Zmiany klimatu a Arktyka i jej bogactwa

SzewczykDratewka · Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 224 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Przyszedł mi dziś do głowy pomysł - czy głupi osądźcie sami. Czy nie uważacie, że pomimo iż teoretycznie klimat się nam ochładza o czym nie chcą słyszeć opłacani przez Ala Gorea i krewnych królika klimatologowie, jest wykonywana bliżej nieokreślona praca klimatologiczna nad zwiększaniem temperatury nad Arktyką by roztapiać lody w celu łatwiejszego dostępu do złóż bogatych w pożądane przez świat surowce?

Nie jest tajemnicą że klimat się nam schładza, dlaczego więc topnieją lody na północy ??? Przecież to bezsensu - to nie może być chyba proces naturalny że ciepło z ciepłych i umiarkowanych stref przenosi sie na północ a to zimne z północy idzie na południe ? ( a taka własnie była ta zima! ) przecież to przeczy fizyce ( by taki proces dział się sam - takie odwrócenie w fizyce można wywołać jedynie sztucznie )

Czy to może być wina zmieniających się biegunów a może odpowiadają za to wynalazki typu H.A.A.R.P. tudzież to HAARPem właśnie coś próbują manipulowac z biegunami by zuyskać efekt niby natuyralny ( zmiana biegunów ) czym może będzie tłuszczy i plebsowi wyjaśnić topnienie lodów i ocieplenie ( którego nie ma ) i jeszcze na tym zarobić mówiąc że to wina dwutlenku węgla ??? Potem można by było z Rosją wojne walnąć o Arktyke, zawsze jakiś nowy powód by wysłąć amerykańskich chłopców na rzeź, wyciągnąć od podatników kase na zbrojenia przy okazji potestować na ludziach zakazane technologie i porobić jakieś potworne eksperymenty ( wnukowie dr Mengle już się cieszą vide Codex Alimentarius ) - przecież tak się robi od wieków - wiedzie się ludzkość nad przepaść a potem każe skakać na drugą stronę, całe złoto które zrabują na pechowcach jest ich i nie muszą się z niczego tłumaczyć tak jak USA z technologii rakiet i wielu innych póki co mniej lub bardziej tajnych projektów które mają po Niemcach ( operacja "Paper Clip" ).

Do tego wszystkie można by walnąć jakąś ogólno światową religie jakieś zlepek super technologi i ekologi ( bustwa GAI )przy okazji oczernić wszystkie trzy wielkie religie - z czego napluć najbardziej na Chrzescijan, namieszać ludziom w głowach wolnością seksualną i co 15 lat jakąs nową żeby ludzie ciągle gonili króliczka i mamy pomysł na wyznaczenie, chcących zostać przy władzy wielkich rodzin, nowych zrębów polityki i ekonomi na kolejnych kilka tysięcy lat ?!

Wszyscy wiemy że coś się święci, coś z ekologią i klimatem, coś z chrześcijanami i arabami na których jest obecnie potworny atak , potem objawieniem nowego Chrystusa ( antychrysta) i wreszcie nowym porządkiem światowym ale od czego zacznie się III wojna św. którą planują - może własnie od Arktyki ???

beezle

Technicznie (jak dla mnie) trudno powiedzieć Wink

. Skoro od lat 50/60 ubiegłego stulecia ma miejsce pewien postęp technologiczny (chodzi mi o to, że na bombie atomowej moim zdaniem nie skończono, jeśli o zbrojenia chodzi), to pytanie jest co udało się w laboratoriach (bardziej tajnych niż mniej) stworzyć? Mam na myśli zarówno fizykę, chemię jak i biologię.

Z drugiej jednak strony cały ten stek bzdur nie trzymający się kupy w TV (przypominający bardziej prężenie muskułów niż rzeczywisty pokaz siły) powoduje, że mam spore wątpliwości co do tego rozwoju. Z jednej strony mamy sporo gadżetów, z drugiej nie mamy zupełnie kontroli (wglądu) w to, co tak naprawdę jemy/pijemy/oddychamy.

Zmierzam do tego, że wszystko stało się ostatnimi czasy tak zagmatwane (może też bardziej przez otwarcie oczu na możliwe manipulacje TV, uświadomienie wielu problemów), że wiele bzdur można wcisnąć nawet inteligentnemu człowiekowi. I tak nie sprawdzi.

Jest też druga strona medalu. Nawet gdyby miał wątpliwości odnośnie dowolnego zagadnienia (powiedzmy oficjalne tłumaczenie "misji stabilizacyjnej", czy czegokolwiek innego) to nie jest w stanie (poprzez biurokrację) zbyt wiele zrobić. Biurokracja, sprawy tajne (heh, to jest najlepsze - ze względu na bezpieczeństwo państwa) itd itp. Pomimo uregulowań prawnych nikt nie ma czasu na drążenie tematu. Jest zajęty albo tyraniem w robocie albo jeszcze czymś innym. Ciągle obniżany poziom nauki sprawia, że ludzie są głupsi (chociaż to niekoniecznie musi być taka kolejność przyczynowo/skutkowa).

