W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Co to znaczy zapytać wyborcę?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
2 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Publicystyka Odsłon: 6475
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M. Jachowicz




Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 43
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 08:07, 02 Lip '10   Temat postu: Co to znaczy zapytać wyborcę? Odpowiedz z cytatem

Co to znaczy „zapytać wyborcę”?

W ostatnich warszawskich wyborach prezydenckich w kategorii open nikt nie okazał się jednoznacznym zwycięzcą. Ani J. Kaczyński urodzony i zamieszkały w Warszawie, ani B. Komorowski zamieszkały również w Warszawie. Z prowincji wysunął się na czoło Grzegorz Napieralski. Wkrótce będzie dogrywka pomiędzy oboma Warszawiakami.

Grzegorz Napieralski choć nie bierze udziału w dogrywce, to jednak ze względu na trzeci rezultat, dobre umiejętności aktorskie i odpowiednią mimikę stał się tym cichym zwycięzcą. To sprawiło, że został zapytany przez dziennikarzy na jakiego konia postawi w dogrywce. Pytanie podobne do tego, jakie postawiono Waldemarowi Pawlakowi, który odpowiedział, że zależy to od negocjacji. Na próżno jednak czekać na konkretne zdefiniowanie problemu przez Pawlaka, co być może dowodzi, że negocjacje przy lub pod stołem się nie powiodły. Żegnaj zatem stołku.

Z panem Grzegorzem reprezentującym tolerancyjne ugrupowanie, którego przodkowie moich przodków zamykali w miejscach, gdzie nawet przepustka nie wystarczała, aby wyjść na ulicę, odbierali własność kapitalistyczną, ciągnęli po sądach, gdzie wyrok był z góry określony etc. sprawa ma się inaczej. No, ale wszyscy wiemy, że czasy się zmieniają, tak też i ugrupowanie pana Grzegorza też. Podobnie z postawioną odpowiedzią w sprawie konia wyścigowego. I tu pan Grzegorz wszystkich zaskoczył i wykazał się oryginalną twórczością. Stanowisko pana Grzegorza nie zależy od negocjacji przy lub pod stołem, ale pan Grzegorz zapyta wyborcę o to, na jakiego postawić konia.

No dobrze, ale kto jest wyborcą pana Grzegorza ? Ja, na przykład jestem obciążony historycznie pewnymi przesądami co do ugrupowania pana Grzegorza, niemniej ze względu na jego sympatyczny wygląd i prezentację, pozwolę zapytać wzorem papugi-artystki z bajki o słoniku Bombiku zwanym Plamą: „Czy mogę się wtrącić ?” Otóż, mógłbym się podać za wyborcę pana Grzegorza i co wtedy ? Podobnie jakiś inny wyborca K1 lub K2 mógłby się podać za wyborcę pana Grzegorza i podpowiedzieć mu, żeby postawił odpowiednio na konia K1 lub K2. Kogo i jak może zapytać biedny nasz pan Grzegorz, aby nie zostać nabitym w butelkę ?

Na zmartwienie pana Grzegorza mam prostą receptę. Tajne wybory są starodawnym wynalazkiem z czasów, gdy przeciwnicy ze względu na orientację polityczną wybijali sobie zęby. Dzisiaj w czasach tolerancji nikomu by nawet do głowy nie przyszło, by komuś z tego powodu nabić. Wręcz przeciwnie. Wszyscy chodzą i opowiadają na kogo zagłosowali. Co do osób prominentnych to nawet można przeczytać w prasie, jak się chwalą, na kogo zagłosowali. Wszyscy chodzą i opowiadają na kogo (jeżeli w ogóle) głosowali. Na co więc ta cała fikcja tajemniczości ? Chyba po to, aby politycy ze swych obietnic wyborczych mogli wykręcić się sianem. Albo i odwrotnie. Wyborca może robić polityka w konia i podawać się za jego wyborcę, chociaż tak wcale nie jest.

Z pomocą może przyjść nam tradycyjna bumaga. Wyborca z Bangladeszu, ale bez bumagi, gdy ta na przykład popłynęła w siną dal w czasie kolejnej powodzi tysiąclecia, nie może sobie nawet zagłosować na kandydata, który by mu obiecał zagospodarowanie najdzikszej rzeki nowoczesnej Europy. Bumaga to podstawa. Bez niej człowieku jesteś niczym i nikt ci w nic nie uwierzy. Dlatego, aby pan Grzegorz wiedział komu może uwierzyć, konieczna jest również i tu bumaga potwierdzająca bycie konkretnym wyborcą konkretnego polityka. Przy pomocy takiej bumagi można by równocześnie naciskać na konkretnego polityka, w zamian za grzeczność, jaką mu się uczyniło i postawiło krzyżyk przy jego nazwisku. O zdartych zelówkach w drodze do urny wyborczej nie wspomnę.

Maciej Jachowicz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Publicystyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Co to znaczy zapytać wyborcę?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile