być katolikiem obcich czy nie?

merdek_69

Dlaczego bycie katolikiem w Polsce stało się nie „modne”?
Media prywatne starają się odciągnąć młodych od kościoła, robią to starą wypróbowaną metodą czyli jesteś katolik to jesteś zacofany burak ,moher ewentualnie. Najgorsze jest to że sporo młodych to kupuje .Plan jest prosty:

1.popierać gejów bo wkładanie innemu facetowi penisa w odbyt jest cool
2.nie brać ślubu bo po co?
3.nie rodzić dzieci ,za parę lat będzie nas mniej i łatwiej można nas zniewolić
4.kochać żydów

ogrodnik

Przy wszelkich pozorach tzw wolności Polska jest pod okuacją.Każdy w
miarę bystry obserwator zauważy to bez trudu.Agresorzy wiedzą że
w pewnych okolicznościach już tylko Kościól może stać się bazą walki z
zniewoleniem.Wprawdzie kościól posoborowy to juz nie ten co kiedyś,
ale tkwi w nim jeszcze spory potencjał.Dlatego jest nękany na wszelkie
sposoby.Młodzi zazwyczaj wlot pojmują intencje rządzących i przyjmują
postawy odwrotne od oczekiwanych .Dlaczego teraz są urzytecznymi narzędziami w rękach agresorów tego nie pojmuję

mandarck

merdek_69 napisał:

1.popierać gejów bo wkładanie innemu facetowi penisa w odbyt jest cool

Nie zapominaj że wszyscy księża to pedofile i antysemici Wink

mandarck

Rydzyk chyba to powiedział : młodych ludzi można modelować jak plastelinę. Całkowicie się z tym zgadzam, sam zagłosowałem na PO a tydzień później się obudziłem z pytaniem " co ja najlepszego zrobiłem ". Młodym ludziom łatwo coś wyperswadować i nie twierdzę, że ze mną też tak nie jest chociaż teraz pilnuje się 100razy lepiej.
pozdrawiam.

ogrodnik

mandarck napisał:

Rydzyk chyba to powiedział : młodych ludzi można modelować jak plastelinę. Całkowicie się z tym zgadzam, sam zagłosowałem na PO a tydzień później się obudziłem z pytaniem " co ja najlepszego zrobiłem ". Młodym ludziom łatwo coś wyperswadować i nie twierdzę, że ze mną też tak nie jest chociaż teraz pilnuje się 100razy lepiej.
pozdrawiam.

Nie każdy kto mówi to co chcesz usłyszeć jest twoim przyjacielem i
na odwrót.

merdek_69

wiesz co mandrak to tak jak byś twierdził że kiedy zjesz 10 kg winogron to będziesz sikał dobrym winkiem.
Pedofile to także nauczyciele,lekarze,spawacze i cała rzesza innch zajęć.Co do antysemityzmu do skoro RPO twierdzi że my Polacy wyssaliśmy go z mlekiem matki to co się dziwić twojej wypowiedzi

ogrodnik

merdek_69 napisał:

wiesz co mandrak to tak jak byś twierdził że kiedy zjesz 10 kg winogron to będziesz sikał dobrym winkiem.
Pedofile to także nauczyciele,lekarze,spawacze i cała rzesza innch zajęć.Co do antysemityzmu do skoro RPO twierdzi że my Polacy wyssaliśmy go z mlekiem matki to co się dziwić twojej wypowiedzi

Chyba żle odczytałes intencje mandraka,w jego komentarzu jest wyrażny
sarkazm

merdek_69

Może i racja.Na 2 leci fajny program

mandarck

To był sarkazm ;] Aczkolwiek rozumiem, że w tekście ciężej odczytać intencje piszącego. Każdemu się zdarza.

merdek_69

Przyzwyczajenia z innych forów Smile

.Wystarczy napisać żyd a skondensowane ataki ze wszyskich stron.Wiesz jak jest .

ogrodnik

Wracając do twego zasadniczego pytania,to niestety ale odpowiedz
jest twierdząca.Bycie katolikiem jest obciachem.Uważam że hasłem
młodych powinno być MAM W DUPIE BYĆ TRENDY

merdek_69

Ha.Ale jak im to uzmysłowić?Małe szanse,widziałeś kto został człowiekiem roku na WP?-.Bartoszewski -i to do tego "profesor" Smile

.Jak to zobaczyłem to padłem jak kawka.A tak a propos miał chłop fart że go z Auschwitz wypuścili nie?

ogrodnik

Tego nie da się "uzmysłowić",to kwestia instynktu samozachowaw-
czego.Albo się go ma albo nie.Przetrwają tylko ci którzy są silni,
takie są nieubłagane prawa przyrody.Dla nas to słaba pociech bo
jesteśmy umierającą cywilizacją,a nasze miejsce zajmą inni.Nie
jestem pewien kto ale z pewnością jacyś azjaci.
Bartoszewski człowiekiem roku?No cóż jaki rok taki człowiek.

merdek_69

Azjaci powiadasz.hmm.No mnie żywcem nie wezmą Smile

ogrodnik

Nie obawiaj się,to będzie postępować powoli.Poprostu wymrzemy
jak dinozaury,ustępując miejsca bardzo witalnym nacjom,które
nie pozwoliły wmówić sobie że mieć dzieci to katastrofa.

mandarck

To ja bym stawiał na Turków. Ci to sie rozmnażają jak mrówki albo jak króliczki ^^

merdek_69

Idę spać .Jutro gdzieś cię namierzę to dokończymy.

ogrodnik

mandarck napisał:

To ja bym stawiał na Turków. Ci to sie rozmnażają jak mrówki albo jak króliczki ^^

Nie wiem czy turcy ale z pewnością muzułmanie.

Jokkr

Moim zdaniem jest to zwyczajne zwalczanie konkurencji, nowa religia - media zwalcza starą kk, a rydzyk w swoim radio/programie tv zwalcza media.
Teraz pałeczke zarabiania kasy na naiwniakach przejeły media wczesniej byl to kk.
Zwykłe zwalczanie konkurencji, a obydwie religie nie są niczym dobrym.
Jak kogoś uraziłem to sorry, nie musiałeś tego czytać Razz

.

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Jokkr napisał:

Moim zdaniem jest to zwyczajne zwalczanie konkurencji, nowa religia - media zwalcza starą kk, ....

dobre porównanie ... Cool

Pozdrawiam Wink

_________________
"...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."

Mijak

merdek_69 napisał:

2.nie brać ślubu bo po co?
3.nie rodzić dzieci ,za parę lat będzie nas mniej i łatwiej można nas zniewolić

Nie znam się na tym, ale sądzę, że:
2.Co do ślubu chodzi o to, że zbyt trudno się potem rozstać. I ludzie - chcą, czy nie - muszą być swoimi nawzajem niewolnikami (współżycie oparte na obustronnej niekorzyści)
3.Małe dziecko to koszmar. Ja mam 2 młodzse siostry i siostrzenicę, a rodzicom jest pewnie 10 razy trudniej. Poza tym - patrz p.2 przez dzieci trudniej ludziom się rozstać, bo dzieci cierpią.

Nie mam w tej sprawie dużego doświadczenia (tylko wspomniane rodzeństwo i rodziców) ale mam na dzieję, że nie napisałem bzdur.

ogrodnik

Nie masz racji Mijak!Ale usprawiedliwia cię młodość.Myślę że każdy, ty
też chciałbyś żyć w świecie w którym słowo coś znaczy.Małżeństwo
to nie życiowa przygoda,to instytucja.Tak Mijak instytucja.To mikro
społeczeństwo.Wkurza cię kiedy polityk dziś mówi jedno a za tydzień
zmienia poglądy?Czujesz gorycz kiedy ktoś kogo uważałeś za przyja-
ciela dla byle kaprysu wystawia cię do wiatru?Dlaczego z taką łatwością
wypowiadasz opinie o małżeństwie?Rodzina jest największą wartością.
Oczywiście prawidłowo funkcjonująca,dysfunkcyjna jest prawdziwym
nieszczęściem.Zastanów się dlaczego rodziny bywają dysfunkcyjne?

merdek_69

Kiedy człowiek ma 65 lat i jest sam na świecie(nie ma żony,dzieci bo po co)to wtedy przychodzi refleksja, ale mnie ściemnili .Teraz jestem sam sam sam sam sam.Ja rozumiem że kiedy ma się naście lat to nie myśli się o starości ,a szkoda .Rodzina to najwspanialsza rzecz która może Ci się prztrafić Mijak.a WYBIERAJ Z GŁOWĄ TO WTEDY NIE POTRZEBNE CI BĘDĄ ROZWODY.

Inferno

Mijak napisał:

merdek_69 napisał:

2.nie brać ślubu bo po co?
3.nie rodzić dzieci ,za parę lat będzie nas mniej i łatwiej można nas zniewolić

Nie znam się na tym, ale sądzę, że:
2.Co do ślubu chodzi o to, że zbyt trudno się potem rozstać. I ludzie - chcą, czy nie - muszą być swoimi nawzajem niewolnikami (współżycie oparte na obustronnej niekorzyści)
3.Małe dziecko to koszmar. Ja mam 2 młodzse siostry i siostrzenicę, a rodzicom jest pewnie 10 razy trudniej. Poza tym - patrz p.2 przez dzieci trudniej ludziom się rozstać, bo dzieci cierpią.

<lol> niewolnikami Very Happy

mam nadzieje że nie powiesz tak swojej przyszłej wybrance czy też dziewczynie:-).Rodzina jest to najmniejsza i najcenniejsza komórka społeczna.Wiadomo że nie ma w 100% szczęsliwych małżenstw gdzie każdy jest zadowolony ma prace pieniadze, żyje godnie gdzie jest miłość pomoc wzajemna i poszanowanie itd. ale własnie gdy jest już tą rodzina to ona nas trzyma i daje nam siłe i moc do walki z przeciwnościami losu które spotykają każdego na swojej drodze życia.Gdyby nie ta więz to każdy mogłby powiedzieć że idzie w swoją strone ty rób co chcesz i w tym momencie najbardziej tracą na tym dzieci.a co do pkt 3 to dzieci są nauczycielami Miłości pozdrawiam Wink

Mijak

Przeciez ludzia mogą ze sobą żyć bez małżeństwa.

A co do dzieci: są potrzebne, można być z nich dumnym, ale to wielka odpowiedzialność, ryzyko i w pewnym sensie ograniczenie wolności.

Tak przynajmniej mi sie wydaje