Predator może wlecieć nocą do Twojego pokoju, rozpierdolić wraz z łóżkiem, wylecieć i jedyną tego konsekwencją będzie skreślenie Cię z rządowej listy USA wrogów wielkiego brata. Jeśli to się nazywa cywilizacja, to zaczynam łupać kamienie...
Nie będę tworzył nowego wątku, chociaż temat dotyczy bezprawnego zabijania cywilów poza terenami objętymi wojną. Ale nadal jest to zabijanie... Do dyskusji, czy jest lepszy, czy gorszy rodzaj zabijania. Podobnie, jak śmierci.
To, co przeczytałem dzisiaj powszechnie lubianej Wyborczej (za PAP), powaliło moją etykę i rąbnęło o ścianę. Jebańczycy z white house bezkarnie rozwalają ludzi bez wyroków sądowych i ktoś w końcu nieśmiało próbuje ich nazwać mordercami.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....celem.html
Obrońcy praw człowieka zaskarżyli do sądu decyzję rządu USA, która upoważniła CIA i Pentagon do likwidacji przebywającego za granicą duchownego-islamisty z Al-Kaidy, mającego obywatelstwo amerykańskie.
Pozew skierowały do sądu federalnego w Waszyngtonie: Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) i Center for Constitutional Rights (Centrum na rzecz Praw Konstytucyjnych). Argumentuje się w nim, że nie wolno zabić wyznaczonego jako cel Anwara al-Awlakiego - imama ukrywającego się w Jemenie - jeśli nie miałoby to nastąpić na wojnie albo z wyroku sądowego.
Pozew wniesiono w imieniu ojca ściganego ekstremisty, Nassera al-Awlakiego. Anwar al-Awlaki byłby pierwszym Amerykaninem wybranym jako cel zabójstwa przez CIA i Pentagon. Urodził się on i studiował w USA.
Na podstawie informacji wywiadu władze zebrały dowody, że brał on udział w przygotowaniach do zamachów terrorystycznych, m.in. na samolot lecący do Detroit w grudniu ub.r. Samolot ten zamierzał wysadzić w powietrze nigeryjski 20-latek. Jako imam inspirował też inne ataki w USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii.
W pozwie utrzymuje się, że można zabić terrorystę tylko w ostateczności, "aby ochronić przed specyficznym, konkretnym i bliskim zagrożeniem śmiercią lub ciężkim kalectwem".
Ministerstwo Sprawiedliwości USA odpowiedziało na to, że Kongres upoważnił rząd do użycia siły wobec bojowników Al-Kaidy po ataku terrorystycznym 11 września 2001. Powołuje się też na prawo do samoobrony sankcjonowane przez prawo międzynarodowe.
Tomasz Zalewski
Źródło: PAP
_________________
"Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego"