NASA odkryła nową siłę natury

mamamia

Cytat:

NASA scientists say they may have discovered a new force of nature, after research showed two of their deep space probes were being inexplicably pulled off course.

Pioneer 10 and Pioneer 11, which have been in space for over 40 years, are being steadily pulled towards the sun by an unknown power

The scientists said it could not be gravity or solar radiation, as they decreased over distance.

They have also discounted gas leaks and nuclear heat leaks from the satellites.

Although the force is relatively weak — around 10 billion times weaker than gravity — the satellites are travelling at around 43,000km/h on a journey expected to last several million years.
[...]
http://news.ninemsn.com.au/world/7964324.....-of-nature

Co ciekawe, okazuje sie że temat jest znany od 2002 roku.

Cytat:

Mysterious force holds back Nasa probe in deep space
A space probe launched 30 years ago has come under the influence of a force that has baffled scientists and could rewrite Published: 12:01AM GMT 10 Feb 2002
[...]
Assertions by some scientists that the force is due to a quirk in the Pioneer probes have also been discounted by the discovery that the effect seems to be affecting Galileo and Ulysses, two other space probes still in the solar system. Data from these two probes suggests the force is of the same strength as that found for the Pioneers.

Dr Duncan Steel, a space scientist at Salford University, says even such a weak force could have huge effects on a cosmic scale. "It might alter the number of comets that come towards us over millions of years, which would have consequences for life on Earth. It also raises the question of whether we know enough about the law of gravity."
http://www.telegraph.co.uk/science/space.....space.html

Pytanie dlaczego temat zostaje teraz odświeżony?

Aqua

I tak szybko. Kilkadziesiąt lat w sumie. Po prostu przez ten czas szukali sposobu, żeby wytłumaczyć te anomalie w ramach istniejących praw fizycznych - sorry Einstein Wink

Dla zainteresowanych tym wątkiem - Efekt Allaisa.

http://hotnews.pl/artnauka-375.html
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

kosmita

Pytanie laika: dlaczego wyklucza się grawitację i dlaczego miałaby się zatrzymać, skoro poruszają się w próżni?

Aqua

Nie wyklucza się. Grawitacja została uwzględniona w obliczeniach. Ustalono, że występuje - z grawitacją problemu nie ma. Wink

Zaburzenie (dodatkowe przyspieszenie w kierunku Słońca) w zasadzie występuje na sondach stabilizowanych obrotowo i chociaż dane z sond Galileo i Ullyses potwierdzają anomalie, nie są jednak traktowane wiarygodnie ze względu na stabilizacje trójosiową i związane z tym zaburzenia w ruchu, których doznają sondy podczas uruchamiania silników manewrowych. Sonda New Horizons będzie stabilizowana obrotowo więc NASA w zasadzie czeka na jej dane. Anomalie pioneera 10 i 11 mają być potwierdzone właśnie przez nią. Niestety koniec misji New Horizons przewidziany jest dopiero na 2015, więc przełomu w tej kwestii szybko nie będzie.
Potem jeszcze trzeba zaprojektować i zbudować pojazd, który zbada tylko i wyłącznie tą anomalię - zatem rewolucje naukowe jeśli chodzi o czasoprzestrzeń i masę - dopiero za kilkadziesiąt lat.

To tak jakby koniec ery Einsteina miał nastąpić z astronomicznym końcem ery ryb. Mr. Green

_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.

Bimi

Aqua napisał:

To tak jakby koniec ery Einsteina miał nastąpić z astronomicznym końcem ery ryb. Mr. Green

wątpię aby einstein wyliczał im "prawidłowy" tor tej sondy Smile

pewnie jak zwykle coś spierdolili w obliczeniach, albo czegoś nie uwzględnili i teraz mówią że to nowe zjawisko w kosmosie.\
niestety obawiam się że to bardzo stare zjawisko: ludzka ułomność Smile

Mr.Bizarre

Cytat:

Jedna z największych tajemnic kosmosu

Naukowcy mają coraz mniej wątpliwości. W kosmosie działa prawdopodobnie siła, która w przyszłości może doprowadzić do przewartościowania informacji zawartych w podręcznikach fizyki. Odkrycie stało się możliwe dzięki obserwacji sondy Pioneer 10, którą wystrzelono w 1972 r. Wysłany przez NASA obiekt, w grudniu 1973 r. minął największą planetę Układu Słonecznego - Jowisz. W czerwcu 1983 r. Pioneer 10 minął Pluton i zbliżył się do granic Układu Słonecznego, choć wciąż go nie opuścił. W 2002 r. naukowcy ujawnili, że im głębiej w kierunku kosmosu przemieszcza się sonda, tym bardziej oddziałuje na nią jakaś bliżej nieokreślona siła. Pomimo tego, że efekt obserwowany jest od wielu lat, wciąż nie udało się ustalić przyczyny tej anomalii.
Sonda Pioneer 10, która została wystrzelona wraz z bliźniaczym obiektem - sondą Pioneer 11, znajduje się obecnie w odległości ok. 15 miliardów kilometrów od Ziemi. Obie sondy poruszają się z prędkością 12,082 km na sekundę i znajdują się wewnątrz pasa Kuipera.

Zespół obserwatorów wiele lat temu zauważył jednak dziwne zjawisko. Okazało się, że prędkość przemieszczania się sond zmienia się o ok. 10 kilometrów na godzinę w ciągu wieku. Niewielka siła powoduje przyspieszenie obu pojazdów w kierunku Słońca.

"Zbadaliśmy każdy mechanizm i każdą teorię, ale nic do tego nie pasuje." - przyznał swego czasu dr Philip Laing z zespołu śledzącego trasę sondy. "Jeśli ten efekt jest autentyczny, to fakt ten będzie miał ogromny wpływ na kosmologię oraz nawigację statkami kosmicznymi."

Początkowo sądzono, że za tajemnicze zjawisko odpowiedzialny jest wyciek gazu z niewielkich silników rakietowych wokół sond albo ciepło wydobywające się z instalacji nuklearnych zapewniającym im zasilanie. Żadna z tych teorii nie sprawdziła się jednak. - informował dziennik "The Daily Telegraph". Wykluczono też teorię, zgodnie z którą na sondy oddziałuje pole grawitacyjne nieznanej dotąd planety.

Przez jakiś czas w środowisku badaczy funkcjonowała opinia, że anomalia może dotyczyć tylko sond Pioneer. Ta hipoteza została wyeliminowana, kiedy okazało się, że podobny efekt występuje także w przypadku sond Galileo i Ulysses.

Naukowcy już od dawna przestrzegają, że choć siła wydaje się mała, może mieć olbrzymie oddziaływanie na życie w różnych zakątkach kosmosu. "To może wpłynąć na liczbę komet, które zmierzają w kierunku naszej planety w przeciągu milionów lat, co może mieć konsekwencje dla życia na Ziemi." - przyznał dr Duncan Steel z Salford University. "Nasuwa się także pytanie o poziom naszej wiedzy na temat pola grawitacji."

Ostatnie słabe sygnały z sondy Pioneer 10 odebrano na początku 2003 r. Szacuje się, że za 2 miliony lat znajdzie się ona w pobliżu gwiazdy Aldebaran położonej w odległości 65,1 roku świetlnego od naszej planety.

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,titl.....omosc.html

Norbi

Cytat:

Okazało się, że prędkość przemieszczania się sond zmienia się o ok. 10 kilometrów na godzinę w ciągu wieku.

Wystrzelona w 1972, czyli prędkość zmieniła się o 3,8 km/h ?
Precyzja! Very Happy

mamamia

Cytat:

There is one further observation which status is rather unclear bit which perhaps may fit into the
other observations. This is the observation of the return time of comets: Comets usually come
back a few days before they are expected when applying ordinary equations of motion. The delay
usually is assigned to the outgassing of these objects. In fact, the delay is used for an estimate of the
strength of this outgassing. On the other hand, it has been calculated in [44] that the assumption
that starting with 20 AU there is an additional acceleration of the order of the Pioneer anomaly
also leads to the effect that comets come back a few days earlier. It is not clear whether this is a
serious indications but a further study of the trajectories of comets certainly is worthwhile.
http://arxiv.org/PS_cache/gr-qc/pdf/0604/0604052v1.pdf

Jak widać zjawisko obserwowane jest nietylko w przypadku sond, ale występuje również w przypadku naturalnych obiektów, w tym przypadku, komet...

mamamia

Reasumując mamy tak:
1. nowa siła? [Aqua, Mr.Bizarre]
2. ludzka ułomność [Bimi]
3. ke? [Norbi] - bez urazy Wink

tak czy owak nikt sie nie połasił na odpowiedzenie na główne pytanie: "Dlaczego temat zostaje teraz odświeżony?"

Ja stawiam na problemy z finansowanie NASA, w koncu Obanana chce im obciąć Wink

Cóż może dzialac marketingowo mocniej niż nowa siła natury... grawitacja, magnetyzm... nową jak nazwiemy... americanism, obananism... jest pole do politycznego PO_PIS_u Wink