Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 20:07, 14 Sie '11
Temat postu:
Cytat:
I wreszcie uszkodzenia anatomiczne .W normalnym stanie serce, płuca i niżej leżące organy-żołądek ,wątroba i trzustka otrzymują silny , masujący energetyzujący bodziec od przepony, która okazuje się głównym mięśniem oddechowym unoszącym się do 4 i 5 tego żebra. Po fermentacji drożdżowej przepona nie osiąga pożądanej objętości ruchów oscylacyjnych , zajmuje wymuszoną pozycję a serce przesuwa się do poziomu, dolne płaty płuca są zgniecione , wszystkie części organów trawiennych są rozdęte nienaturalnie poprzez gazy a jelita zdeformowane. często pęcherzyk żółciowy opuszcza swoje "łoże" a także zmienia kształt. Gdy przepona jest w normie to osiągane przez nią ruchy pulsacyjne skutkują powstawaniem ciśnienia ssącego w klatce piersiowej , które ściąga krew z dolnych i górnych kończyn oraz głowy do płuc gdzie krew jest czyszczona. Przy ograniczeniu ruchu przepony proces ten nie następuje .
Wszystko to razem skutkuje narastaniem zastoin w kończynach dolnych , miednicy małej oraz głowie i prowadzi ostatecznie do żylaków, zakrzepicy, owrzodzeń troficznych i do dalszego spadku odporności.
Godnym uwagi jest doświadczenie francuskiego uczonego Etienne Wolfa . Spędził on 37 miesięcy na uprawianiu guza złośliwego w probówce z roztworem , w którym znajdował się ekstrakt fermentujących drożdży. W tym samym czasie przez 16 miesięcy uprawiany był w takich samych warunkach - bez związku z żywą tkanką - guz jelita. W rezultacie eksperymentu wyjaśniło się ,że w takim roztworze rozmiar guza podwajał się a nawet potrajał w ciągu jednego tygodnia. Gdy tylko z roztworu usuwano ekstrakt - guz umierał. Stąd dokonano wywodu,że , że ekstrakt drożdży zawiera substancję , która stymuluje rozwój guzów nowotworowych .( gazeta " Izwiestia") .
Nie wolno też ignorować i takiego pytania : " gdzie zginęła mąka z pełnego ziarna z której piekli chleb nasi przodkowie ?" . Tylko mąka z pełnego ziarna zawiera w sobie witaminy z grupy "B" , mikro i makro elementy z zarodków , które posiadają nieprawdopodobne własności lecznicze. Rafinowana mąka pozbawiona jest zarówno zarodka jak i powłoki.Zamiast tych danych przez przyrodę leczniczych części ziarna na mąkę dodaje się różnego rodzaju komponenty -zamienniki stworzone drogą chemiczną, które nigdy nie dorównają temu co stworzone przez samą naturę.
Rafinowana mąka ................
c.d.n.
ostrożny napisał:
Cytat:
Zobacz jeszcze w odpowiedziach na ten tekst był jakiś dodatkowy przepis na chleb. Może się przydać niektórym.
ok. " przeczeszę " odpowiedzi pod tekstem- dzięki za ten link. Bardzo ciekawy i mocno podparty faktami tekst.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 09:05, 15 Sie '11
Temat postu:
Cytat:
Rafinowana mąka okazuje się produktem tworzącym śluz, który następnie pozostaje na dnie żołądka tworząc w nim "szlakę". Rafinowanie to proces kosztowny , nieopłacalny a przy tym zabijający siłę życiową ziarna. Potrzebny jest tak naprawdę tylko po to by jak najdłużej ochronić mąkę przed zepsuciem. Mąka z pełnego ziarna (" całościowa") nie może być długo przechowywana ale też nie jest to potrzebne. Niech się przechowa ziarno a z niego partiami -według potrzeby można przygotować mąkę.
Aby przywrócić zdrowie narodu trzeba wrócić do pieczenia chleba z drożdżami istniejącymi w przyrodzie , z użyciem chmielu i słodu. Chleb na zakwasie chmielowym zawiera wszelkie niezbędne aminokwasy, węglowodany,błonnik i witaminy B1, B7, PP, sole mineralne : sód , potas, fosfor, żelazo, wapń, oraz pierwiastki śladowe takie jak złoto , kobalt, miedź które biorą udział w tworzeniu unikalnych enzymów oddechowych .
Widać nieprzypadkowo zbożowe kłosy kojarzy się ze złotem . Chleb na chmielowym zakwasie daje maksymalny efekt wydzielniczy -aktywizuje pracę produktów trzustki i wątroby, pęcherzyka żółciowego i wydzielania innych enzymów niezbędnych dla dobrego trawienia i polepszających pracę jelit. Człowiek odżywiający sie takim chlebem napełnia sie energią , przestaje chorować na przeziębienia , przybiera postawę wyprostowaną , powraca sprawność systemu immunologicznego.
Informacja o szkodliwości spożywania produktów ze współczesnych drożdży piekarskich powoli ale pewnie przenika do ludzkiej świadomości. Wielu już piecze chleb własnoręcznie . Pojawiają się mini- piekarnie . Ten niedrogi chleb jest na razie kosztowny ale znika z półek natychmiast. Popyt jest większy niż podaż. ( sam znam takie przypadki - pewien piekarz robił małe serie wypieków raz w tygodniu -już 10 lat temu chleb u niego kosztował 7 zł i miał stałych nabywców , z własnej praktyki dodam ,że takiego chleba nie je sie wiele . Dwie kromki są tak syte ...ciężko to porównać do czegokolwiek znanego nam współcześnie . Poczęstowałem ostatnio kolegę na placu budowy - oczy mu wyszły na wierzch ze zdumienia , to są jego słowa :" ten chleb jest bardzo sycący". - przyp " e.r.")
W Riazaniu według nowych schematów rozpoczęła pracę nowa piekarnia ,podobnie jest w Nogińsku. Wszystko co nowe to dobrze zapomniane stare.
Alternatywne receptury : ..............
recepturę na chleb przaśny już mieliśmy . Wieczorem przetłumaczę następne .
Podsumowanie na tę chwilę mam takie - tekst jest rewolucyjny bez cienia przesady . Odrodzić się możemy właśnie tak i tylko tak poprzez uniezależnienie swoich domostw od wszelkiej trucizny z zewnątrz - zarówno medialnej jak i tego co trafia na nasz stół. Pisałem już wiele razy o mleku i jego przetworach ( tworzenie małych spółdzielni gdzie producentem jest znany odbiorcom gospodarz) . Stare powiedzenie :" kraj mlekiem i miodem płynący " niech będzie naszą dewizą. Do tego dołóżmy " złote kłosy ". Oto całe bogactwo i tajemnica dobrego życia . Zdrowy i energiczny człowiek nie da się okłamać . Widzi wszystko jasno . Nie jest " znarkotyzowany" / , nie ma "przymulonej " świadomości . W zdrowym ciele zdrowy duch .
edit: wieczorem sprawdzałem jeszcze linki na jakie się powoływała autorka postu do jakiego prowadzi link @ostrożnego . Tamten link okazałĸ się nieczynny ale wbiłem w google słowa w nim zawarte czyli "hleb kotorym nas ubivajut" [ chleb jakim nas zabijają ] . Oczywiście przed wrzuceniem w google zapisałem te słowa z użyciem ruskichj bukw ( przypominam sposób -służy do tego ta klawiatura http://www.translit.ru/ .
Wyskakuje masa linków łącznie z filmami http://www.google.com/search?client=ubun.....p;oe=utf-8
Z nich wybrałem jeden i wrzuciłem od razu w translator - jest to tekst w oparciu o książkę z której korzystamy powyżej.
