp i uwazaja ze sa zajebisci.
ja bardzo chetnie poslucham kogos kto mowi jp i ma na to konkretne argumenty. bo samo stwierdzenie ze policje trzeba jebac dziala mi na nerwy. to tak jak durnie gadajacy ze kazdy homoseksualista jest pedofilem.
skad to sie wzielo? i po co?
z policja jest tak jak ze wszystkim, jesli popelniaja bledy trzeba to pietnowac i nie pozwalac na naduzycia. ale uczenie dzieciakow ze policja to wrog nic dobrego nie przyniesie.
_________________ www.varia.pinger.pl
Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda - nie.
— Mark Twain
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:19, 13 Paź '10
Temat postu:
Bimi wam wytłumaczy co to JP. Dla niego wszyscy ludzie którzy sa w policji to nie ludzie tylko tępe chamy prostaki, głupki, idioci ect. ,mam racje?Nie chcę nich bronic ale jak widzę taki sposób rozumowania to.... lepiej nie dokończę.
Jak można wyciągać stereotypy dla całej grupy zawodowej i traktować wszystkich jednakowo.
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 190
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:44, 13 Paź '10
Temat postu:
aro_klb napisał:
Bimi wam wytłumaczy co to JP. Dla niego wszyscy ludzie którzy sa w policji to nie ludzie tylko tępe chamy prostaki, głupki, idioci ect. ,mam racje?Nie chcę nich bronic ale jak widzę taki sposób rozumowania to.... lepiej nie dokończę.
Jak można wyciągać stereotypy dla całej grupy zawodowej i traktować wszystkich jednakowo.
dawno mnie tu nie bylo, ale z tego co pamietam to bimi piszac zle o policji podawal konkretne przyklady, tego co policja zjebala.
mnie wkurzaja dzieciaki, ktore powtarzaja glupie hasla nie zdajac sobie sprawy po co to tak naprawde robia. bo dla mnie to oni moga krzyczec cokolwiek sobie chca, grzeje mnie to, ale do cholery, niech to ma jakis sens chociaz.
i niech beda konsekwentni, skoro jp to, jak sadze, nigdy nie pojawia sie na komendzie prosic o pomoc.
a dzieciaki trzeba uczyc ze nie jp tylko jebac naduzycia policji. i kazdej innej grupy zawodowej. moze wtedy to bedzie mialo jakis sens i skutek. kiedys...
_________________ www.varia.pinger.pl
Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda - nie.
— Mark Twain
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 476
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 06:54, 13 Paź '10
Temat postu:
Na początku myślałem że chodzi o pokolenie JP2:) ale potem się skapłem że chodzi o Je.. Poli.. Ale w sumie to jedno i to samo cudowna polska młodzież wychowana na hamerykańskich filmach Co do legalizacji marihuany to jestem za ale to nie winna temu jest policja że ona nie jest legalna tylko rządzący w dodatku ci na których głosowali są przeciwni legalizacji ale widocznie te bezmózgi tego nie wiedzą.
Co do policji to ona się obija jeździ nowymi furami za naszą kasę, już dawno nie widziałem pieszego patrolu policji a do tego jeszcze często trzyma z jakąś mafią tak jak ta sprawa z olewnikiem.
A polski HH jest na takim wysokim poziomie że tylko dzieci nastoletnie z ADHD go słuchają
Zamiast walczyć z rządem walczą z policją która wykonuje tylko rozkazy rządu, w ten sposób to oni nigdy nic nie osiągną w sprawie legalizacji marihuany.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:33, 13 Paź '10
Temat postu:
aro_klb napisał:
Bimi wam wytłumaczy co to JP. Dla niego wszyscy ludzie którzy sa w policji to nie ludzie tylko tępe chamy prostaki, głupki, idioci ect. ,mam racje?Nie chcę nich bronic ale jak widzę taki sposób rozumowania to.... lepiej nie dokończę.
Jak można wyciągać stereotypy dla całej grupy zawodowej i traktować wszystkich jednakowo.
jak mówisz że nie wszyscy to masz na myśli kogoś konkretnego? chyba nie siebie?
wiesz, ale to fakt - akurat nie wszyscy. jeden np. się wyłamał: viewtopic.php?t=13034
... i już nie jest policjantem. właściwie to zapewne już siedzi.
aaa, i był jeszcze jeden - tym razem na wysokim stołku.
viewtopic.php?t=8522
pewnego dnia zginął... a teraz nikt nic nie wie.
mafia to mafia. jak ktoś wstępuje do gangu to niech nie oczekuje ode mnie że nie będę go nazywał gangsterem, bo ma ładną buzię a gdy był mały to chciał łapać złodziei.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:38, 13 Paź '10
Temat postu:
A ja myślałem , że JP to Janusz Palikot
Ta kultura HWDP, która opiera sie głównie na pisaniu na murach HWDP, w gadkach z koleżkami na osiedlu o jebaniu policji i ewentualnie raz na pół roku na meczu - rzucanie kamieniami w policje , to rozrywka godna austrlopiteka. Samo gadanie, agresja to za mało, żeby coś mogło się zmienić. Potrzebni są ludzie którzy chcą coś zmienić, i chcą żeby coś się zmieniło, bo czasem sobie tak myślę , że pokolenie HWDP, nie chce żeby coś się zmieniło, gdyż nie ma czasu na jakie kolwiek działania które mogły by coś zmienić. Liczy się melanż.
Każde pokolenie potrzebuje przeciwnika. A kultura HWDP, to po prostu przejaw buntu i często moda ( wiąże się dość często z muzyką, i naśladowaniem gości którzy naprawdę jebią policję , np goście z N.W.A) A u nas to taka wykastrowana metroseksualna zagrywka w stronę policji.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:33, 13 Paź '10
Temat postu:
To jakie mamy dzieci zależy tylko i wyłącznie od ich rodziców i kropka !!!!
Ktoś powie że od otoczenia że od grupy rówieśników ok ale "grupa rówieśników" też ma swoich rodziców i też otrzymała jakieś wzorce...To my dorośli jesteśmy temu winni i to jest kurwa smutna prawda i wypadało by się uderzyć w pierś ...Kiedy dorośli nie dają właściwych wzorców młodzi natychmiast znajdują negatywne wzory naśladowań a mja mają skąd brać internet/media szczególnie przejebana sytuacja jest wtedy kiedy rodzić jest spoko dba o dziecko i o jego "mózg" ale w klasie takiego dzieciaka jest jeszcze 20 kilku innych których rodzice w pogoni za kasą/ serialami/meczem /piwem/dupą/nie znajdują już czasu na prosta rozmowę wtedy taka grupa ma ogromny wpływ bo dziecko wychowane według właściwych wartości ma problem kiedy trafia do takiej grupy klasy itd..Jest jak malowany ptak , wyróżnia się a to się zawsze grupie nie podoba ..Podam proste przykłady mój młody nie fluoryzuje zębów, na początku wszyscy zdziwienie i mały szok jak to nie będziesz fluoryzował ? ...Po roku nie fluoryzuje już 6cioro innych ... Mój młody nie dostaje kasy na zakupy w szkolnym sklepiku i zapewne czasami jest mu dziwnie kiedy inni zapijają Colą Chipsy ...Wiem że on rozumie dlaczego tak jest ale wiem że inne dzieci nie rozumieją ...Dziecko które dla rodziców jest tylko przeszkoda w karierze prawie zawsze trafia do jakiejś subkultury z tym że dzisiaj coraz mniej kultury a coraz więcej "Sub"
...To zachowanie ludzi z filmu który wstawił Sikorski na początku wywołuje odruch że w sumie najlepiej by było większość z nich zutylizować ale nie zapominajmy że ich zachowanie też ma swoje przyczyny i skoro ktoś nadal uważa że nadają się tylko do utylizacji to ok ale razem z patologia która ich ukształtowała ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:06, 13 Paź '10
Temat postu:
privilege napisał:
To jakie mamy dzieci zależy tylko i wyłącznie od ich rodziców i kropka !!!!
Nie masz absolutnie racji. Rodzic wbrew powszechnie panującej opinii ma bardzo mały wpływ na wychowanie dziecka. Już sam fakt, że połowa wzorców zachowawczych ma podłoże genetyczne uniemożliwia "sterowanie" rodzicom wychowania dziecka. Ponadto presja otoczenia i współczesne pranie mózgu w mediach i systemie "oświaty" deprecjonuje rolę rodzica w procesie wychowaczym jeszcze bardziej.
