EURO 2012

XTC88

TRZYMAJMY KCIUKI ZA POLSZKE, MOŻE RAZEM Z UKRAINOM WYGRAJOM TE STARCIE ZE SŁONECZNOM ITALIOM W 3 TURZE.. Cool

transmisja z kardiff tylko w tvp sport, pewnie każdy z was go ma, bo nawet bez kablówki jest w zasięgu waszych.. telewizorów.. Wink

tournament

jestem autentycznie zdumiony.....

JEST SUPER.. )))

XTC88

SZCZYT BEZCZELNOŚCI : PRZYZNAĆ UKRAINIE A TYM BARDZIEJ POLSCE ZASZCZYT ORGANIZOWANIA EŁRO2012. KILKA WNIOSKÓW: MY NIE ZBUDUJEMY INFRASTRUKTURY W CIĄGU 5 LAT, AHIHIHIH, TAK, HOTELE ZBUDUJEMY, STADIONY ZBUDUJEMY NA OSTATNIĄ GODZINĘ, ALE, NO WŁAŚNIE, TROCHE SCEPTYCYZMU, W 2012 R. KONIEC SWIATA.... Laughing

WYNIKI OGŁOSZONO O 11.37, ZOBACZCIE KACZĄTKA, ŻE SMIERC PAPIEZA RÓWNIEŻ BYŁA 37 MINUT PO... BYĆMOŻE Laughing

37 TO CYFRA WAŻNA DLA POLSKI Crying or Very sad

aro_klb

teraz to musimy tylko zbudowac!!!!!! Euro2012 juz mamy wiec do pracy rodacy!!! ;]
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.

Voltar

jeżeli Polska ma organizować euro w 2012 r. to rzeczywiście będzie koniec świata Very Happy

XTC88

Jeżeli do 2012 r. zbudujemy 960 km ałtostrad, to postawie wam kaczątka 20 piw na głowę. Oby tylko potomkowie lucyfera nie wstrzyki wam tego chipu, szybciej niż te mistrzostwa ełropy, to nawet podam wam swój adres i będziecie mogli do mnie wpaśc po ..piwa.

agentsmith

Hahaha, jak widzę Gosiewskiego i Ziobro twierdzących, że po tym całym euro będziemy "żyć w innej Polsce" to się turlam ze śmiechu, hahaha...

Bimi

http://wiadomosci.onet.pl/1521932,11,item.html

Cytat:

"Polska wierny pies łańcuchowy USA i Unii dostała kość"

"Polska, wierny pies łańcuchowy USA i Unii Europejskiej, dostała od UEFA solidną kość" - podkreśla wielkonakładowa "Komsomolskaja Prawda", komentując przyznanie Ukrainie i Polsce prawa do zorganizowania finałów piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku.

Według tej związanej z Kremlem gazety, "wielki sport już dawno stał się narzędziem wielkiej polityki". "Mistrzów z nieodpowiednich krajów można pozbawić medali albo unieważnić ich osiągnięcia za pomocą kontroli dopingowej. Można też zlikwidować granicę między Polską i Ukrainą na czas futbolowych mistrzostw Europy" - dodaje "Komsomolskaja Prawda".

[...]

tournament

Cytat:

- Czuję radość wspólnie z Polakami, bo to naprawdę znaczący dzień - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker.

Holenderski szkoleniowiec biało-czerwonych przyczynił się do tego, że Polska i Ukraina otrzymały prawo do organizacji Euro-2012. Według członków polskiej ekipy wystąpienie Beenhakkera podczas finałowej prezentacji zrobiło kolosalne wrażenie na członkach Komitetu Wykonawczego UEFA.

wiecejhttp://sport.interia.pl/raport/euro2012/.....98285,2012.
...............

Cytat:

Euro-2012, to w 60-70 procentach zasługa strony ukraińskiej. U nas zaangażowanie strony rządowej było mniejsze.....

...........

Cytat:

Euro 2012: Jak głosowali działacze UEFA?........Za Polską i Ukrainą głosowali: Geoffrey Thompson (Anglia), Marius Lefkaritis (Cypr), Angel Maria Villar Llona (Hiszpania), Mathieu Springer (Holandia), Wiaczesław Kołoskow (Rosja), Gilberto Madail (Portugalia), Mircea Sandu (Rumunia), Senes Erzik (Turcja).

Za Włochami głosowali: Michel Platini (Francja), Joseph Mifsud (Malta), Gerhard Mayer-Vorfelder (Niemcy), Per Ravn Omdal (Norwegia).

przebudzony

Xtc ma racje. Żeby u nas można było zrobić euro potrzeba dobudować około 900km autostrad. A obecnie w Polsce buduje się 3km rocznie. Nie jest prawdą że UE da Polsce kasę na organizacje tej imprezy, to tylko wymysł dziennikarzy. Bzdurą jest także to ze dadzą Polsce forsę z UEFA ponieważ polska już dostała te pieniądze i wydała je na akcje propagandową w świecie a reszta zginęła prawdopodobnie w kieszeniach działaczy. Nie wieże że kraj którego nie stać nawet na podstawową opiekę zdrowotną dla obywateli podoła zadaniu. Jest po prostu za dużo do zrobienia poprzez autostrady, drogi w całym kraju, linie kolejowe, hotele, stadiony, dworce, przebudowa lotnisk praktycznie od podstaw, nawet nie ma dość policji do pilnowania tego wszystkiego a Dorn jeszcze obciął jej budżet. Może i nawet coś tam zbudują ale w zamian ludzie nie dostaną rewaloryzacji rent i emerytur albo uprzywilejowane zawodowo grupy nie będą już przechodziły na wcześniejszą emeryturę (jak planuje się teraz z nauczycielami i nie tylko). Kasę niestety trzeba skądś wziąć i skądś zabrać żeby gdzie indziej było. Ale Polska i tak nie podoła. Tak jak ZSRR wykończyła olimpiada w Moskwie tak Polskę wykończy Euro 2012. Po prostu temu ten biedny kraj nie podoła a jeśli nawet to stanie się to kosztem społeczeństwa. JAK KRAJ KTÓREGO NA NIC NIE STAĆ MA ZORGANIZOWAC COŚ TAKIEGO NO JAK ?
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

tournament

no pozyjemy zobaczymy .....szczerze przed wyborami mialem mnostwo watpliwosci i niewierzylem ze dostaniemy EURO2012....teraz gdy nas wybrali mam gdzies watpliwosci..BEDZIE CIEZKO ALE UDA SIE NAM......tak samo jak wielkiemu wojownikowi- Andrzejowi Golocie......ktory bedzie Mistrzem Swiata ........pytanie moze byc takie ...ktora z opcji sie sprawdzi ?.......mmm...PRAWIDLOWA ODPOWIEDZ POWINNA BRZMIEC--- NIECH ZYJE OPTYMIZM:))) .

przebudzony

tournament napisał:

PRAWIDLOWA ODPOWIEDZ POWINNA BRZMIEC--- NIECH ZYJE OPTYMIZM:))) .

He he za optymizm nic nie kupisz
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

rfl2

W telewizji nie mówią już o niczym innyn jak tylko o tym Euro 2012! Moim zdaniem to wszystko jest ustawione aby ludzie mieli czym się zająć podczas gdy władze prowadzą obrzydliwą wojnę w Iraku. Czemu o tym się ostatnio wogóle nie mówi? Widział ktoś w wiadomościach coś na ten temat ostatnio? Euro 2012 dopiero za 5 lat!! Do tego czasu zdąrzy się już wiele zmienić na świecie (wojna atomowa?)!

Bimi

Nie mówi się o wojnie w Iraku już od początku.
Liczą tylko kolejne trupy (nagle zrobiło się 25). Mówią przy tym tylko o tym ilu Polaków zgięło. Liczba Irakijczyków zabitych przez polskich żołnierzy nigdy nie została wspomniana, nawet w postaci pytania. A na pewno jest o wiele większa.