Teorii możemy wymyślać setki. Możemy szukać też ich potwierdzenia, ale nie znamy się na wszystkich "gałęziach" nauki, stąd każdego łatwo wprowadzić w błąd. Można też powiedzieć, że kiedyś nikt nie prowadził takich badań (np. nad globalnym ocipieniem), świat nie był aż tak skomunikowany (Internet), więc nawet jeśli coś się działo poważnego (huragany, powodzie, trąby powietrzne w Polsce) to w Dzienniku pewnie o nich nie mówiono, a co dopiero gdy jeszcze nie było TV (tym bardziej o tsunami na jakimś wybrzeżu, czy tymczasowym zmniejszeniu się powierzchni lodów). Tylko czekać aż ktoś zacznie mówić o dużym powiększeniu/pomniejszeniu się pustyń (Sahary?).

Tak więc media popierane przez naukowców mówią o globalnym zjawisku, a tak naprawdę nic do końca nie wiemy, nie jesteśmy pewni. Co więcej, większość bezkrytycznie wszystko "kupi". To co napisałeś jest ciekawe Wink

, ale przyczyn może być o wiele więcej i mogą być zupełnie inne. Mogą również być zupełnie ze sobą nie związane, a powodować to, co się dzieje obecnie. Innymi słowy, jak dla mnie to nie wiemy zbyt wiele (jako ludzie zamieszkujący planetę), a jako obywatele pewnie jeszcze mniej (no bo gdyby nawet coś się działo, na skutek dowolnych zjawisk, to nikt tego w TV nie ogłosi, bo byłaby panika). Takie moje zdanie Wink

.

SzewczykDratewka · Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 224 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

A tutaj przykład czegoś co by mogło choć minimalnie pokazać co mam na myśli mówiąc o nowym nurcie religijno technologicznym.

Sikorski

SzewczykDratewka napisał:

Nie jest tajemnicą że klimat się nam schładza

A skąd wiesz, że się ochładza? Skąd niby mamy wiedzieć, czy się ochładza, czy ociepla? Przeprowadziłeś jakieś badania na całym świecie? Jeździłeś po całym świecie od bieguna do bieguna kilka razy w roku przez kilkadziesiąt lat mierzyć temperaturę wyciągając średnią i stwierdziłeś, że się zmniejsza? A może o Twojej opinii zadecydowały duże mrozy w Polsce tej zimy i na tej podstawie stwierdziłeś, że na całej planecie klimat się ochładza? Przybliż jeśli możesz wyniki swoich badań, bo na razie nie podałeś żadnych dowodów.

SzewczykDratewka · Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 224 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Sikorski napisał:

SzewczykDratewka napisał:

Nie jest tajemnicą że klimat się nam schładza

A skąd wiesz, że się ochładza? Skąd niby mamy wiedzieć, czy się ochładza, czy ociepla? Przeprowadziłeś jakieś badania na całym świecie? Jeździłeś po całym świecie od bieguna do bieguna kilka razy w roku przez kilkadziesiąt lat mierzyć temperaturę wyciągając średnią i stwierdziłeś, że się zmniejsza? A może o Twojej opinii zadecydowały duże mrozy w Polsce tej zimy i na tej podstawie stwierdziłeś, że na całej planecie klimat się ochładza? Przybliż jeśli możesz wyniki swoich badań, bo na razie nie podałeś żadnych dowodów.

Jeśli masz naprawdę ochotę zgłębić temat bardziej niż mędrkować i stroszyć piórka to Google czeka na Ciebie i Twoje chęci do gromadzenia wiedzy na powyższy temat. Podpowiadam, że mamy nawet kilku naszych rodzimych - polskich klimatologów mających poważne zastrzeżenia do tez o ocieplaniu klimatu, ale możesz też szukać w śród anglo-języcznych naukowców.

Sikorski

SzewczykDratewka napisał:

Jeśli masz naprawdę ochotę zgłębić temat bardziej niż mędrkować i stroszyć piórka to Google czeka na Ciebie i Twoje chęci do gromadzenia wiedzy na powyższy temat. Podpowiadam, że mamy nawet kilku naszych rodzimych - polskich klimatologów mających poważne zastrzeżenia do tez o ocieplaniu klimatu, ale możesz też szukać w śród anglo-języcznych naukowców.

