Podwyżka VAT

Glopez

No i po obietnicach PO.

Cytat:

Premier zapewnił, że nie będzie podwyżek podatków od dochodów osobistych.
- Jesteśmy gotowi do decyzji i podniesienia o 1 proc. podatku VAT. To najmniej dotkliwa metoda dla obywateli - zaznaczył Donal Tusk.

http://finanse.wp.pl/kat,58434,title,PIL.....caid=1a9d6

Ale powiem szczerze, że coś mało się o tym pisze i słyszy...
_________________
"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa"

Ordel

by żyło się lepiej Laughing

Miałem napisać coś mądrego, ale skasowałem, nawet mi się nie chce tego komentować. Spokojnie Polacy niedługo wybory do parlamentu. Wtedy przekażemy pełnie władzy PO i wtedy dopiero będzię się nam żyło lepiej Laughing

Bo lepiej znaczy gorzej Wink

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Wiedzmin

Dla PO na pewno bedzie zylo sie lepiej.
Very Happy

Voltar

Tusk jak zwykle albo kłamie albo jest niekompetentny:

Cytat:

Tusk odpowiada na zarzuty PiS: rząd miał trzy drogi do wyboru

Jako pierwszą opcję szef rządu wskazał "dryfowanie", czyli niereagowanie na wzrost zadłużenia. - Odrzuciliśmy ten wariant kategorycznie - zaznaczył.

Drugą opcją było wprowadzenie "radykalnych i bolesnych reform", gdzie, jak podkreślił premier, pieniądze trzeba szukać w portfelach ludzi. - Także ten wariant odrzuciliśmy - dodał.

- Przyjęliśmy wariant "środka drogi", czyli podniesienie o jeden punkt procentowy podatku VAT. Decydujemy się na zwiększenie dochodów państwa, by chronić Polskę przed zadłużeniem - zaznaczył Tusk,

1. Dryfowanie
2. Radykalne i bolesne reformy "uderzające po portfelach ludzi"
3. Wariant środka - radosna podwyżka VAT oraz zwiększenie dochodów czytaj: "zwiększenie prywatyzacji"

Rząd mógł np. zwiększyć stawkę rentową od płatnika składek co nie wpływa na wysokość pensji netto, mógł obciąć przelewy do OFE (bo w likwidację tego czegoś to nie wierzę), mógł zaprzestać dziwacznej polityki pożyczkowej (w 2009 r. pożyczono 6 mld zł nie wiadomo komu), mógł zlikwidować lub obniżyć becikowe, mógł zlikwidować darowizny na kościół, mógł zablokować ustawowo wypłate premii i 13 w całej sferze budzetowej, mógł obciąć wynagrodzenia poselskie, ale nie

lepiej podnieść VAT, co jest rzeczą bez precedensu i co uderzy we wszystko (wzrost kosztów benzyny, prądy itd)

I dla przypomnienia z tegorocznego deficytu na poziomie 82 mld, 46 stanowi deficyt na obrotach unijnych, co jest rzeczą wręcz niewiarygodną, jak można mieć takie wysokie koszty prefinansowania skoro mało co sie wypłaca

- Zlikwidować OFE i zawiesić składkę członkowską do UE i już mamy 40 mld w kieszeni Wink

dla przypomnienia:
Komorowski przyznał sobie 83 tys. zł nagród
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,K.....omosc.html
...

a teraz jak informują o tym media:

gazeta: Rząd podwyższa VAT. Tusk: Podwyżka najmniej bolesna, ale niezbędna

onet: Tusk odpowiada na zarzuty PiS: rząd miał trzy drogi do wyboru

Laughing

można też było zrobić to co na Węgrzech i co wprowadziło w furię MFW:
wprowadzić podatek od banków:

Węgry nie potrzebują MFW, wysoki podatek od banków przegłosowany
http://gospodarka.gazeta.pl/Gielda/1,859.....ankow.html

qwerty01

Jak będę mieszkał poza granicami złodziejskiej UE to od razu rezygnuję z polskiego obywatelstwa widząc co tutaj się wyprawia.

poniek

http://www.korespondent.pl/index.php?x=artykul_r1&id=8068

nie zrezygnujesz tak łatwo
_________________
•

Raynold

Glopez napisał:

No i po obietnicach PO.

Cytat:

Premier zapewnił, że nie będzie podwyżek podatków od dochodów osobistych.
- Jesteśmy gotowi do decyzji i podniesienia o 1 proc. podatku VAT. To najmniej dotkliwa metoda dla obywateli - zaznaczył Donal Tusk.

http://finanse.wp.pl/kat,58434,title,PIL.....caid=1a9d6

Ale powiem szczerze, że coś mało się o tym pisze i słyszy...

1. Jeśli jest jeszcze ktoś kto wierzy w obietnice polityków to znaczy że jest nawiedzonym albo osłem Laughing

2. I tak (jak twierdzi wielu) jesteśmy szczęściarzami bo politycy nie podnieśli VAT (czyli podatku od wartości dodanej przez elitę światową) do 25% jak sugerowali tylko o 1% Smile

3. Ale dzięki temu notowania "naszego" rządu od razu podskoczyły: http://wiadomosci.onet.pl/2204501,11,coraz_wieksze_poparcie_dla_rzadu,item.html

Karkołomny

Dla przypomnienia:
http://www.platforma.org/aktualnosci/new.....ormy-.html

Cytat:

DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PO
Polska zasługuje na cud gospodarczy

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ
5. Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.

Donald Tusk

ps. miałem już pisać tylko w Pierdolni ... ale mnie wkurwił rudy oszust Evil or Very Mad

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Dokładnie tak jak powiedziałem wcześniej. Oddaliśmy kurwom pełnie władzy i zaczyna się jebanie w kakao, że też mają pierdoleni tupet tuż po wyborach jebać z marszu po kieszeni.

Rusty

kto oddał, ten oddał.
a w powyższym manifeście nie ma mowy o niezmiennym poziomie podatków Smile

Adwokat Diabła

Ej no cicho... czemu tak głośno panowie?
To przecież wariant środka
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8197.....bedna.html

Cytat:

- Po wielu rozmowach z wicepremierem Pawlakiem uznałem za oczywiste, że podwyższenie VAT musi brać pod uwagę ochronę najuboższych. Razem z ministrem Rostowskim szukamy wariantu, który spowoduje, że żywność nie powinna podrożeć - powiedział Tusk. Zaznaczył, że decydując o podwyżce stawek VAT, rząd będzie starał się "oszczędzić przynajmniej niektóre produkty żywnościowe od podwyżki VAT.

Cytat:

Jako przyczyny wprowadzenia podwyżki Donald Tusk wymienił - poza ochroną przed spiralą zadłużenia - m.in. zabezpieczenie podstawowych "płatności państwa", na przykład emerytur, podtrzymał zapowiedzi podwyżek dla nauczycieli. Dodał, że ważnym argumentem była potrzeba sfinansowania inwestycji unijnych w Polsce, na które potrzebny jest polski wkład własny. Podkreślał, że to paradoks, bo jego rząd musi dzisiaj wydawać dużo więcej pieniędzy z budżetu na ten cel niż rząd PiS, bo teraz udaje się podpisać dużo więcej umów dotacyjnych z Brukselą, a te pieniądze "wrócą zwielokrotnione".

Więc cichojta:)

larkow

Rusty napisał:

kto oddał, ten oddał.
a w powyższym manifeście nie ma mowy o niezmiennym poziomie podatków Smile

A 3x15% to czyje było ? Widocznie idą w stronę 3x15 czyli 45%. Przy takich rządach jest to kwestia czasu. Z resztą nawet jeśli przyniesie to 5mld wpływów do budżetu jest to kropla w morzu potrzeb. Wiadomo niedługo kolejne wybory i słupki popularności nie mogą spaść. Tak też na głębsze reformy nie ma szans - zresztą jak pokazały 3 lata rządów PO, na wszystko co ich stać to PR. Przy takim deficycie kolejny krok to zapewne wrzucenie OFE oraz szarej strefy do budżetu + utworzenie kolejnych kilku funduszy a'la drogowy, umiejscowionych poza budżetem i pozyskujących kasę z pożyczek.

Rusty

aa, faktycznie, zapomniałem o 3x15% Smile

a co do:

Cytat:

Razem z ministrem Rostowskim szukamy wariantu, który spowoduje, że żywność nie powinna podrożeć - powiedział Tusk. Zaznaczył, że decydując o podwyżce stawek VAT, rząd będzie starał się "oszczędzić przynajmniej niektóre produkty żywnościowe od podwyżki VAT.

przecież żywność sukcesywnie drożeje z dnia na dzień. ja nie wiem, inflacja czy co?
nawet jak ryż nie podrożeje o 1 punkt procentowy poprzez podwyżkę VAT, to następnego dnia i tak będzie o kolejne 2 droższy "sam z siebie".

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Rusty, oczywiście mówię w imieniu ogółu - ja też na wąsatego wujka chujka nie oddałem głosu.

Voltar

Cytat:

W odpowiedzi na pytanie jednej z dziennikarek, premier zapowiedział również szybką prywatyzację PKO BP oraz PZU przy zachowaniu przez skarb państwa 25% udziałów. Według Donalda Tuska obecna sytuacja gospodarcza jedynie przyśpieszy decyzję, która i tak zostałaby wkrótce podjęta: rząd nie widzi niebezpieczeństwa w prywatyzacji przedsiębiorstw strategicznych. Wicepremier Waldemar Pawlak dodał, że kolejnym źródłem wpływów budżetowych będzie prywatyzacja terenów państwowych: według niego sprzedaż połowy gruntów, których obecnym właścicielem jest państwo, może wzbogacić budżet o 15 mld złotych.

Zrobić dziurę po to by wszystko wyprzedać za bezcen... Niczym żona alkoholiczka...

King Crimson · Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 2081 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Nie wiem jak to jest ale każdy przedsiębiorca jakby w taki sposób prowadził firmę dawno by padł na ryj. Co ciekawe państwo jako taka firma jakoś jedzie dalej chociaż skrzypi i trzeszczy.

Tak mi się przypomniało coś o 3x15%? Pamiętacie kto to opowiadał? Teraz już wiem kto. Będzie kurwa 45%!

larkow

Voltar napisał:

Cytat:

W odpowiedzi na pytanie jednej z dziennikarek, premier zapowiedział również szybką prywatyzację PKO BP oraz PZU przy zachowaniu przez skarb państwa 25% udziałów. Według Donalda Tuska obecna sytuacja gospodarcza jedynie przyśpieszy decyzję, która i tak zostałaby wkrótce podjęta: rząd nie widzi niebezpieczeństwa w prywatyzacji przedsiębiorstw strategicznych. Wicepremier Waldemar Pawlak dodał, że kolejnym źródłem wpływów budżetowych będzie prywatyzacja terenów państwowych: według niego sprzedaż połowy gruntów, których obecnym właścicielem jest państwo, może wzbogacić budżet o 15 mld złotych.

Zrobić dziurę po to by wszystko wyprzedać za bezcen... Niczym żona alkoholiczka...

Orzesz ja pir... Pewnie znowu nie wybiegli zbytnio w przyszłość i nie policzyli, że po paru latach tyle samo dostaną z dywidendy (co by nie mówić bank z trzeci wynikiem w Europie ze stress testów), podobnie jak było w przypadku PZU. Jak nic nie pozostanie i przyjdzie im sprzedać własną dupę to wyjadą na ciepłą posadkę do Brukseli.
Teraz widać jak na dłoni jaki jest cel "pożyczek" udzielanym republikom bananowym typu Polska. Gdyby nie obsługa długu (30 mld rok w rok) przy odrobinie chęci dało by się zbilansować budżet i w obecnej sytuacji na świecie, robić tanie zakupy, a nie wysprzedawać za bezcen, w celu chwilowego zamydlenia oczu i pokazania jak to jest zielono.

Wiedzmin

[quote="Voltar"]Tusk jak zwykle albo kłamie albo jest niekompetentny:

Cytat:

Tusk odpowiada na zarzuty PiS: rząd miał trzy drogi do wyboru

Jako pierwszą opcję szef rządu wskazał "dryfowanie", czyli niereagowanie na wzrost zadłużenia. - Odrzuciliśmy ten wariant kategorycznie - zaznaczył.

Drugą opcją było wprowadzenie "radykalnych i bolesnych reform", gdzie, jak podkreślił premier, pieniądze trzeba szukać w portfelach ludzi. - Także ten wariant odrzuciliśmy - dodał.

Jak to odrzucili? To z czyich pieniedzy bedzie placony ten podatek? Przeciez chyba tylko naiwny czlowiek uwierzy, ze nie podwyzszy to ceny artykulow koncowych, ktore kupuja ludzie.

Oczywiscie, ze Tusk klamie. Smile

somebody

Przecież ludzie to tępaki i nie znają się na ekonomii. Można im wszystko wmówić, ruchać w dupę a oni i tak podziękują idąc na kolejne wybory;] Za 5 € kupię sobie 2 siatki owoców i warzyw a w Pl za 5 złoty to może z pół kilo pomidorów:O To jest przecież pokurwione. Spierdalajcie stamtąd póki można bo ten kraj to raczej nie ma przyszłości.

Wiedzmin

Najlepsze jest to, ze jak chcesz kupic kilogram jablek to placisz 3 zl, a sadownikom nie oplaca sie zbierac jablek z drzew, bo kilogram 0,30-0,50 gr Very Happy

Raynold

Wiedzmin napisał:

Najlepsze jest to, ze jak chcesz kupic kilogram jablek to placisz 3 zl, a sadownikom nie oplaca sie zbierac jablek z drzew, bo kilogram 0,30-0,50 gr Very Happy

A to lenie patentowane Exclamation

Państwo jest tak wspaniałomyślne że wogóle pozwala im na prywatną działalność a te psubraty nie chcą zrywać jabłek i dowitaminowywać lud pracujący miast i wsi Razz

Jedynym rozwiązaniem jest wprowadzenie obowiązkowych dostaw jak to rzewniej bywało, za poprzedniej komuny Laughing

kiros

"premier mógł zrobić to albo mógł zrobić tamto.." nie zrobią nic. jak w Grecji. ponieważ ważniejsze od państwa i jego stabilności są wyniki wyborów. Przecież to całe życie tych ludzi. Oni niczego innego nie potrafią, tylko pokazywać się w telewizji, ładnie się ubierać i stroić poważne miny. Oburzać się kiedy wypada, wygłupiać kiedy potrzeba. śpią spokojnie w swoich apartamentach, a serca ich drżą nie wtedy gdy Ojczyźnie źle się dzieje, ale wtedy gdy poparcie w sondażach spada.
Podatki nikt kto nie prowadził działalności gospodarczej nie zdaje sobie sprawy i le pieniędzy wyciąga z kieszeń to drogie państwo. Jedną ręką daje 1000 zł becikowego za urodzenie dziecka, a drugą zadłuża tego malucha w momencie narodzin na 19000 zł. Wyciągają pieniądze na które trzeba tyle harować, a potem rozdają tym skrzywdzonym i poniżonym, którzy z rozpaczy i tak większość przepiją. Ale dzięki temu władza otrzymuje spokój społeczny. Nie włażą brudasy do pięknych dzielnic polityków bo są zajęci staniem w kolejkach po zasiłki i zaświadczenia z różnych urzędów by ten zasiłek otrzymać. I tak zostanie dopóki klasa średnia, która jak mówią podobno istnieje, nie ruszy swych dup i nie powie: KONIEC KURWA TEGO ZŁODZIEJSTWA!

archetyp

kiros napisał:

" I tak zostanie dopóki klasa średnia, która jak mówią podobno istnieje, nie ruszy swych dup i nie powie: KONIEC KURWA TEGO ZŁODZIEJSTWA!

No właśnie od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego w Polsce nie ma jeszcze jakiejś radykalnej grupy Narodo-wyzwoleńczej ?
_________________
Wyrwij murom zęby krat
Zerwij kajdany połam bat
A mury runą runą runą
I pogrzebią stary świat!

s.i.c.

no to co za problem taka zalozyc? ruszmy dupy i sie zbierzmy!
_________________
==> silence is consent <==

Rusty

a może "polska partia kierowców"? Smile