Tak jak mówisz - każdy sensacyjny temat jest dobry by odciągnąc uwagę społeczeństwa od spraw naprawdę istotnych. Euro 2012 jest idealne, można przy tym dużo zarobić bo kasa będzie w obrocie niemała, więc warto temat ludziom naświetlić już teraz.

Genarelnie jednak, jakiś temat do odciągnięcia uwagi zawsze się znajdzie. To nie jest tak, że nie mówią o Iraku tylko z powodu Euro 2012.
Oni nie mówią o Iraku z różnych powodów, które często się zmieniają. Najbardziej chyba lubią sport i papieża Smile

Małysz, beatyfikacja, lustracja księży, aborcja, korupcja, podsłuchy, komisje itp - to jest ich ulubiona papka, którą karmią ludzi w codziennych wiadomościach. A najbardziej przerażające w tym wszystkim jest to, że wszystkie konkurujące ze sobą media (prasa, radio, tv i portale), kazdego dnia maja przypadkiem poruszają na swych łamach te same tematy. Wszystkie czerpią informacje z tych samych źródeł i we wszystkich jest praktycznie to samo. Przynajmniej jesli chodzi o tematy dnia, czyli te najważniejsze, zawsze będące przed przykładowym Irakiem.

Voltar

mówią cały czas o euro nie po to by nie mówić o iraku (absurd) ale by ściągnąć na siebie odrobinę sukcesu i splendoru, oh jaki pis jest cudowny, załatwił nam euro, naraz wszyscy znają sie na piłce, a polsat w pierwszej kolejności pokazuje gronkiewicz waltz... tak jakby cokolwiek miala wspolnego z takim a nie innym wyborem... dla polityków każda okazja jest dobra by nabijać sobie punkty procentowe...

Duff

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=100&ShowArticleId=40955

Cytat:

Premier: Unia nie da pieniędzy na Euro 2012

Nie ma szans na specjalne unijne środki na organizację piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Fundusze musimy wygospodarować sami - podkreślił premier Jarosław Kaczyński, który o organizacji Euro rozmawiał dziś z szefem ukraińskiego rządu Wiktorem Janukowyczem.

Premier nie krył, że pieniądze na mistrzostwa Polska będzie musiała zorganizować sobie sama. "Nie ma odrębnych środków z Unii Europejskiej na piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 r. Pieniądze musimy wygospodarować z przyznanych nam już funduszy" - zapowiedział szef rządu. Dodał też, że po część pieniędzy trzeba będzie sięgnąć do własnej kieszeni. To samo mówiła wczoraj wicepremier Zyta Gilowska. Minister finansów zapewniała jednak, że pieniądze na organizację mistrzostw się znajdą.

Szef rządu podkreślił, że część z koniecznych inwestycji i tak była zaplanowana. Trzeba będzie po prostu zmienić kalendarz. Bo niektóre z nich miały być zakończone np. w 2013 roku - trzeba będzie je więc zrealizować szybciej.

"Zrobimy wspólnie wszystko, żeby te mistrzostwa były przeprowadzone perfekcyjnie i aby obydwu naszym narodom przyniosły satysfakcję, a nawet pozwolę sobie użyć takiego określenia - chwałę" - podsumował premier Kaczyński.

Coż nawet ten dupek wie, że kase musimy zorganizować sobie sami.
Gilowska mówi, że pieniądze się znajdą. Jasne, że się znajdą troche z opieki zdrowotnej, trochę z finansów na edukację etc. Kasa zawsze się znajdzie Rolling Eyes

Kurwa, oby mi dali wize do Australii bo dłużej tu nie wytrzymam.

tournament

Cytat:

Euro 2012: stalowy inwestor zamierza sypnąć groszem
PAP /05:28
Stalowy inwestor zamierza sypnąć groszem na organizację piłkarskich mistrzostw. Stać go na to - pisze "Puls Biznesu". Kto zostanie sponsorem EURO 2012? Partnerem starań o organizację piłkarskich mistrzostw Europy był Arcelor Mittal, który w Polsce jest inwestorem Mittal Steel Poland, a na Ukrainie zakładów rudy żelaza w Krzywym Rogu.
Czy zostanie też patronem całej imprezy? Ś Na razie nie możemy udzielać komentarzy, ponieważ trwają jeszcze analizy Ś mówi Andrzej Krzyształowski, rzecznik Mittal Steel Poland.

Fanem piłki nożnej jest Aditya Mittal, syn założyciela firmy i jeden z jej szefów. Trudno więc się dziwić, że koncern myśli o sponsorowaniu imprezy.
Ś Mogę potwierdzić, że firma Mittal była naszym partnerem w staraniach o EURO 2012, a po zwycięstwie otrzymaliśmy sygnał, że są zainteresowani dalszą współpracą. W najbliższym czasie mamy spotkać się i rozmawiać na ten temat. Celowo jednak na razie wypowiadam się tylko ogólnie, nie wiadomo bowiem jeszcze, czy koncern zostanie sponsorem tylko w Polsce, tylko na Ukrainie czy też w obu krajach. Tak naprawdę myślę jednak, że przedstawiciele firmy chcieliby, aby ich partnerem w negocjacjach była UEFA, bo to ta organizacja wybiera toplistę partnerów Ś mówi Adam Olkowicz, przewodniczący zespołu PZPN do spraw EURO 2012.

Pracownikom polskiej firmy zależy przede wszystkim, by sponsoring Mittala przyniósł korzyści Śląskowi i Małopolsce, tam bowiem zlokalizowane są jego huty. Z pewnością koncern chętniej sypnąłby groszem, jeśli do puli miast zaangażowanych w mistrzostwa dołączyłyby Kraków i Chorzów, które obecnie są na liście rezerwowej.

....czyli sa szanse ze Chorzow i Krakow dostana swoja szanse na zorganizowanie meczow...co mnie bardzo by ucieszylo ))..tak w ogole to pamietam jak Anglicy nazwali kiedys stadion Chorzowski.....Kociol Czarownic ))....kazdy stadion ma swoj klimat....a Chorzow ma wspanialych kibicow ....

przebudzony

Kolejny dowód na to że nie uda się.
GDDKiA: plan budowy dróg na Euro 2012 zagrożony

Cytat:

(PAP, pr/10.05.2007, godz. 19:06)

Harmonogram budowy dróg na Euro 2012 może być zagrożony - poinformował rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Andrzej Maciejewski. Przyczyną może być brak pieniędzy na inwestycje drogowe.

"Jeżeli utrzymają się opóźnienia w płatnościach, może to doprowadzić do sytuacji, w której pojawią się kłopoty z realizacją harmonogramu budowy dróg na Euro 2012" - powiedział w czwartek PAP Maciejewski.

Wcześniej GDDKiA informowała, że większość dróg na Euro 2012 będzie gotowa między 2008 a 2011 rokiem. Odcinek autostrady A4, łączący Tarnów z Korczową (granica z Ukrainą), miał powstać w roku 2013, ale termin ten ma być skrócony o rok. Budowa tych dróg może kosztować około 25-27 mld zł.

O możliwości opóźnień w płatnościach poinformowali w środę przedstawiciele GDDKiA i resortu transportu. Zastępca szefa GDDKiA Janusz Koper powiedział, że Dyrekcja nie ma pieniędzy na pokrycie wszystkich zobowiązań związanych z realizowanymi inwestycjami drogowymi.

Wnioski o uruchomienie środków na inwestycje z rezerwy celowej z resortu transportu kierowane są do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (MRR). Resort rozwoju powinien rozpatrzone wnioski wysłać z kolei do Ministerstwa Finansów, a to ostatnie ma przekazać środki resortowi transportu. Ministerstwo Transportu ma wypłacać pieniądze GDDKiA, która płaci za prace wykonywane na drogach.

Minister transportu Jerzy Polaczek zapewniał w środę, że jego resort wysłał do MRR wszystkie wnioski o uruchomienie środków na inwestycje z rezerwy celowej, potrzebne na tegoroczne płatności. Przekazano 9 wniosków na kwotę 1 mld 791 mln zł.

W czwartek rzecznik prasowy resortu finansów Jakub Lutyk powiedział, że Ministerstwo Finansów w ciągu kilku najbliższych dni przekaże resortowi transportu pieniądze na realizację dwóch wniosków dotyczących finansowania inwestycji drogowych.

Z informacji uzyskanych od rzeczniczki prasowej MRR Moniki Niewinowskiej wynika, że jeden wniosek (na około 340 mln zł) przesłano w poniedziałek, a drugi (na 430 mln zł) - w środę. W piątek ma być przesłany kolejny - na kwotę ponad 780 mln zł.
źródło: Onet.pl http://biznes.onet.pl/0,1533232,wiadomosci.html

Przypominam że nasi mają czas tak naprawdę do 2011. Na ten rok wszystko musi być już gotowe
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Bimi

chyba macie racje
nawet minister transportu mowi, ze sie nie uda

ale ma pomysł: trzeba wyszkolić wojsko w obsłudze sprzętu budowlanego Laughing

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=73074&wid=8870443

Cytat:

Żołnierze wybudują autostrady na Euro 2012
Newsweek 15:35

Ministerstwo Transportu chce, żeby żołnierze pomogli w budowie autostrad i stadionów. Inaczej nie zdążymy przed mistrzostwami.

Pomysł Jerzego Polaczka jest prosty: żołnierze mają przechodzić w wojsku specjalistyczne kursy i w cywilu zasilić armię budujących drogi i stadiony. Minister chce wykorzystać wojska inżynieryjno-techniczne, aby szkoliły żołnierzy w obsługiwaniu sprzętu budowlanego.

Wojsko ma organizować coś na kształt kursów doskonalenia zawodowego kończących się egzaminem i dających uprawnienia do obsługi sprzętu budowlanego. Ministerstwo Obrony jest zaskoczone pomysłem ministra Polaczka. (sm)

widać minister transportu chce połączyć przyjemne z pożytecznym.
jak już ktoś siedzi w wojsku tyle czasu i nic w zasadzie nie robi to niech się choc czegoś pożytecznego nauczy - budowy autostrad w wojskach inżynieryjno-technicznych... na przyszłość jak znalazł. Smile

a ministerstwo obrony zaskoczone Shocked

gdy przecież sami powinni byli na to wpaść zamiast czekać na polaczka

tournament

to ja chce jeszcze raz do wojska ))))))))

Voltar

moim zdaniem powinni nie tylko wojskowych nierobow pogonić ale zapędzić wszystkich kryminalistów, urzędników skarbowek i policjantów, bo najwidoczneij im się nudzi ostatnio, a wpierwszej linii z łopata w dłoni powinni iść ziobro z wassermanem

XTC88

O nie ! Ja tam niewiem czy pójde do wojska, wszystko się okaże 29 czerwca, ale robić autostrad to ja nie będe. Jak już pójde do tego wojska, choc po wynikach matury jest to mało prawdopodobne to zaczne koćic starszych szeregowych.. aby było zabawnie i twórczo też, bo biegac to ja już się nabiegałem..

przebudzony

Cytat:

Euro 2012: Włosi szydzą z Polaków i liczą na przejęcie imprezy
Przegląd Sportowy/TK /09:48

Kilka dni temu słynny włoski dziennik "La Gazzetta dello Sport" napisał, że dotarł do tajnego raportu UEFA, który demaskował słabość polsko-ukraińskiej kandydatury, ale nie wpłynął na wynik głosowania.
"Euro 2012: tak okradli Włochy w Cardiff" - tak pisał najbardziej wpływowy, obok francuskiego "L'Equipe", sportowy dziennik w Europie.

Włochów wciąż mocno boli, a nawet złości porażka w rywalizacji o Euro 2012. Można odnieść wrażenie, że przyjęli teraz taktykę, by czyhać na nasze wpadki, strzelać nam karne i ewentualnie przejąć organizację tej prestiżowej imprezy.
Gazeta insynuuje ponadto, że raport celowo został przekazany głosującym dopiero 30 godzin przed posiedzeniem. "Teraz wszystko jest jasne, nieprawdaż? Ten raport pokazuje, że wyniki głosowania były zdecydowane już wcześniej" - utrzymuje dziennik.

"Ale zobaczymy jeszcze, gdzie odbędzie się Euro 2012" - grozi.

Na tym jednak nie koniec. Włosi skomentowali też audycję w polskiej telewizji. "Dzień po wygranej w TVP 2 odbyła się debata: Jak nie stracić Euro 2012? To tak jakby premier Kaczyński, minister Lipiec, selekcjoner Beenhakker oraz prezes Listkiewicz byli przestraszeni i zadawali sobie pytanie - czy damy radę" - szydziła gazeta.

- To zwykła frustracja - odpowiada na oskarżenia Włochów Adam Olkowicz, szef zespołu PZPN ds. Euro 2012.

Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym"
Ze strony:
http://sport.onet.pl/0,1260069,1558515,wiadomosc.html

Chyba nici z Imprezy.
_________________
Nie sprzeczaj się z Bimim. Nie krytykuj tego tego co mówi Bimi. Zawsze zgadzaj się z tym co mówi Bimi. Kochaj gejów tak jak Bimi. Nie krytykuj gejów. Inaczej dostaniesz 1 post na dzień. To się nazywa wolność słowa w rozumieniu Bimiego.

Bimi

http://wiadomosci.onet.pl/1564107,11,item.html

Cytat:

Zmiana nastroju ws. powodzenia Euro 2012

"Życie Warszawy": Stajemy się coraz bardziej sceptyczni, czy w roku 2012 będziemy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Z sondażu wynika, że maleje liczba optymistów, a przybywa pesymistów.

Kiedy zaraz po przyznaniu Polsce i Ukrainie organizacji ME 2012 instytut Pentor pytał, na zlecenie "ŻW", czy jesteśmy sobie w stanie poradzić z organizacją tej imprezy na wysokim poziomie - 57,3 proc. Polaków odpowiadało, że "zdecydowanie tak". Przeciwnego zdania było tylko 33,1 proc. ankietowanych. Dziś - dwa i pół miesiąca po decyzji, że Euro 2012 odbędzie się w Polsce - liczba optymistów dramatycznie zmalała, wzrosła zaś pesymistów. Według "ŻW", dziś na pytanie, czy jesteśmy w stanie dobrze zorganizować mistrzostwa, "tak" odpowiada niewiele ponad połowa Polaków (50,9 proc.). Przeciwnego zdania jest aż 39,7 proc. Oznacza to, że od połowy kwietnia liczba optymistów zmalała o 6,4 proc., zaś grono sceptyków powiększyło się aż o 6,6 proc.

Nie to jest jednak najgorsze. Okazuje się bowiem, że wzrost liczby pesymistów ma swoje poważne uzasadnienie. "Życie Warszawy" dotarło do raportu Najwyższej Izby Kontroli, z którego jednoznacznie wynika, że z realizacją inwestycji sportowych - których przed Euro 2012 czeka nas przecież mnóstwo - jest w Polsce gorzej niż źle. I to nie z powodu braku funduszy, bo tych akurat nie brakuje.

"Z naszych ustaleń wynika, że w inwestycjach związanych ze sportem występuje cały szereg nieprawidłowości i błędów. Począwszy od fazy projektowania, aż po realizację" - potwierdza Małgorzata Pomianowska, rzeczniczka NIK. Więcej szczegółów w dzisiejszym wydaniu "Życia Warszawy".

Easy_Rider

Trzeba było w ogóle nie startować, w myśl starego, ale zawsze aktualnego przysłowia "Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz". W tej chwili to można tylko poradzić kaczemu premierowi, aby zrezygnował z organizacji mistrzostw ("kończ waść, wstydu oszczędź").