Zgłębić temat? A co ja jestem jakimś genialnym profesorem z wieloletnim doświadczeniem, że mogę się wypowiadać o tak ogromnie skomplikowanych sprawach jak klimat całej planety? Szczególnie, że sami naukowcy mówią co innego. Według mnie wiedza na temat klimatu jest za mała żeby stwierdzać że następuje ocieplenie czy ochłodzenie klimatu, tak naprawdę nikt tego nie wie, tym bardziej wydają się idiotyczne wszelkie uderzające nas opodatkowania CO2. Kwestia klimatu światowego jest tak skomplikowana, że mało kto w ogóle zdaje sobie sprawę z samego poziomu skomplikowania i wzajemnych zależności między prądami morskimi, wiatrami, opadami.... Uważam, że warto chronić środowisko i trzeba szukać alternatywnych źródeł energii, ale nie można tego czynić w sposób jak teraz czyli na przykładzie Polski dawać w kość państwom, które nie mogą sobie na to pozwolić.

Goska

Dzisiaj rano pisali [niestety nie zdjelam linka i mapki].

Ocieplili Biegun Polnocny, zeby byla bezproblemowa zeglownosc. Zamiar jest taki, ze przez Ciesnine Barentsa chca otworzyc zegluge z Chin. Wtedy w dwa tygodnie bedzie docieral towar do Europy i do Ameryki. Teraz potrzeba trzech miesiecy, zeby towar przeslac z Chin do USA czy do Europy. Bedzie oszczednosc na transporcie. Na towar z Indii tez Ameryka i Europa czeka, bo sama juz nic prawie nie produkuje. Jedzenie ma tez produkowane tylko w Azji.

Z tego wzgledu jest tak bardzo potrzebne to ocieplenie klimatu, ktore powoduje sie HAARP-em. Falami wprowadza sie w drganie powietrze. Jego czasteczki przez tarcie sie ocieplaja. Cieplo przeciez kazdy woli, ale powodowanie tego ciepla, to zuzywanie niesamowitej ilosci energii. Debatuja tylko nad tym, czy sie oplaci skorka za wyprake. Gdyby ludzie placili za to ocieplenie klimatu, to finansowo sie jakos wyrobi, ale na jak dlugo starczy mineralow do tego potrzebnych ?

Sprawa jest wiec otwarta.

SzewczykDratewka · Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 224 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Goska napisał:

Dzisiaj rano pisali [niestety nie zdjelam linka i mapki].

Ocieplili Biegun Polnocny, zeby byla bezproblemowa zeglownosc. Zamiar jest taki, ze przez Ciesnine Barentsa chca otworzyc zegluge z Chin. Wtedy w dwa tygodnie bedzie docieral towar do Europy i do Ameryki. Teraz potrzeba trzech miesiecy, zeby towar przeslac z Chin do USA czy do Europy. Bedzie oszczednosc na transporcie. Na towar z Indii tez Ameryka i Europa czeka, bo sama juz nic prawie nie produkuje. Jedzenie ma tez produkowane tylko w Azji.

Z tego wzgledu jest tak bardzo potrzebne to ocieplenie klimatu, ktore powoduje sie HAARP-em. Falami wprowadza sie w drganie powietrze. Jego czasteczki przez tarcie sie ocieplaja. Cieplo przeciez kazdy woli, ale powodowanie tego ciepla, to zuzywanie niesamowitej ilosci energii. Debatuja tylko nad tym, czy sie oplaci skorka za wyprake. Gdyby ludzie placili za to ocieplenie klimatu, to finansowo sie jakos wyrobi, ale na jak dlugo starczy mineralow do tego potrzebnych ?

Sprawa jest wiec otwarta.

Znajdź proszę źródło i podaj linka ( odszukaj w historii przeglądarki ) to ważne, by mieć taki artykuł - to wszystko zaczyna się zlewać w całość. Ja też czytałem ostatnio w Rzeczpospolitej albo Dzienniku że się udrażnia jakiś tak kanał żeglugowy koło Alaski którego najpierw próbowali znaleźć Angole potem Kanadyjczycy, ale dopiero jak lód zaczął topnieć stała się możliwa tam żegluga. Wygląda na to że ktoś miał pomysł na niezły interes. Podgrzeją klimat na biegunie, udrażniają żeglugę, zaczynają kasować statki za przepływ jak w Kanale Panamskim albo lepiej, przy okazji ekipa GORRa może straszyć ludzi globalnym ociepleniem, mogą wywierać polityczne wpływy - proszę państwa czy to się nie układa w idealną całość?

Goska

Ten artykul byl w Gazecie Wyborczej w dziale DESER. Ja go czytalam o godz. 1-ej w nocy czasu polskiego. Jakos nie przyszlo mi do glowy, zeby ten artykul sciagnac, a za jakas godzine juz go nie bylo. Ten artykul byl wyposazony nawet w mapke - trasa przewozow z Azji. Rosjanie wyslali juz na ta trase lzejsze statki, ktore beda mogly zastapic statki, ktore musza miec paliwo na trzy miesiace i inne zaopatrzenie.

Podpowiedz mi, ja znalezc ta historie przegladarki ? Jeszcze nigdy tego nie robilam. Pozdrawiam.