Link do książki Aleksieja Jewdokomowa pokazuje sie na w/w stronce jako pierwszy . ja wybrałem link z wyświetlanych dalej - da się czytać. http://translate.google.pl/translate?js=.....2F4-1-0-56 _________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 1411
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 11:49, 15 Sie '11
Temat postu:
Widzę ,że poruszony został temat drożdży piekarskich ....
Piekę własny chleb od wielu lat na zakwasie ,ale dodaję też drożdży .
Przyznam ,że te rewelacje z rosyjskiej strony o szkodliwości drożdży piekarskich ,na razie mnie nie przekonują . Zacząłem szukać więcej info w sieci i natknąłem się na stronę o temacie
ciekawy jestem waszego zdania o stosowaniu drożdży
Odpowiem ci cytatem z tej strony.
Cytat:
Właściwie nie wiadomo, o co w tym chodzi, ale prawdopodobnie autorzy tej teorii utożsamiają drożdże piekarnicze z drożdżami Candida i według ich mniemania pieczywo zawierające drożdże..
Wyraźnie widać, że autor nie dysponuje w tym temacie odpowiednią wiedzą.
Znam tą stronę i wiele się z niej nauczyłem, ale nie ze wszystkimi informacjami w niej zawartymi się zgadzam. Zmieniłbym wiele w zaleceniach jakie preferuje tam administrator tej strony, ale jak widać także po tutejszym forum z właścicielem i pracodawcą się nie dyskutuje.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 15:26, 15 Sie '11
Temat postu:
czekan napisał:
Widzę ,że poruszony został temat drożdży piekarskich ....
Piekę własny chleb od wielu lat na zakwasie ,ale dodaję też drożdży .
Przyznam ,że te rewelacje z rosyjskiej strony o szkodliwości drożdży piekarskich ,na razie mnie nie przekonują .............
ciekawy jestem waszego zdania o stosowaniu drożdży
nie wziąłbym się za tłumaczenie tego tekstu gdybym się nie zgadzał z jego przesłaniem . Masę z tego sprawdziłem praktycznie - a poszukiwałem około 20 lat próbując się bezskutecznie wyleczyć z alergii. konwencjonalna medycyna była bezsilna.
podparcie się tym Ruskim tekstem to trochę tak jak z wierszem czy piosenką jaka wpadła Ci w ucho ( oko) i jest kondensatem twoich własnych przeżyć, przemyśleń - ale ktoś po prostu ładnie powiązał słowa i zebrał wszystko " zusamen do kupy " w ten sposób,że trudno coś dodać by się nie powtarzać. Trafiasz na takie coś (nawet jeśli to piosenka jakiej właśnie słucham http://www.youtube.com/watch?v=7i_6167xI2A ) to cieszysz się,że nie jesteś sam , upewniasz się ,że ktoś doszedł do podobnych wniosków ( odkryć) .
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Zastanawiam się nad tymi rewelacjami dotyczącymi drożdży i w żaden sposób nie widzę możliwości by po pieczeniu one pozostawały żywe i mogły szkodzić.
Piekę od czasu do czasu ciasto drożdżowe , na koniec procesu wstawiam go do piekarnika na 40 C na wyrośniecie. Kiedyś zdarzyło mi się przesadzić z temperaturą (było około 50 C ) i zabiłem wszystkie drożdże, musiałem dodać ponownie i wyrobić.
Wiec nie wiem jak mogły by one przeżyć podczas pieczenia chleba w temperaturze ponad 150 C i to w czasie około 1 h by potem wyrządzać szkody w organizmie ?
Poza tym zawsze można kupić drożdże szlachetne , winiarskie i spróbować upiec na nich
Mikroorganizmy wykorzystywane w procesach usuwania metali ciężkich
Przy wykorzystywaniu metod mikrobiologicznych stosowane są szczepy
mikroorganizmów charakteryzujące się dobrą zdolnością namnażania nawet w
niekorzystnych warunkach środowiskowych. Zastosowanie mają również mieszane
populacje drobnoustrojów. Do mikroorganizmów, dzięki którym możliwe jest
usuwanie metali ze ścieków, osadów ściekowych, odpadów stałych czy terenów nimi
skażonych, zalicza się:
- bakterie,
- drożdże,
- promieniowce,
- pleśnie,
- grzyby (bez kapeluszowych),
- glony (bez plechowych
źródło podam jak ktoś będzie chciał
_________________ Prędzej dogadasz się z gościem na kacu, niż bluzgającym flustratem.
Nasze wyniki sugerują, że zabezpieczający składnik drożdży znajduje się w ścianie komórkowej. Co więcej, wykazaliśmy, że nasza prosta procedura przygotowawcza może być wykorzystana także do ochrony przed infekcjami wywołanymi przez 3 inne chorobotwórcze dla ludzi rodzaje grzybów: Candida, Cryptococcus i Coccidioides – tłumaczy dr David A. Stevens z Santa Clara Valley Medical Center.
Barwniki, emulgatory, konserwanty, ulepszacze. Kupowane w sklepach pieczywo coraz mniej przypomina prawdziwy chleb. Co piekarze do niego dodają? Okazuje się, że nikt tego nie bada. Coraz bardziej zasadne jest pytanie czy pieczywo, które jemy jest bezpieczne dla naszego zdrowia?
Gluten jest zadziwiająco szkodliwą substancją i ludzie dzielą się w sumie na tych którym już szkodzi oraz na tych którym prędzej czy później zacznie szkodzić. To co wyrabia się dzisiaj z pszenicą a później mąką by produkować tysiące ton tego sklepowego gówna nie mieści się w głowie. Czym szybciej człowiek odejdzie od modyfikowanych zbóż glutenowych, tym większa szansa utrzymanie zdrowia. Bardzo pouczający artykuł na ten temat: KLIK
Jeżeli chodzi o chleb to bardzo fajną alternatywą jest chleb gryczany:
1. Zmielić 0.5-0.7 kg kaszy gryczanej niepalonej
2. Rozpuścić 1cm3 drożdży w ciepłej wodzie / przygotować naturalny zakwas
3. Dodać do mąki łyżkę soli i kilka łyżek oliwy/masła
4. Wymieszać ciasto mikserem dodając wody aż do stworzenia odpowiedniej konsystencji.
5. Odstawić ciasto w ciepłe miejsce aż wyrośnie
6. Piekarnik rozgrzać na 180-220 stopni
7. Piec ok 30-45 minut, obserwując by ewentualnie zmienić temperaturę.
Taka jest podstawa, można wszystko w granicach zdrowego rozsądku modyfikować oraz dodawać różne ziarna czy przyprawy.
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 19:25, 08 Lis '13
Temat postu:
Travis napisał:
Gluten jest zadziwiająco szkodliwą substancją .................fajną alternatywą jest chleb gryczany:
1. Zmielić 0.5-0.7 kg kaszy gryczanej niepalonej
2. Rozpuścić 1cm3 drożdży w ciepłej wodzie / przygotować naturalny zakwas
...................]
chłopie .... uważaj co piszesz. Najgorsze z kłamstw to prawdy częściowe.
O zbożu piszesz dobrze choć naturalna pszenica jest podstawą żywienia od tysięcy lat.
Jeśli ktoś ma choćby 10 m kwadratowych ziemi to niech sobie ręcznie posieje .
UWAGA NA DROŻDZĘ SKLEPOWE !!!! to jest trucizna .żadnych drożdży - tylko naturalny zakwas. _________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
Nie porównuj 1cm3 drożdży do sposobu odżywiania opartego na modyfikowanych zbożach, które nawet w naturalnej postaci spożywamy dopiero jakieś 10 tysięcy lat. Poza tym tak jak napisane, można samemu przygotować zakwas.
Piekę chleb w automacie od około 3 lat i od tego czasu nie kupuję już chleba. Ostatnio coraz częściej robię chleb tylko na zakwasie pieczony w piekarniku.
Mąkę kupuję w młynie i tu mam niestety małą uwagę.
W tym roku zaobserwowałem u okolicznych rolników "nową Polska tradycję": przed żniwami spryskują oni pszenice roundapem (lub jakimś zamiennikiem) , by podsuszyć ziarno... Ogólnie to roundup jest już chyba stosowany przez każdego rolnika (głównie do wypalenia chwastów na polach po zbiorach).
Więc i ta nasza kupowana mąka w młynie jest coraz częściej gówno warta. Nie używamy co prawda tych wszystkich konserwantów i polepszaczy, ale sama "mąka" dostarcza nam całą masę innych świństw...
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 2578
Post zebrał 0.000 mBTC Podarowałeś BTC
Wysłany: 23:25, 11 Lis '13
Temat postu:
mariusz123 napisał:
Piekę chleb w automacie od około 3 lat i od tego czasu nie kupuję już chleba. Ostatnio coraz częściej robię chleb tylko na zakwasie pieczony w piekarniku.
Mąkę kupuję w młynie i tu mam niestety małą uwagę.
W tym roku zaobserwowałem u okolicznych rolników "nową Polska tradycję": przed żniwami spryskują oni pszenice roundapem (lub jakimś zamiennikiem) , by podsuszyć ziarno... Ogólnie to roundup jest już chyba stosowany przez każdego rolnika (głównie do wypalenia chwastów na polach po zbiorach).
Więc i ta nasza kupowana mąka w młynie jest coraz częściej gówno warta. Nie używamy co prawda tych wszystkich konserwantów i polepszaczy, ale sama "mąka" dostarcza nam całą masę innych świństw...
bardzo słuszna uwaga. tak się właśnie dzieje. Mieszkam na wsi i to widzę . Rozmawiam z chłopami.
Niektórzy łysieją przed 30 stką i wiedzą, że to od chemii ale łby mają sprane przez TV i nie przejmują sie tym.
Pewną szansę na dobrą mąkę daje zakup maki bio z certyfikatem. Dużo droższa jest.
Travis napisał:
Nie porównuj 1cm3 drożdży do sposobu odżywiania opartego na modyfikowanych zbożach, które nawet w naturalnej postaci spożywamy dopiero jakieś 10 tysięcy lat. Poza tym tak jak napisane, można samemu przygotować zakwas.
pomyśl trochę - nawet gdybyś wziął 1 mm to przecież drożdże się namnażają. Słyszałeś powiedzenie " rosnąc jak na drożdżach" ?
To jest trucizna celowo robiona w fabryce - skomplikowana procedura - ekonomicznie w ogóle bezzasadna.
Uwaga teżna kefir. On jest robiony na tych samych drożdżach,
W CZYM TKWI NIEBEZPIECZEŃSTWO ???
Już tłumaczę . te "niewinne drożdże" używa się przecież do produkcji alkoholu. Ich produktem ubocznym jest alkohol. Ona wypierają z naszych organizmów naszą naturalną florę bakteryjną i inne symbiotyczne mikroorganizmy łacznie z pozyteczną ( niezmutowaną ) odmiana candida albicians.
Dalej zasada jest prosta - reklama w rodzaju "kiedy chwyci cię głód weź baronik XXX" .
Poprawia się samopoczucie po batoniku ??? aaa.. no jasne , że sie poprawia . Tak samo jak po 50 tce wódki.
Bo jest to ten sam proces - uruchamianie w naszym organizmie bombrowni.
żremy dziś niesamowite ilości cukru chodząc nieustannie na lekkiej bani poczawszy od dzieci kilkuletnich.
To sa kandydaci do spożywania trunków.
Organizm w młodości popada w uzależnienie a potem sięga po flaszkę.
_________________ "istnieje tylko jedno dobro - WIEDZA, oraz tylko jedno zło- IGNOROWANIE WIEDZY "
pomyśl trochę - nawet gdybyś wziął 1 mm to przecież drożdże się namnażają. Słyszałeś powiedzenie " rosnąc jak na drożdżach" ?
To jest trucizna celowo robiona w fabryce - skomplikowana procedura - ekonomicznie w ogóle bezzasadna.
Uwaga teżna kefir. On jest robiony na tych samych drożdżach,
Chyba pomyliłeś drożdże piekarnicze z piwnymi i winnymi używanymi w przemyśle alkoholowym. Poza tym drożdże piekarnicze giną w wysokiej temperaturze, a piwne i winny po skończeniu fermentacji, nawet pisał o tym bezpośrednio do Ciebie Amarantus:
Cytat:
Easy rusian z tymi przetrwalnikami to dołożyliście do pieca gdzie wyczytaliście ( tylko nie podawać źródeł typu gdzieś tam) że drożdże piekarnicze tworzą przetrwalniki? bakterie to tak ale drożdże.
Bardzo was proszę nie piszcie takich rzeczy bo ktoś to przeczyta i choć wątek jest bardzo pouczający to go wyrzuci do kosza. I na 100 % wszystkie drożdże piekarnicze giną w temperaturze powyżej 50 stopni, zabite na śmierć Smile
Nie będę polemizował z jakością produktów robionych przemysłowo, bo tu nie ma z czym, natomiast uczepiając się tych drożdży chyba coś pokręciłeś. Głównym powodem patologicznego rozrostu drożdżaka candida albicans w jelicie grubym, jest sposób odżywiania oparty o przetworzoną żywność oraz duże ilości cukru, bez dostarczania żywego błonnika.
Cytat:
W CZYM TKWI NIEBEZPIECZEŃSTWO ???
Już tłumaczę . te "niewinne drożdże" używa się przecież do produkcji alkoholu. Ich produktem ubocznym jest alkohol. Ona wypierają z naszych organizmów naszą naturalną florę bakteryjną i inne symbiotyczne mikroorganizmy łacznie z pozyteczną ( niezmutowaną ) odmiana candida albicians.
Pisałeś coś o prawdach częściowych? Ja wiem, że te drożdże przemysłowe, używane do produkcji alkoholu mogą być nieźle podrasowane, ale jak do diabła one mają przeżyć po zakończeniu fermentacji, pasteryzacji oraz zamknięciu płynu w środowisku beztlenowym?!
Cytat:
Dalej zasada jest prosta - reklama w rodzaju "kiedy chwyci cię głód weź baronik XXX" .
Poprawia się samopoczucie po batoniku ??? aaa.. no jasne , że sie poprawia . Tak samo jak po 50 tce wódki.
Bo jest to ten sam proces - uruchamianie w naszym organizmie bombrowni.
żremy dziś niesamowite ilości cukru chodząc nieustannie na lekkiej bani poczawszy od dzieci kilkuletnich.
To sa kandydaci do spożywania trunków.
Organizm w młodości popada w uzależnienie a potem sięga po flaszkę.
http://www.youtube.com/watch?v=w1zF0Oc-84o
Próbujesz wyważyć otwarte drzwi. Ludzie w wieku dziecięcym zostają wepchnięci w najpowszechniejszy nałóg - uzależnienie od cukru/czekolady, każdy wie, że te substancje prowokują organizm do wydzielania endorfin, które działają podobnie jak morfina. To prędzej czy później zderza się z problemami społecznymi czy masową kulturą, które miażdżą wszystkich jak walec, w pewnym momencie zapychanie się glutenowo-czekoladowymi łakociami to reakcja obronna, i półświadomy sposób na odrobinę szczęścia.
Jeżeli chodzi o produkowanie w organizmie alkoholu za sprawą cukru to jakiś totalny margines i stan patologiczny, tak się chyba tylko zapijaczeni Rosjanie i Polacy mogą tłumaczyć, zwalając swoją słabość na skądinąd uzależniający cukier.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Strona: « 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
