chójaduch napisał: |
Cytat: | Premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas rozmowy telefonicznej przeprosił tureckiego premiera, Recepa Tayyipa Erdogana, za incydent z "Flotyllą Wolności".
Netanjahu powiedział, że "tragiczny wynik" ataku izraelskich wojskowych na załogę "Flotylli Wolności" był niezamierzony, i "wyraził ubolewanie" z powodu śmierci ludzi.
http://polish.ruvr.ru/2013_03_22/Izrael-przeprosil-Turcje/ |
|
ee, to spoko, bo do tej pory myśleliśmy że atak był zamierzony...
ale skoro napadli na nich i powystrzelali przez przypadek - to luz!
czyli teraz, jak premier przeprosił, to wypłacą jakieś odszkodowania rodzinom tych, których powystrzelali na tych statkach, czy tylko standardowo "niech się turasy zadowolą żydowskimi przeprosinami i cieszą że dostali aż tyle"..?
nie no zajebiście - gest godny pochwały. jakby mi żydzi zastrzeli kogoś z rodziny na statku, to też by mi pewnie wystarczyły przeprosiny na taniachu. no ale nikogo mi nie zastrzelili, więc na przeprosiny sobie nie zasłużyłem