Inną sprawą jest natomiast, że ogromna większość rodziców nie wykorzystuje nawet tej małej części swojego wpływu na kształtowanie świadomości swoich dzieci.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:33, 13 Paź '10
Temat postu:
Cytat:
Już sam fakt, że połowa wzorców zachowawczych ma podłoże genetyczne uniemożliwia "sterowanie" rodzicom wychowania dziecka
tez tak myslałem, ale zrewidowałem swoje wiadomości nt. genetyki miedzy innymi. imho - rodzice, rodzina - to są kluczowe aspekty tworzenia charakteru i postawy młodego człowieka.
JP to siła. Wielki potencjał mgliście ukierunkowany na utrudnianie pracy 'służbom porządkowym'.
dziesiątki, setki osiedli z tysiącami młodych, sfrustrowanych ludzi podatnych na wpływy.
Taki potencjał się nie zmarnuje. Przez dekady budowano te getta, to jest c.d. inżynieri społecznej rodem z związku radzieckiego. Tylko pytanie kto to wykorzystuje? Idealny materiał na prywatne armie, idealni klienci ...
Nie nowobudowane osiedla, tylko te z lat '70, '80. Każde z tych osiedli cechuje swego rodzaju kodeks, zasady. Kluby sportowe, ich 'fani', Kosy&Zgody.
JP, panie Sikorski to nie tylko specyficzna kultura, czy tez jej brak - to przemysł.
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 1466
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:03, 13 Paź '10
Temat postu:
Aqua napisał:
privilege napisał:
To jakie mamy dzieci zależy tylko i wyłącznie od ich rodziców i kropka !!!!
Nie masz absolutnie racji. Rodzic wbrew powszechnie panującej opinii ma bardzo mały wpływ na wychowanie dziecka. Już sam fakt, że połowa wzorców zachowawczych ma podłoże genetyczne uniemożliwia "sterowanie" rodzicom wychowania dziecka. Ponadto presja otoczenia i współczesne pranie mózgu w mediach i systemie "oświaty" deprecjonuje rolę rodzica w procesie wychowawczym jeszcze bardziej.
Inną sprawą jest natomiast, że ogromna większość rodziców nie wykorzystuje nawet tej małej części swojego wpływu na kształtowanie świadomości swoich dzieci.
Mam absolutnie rację "podłoże genetyczne" to taki fajny termin coś jak genetycznie uwarunkowane lub bardziej naukowo atopowe ..Czyli nie wiadomo jakie Medycyna wykorzystuje tu wzorce religijne nie wiemy nic o bogu ale skoro znaleźliśmy się na tym świecie to my jesteśmy Atopowym objawem jego BYTU ...Skoro objawy są Atopowe czyli nie wiadomo jakie to można je leczyć też nie wiedząc jak, bo jak leczyć coś czego nie rozumiemy ....Ale wracają do sedna sprawy... To rodzice są winni (czyli dorośli) a za błędy dorosłych płacą dzieci...Piszesz o "presji otoczenia" ale czy to otoczenie jest sierotą ??? Czy może miało jednak swoich rodziców a fakt że w takim wypadku rodzice dali dupy grupowo nie znaczy że nie są winni ...Nie rozumiesz tego bo nie chcesz zrozumieć ale dziecko rodzi się czyste jak biała kartka wszytko co na tej kartce napisze życie zależy od wielu czynników głównie od rodziców ,genetyczny czynnik jest najmniej istotny bo często genetycznie uwarunkowane nerwice, ADHD , Depresje i cała masa chorób młodych ludzi ustępuje bardzo szybko po wdrożeniu właściwego systematycznego odżywiania eliminującego patologiczne nawyki i toksyczne leki i produkty i tylko dlatego objawy pewnych nieprawidłowości nazywamy genetycznymi bo rodzice zazwyczaj wpierdalali to samo gówno którym później karmią swoje dzieci...Toksyczny rodzić za całą masą chorób przekaże dziecku toksyczne nawyki toksyczne wzorce i toksyczne geny bo sam będąc zatruty nie będzie miał ani siły ani ochoty o to dziecko dbać a kiedy obejrzy się w okół dostrzeże takich samych toksycznych rodziców i uzna to za normę i standard i tak patologia zostanie przekazana kolejnemu pokoleniu z nową etykietą "Genetycznego Uwarunkowania" co jest zwykłą bzdurą bo wystarczy z tej patologi dziecko wyrwać a genetyczna patologia nagle znika i jest szansa że nie zostanie przekazana kolejnemu pokoleniu...Człowiek jest genetycznie uwarunkowany do bycia zdrowym wszytko inne to patologia a patologia nie jest uwarunkowana genetycznie ale jest nabywana często już w łonie matki ...
_________________ Gaza Strefa śmierci
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 247
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:36, 13 Paź '10
Temat postu:
wiraz napisał:
JP to siła. Wielki potencjał mgliście ukierunkowany na utrudnianie pracy 'służbom porządkowym'.
dziesiątki, setki osiedli z tysiącami młodych, sfrustrowanych ludzi podatnych na wpływy.
Taki potencjał się nie zmarnuje. Przez dekady budowano te getta, to jest c.d. inżynieri społecznej rodem z związku radzieckiego. Tylko pytanie kto to wykorzystuje? Idealny materiał na prywatne armie, idealni klienci ...
Poza tym że palą, chlają, słuchają hiphopu i bazgrają po murach - nie robią nic co miałoby jakikolwiek potencjał.
Co najwyżej utrudniają życie osiedlowym dewotkom które dzwonią na policję i zaczyna się zabawa w chowanego.
Policji to pewnie na rękę, łatwy cel, mają co robić.
To nie żaden planowany cud inżynierii społecznej, a raczej zwyczajna degradacja społeczeństwa.
Już to widzę jak hiphopowcy i cała reszta idzie do wojska.
Prędzej by wojna domowa wybuchła niż zaciągnęliby ich do armii w razie konfliktu zbrojnego.
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 20448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:45, 13 Paź '10
Temat postu:
to chyba lepiej że nie nadają sie do wojska, niż jakby się nadawali?
bo czemu takie wojsko niby służy? zabijaniu talibów? obronie ojczyzny?
po co bronić ojczyznę z której kto tylko może spierdala za granicę?
a spora część z tych spierdalających spierdala właśnie przez pały
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:41, 14 Paź '10
Temat postu:
Mój syn mając dziesięć lat stanął przed całą klasą na lekcji religii i powiedział że nie wierzy w cały ten cyrk Można uodpornić dziecko na ten cały kretynizm Wystarczy dać mu miłość i poczucie bezpieczeństwa, zamiast paru nowych zabawek
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 05:15, 14 Paź '10
Temat postu:
kosmito - napisałem mgliście ukierunkowany. determinacja z jaką popadają w konflikt z prawem jest warta większej sprawy.
potem część z tych ludzi zostaje bardziej ukierunkowana - ta część bardziej zdegradowana. zasilają szeregi prywatnych armii. nie pisałem nigdzie o mon, wojsku etc..
Cytat:
palą, chlają, słuchają hiphopu i bazgrają po murach
czyli co? idealni klienci, spośród których można przebierać, wybierać idealnych dealerów. Przemysł i biznes.
A policji faktycznie jest to naręke.
Cud inżynieri - no napewno nie jest to cud. Cud jest melioratywny, a opisywane zagadnienie raczej nie.
to są konsekwencje podjętych przed laty działań, mam wrażenie, że zaplanowane konsekwencje.
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 1898
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 07:26, 14 Paź '10
Temat postu:
Jestem za legalizacją wszelkich narkotyków pod warunkiem, że sprywatyzujemy służbę zdrowia, bo nie chciałbym, żeby ćpuny się leczyły za moje pieniądze. Poza tym jestem zwolennikiem selekcji naturalnej => debile eliminują się sami.
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 1450
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:23, 14 Paź '10
Temat postu:
Sikorski napisał:
Poza tym jestem zwolennikiem selekcji naturalnej => debile eliminują się sami.
Szkoda tylko, że współczesne problemy społeczne mają podłoże w zmiennych środowiskowych, a nie w genetyce.
_________________ Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów