|
Jakie jest Twoje stanowisko religijne ? |
Wierzę w konkretnego boga. |
|
22% |
[ 6 ] |
Wierzę w boga, ale nie popieram konkretnej religii. |
|
48% |
[ 13 ] |
Jestem ateistą/agnostykiem, osobą niewierzącą. |
|
25% |
[ 7 ] |
Nie zastanawiałem się nad tym. |
|
3% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 27 |
|
Autor
|
Wiadomość |
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:20, 31 Gru '07
Temat postu: Kim są sceptycy? |
|
|
Jesteście ludźmi, którym zapewne nie jest łatwo wcisnąć kit !
Zastanawiam się więc jak jest z religią ?
Proszę o wypełnienie ankiety.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Nieznajomy
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 219
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:14, 31 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Religie są dziwne na pewien sposób chodzi dokładniej o Biblie czy Koran. Każdy czytający znajdzie tam to co chce znaleźć. Można tam znaleźć Boga miłosierdzia i zarazem zawistnego i żądnego krwi. Te księgi zawierają kupę morałów bardzo oczywistych nawet rodem z bajek. Przedstawiony jest tam sposób życia zgodny z moralnością. Szczerze nie widzę w tych księgach nic szczególnego.
Jeżeli chodzi o moją wiarę to jestem osobą wierzącą ,ale nie praktykującą.
Zawsze mnie trochę to dziwi bo jestem ochrzczony w kościele katolickim ,choć duża większość mojej rodziny jest wyznania prawosławnego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JACK
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 57
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:21, 31 Gru '07
Temat postu: |
|
|
Wierze czy nie,a co to ma za znaczenie.Ja ufam tylko sobie,a wierze dopiero gdy mam to cos w reku i tyle.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
przebudzony
Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 968
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:48, 01 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Wierzę w Boga ale nie w instytucje które na nim zarabiają takie jak np kościół katolicki.
_________________ Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Tomkiewicz
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:55, 01 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Groteskowa jest sytuacja, gdy ludzie pragnący "prawdy" wierzą w jakiegoś boga czy twory nadprzyrodzone. Oczywiście, piszę to z punktu widzenia ateisty i nie chciałbym , by odbierano ten post jako atak, ale nie lubię sprzeczności. Ludzie religijni, którzy piszą tu na forum, w wygodny sposób wybierają sobie prawdę jaka im pasuje. Świetnie demaskują drapieżność systemów,ale nie są w stanie pozbyć się sfery zabobonu ze swego umysłu.
Wątek o podobnej tematyce już chyba był.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mooniek
Dołączył: 17 Lip 2007 Posty: 1979
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:18, 01 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Dobrze by było, żebyś spróbował zdefiniować, czym jest zabobon.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
carolski123
Dołączył: 23 Gru 2007 Posty: 84
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:25, 01 Sty '08
Temat postu: |
|
|
pewnie "Ameryki" nie odkryję, ale uważam, że większość "sceptyków" atakuje nie samą wiarę, tylko właśnie instytucje, a to, że np. Kościół katolicki w pewnym okresie wykorzystywał swoją władzę wcale nie oznacza, że to wiara jest zła, tak samo ma się z islamem, którego większość ludzi kojarzy tylko z fanatycznymi terrorystami
_________________ viewtopic.php?t=1307
"Zaiste w ciekawych czasach przyszło nam żyć"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wysłannik
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 297
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:53, 01 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Tomkiewicz napisał:
Cytat: | Groteskowa jest sytuacja, gdy ludzie pragnący "prawdy" wierzą w jakiegoś boga czy twory nadprzyrodzone. Oczywiście, piszę to z punktu widzenia ateisty i nie chciałbym , by odbierano ten post jako atak, ale nie lubię sprzeczności. Ludzie religijni, którzy piszą tu na forum, w wygodny sposób wybierają sobie prawdę jaka im pasuje. Świetnie demaskują drapieżność systemów,ale nie są w stanie pozbyć się sfery zabobonu ze swego umysłu. |
Dla mnie groteskową sytuacją jest ateizm.
Czy nie posiadanie zdrowych oczu usprawiedliwia ślepego człowieka do stwierdzenia, że nie ma kolorów?
Może jedynie stwierdzić , że on ich nie widzi. To prawda, że widzący mogą kłamać, ale po to mamy rozum aby osądzić co jest prawdą i ponadto sami możemy to sprawdzić (doświadczyć) zapisując sie na operacje organów postrzegania:)
I jeszcze poruszę jedną kwestie szukanie prawdy na zewnątrz opiera sie na logicznym myśleniu, podobną sytuację mamy w szukaniu prawdy wewnątrz (Boga) tylko, że nie opieramy sie wtedy tylko i wyłącznie na zewnętrznych twardych faktach musimy wzmocnić dostatecznie nasze myślenie i odczuwanie ( a także inne siły duszy) aby móc dostrzec to piękno, które zawsze dookoła choć często ukryte.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
yme4me
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 01:08, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Cześc.Ja nie wierze w żadnego boga,wierze w siebie i w swoje możliwości.Jeśli ktoś wierzy,niech wierzy jego sprawa,on jest zadowolony w życiu i ja jestem.Grunt to znac korzenie.Przyznam jednak szczerze że zanim zobaczyłem Zaitgeist byłem na granicy, jak się tak zastanowi nad doskonałością wszystkiego co nas otacza to mamy chyba największy zbiór przypadkowych doskonałości w galaktyce.i to mnie właśnie zastanawia że rośliny są przystosowane do zycia w glebie, my na lądzie,ryby w wodzie itd. każdy ma swoje środowisko i w nim jest mu najlepiej.
_________________ Świadome życie to nieustanne dążenie do samorealizcji, mającej na celu dążąne do postępu ludzkości.Moja własna myśl.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 12:07, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Dużo osób twierdzi, że wierzą w boga ale nie popierają zadnej konkretnej religii. Zapytam więc w boga której religii wierzą ?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mandarck
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:00, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Nie tylko religia określa boga, boga określa człowiek i on sam(bóg)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Komzar
Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 1285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:11, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Ja wierzę w swojego Boga, to znaczy w takiego którego staram się poznać, bo wierze, że on istnieje a ja sam i to co widzę w koło jest czyimś dziełem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
mandarck
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 539
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:19, 02 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Komzar napisał: | Ja wierzę w swojego Boga, to znaczy w takiego którego staram się poznać, bo wierze, że on istnieje a ja sam i to co widzę w koło jest czyimś dziełem. |
To samo tyle, wg. mnie ja sam i to co widzę jest częścią a zarazem dziełem Boga. Każdy powinien odnajdywać swojego boga, a nie mieć narzucony wizerunek. Trzeba odkrywać prawdę, wgłębiać się w siebie, rozmyślać i dążyć do doskonałości(rozwijać ciało, ,umysł, wiedzę oraz bogacić życiową mądrość). Jak dla powinien to być cel w życiu każdego człowieka. Niestety mamona od kilku setek lat wygrywa z celami wyższymi, szkoda.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wysłannik
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 297
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:49, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie w mandarckiem. Tylko, że musze dodać ,że rozwój uczuć też jest nezwykle istotny. Pozananie przeniknięte uczuciem to jest prawidłowy rozwój. Zabezpiczy nas przed staniem sie myślącym kalkulatorem przed oschłym,zimnym intelektem lub z drugiej strony przed głupim sercem.
Myśleć sercem. Kochać poznanie to tajemica szczęscia.(Filozofia= filos(miłość)+sofia(mądrość), czyli umiłowanie mądrości lub mądrość miłości)
Ale sprawa sie komplikuje dochodzi też wola:) (czyny)
Sztuką jest harmonia wszystkich sił z jakich się składamy. Sił ciała,duszy i ducha.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:23, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
mandarck napisał: | Nie tylko religia określa boga, boga określa człowiek i on sam(bóg) |
Ale takie określenia jak wszystkowiedzący, sprawiedliwy, miłosierny.
Te określenia formułuje religia.
Nie wiem jak można poznać cechy boga poprzez samą obserwację świata ? Nie zaglądając w święte księgi i nie słuchając duchownych ?
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:02, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
AQuatro napisał: | ...Nie wiem jak można poznać cechy boga poprzez samą obserwację świata ? Nie zaglądając w święte księgi i nie słuchając duchownych ? |
być może przez coś, co niektórzy nazywają objawieniem ...
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Boruta
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:14, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
wysłannik napisał: | ... Pozananie przeniknięte uczuciem to jest prawidłowy rozwój. Zabezpiczy nas przed staniem sie myślącym kalkulatorem przed oschłym,zimnym intelektem l... |
nie obawiaj się Przyjacielu ...kalkulator nie "myśli" ...
więcej ...intelekt nie może być "oschły" i "zimny" ... w takim stanie jest tylko martwy i bezużyteczny ...
p.s.
zaniedbawszy rozwój duchowy (pomimo niewątpliwych osiagnięć technicznych) przyspieszamy upadek naszej cywilizacji....
_________________ "...Nie nasyci się oko patrzeniem
ani ucho napełni słuchaniem..."
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wysłannik
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 297
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:47, 03 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Może nie wyraziłem się za jasno. Sory to taka metafora była.
Chodziło mi o zimne, wyrachowane,egoistyczne myślenie pozbawione uczuć wyzszych odczuwające jedynie przyjemność z robienia żle innym przewaznie. Człowiek może stać sie (jak maszyna)jedynie zbiorem reakcji na bodżce np. popedy bez głebokich uczuć i co za tym idzie nieszczęsliwy i przybity jak gwóżdz w trumnie:) Tu mi sie przypominają wzorce np strazników z Matrixa lub innych popularnych twardzieli, którzy nie maja wyrzutów sumienia po zabiciu człowieka (np Arni) lub wogóle maja licencje na wszystko:)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Baccalus
Dołączył: 13 Lut 2007 Posty: 414
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:30, 06 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Dodajcie odpowiedź:
"Istnienie Boga oczywiste dla mnie jest jak istnienie moich rodziców."
-to ją zaznaczę.
Jak można wierzyć w konkretnego Boga?? A są jacyś niekonkretni?
_________________ Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Kacper
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 808
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:11, 07 Sty '08
Temat postu: |
|
|
Nieznajomy napisał: | Religie są dziwne na pewien sposób chodzi dokładniej o Biblie czy Koran. Każdy czytający znajdzie tam to co chce znaleźć. |
http://www.youtube.com/watch?v=fxrd_jZJxkg
Ja osobiście wierzę coś, czego nie można zdefiniować w kilku słowach czy zdaniach (właśnie to robię taki paradox). Uznaję:
- wyższą intelignecje
- która rzekomo określa siebie jako niematerialną
- od której my pochodzimy i od której pochodzi wszystko
to tylko taki mini opis naszego stwórcy, czyli tej pierwszej myśli od której wszystko się zaczęło. Albo autora tej myśli - może tak będzie lepiej.
Reszta zjawisk, zdarzeń i opisów cząstkowych historii niebiańskiej "polityki", jak to było z tym szatanem i z jego upadkiem, kto tam rządził na prawdę, z kim Bóg trzymał sztamę, kto o czym wiedział, a kto nie, rozstrzygnięcie, które fragmenty pism są symboliczne, to dla człowieka zadanie awykonalne moim zdaniem. To jakby zlecić małpie zrozumieć czym jest amerykański rząd i cała jego struktura wielopoziomowa.
Coś możemy zrozumieć, ale nie popieram żadnych religii, które uważają, że Bóg jest "w ich rękach".
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|