Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 13:49, 30 Sty '10
Temat postu: Z serii Tribute to Love
Postanowiłem, w odpowiedzi niejako, założyć watek o tych artystach którzy nie boją się mówić o tym co jest dla nas, ludzi (tu, pozdrawiamy gadające gady) najważniejsze.
oraz, manifest antyLucyferiański :
Życzę wszystkim dużo Miłości, do oddania (przede wszystkim) i otrzymanej
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:06, 30 Sty '10
Temat postu:
Polskie podwórko :
Pani Antonino, uwielbiam Pani głos.
Czy to są wzdychania do faceta który ją zostawił ?
Zmieńmy gatuneczek :
"Ja nie myśle o sile która zamyka oczy" !
Dziękuje za uwagę
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:35, 30 Sty '10
Temat postu:
"Ostatnie słowo będzie należeć do nieuzbrojonej prawdy i bezwarunkowej miłości" - M.L.King. I będzie!
Żołnierze Miłości są wszędzie, trzeba ich tylko poszukać
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 244
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:48, 02 Lut '10
Temat postu:
Najśmieszniejsze jest to, że sami pokazujecie tutaj "kapłanów upadłego"... Houston, Beatles-i... Taka to jest Wasza bezwarunkowa, new age-owska miłość... cały czas w strone tego samego pana i władcy... Chyba nie zdajecie sobie sprawy, jak przebiegły jest ten byt...
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:04, 02 Lut '10
Temat postu:
Lucid : "Chociażbym chodził ciemną doliną zła się nie uleknę"
1 Kor, 13
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
2 Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
4 Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
9 Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
11 Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
13 Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.
http://www.nonpossumus.pl/ps/1_Kor/13.php _________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:24, 02 Lut '10
Temat postu:
lucid napisał:
Najśmieszniejsze jest to, że sami pokazujecie tutaj "kapłanów upadłego"... Houston, Beatles-i... Taka to jest Wasza bezwarunkowa, new age-owska miłość... cały czas w strone tego samego pana i władcy... Chyba nie zdajecie sobie sprawy, jak przebiegły jest ten byt...
Pozdrawiam
lucid
Każdy widzi to co chce widzieć. Jedni widzą miłość, drudzy zło.
Przebiegły jest tylko twój umysł, który odciaga cie od prawdy i bycia soba. Chcesz żeby był twoim panem? Twój wybór. To twoja decyzja, nikogo innego. Ale nie odmawiaj innym ich sposobu postrzegania rzeczywistości.
Wiesz ile osób zakochiwało się w sobie w trakcie słuchania Beatlesów? Pewnie nie wiesz, boś młody i tylko Beyonce ci w głowie;) I co w tym złego? Każda muzyka działa na różnych poziomach percepcji (bity, zakres fal itp itd). Dodając słowa wysyłasz jakiś przekaz: od Bara bara bara riki tiki tak do All you need is love. I każdy słyszy to co chce słyszeć Ja wybieram to drugie!
Co do tematu:
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 527
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:22, 03 Lut '10
Temat postu:
lucid napisał:
Najśmieszniejsze jest to, że sami pokazujecie tutaj "kapłanów upadłego"... Houston, Beatles-i... Taka to jest Wasza bezwarunkowa, new age-owska miłość... cały czas w strone tego samego pana i władcy... Chyba nie zdajecie sobie sprawy, jak przebiegły jest ten byt...
Pozdrawiam
Jeśli "Saving All My Love For You" jest dziełem kapłanów upadłego, to niech dobry Bóg da im dużo zdrowia (znaczy tym kapłanom) Upadłemu w sumie też
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona: 1, 2 »
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów