Specjalnie dla przebudzonego :
http://husarz33.bblog.pl/wpis,list;otwarty;-;5;11;2007;,7764.html#komentarze
LIST OTWARTY
D O
w pierwszej kolejności
nowo-wybranych ustawodawców
a dalej
konstytucjonalistów - doradców poprzedników,
którzy zmajstrowali knot legislacyjny
w postaci "konstytucji" z dnia 6 kwietnia 1997 r.
i jeszcze dalej:
nowo-wybranych władz nad suwerenem - Polakami
oraz
do ludzi sumienia, odpowiedzialnych za swój los,
a także i przede wszystkim do SUWERENA,
który jest w stanie dokonać właściwego wyboru.
SZANOWNI ADRESACI !
Jako Rzecznik, tworzonego oddolnie, politycznego, a-partyjnego Ruchu Społecznego, pod nazwą Pospolite Ruszenie w organizacji, zostałem zobowiązany do napisania listu otwartego, w którym między innymi mam zadać kilka fundamentalnych dla Życia Narodu i Państwa pytań, z których wyniknie nasze, czyli Ruchu Społecznego działanie w interesie każdego człowieka, żyjącego na terenie Polski i Życia Narodu, jako całości.
Stawiam pierwsze, zasadnicze pytanie: Czy Państwo legislatorzy macie zamiar przywrócić zgodność obecnie obowiązującego karykaturalnego prawa z prawem objawionym przez Boga???, bo dzisiejsze prawo stanowione jest zaprzeczeniem sprawiedliwości.!!!
Dowodem na karykaturalność stanowionego przez ustawodawców prawa jest Art. 227 obowiązującej konstytucji, który moc tworzenia pieniądza, oddaje w prywatne ręce bankiera, który tworzy go w wyłącznie swym prywatnym interesie. Ponadto, w Ustawie o NBP z dnia 21 listopada 1997 r. w Art. 12 pkt. 2 ust. 1 napisane jest, że Rada Polityki Pieniężnej "ustala wysokość stóp procentowych NBP".
Powyższa decyzja o ustalaniu stóp procentowych jest w prostej linii ZEZWOLENIEM na legalne okradanie SUWERENA, czyli narodu i to w majestacie prawa. JEST to ewidentne złamanie Bożego prawa, czyli przykazania NIE KRADNIJ.!!!
Wobec powyższego zadaję następne pytanie: Dlaczego napad na bank i zrabowanie pieniędzy jest wielkim przestępstwem, a okradanie ludzi poprzez stosowanie lichwy przez krwiopijców-bankierów jest ich powinnością??? Przecież obydwa akty są takim samym złamaniem prawa Bożego.!!!
Ksiądz Piotr Skarga w swych kazaniach powiedział: "Jeśli zaś brakuje troski o szacunek dla praw Bożych w państwie oraz stanowionych przez niego prawach, szybko przekształca się ono w karykaturę sprawiedliwości. Gnuśność i ospałość tych, którym powierzono pieczę nad narodem w promowaniu dobra i powstrzymywaniu zła, prowadzi do katastrofy.". Elitom zarzucił, że nie wypełniają swojego powołania. Oto cytat: "Najważniejszym zadaniem dla ustanawianego przez władzę świecką prawa jest jego sprawiedliwość, czyli zgodność z prawami Bożymi.".
Jakże aktualne są dziś słowa ks. Piotra Skargi, w których zarzuca Polakom: egoizm, prywatę i brak troski o wspólne dobro Ojczyzny. Brak zgodności prawa stanowionego z prawem Bożym jest przyczyną patologii społecznych i brakiem jakiejkolwiek odpowiedzialności rządzących przed narodem.!!! Jest to także przyczyną wzniecania wojen i swarów między narodami. Brak poszanowania dla praw Bożych pochodzi od złoczyńców. Tylko powrót do zgodności prawa stanowionego z Bożym daje szansę na poprawę jakości życia na ziemi.!!! Wobec powyższego, stawiam następne pytanie: Dlaczego to ZŁO mamy tolerować oraz udawać głuchych i niemych w jego obliczu???
W związku z odbytymi ostatnio wyborami, suweren udowodnił, że jest go stać na mobilizację wyborczą. Szkoda tylko, że tak fatalnie wybrał. Robiąc na złość "prawym i sprawiedliwym???", wpadł z deszczu pod rynnę (prawdziwość i aktualność tej prognozy, ujawni się dopiero po około roku od objęcia władzy przez PO), bo wybrał najprawdopodobniej opcję spod znaku globalnego oszustwa, którego tajną światową radą ministrów jest "Klub Bilderberg". Z czasopisma "PANORAMA", wydawanego w Chicago U.S.A. można się było dowiedzieć, że jeden z trzech tenorów, założycieli PO, niejaki A.O. - klubowicz - Bilderberg's - napisał dla platformistów program - tajny do dziś i nadal będzie tajny, a który najprawdopodobniej będzie teraz realizowany pod przykrywką przez PO. Można się jedynie domyślać, że nic dobrego nie wyniknie z tych rządów PO dla suwerena. Zapowiedź lidera PO, że uda się najpierw do Brukseli wskazuje, że najprawdopodobniej zamierza realizować dyrektywy tajnego światowego rządu, znanego pod niewinnie wyglądającymi nazwami jak: Komitet Trzystu, Klub Rzymski, Iluminaci, Klub Bilderberg i czort wie jakie jeszcze inne kluby w tym masońskie, a jeden z nich został ostatnio reaktywowany w Polsce i namaszczony przez przedstawiciela Prezydenta L.K. Dodam jeszcze, że tzw. Unia Euro-pejs-ka jest polem doświadczalnym dla ustanowienia jednolitej, absolutnej władzy nad światem. Instrument tej władzy już jest kilka lat temu zainstalowany w Brukseli. Jest to samo-programujący się superkomputer, trzypiętrowej wysokości pod nazwą "BESTIA" , od pierwszych liter właściwej nazwy. Jest to ciekawa paralela do Apokalipsy w/g św. Jana. Cóż za zbieżność nazwy???
Przeglądając listy wybrańców do nowego parlamentu zauważyłem, że na tych listach są nazwiska naszych (naszego, oddolnie tworzonego Ruchu Społecznego) emisariuszy, oczywiście ściśle tajnych, którzy mają nakaz zachowania tajności do czasu, kiedy znajdą się na naszych listach kandydatów w wyborach, kiedy nasz Ruch Społeczny będzie gotowy do walki z "Goliatem".Ci nasi emisariusze, mają do wykonania specjalne zadanie, zlecone im przez Pospolite Ruszenie w organizacji.
Dla nowo-wybranych władz mamy następujące pytanie:
Czy w świetle beznadziei, na jakąkolwiek poprawę losu narodu,
z powodu włożonej WAM belki w szprychy wozu, zwanego władzą,
przez bazylejską ośmiornicę - oligarchię finansową -
skorzystacie z oferty pomocy naszego Ruchu Społecznego,
przyjmując tą naszą ofertę, którą "prawi i sprawiedliwi???" odrzucili???
to znaczy pominęli milczeniem skierowane od nas do nich pisma.
Dla parlamentarzystów, nie będących naszymi tajnymi emisariuszami, mamy ofertę przystąpienia do naszego Ruchu Społecznego, jeśli zignorują swych mocodawców - partyjnych pryncypałów-demiurgów i porzucą mentalność "Szawła", przemieniając się w "Pawła", angażując się bez reszty w tworzenie razem z nami "masy krytycznej", która w przyszłości, może nie dalekiej, zmiecie ze sceny zdrajców-oszustów, w tym lichwiarzy-krwiopijców. Gwarantujemy im tajność swych decyzji oraz to, że gdy znajdą się na naszych listach, tworzą razem z nami drużynę, to dzisiejsi ich mocodawcy znajdą się w rozsypce.
Informuję wszem i wobec, że już dziś toczy się kula śniegowa, nabierająca na siebie "kamyczki" (ludzie podejmujący razem z nami walkę o życie, wysyłający przekazy pieniężne na adres skrzynki kontaktowei Banku Informacji HUSARZ), która to kula śniegowa w odpowiednim momencie, poruszy lawinę kamieni i przysypie tą całą lichwiarską sitwę. Potłuczeni będą też niewolnicy (obłudnicy-ustawodawcy i rządzący), będący "pretorianami" dzisiejszych globalnych oszustów.
W tym miejscu należy zadać kilka pytań:
Po co mamy tą żabę jeść i walczyć z lichwiarzami-krwiopijcami???
TO MAMY SIĘ DAWAĆ OKRADAĆ JAK BARANY???
Tylko dlatego, że wybrańcy narodu sprzedali za srebrniki
narodową suwerenność finansową, prywatnej anty-narodowej sitwie???
Koniecznie należy zadać pytanie o to, jakie mamy wyjście???
Czy jest jakiś wybór???
WYJŚCIEM JEST zainstalowanie systemu sprawiedliwości,
znanego pod nazwą "KREDYT SPOŁECZNY",
którego odkrywcą (twórcą) był Clifford Hugh Douglas w 1918 roku.
Cóż to za system ten "KREDYT SPOŁECZNY"???
Pierwowzorem tego systemu jest: system krwionośny człowieka,
zarządzany systemem nerwowym z mózgiem w Roli Głównej.
Zasadą tego systemu jest nieustanne odżywianie każdej komórki organizmu.
W rzeczywistości jest to Narodowa DYWIDENDA dla każdego.
W przeciwieństwie do Kredytu Społecznego
obecnie praktykowany, lichwiarski system globalnego oszustwa
jest przeciwieństwem KS, w którym każdy obrót gospodarczy
wiąże się z upuszczaniem "pacjentowi" życiodajnej krwi w postaci lichwy!!!!!!!
Odkryłem, że NIE MOGĄ być praktykowane oba systemy jednocześnie,
na tym samym podmiocie - gospodarce narodowej.!!!
Tą niemożność, można porównać do sytuacji, gdy na tej samej drodze
miałyby się poruszać pojazdy w systemie lewostronnym (angielski)
i prawostronnym, takim, jaki jest u nas.
Byłaby to katastrofa na katastrofie.
Dla informacji podaję, że na wyższych uczelniach w świecie, także w Polsce nie wykłada się doktryny Douglasa, zwanej Kredytem Społecznym. Stawiam pytanie: Dlaczego??? Ano dlatego, że dzisiejsza :nauka" finansowana jest głównie przez złoczyńców, posiadających światowy monopol na kreację pieniądza.
Wykładanie doktryny Douglasa, byłoby śmiertelnym ciosem dla uprawianego przez nich lichwiarskiego globalnego oszustwa. Kto jest taki głupi i podcina gałąź, na której siedzi??? Wykształciuchy, finansowani przez złoczyńców, robią wszystko, by przypodobać się dyktatorom finansowym, fałszują rzeczywistość i oczywistość, wynikającą z doktryny Douglasa lub milczą na jej temat. W przeciwnym razie utracili by kasę (srebrniki).
Innym obrazem, objaśniającym świat pod rządami obu systemów są obrazy nocy i dnia.
NOC - w której złoczyńcy czują się jak ryba w wodzie. Wszelkie przekręty z korupcją włącznie, ukrywa, ciemna, bezgwiezdna noc, gdzie grasują pod jej osłoną, wszelkie lucyferyczne typy, okradając naiwnych nie ze swej winy, bezbronnych, osaczonych przez lichwiarzy ludzi.
DZIEŃ - nie daje szansy na oszustwo, bo wszystko jest jasne i jawne, co w świetle Bożych przykazań, nabierze blasku dnia i niezaprzeczalnej sprawiedliwości.!!!
W świetle powyżej przedstawionych obrazów, nasz Ruch Społeczny czyni przygotowania do zamiany dzisiejszej bezgwiezdnej lucyferycznej nocy, na jutrzejszy słoneczny dzień, w którym słońce SPRAWIEDLIWOŚCI nam zaświeci i nie zgaśnie do końca świata.!!! Będzie też świecić do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej.
Pospolite Ruszenie w organizacji zamierza postawić na nogi to, co dziś stoi na głowie, gdzie lucyferyczna oligarchia finansowa niszczy wszystko, co jej na drodze stanie, okradając całe narody poprzez lichwę, finansując tych, z których jest gwarancja ich prywatnych zysków.!!! Ludzie biedni nie liczą się dla złoczyńców, bo na nich nie można zarobić (okraść), a jest ich miliony w tym żyjących poniżej minimum socjalnego.
W 1956 roku niejaki W. Gomółka (tow. Wiesław) powiedział, że "nie jest w stanie naprawić zegarek ten, kto go zepsuł". Coś w tym powiedzeniu jest!
Dzisiaj przetransponowałem to powiedzenie, które brzmi: NIE KAŻDY KOWALSKI MUSI SIĘ ZNAĆ NA BUDOWIE ZEGARKA. WYSTARCZY, BY UMIAŁ ODCZYTAĆ GODZINĘ, KTÓRA WIDNIEJE NA JEGO TARCZY!!!" Nie jest trudno zrozumieć istotę Kredytu Społecznego, ale trzeba chcieć się z nią zapoznać. Jestem przekonany, że bez zrozumienia tej istoty, Kowalski będzie umiał odczytać godzinę z tarczy zegarka. Na pewno Kowalski się zorjętuje, że na jego konto bankowe wpłynęła DYWIDENDA, a wtedy już będzie wiedział, co z nią zrobić.!!!
Natura człowieka, składa się z dwóch sfer, jakby z dwóch skrzydeł tego samego ptaka. Są to: sfera duchowa i materialna. By ten ptak był zdolny do fruwania, musi mieć oba skrzydła jednakowo sprawne, co nie ulega żadnej wątpliwości. Przechodząc do meritum i rzeczywistości, okazuje się, że sfera duchowa jest nad wyraz rozbudowana, zaś sfera materialna jest jakby kikut skrzydła z powodu lichwy - RAKA systemu finansowego, a do tego w rękach krwiopijców.
W przedmowie do książki pt: "Globalne oszustwo i drogi wyjścia" Ekselencja ks. bp. Edward M. Frankowski z Sandomierza napisał: "Władza pieniądza, czyli siła międzynarodowej finansjery leży w ignorancji ludzi. Finansjera straci swą siłę jedynie wtedy, gdy ludzie poznają jej oszustwo." Piękne i dosadne słowa. Cóż z tego, że pasterze kościoła katolickiego rozwinęli sferę duchową do właściwych i znacznych rozmiarów, gdy o sferze materialnej przypominają sobie tylko na chwilę, kiedy wypada im iść z tacą. Zaraz potem, natychmiast zapominają o sferze materialnej. Rozumiem, że domeną pasterzy jest głoszenie słowa Bożego, ale traktowanie przykazań wybiórczo, to już przesada!!! Efekt widać na każdym kroku. Złoczyńcy spowodowali, że skrzydło materialne jest jakby kikutem, a pasterze jeszcze ten kikut oskubują z ostatnich piórek. To TAK ma wyglądać to pasienie owieczek??? Dalej owieczki mają być usypiane, by nie odczuwały bólu, kiedy kończy się ich egzystencja??? Widać pasterze dbają tylko o własny interes, że się tak wyrażę.
My kredytowcy społeczni, zajmujemy się jednakowo obydwoma sferami życia.
Nasze zwracanie się do pasterzy o wsparcie, spotkało się z brakiem reakcji. Ubolewamy z tego powodu, ale nie poddajemy się i tworzymy wbrew wszystkim, oddolny, polityczny, ale a-partyjny Ruch Społeczny.
My zajmujemy się KOWALEM (złoczyńcami) a nie kleszczami w jego rękach (ustawodawcy i rząd). Budujemy siłę (masę krytyczną), która w odpowiednim czasie, tego kowala a także kleszcze osądzi, wyda wyrok i wyrok ten WYKONA. Siła argumentu, zawarta w doktrynie Douglasa nie wystarczy. MUSIMY tą siłę argumentu, przekuć ARGUMENT siły, bo jako naród w swej masie nie możemy liczyć na tych, którzy są niewolnikami oligarchii finansowej, przez własną głupotę, ani na tych, którzy sprawują rząd dusz. Dotychczasowe doświadczenia życiowe nas w tym utwierdza. Nie mniej jednak, i mimo złych doświadczeń, liczymy na opamiętanie się, przynajmniej części tych, na których NIE LICZYMY.
W dotychczasowej naszej działalności, spotykamy się głównie z zarzutem indywidualnego wzbogacenia się kosztem naiwnych "graczy" o życie. No cóż. My mamy jedynie wiarę, że mimo starych złych doświadczeń elektoratu z dotychczasowych oszustw i to za każdym razem, trudno jest Kowalskiemu przyjść po rozum do głowy i uwierzyć, że mamy czyste i leżące w interesie Kowalskiego i całego Narodu Polskiego intencje. Środki masowego przekazu, utrwalają jeszcze u Kowalskiego nieufność, wobec każdego nowego (starego, bo od 1918 r.) poglądu. Nic zresztą dziwnego, skoro złoczyńcy finansują wykształciuchów, pismaków i innych im usłużnych. Pozostałych, biednych i przez to nie przydatnych pomijają, a także ośmieszają z powodu nie zawinionej przez nich biedy.
O naszych - Pospolitego Ruszenia w organizacji - intencjach, można się przekonać, korzystając z naszej oferty, zamieszczonej na blogu;
http://husarz33.bblog.pl/
Nasza oferta, to walka o życie w tym lichwiarskim świecie. By ją podjąć, należy: zainwestować w siebie "magiczne" 10 złotych, wysyłając przekaz pieniężny na adres skrzynki kontaktowej Banku Informacji HUSARZ. W sytuacji, kiedy ilość żołnierzy walczących o życie przekroczy 15 milionów, Pospolite Ruszenie wchodzi do "GRY" i nie długo potem, zaczynamy wypłacać wygraną, "Dywidendę Narodową dla Wszystkich".
NASZA OFERTA jest skierowana do wszystkich i realizowana poprzez pocztę pantoflową (proszę się nie śmiać). Ci, co już weszli na drogę, prowadzącą do kryjówki pełnej chleba, to wiedzą na czym to polega.!!! Inni mogą się dowiedzieć jak podejmą decyzję o podjęciu walki o życie. Od momentu wejścia w strefę przygotowań do walki właściwej, rozpoczynają kampanię wyborczą.
Nie możemy liczyć na media, finansowane przez wrogów Kredytu Społecznego. Nie możemy liczyć na udział sprawujących władzę, bo oni są oskarżeni o to, że sprzedali za srebrniki naszą narodową suwerenność finansową obcym. Nie możemy liczyć na duszpasterzy, pomijających sferę materialną swych owieczek. Na kogo więc możemy liczyć w tej walce o życie, własne i całego umęczonego lichwą NARODU??? TYLKO NA SIEBIE - Szanowny Kowalski i na nikogo więcej z wyjątkiem Pana Boga.!!!
Podwaliny, pod nowy ustrój w Polsce zrobiłem, pisząc projekt Konstytucji Rzeczypospolitej Narodu Polskiego z grudnia 2006. zamieszczony niżej na blogu. Grupa naszych ekspertów już pracuje nad zupełnie nowymi aktami prawnymi, koniecznymi do zainstalowania nowego ustroju, a nie mającymi odpowiedników w obecnym karykaturalnym prawie. Wśród kredytowców społecznych jest wystarczająca ilość ekspertów od doktryny Douglasa, do obsadzenia kluczowych stanowisk w NOWYM Państwie Polskim. Skrót naszego programu politycznego jest zamieszczony niżej na blogu.
Winnica "Pańska" jest, tylko robotników trochę mało. Niezależnie od tego, kiedy poszczególny Kowalski zgłosi się do pracy w winnicy, wszyscy otrzymają takie samo wynagrodzenie (Dywidenda Narodowa).
Największe kontrowersje, budzi tajność naszych działań. Wcale się nie dziwię, bo nie tolerujący u siebie tzw. "demokracji", dyktatorzy, lichwiarze-krwiopijcy, wytresowali swych niewolników (ustawodawców-obłudników i tzw. rządy), by ci absolutnie stosowali tą utopię, zwaną uczenie demokracją, tylko po to, by okresowo urządzać Kowalskim (w domyśle głupkom) igrzyska, bo władzę absolutną i tak mają od dawna lichwiarze. Lichwiarze ci, zachowują się jak bankier w grze zwanej POKEREM. Wymagają od innych graczy, by grali oni z kartami odkrytymi na stole, gdy tymczasem "bankierzy" mają karty zakryte. Głupotą byłoby z naszej strony, gdybyśmy zgodzili się z warunkami gry, stawianymi przez lichwiarza-złoczyńcę.!!! Mogli byśmy od razu się poddać i nie zawracać sobie głowy realizowaniem sprawiedliwości, która jest dziś fikcją z powodu praktycznego stosowania moralności Kalego przez złoczyńców.!!!
NO I CO - Szanowny Kowalski???
Czy MASZ jeszcze wątpliwości, co do tego jak powinieneś postąpić???
Godzisz się, by CIĘ lichwiarze okradali???
Prognoza - jak może wyglądać Polska
po zainstalowaniu systemu sprawiedliwości (Systemu KS)
Dywidenda Narodowa dla każdego, płacona co miesiąc (w ciemno po 500 zł na osobę), każdemu zarejestrowanemu w Systemie KS sprawi, że zniknie pojęcie biedy. Matki przestaną wyskrobywać dzieci ze swego łona. Inne matki przestaną wyrzucać swe nowo-narodzone dzieci na śmietnik, konserwować je w beczkach z kapustą lub kopcować. Dzieci szkolne przestaną być głodne i będą myśleć o nauce, a nie o jedzeniu. Wreszcie matki, będą mogły zająć się wychowywaniem swych dzieci, a nie zabiegać o to, by zarobić na chleb, zaniedbując swe macierzyńskie obowiązki, co przyczyni się do spadku poziomu patologii społecznych.
Wielce Szanowny SUWERENIE.!!!
Czy taka wizja absolutnej sprawiedliwości, odpowiada CI.???
Nie jest to żadna FIKCJA.!!!
ale REALNA WIZJA, która może się ziścić jedynie wtedy,
kiedy każy Kowalski i Kowalska, razem, wszyscy RAZEM
podejmą RUCH w jedynym, określonym KIERUNKU.
NIKT INNY, oprócz CIEBIE - Szanowny, ale nie szanowany NARODZIE
NIE ZROBI TEGO, co SAM MOŻESZ ZROBIĆ
jeśli tylko zechcesz???
NIE OBAWIAJ SIĘ, ŻE TYM RAZEM ZOSTANIESZ OSZUKANY.!!!
MY
KREDYTOWCY SPOŁECZNI
NIE JESTEŚMY ZAKAMUFLOWANYMI OSZUSTAMI
jak dotychczasowi wybrańcy, trzymający władzę
i działający wyłącznie we własnym interesie.!!!
Udowodnili to już wielokrotnie
a dowodem ich zdrady narodowej jest Art. 227 "konstytucji",
w który złamali przykazanie NIE KRADNIJ,
a niektórzy z nich, obłudnie wzywają Boga do pomocy w ślubowaniu.
Najwyraźniej jest to kpina,
zarówno z Boga, jak i SUWERENA - umęczonego lichwą NARODU.
DO DZIEŁA NARODZIE!!!
Pospolite Ruszenie w organizacji na WAS czeka.!!!
HUSARZ
Kęty dnia 22 listopada 2007 r.
PS:
Przekazujcie sobie wzajemnie ten list otwarty, bo jest on niezaprzeczalnym nośnikiem dobra i prawdziwej sprawiedliwości.!!! WASZ los jest w WASZYCH RĘKACH.!!!
Korzystajcie z okazji, która może się nie powtórzyć.
KOMENTARZ
do powyższego listu otwartego,
który się należy Państwu Kowalskim jak psu buda.!!!
Dla barwnego zobrazowania rzeczywistości, posłużę się już raz użytym porównaniem.
Z rozbitego na morzu powszechnej światowej biedy okrętu pod nazwą "globalizm", Starszy Bosman opuścił w morze szalupy z rozbitkami i kiedy opuścił ostatnią z nich, nagle zasłabł i przeniósł się do wieczności. Jedną z szalup zaopatrzył w przyrządy nawigacyjne i mapę z wyznaczoną trasą do bezpiecznego portu, którym jest Polska. W tej szalupie umieścił samych kredytowców społecznych, jako jedynych, którzy dysponują wystarczającymi umiejętnościami, by dopłynąć bezpiecznie wraz z innymi szalupami do portu, o ile nie zatracą się w rozszalałym z powodu lichwy morzu zła. Ja , piszący te słowa, jestem jedynie sternikiem. Pilnuję kursu szalupy, by był on zgodny z kursem wykreślonym przez St. Bosmana.
A co dzieje się na tonącym okręcie, który trafił w górę lodową powszechnej biedy.
Generalicja zamknęła się w swych luksusowych kajutach i świętują, nie dbając o to, co dzieje się z okrętem. Dalej budują komin z niespłacalnych długów, zwanych "długami publicznymi", nie przyjmując do wiadomości, że ten komin się już wali. W sali balowej gra orkiestra, jakby jej nie obchodziło to, że okręt globalizmu tonie. Zmieniają się tylko dyrygenci. Dyrygenta L.K. zmienił Donald T. Jest to jednak tylko jedna odsłona katastrofy globalizmu. W drugiej odsłonie, trzeba się przenieść na teren portu, pod nazwą Polska. Co stało się z legendarnym Titanikiem, to wszyscy wiedzą i nie ma potrzeby snuć dalszej relacji.
W porcie - odbyły się ostatnio wybory. Rezultat znacie. Na lądzie jednak należy skorygować obraz, ze względu na specyfikę problemu. Wspomniany już raz - niżej na blogu - obraz przeprawy przez bród rzeczny, znów nabrał aktualności. Na środku brodu stoi kareta, którą co tylko opuścił , a właściwie został wysadzony z kozła poprzedni woźnica z powodu własnej głupoty. Następny woźnica już się przymierza do powożenia, ale nie wie, że ma wsadzoną belkę w szprychy przez lichwiarzy, a do tego poprzedni woźnica już przymierza się wraz z kompanami, by wsadzić swe kije w szprychy kół tego wozu, zwanego władzą. Mimo wszystko ten nowy woźnica, cudotwórca T. robi dobrą minę do złej gry. Pewnie liczy na cud, bo już powiedział na czym ma on polegać. Słyszałem z jego ust, że chce "połączyć liberalizm z solidaryzmem". Rzeczywiście byłby to cud, by połączyć ogień z wodą, bo tak się mają do siebie te dwa ZMY. Przecież one się wzajemnie wykluczają.!!! Czyżby ten cudotwórca o tym nie wiedział???
My kredytowcy społeczni, jesteśmy w trakcie zbierania rozbitków z rozszalałego przez lichwę morza i nie mogliśmy brać udziału w odbytej ostatniej farsie wyborczej. Złoczyńcy - globalni oszuści - podobnie jak prawo, uczynili z pierwowzoru demokracji ateńskiej karykaturę demokracji. Wymyślili kartkę wyborczą, która stała się orężem dla oszustwa, jako tajna decyzja, po prostu "BROŃ".
Powiedziane jest: jaką kto bronią walczy, to od takiej ginie.!!!
Dokładnie taką broń zastosujemy. W jednodniowym akcie wyborczym, osądzimy zdrajców i lichwiarzy, wydamy wyrok i wyrok ten wykonamy. Zaraz potem zainstalujemy system sprawiedliwości, zwany KREDYTEM SPOŁECZNYM, oparty na doktrynie Douglasa. Jesteśmy w posiadaniu "partytury" na orkiestrę, która to orkiestra zagra, kiedy dopłyniemy do portu w najmniej oczekiwanym momencie dla złoczyńców-lichwiarzy. Prowadzimy nabór orkiestrantów, ale o zupełnie innej mentalności niż ci, co grali na Titanicu. Mentalność podobną do orkiestrantów z Titanica mają dziś platformiści (PO).
Oceniając pierwsze kroki Premiera D.T. można się domyślać, że on sieje plewy. Z tego zasiewu plonu nie będzie. Skoro w jego wypowiedziach pomija doktrynę Douglasa, to pewnikiem są to plewy. Ja piszący te słowa, jestem za stary "wróbel" bym się na te plewy nabrał. Takich "starych wróbli" jest w naszym Ruchu Społecznym bardzo dużo. Ci, co dziś zachwycają się tymi plewami, nie wyciągnęli jeszcze ręki z nocnika po ostatnich igrzyskach. Pewnie przyjdzie otrzeźwienie nieco później.
My, kredytowcy społeczni siejemy ziarno prawdy i sprawiedliwości zaczerpnięte z doktryny Douglasa, która jest zgodna z tzw. Nauką Społeczną Kościoła Katolickiego.
Szkoda, że pasterze tak uparcie milczą na te niewątpliwe dobra w tej doktrynie zawarte. Mamy nadzieję, że pasterze ci najpierw siebie nawrócą, a później zaczną nawracać innych, czyli swe owieczki.
By dokładniej zrozumieć dzisiejszy czas, trzeba się cofnąć w czasie do okresu przed Chrystusem. Nie było wtedy zdefiniowane pojęcie dobra i zła. Dopiero Chrystus te pojęcia zdefiniował. Dziś wiemy, że nasz pisarz Sienkiewicz, przybliżył nam te definicje przed-chrystusowe w postaci "moralności Kalego". Dokładnie tą moralnością Kalego są zakażeni lichwiarze oraz ustawodawcy. Prawo przez nich stanowione jest tego przykładem. Koronnym przykładem na stosowanie mentalności Kalego jest przykład: co fiskus zrobił z przedsiębiorcą Romanem Kluską.! Wystarczyło tylko podejrzenie o oszustwo fiskusa, a ten zniszczył jego firmę. Teraz się okazało, że Pan Roman Kluska wykorzystał jedynie luki w tym karykaturalnym prawie.Takich przykładów jest cała masa. Wystarczy kliknąć na strony internetowej gazety "AFERY PRAWA", by się dowiedzieć co w trawie piszczy.!!!
Powiedziane jest, że "łyżka dziegciu jest w stanie zepsuć beczkę miodu". Tak właśnie się stało, że zezwolenie na stosowanie lichwy, dane bankierom przez ustawodawców, zepsuło całą "KREW GOSPODARKI". Wiadomo, że pieniądz ma dziś udział we wszystkich dziedzinach życia. Spełnia (to znaczy ma spełniać) taką samą rolę jak krew w organizmie człowieka. Skoro lichwa czyni z pieniądza gnojówkę, którą lichwiarze handlują, to czy jest to przyczyną zdrowia pacjenta, czy choroby???
Jaki koń jest, to każdy widzi.!!!
Jerzy