W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Kto rządzi tymi którzy nami rządzą  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
16 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 72336
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 20, 21, 22   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:08, 30 Maj '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ponad 20%
to obywatele Polski!


Mamy liste:

"Z Polski to m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz,
była szefowa MSZ Anna Fotyga
oraz europosłowie
Jerzy Buzek,
Jacek Saryusz-Wolski,
Paweł Kowal
i Marek Migalski,
zastępca dyrektora Międzynarodowego Sztabu Wojskowego NATO ds. Logistyki i Zasobów
gen. dyw. Andrzej Fałkowski,
szef Agencji Wywiadu
Maciej Hunia,
szef Służby Wywiadu Wojskowego
gen. bryg. Radosław Kujawa,
wiceszef MON Robert Kupiecki,
europoseł Ryszard Legutko (PiS),
wiceszef PiS Adam Lipiński,
posłanka Agnieszka Pomaska (PO). "

Za : http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/rosja-po.....47013.html

Sankcje dla 18 Polaków

"Rosyjską listę zakazu wizowego" dla polityków z państw UE opublikowała fińska telewizja publiczna YLE.
Jest na niej w sumie 18 Polaków,
m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz,
była szefowa MSZ Anna Fotyga
oraz europosłowie Jerzy Buzek, Jacek Saryusz-Wolski,
Paweł Kowal i Marek Migalski.

Ponadto sankcjami objęci zostali:
europoseł Ryszard Czarnecki (PiS)
, zastępca dyrektora Międzynarodowego Sztabu Wojskowego NATO ds. Logistyki i Zasobów gen. dyw. Andrzej Fałkowski,
szef Agencji Wywiadu Maciej Hunia,
szef BBN gen. Stanisław Koziej,
szef Służby Wywiadu Wojskowego gen. bryg. Radosław Kujawa,
wiceszef MON Robert Kupiecki,
europoseł Ryszard Legutko (PiS),
poseł, wiceszef PiS Adam Lipiński,
posłanka Agnieszka Pomaska (PO)
były europoseł Marek Siwiec,
dowódca operacyjny gen. broni Marek Tomaszycki,
zastępca szefa BBN Zbigniew Włosowicz.
Niemal 90 osób z zakazem wjazdu

Wśród polityków z innych krajów na liście są m.in.:
były komisarz UE ds. rozszerzenia Stefan Fuele,

były szef MSZ Czech Karel Schwarzenberg,

wicepremier Wielkiej Brytanii w dotychczasowym rządzie Davida Camerona Nick Clegg

, niemieccy deputowani:
Michael Fuchs i Karl-Georg Wellmann,
wiceminister obrony Niemiec Katrin Suder,

politycy litewscy:

m.in. Andrius Kubilius i Vytautas Landsbergis

politycy szwedzcy,
w tym była minister kultury i sportu Lena Adelsohn Liljeroth,

a także francuski filozof Bernard-Henri Levy."


Jaki procent na niej ,
to rosyjska
-amerykańska
-niemiecka
-watykańska
agentura wpływu?

================================


Rosja przekazała UE listę sankcyjną. Są na niej Polacy
© flickr.com/ Mikhail Serbin
Polityka
10:34 30.05.2015(zaktualizowano 10:42 30.05.2015) Krótki link
319102
Rosja przekazała wczoraj przedstawicielstwu UE w Moskwie listę polityków z państw unijnych objętych rosyjskimi sankcjami.

Na liście jest 89 nazwisk, w tym 18 z Polski.

Na rosyjskiej liście znaleźli się m.in. europosłowie, wysokiej rangi wojskowi, pracownicy struktur siłowych i wywiadowczych oraz działacze społeczni.
Większość z nich to obywatele krajów bałtyckich, Polski, Szwecji i Wielkiej Brytanii.

Prezydent Rosji Władimir Putin na forum biznesowym Biznesowa Rosja
© Sputnik. Aleksiej Nikolski
USA niepokoją się wzrostem wpływu Putina w Europie

Z Polski to m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz,
była szefowa MSZ Anna Fotyga
oraz europosłowie Jerzy Buzek,
Jacek Saryusz-Wolski,
Paweł Kowal
i Marek Migalski,
zastępca dyrektora Międzynarodowego Sztabu Wojskowego NATO ds. Logistyki i Zasobów gen. dyw. Andrzej Fałkowski,
szef Agencji Wywiadu Maciej Hunia,
szef Służby Wywiadu Wojskowego gen. bryg. Radosław Kujawa,
wiceszef MON Robert Kupiecki,
europoseł Ryszard Legutko (PiS),
wiceszef PiS Adam Lipiński,
posłanka Agnieszka Pomaska (PO).


Według niemieckich i fińskich mediów, MSZ FR przekazało wielu ambasadom unijnym w Moskwie listy osób,
które nie będą mogły wjechać na terytorium Rosji.
Jest to odpowiedź na wniosek europejskich państw, aby ogłosić listę osób objętych sankcjami wizowymi.

Przedstawicielstwo UE w Moskwie potwierdziło otrzymanie listy sankcyjnej.

— Przyjmujemy do wiadomości, że władze rosyjskie postanowiły poinformować o tej liście (…).
Nie mamy jednak żadnej informacji dotyczącej jej podstaw prawnych i przyjętych w niej kryteriów
— napisała rzeczniczka w komunikacie mailowym.

MSZ Rosji na razie oficjalnie nie wydało komentarza w tej sprawie.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150530/446649.html#ixzz3bcAoZsIq
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:59, 30 Maj '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co generał Czesław Kiszczak powiedział , podczas odprawy kadry kierowniczej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, o celach ministerstwa na rok 1989:

"SB może i powinna kreować różne stowarzyszenia, kluby,
czy nawet partie polityczne, głęboko infiltrować istniejące.
Gremia kierownicze tych organizacji, na szczeblu centralnym i wojewódzkim,
a także na szczeblach podstawowych muszą być przez nas operacyjnie opanowane.
Musimy sobie zapewnić operacyjne możliwości oddziaływania na te organizacje,
kreowania ich działalności i polityki. "

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:44, 31 Maj '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Generał Sławomir Petelicki - cała prawda o rządzących nami nieudacznikach...
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:04, 08 Cze '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

GEN. SŁAWOMIR PETELICKI
OD 2010 R PRZESTRZEGAŁ NARÓD PRZED RZĄDAMI TUSKA I PLATFORMY

ZMARŁ 16.06.2012 R.

BYŁ JUŻ 9 GENERAŁEM RP KTÓRY ZGINAŁ W III RP.

PIERWSZYM BYŁ GEN. PAPAŁA
. WIELU W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM PYTA O ZWIĄZKI NASZEGO ESTABLISZMENTU Z NP. SŁUŻBAMI SPECIALNYMI ROSJI, CZY NASZYCH POLITYKÓW Z WSI JAK W PRZYPADKU KOMOROWSKIEGO CZY TUSKA KTÓRY BEDĄC PREMIEREM NATOWSKIEGO KRAJU W/S SMOLEŃSKA ZWRÓCIŁ SIĘ NIE DO USA LECZ…MOSKWY

Gen. krytykuje rząd: to oni są winni katastrofy

- Po raporcie Millera spodziewam się dymisji premiera Donalda Tuska - powiedział w wywiadzie dla Onet.pl gen. Sławomir Petelicki.

- Za katastrofę smoleńską odpowiedzialni są głównie ministrowie Bogdan Klich i szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. Błędem premiera było, że nie zdymisjonował ich zaraz po katastrofie - dodał były szef jednostki specjalnej GROM.
Sławomir Petelicki, fot. Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta
Z generałem Sławomirem Petelickim organizatorem i dwukrotnym dowódcą Jednostki Wojskowej GROM - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

- Jacek Nizinkiewicz: Jest Pan zwolennikiem PiS?
- Gen. Sławomir Petelicki: A skąd! Nie popieram PiS. Chyba tylko pani redaktor Monika Olejnik uważa mnie za zwolennika partii Jarosława Kaczyńskiego, co publicznie stwierdziła jakiś czas temu w Radiu ZET i nie miała mnie jeszcze okazji za to przeprosić.
- Zwolennikiem rządu Donalda Tuska również Pan nie jest?
- Byłem zwolennikiem PO i rządu Donalda Tuska. Dzisiaj należę do powiększającego się grona zawiedzionych przez ten rząd, ale to nie musi oznaczać, że sympatyzuję z największą partią opozycyjną. Nie sympatyzuję ani z Tuskiem, ani z Kaczyńskim.
- Ale jeszcze niedawno PO była Panu bliska?
- PO była mi bardzo bliska.
Najbardziej z PO popierałem Pawła Grasia.
Kilka lat temu ukazał się we "Wprost" artykuł o dzisiejszym rzeczniku rządu, gdzie w rubryce mistrzowie - w tym przypadku Grasia - padło moje nazwisko. Później Paweł Graś przysłał mi sms-a, że jest z tego dumny. Zachowałem sobie tego sms-a. Na pamiątkę.
- Dlaczego przestał Pan wspierać Platformę?
- Nie mogę wspierać rządu, który mnie oszukuje.
- W czym Pana oszukał rząd Tuska?

- Nie może być tak, że w wolnej Polsce zamiast wojska z prawdziwego zdarzenia do jakiego byłem przyzwyczajony w GROMIE jest armia piarowców,
którzy podpowiadają rządowi jak ma okłamywać społeczeństwo.


- A opozycja przedstawia społeczeństwu prawdy objawione?
- Ja zostawiam na boku spór na linii Donald Tusk - Jarosław Kaczyński, czy wcześniejszy spór Donalda Tuska z Lechem Kaczyńskim, bo to jest amerykański wrestling, na który frajerzy kupują bilety, licząc że któryś z zawodników zrobi sobie krzywdę, a to są zapasy tak ustawione, że nikt sobie krzywdy zrobić nie może.
- Czyli wojna polsko-polska jest na rękę i PiS i PO?
- Tak, ale nie mówi się w ogóle w Polsce prawdy na temat stanu państwa. Będę mówił na temat tych spraw, na których się znam. Z wojskowego punku widzenia mogę powiedzieć, że jesteśmy jedynym krajem, w którym w dwóch identycznych katastrofach samolotów wojskowych najpierw straciliśmy prawie całe dowództwo lotnictwa, a następnie całe dowództwo sił zbrojnych z ich zwierzchnikiem prezydentem RP na czele. Tylu polskich generałów ilu zginęło za rządu Donalda Tuska i kadencji Bogdana Klicha jako szefa MON, nie zginęło podczas II wojny światowej.
Po dwóch wielkich katastrofach lotniczych usłyszałem z ust Bogdana Klicha, że państwo polskie zdało egzamin, a procedury stosowane w wojsku są tak znakomite, że on się nimi podzieli z innymi resortami.


Szef MON chwalił się po śmierci jednych z najlepszych generałów jakie miało całe NATO, a którzy zginęli w katastrofie CASY i Tu-154M, że ich zastępcy bardzo płynnie przejęli obowiązki.
- Przecież doszło do płynnego przejęcia obowiązków generalskich.


- Bogdan Klich opowiada kłamstwo za kłamstwem.
Państwo nie zdało egzaminu, a w wojsku dzieje się źle.
Do Klicha wrócę za chwilę, bo nie on jedyny okłamuje Polaków. Minister Jerzy Miller wmawiał całej Polsce, że samolot, którym leciał prezydent Lech Kaczyński z delegacją, był samolotem cywilnym. Wszyscy wiedzą, że to był samolot wojskowy z wojskową załogą. Kolejną osobą z rządu Donalda Tuska okłamującą społeczeństwo był sam premier Donald Tusk, który wmawiał wszystkim, że nie było innego wyjścia jak oddać Rosjanom całe śledztwo. A przecież Polska od 11 lat była w NATO i od 1993 r. mieliśmy z Rosją umowę o wspólnym badaniu katastrof wojskowych! Wyliczanie kłamstw, półprawd i pozorowanych działań rządu Tuska zajęłoby mi cały wywiad, który musiałby być jeszcze dłuższy od tych, które Pan przeprowadza.
- Po raporcie Millera spodziewa się pan dymisji szefa MON?
- Po raporcie Millera spodziewam się dymisji premiera Donalda Tuska.
- Pan żartuje?
- Jeśli raport Millera będzie rzetelny, to pokaże to, co pokazał raport sejmowej komisji ds. wyjaśnienia śmierci Krzysztofa Olewnika.
Raport Millera pokaże, że struktury państwa polskiego nie działają, a stan państwa jest zły. Sprawa zabójstwa K. Olewnika i katastrofy smoleńskiej są do siebie o tyle podobne, że przy sprawie K. Olewnika nie można było wyjaśnić głównego sprawstwa,
bo doszło w więzieniu do dziwnych, niewyjaśnionych samobójstw trzech sprawców, przez co nie doszło do wyjaśnienia śmierci K. Olewnika.

A sprawy katastrofy smoleńskiej nie można wyjaśnić, bo Polska nie otrzymała wraku samolotu, oryginałów czarnych skrzynek, nie mogliśmy zbadać terenu katastrofy, ani zwłok. Po katastrofie CASY Bogdan Klich powinien był wyciągnąć daleko idące wnioski, żeby nie doszło do katastrofy smoleńskiej.

Za katastrofę smoleńską odpowiedzialni są głównie ministrowie Bohdan Klich i szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. Błędem premiera było, że nie zdymisjonował ich zaraz po katastrofie.
- I za to Donald Tusk powinien się podać do dymisji?

- Nie tylko za to. Największym błędem premiera Tuska było oddanie śledztwa dotyczącego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej Rosjanom. Premier RP okazał tak daleko posunięty serwilizm, że Rosjanie przestali nas szanować. Słabych się nie szanuje. Po to Polacy chcieli wstąpić do NATO, żeby poczuć się silnie i bezpiecznie. Tuskowi nie można wierzyć, bo miał zdymisjonować ministra Aleksandra Grada za stocznie - nie dotrzymał słowa, miał zdymisjonować Cezarego Grabarczyka za drogi i kolej - nie zdymisjonował, powiedział że odwoła Pawła Grasia po aferze hazardowej - Graś wciąż jest rzecznikiem rządu.
Oprócz tego premier nie reaguje kiedy Tomasz Arabski blokuje prace nad raportem NIK-u. Kolejną porażką na konto premiera było zwolnienie szefa rządowego zespołu antykryzysowego dr
Przemysława Guły, z którym odeszło dziesięciu innych specjalistów. Powódź zaczęła w piątek, a komunikat dotarł do rządu w poniedziałek wieczorem. Zdziesiątkowany sztab mówił jeszcze w sobotę, że nic się nie stało.
Współczuję premierowi, bo pozbył się samych najlepszych i zostawił sobie potakiwaczy, lizusów i kreatywnych księgowych. Piarowcy Tuska nie zdają sobie sprawy, że biorą udział w oszukiwaniu społeczeństwa. "Ciemny lud wszystkiego nie kupi". Zbuntowała się "Solidarność", która jak podają niektóre źródła, w liczbie 80 tys. osób pokojowo demonstrowała w Warszawie. A jedynym cudem Tuska jest zjednoczenie zwalczających się wzajemnie kibiców. Szkoda tylko, że przeciwko sobie. Również niezależni prezydenci większych miast podjęli inicjatywę "Obywatele do Senatu".
- Wie Pan, że nawoływanie premiera Tuska do dymisji swojej, lub najbliższych współpracowników jak np. Pawła Grasia, to głos wołającego na puszczy?
- Ja nie nawołuję Tuska do dymisji. W mojej opinii swoimi działaniami, a raczej zaniechaniami, premier Tusk zasłużył na dymisję. Jednak nie mam złudzeń trójkąt Tusk-Graś-Janicki są nieusuwalni. Szef rządu, rzecznik rządu i generał BOR, to osoby nie do ruszenia. Niech dziennikarze sprawdzą dlaczego ten trójkąt jest taki mocny.

Jeśli chodzi zaś o samego szefa MSWiA, którego wcześniej szanowałem, to z przykrością muszę stwierdzić, że Jerzy Miller
stracił mój cały szacunek, kiedy wystąpił o drugą gwiazdkę generalską dla gen. Janickiego, który nie wysłał ekipy na lotnisko Siewiernyj
i zgodził się wysłać do Smoleńska najważniejsze osoby jednym samolotem, bez sprawdzenia lotniska.


Podobno Janicki był najsłabszym ogniwem trójkąta Tusk-Graś-Janicki i kiedy zaczął się łamać awansowano go.

- Skąd wiedza na temat trójkąta Tusk-Janicki-Graś? Kolejna Pańska sensacja po słynnym sms-ie posłów PO?
- Jak ktoś nie chce, to niech mi nie wierzy.

A tym, którzy podważają moją wiarygodność polecam książkę Michała Komara "GROM. Siła i honor".
- Jakich jeszcze dymisji się Pan spodziewa?
- Nie sądzę, żeby premier Tusk był tak honorowy, żeby samemu poddać się do dymisji, ale może zmusić Bogdana Klicha do dymisji po to, żeby pokazać jaki jest sprawiedliwy.
- A Smoleńsk?
-Amerykanie mają wszystkie rozmowy. Oni znają prawdę.
Amerykanie mają klatkę po klatce to, co się stało. Mają wszystkie rozmowy i znają prawdę.

Dzisiaj sami dziwią się, dlaczego Polska nie zwraca się do USA o pomoc, a jak zwraca się prokurator, to zostaje natychmiast zawieszony.

Raport NATO byłby miażdżący dla tego premiera i rządu, który musiałby się od razu podać do dymisji - powiedział w drugiej części rozmowy z Onet.pl gen. Sławomir Petelicki.
Gen. Sławomir Petelicki, fot. Waldemar Kompała / Agencja Gazeta
-Jest Pan usatysfakcjonowany wyjaśnieniami wniosku polskiej komisji dotyczące przyczyn katastrofy Smoleńskiej?

Gen. Sławomir Petelicki: Nie spodziewałem się tego, że dzisiejsza prezentacja ministra Millera będzie kolejną kompromitacja tego rządu w dodatku tak przerażającą.
- Co Pana przeraziło?
- Przerażające jest to, że nie było żadnych dążeń do poprawy bardzo złej i groźnej sytuacji i ukarania za to bardzo ważnych ludzi, tylko mieliśmy do czynienia z szukaniem kozłów ofiarnych możliwe najniżej i ochroną tzw. "swoich".
- Ale jak to? Bogdan Klich podał się do dymisji?
Jacy tzw. "swoi" są chronieni?

- O tym, że będzie poświęcony Bogdan Klich mówiłem panu wczoraj, czyli to nie jest nic nowego,
ale nie spodziewałem się, że w taki dziecinny sposób minister Miller będzie chronił ministra Arabskiego i gen. Janickiego. Rozpoczęcie konferencji stwierdzeniem,
że dysponentem samoloty była kancelaria prezydenta jest mówieniem nieprawdy.
Wszyscy pamiętają jak minister Arabski odmawiał samolotu prezydentowi Kaczyńskiemu.
- Jakie ma Pan zastrzeżenia do konferencji komisji Millera?

- Minister Miller stwierdził, ze wśród komisji nie ma ludzi, którzy są sędziami w własnej sprawie, a jednocześnie stwierdzono brak odpowiedniego szkolenia w 36. pułku

i to że system świetlny na lotnisku w Smoleńsku był niesprawny i niekompletny.

A za to, żeby sprawdzić, czy miejsce do którego udaje się prezydent i najważniejsi generałowie odpowiada BOR, służba kontrwywiadu wojskowego i żandarmeria wojskowa.
BOR nie podlega MON tylko ministrowi Millerowi.

Zaś kontrolę w 36. pułku specjalnym przeprowadzał w 2008 r. siedzący w czasie prezentacji obok ministra Millera pułkownik.
Czy to możliwe, żeby minister Miller nie znał opublikowanego w prasie pisma szefa BOR-u gen. Janickiego do śp. dowódcy wojsk lotniczych gen. Błasika,
w którym Janicki wyraża pretensje o zbyt rygorystyczne przestrzeganie przepisów?

Mogę się z panem założyć panie redaktorze, że gen. Janickiemu włos z głowy nie spadnie.

- Dlaczego?

- Pozostawiam to dociekliwości dziennikarzy.

Podpowiem tylko, że na to stanowisko rekomendował go Paweł Graś, który jest obecnie najsilniejszym członkiem rządu Donalda Tuska,
co chociażby dobrze dzisiaj pokazała konferencja na której premier Tusk obiecał dziennikarzom nieograniczony dostęp do siebie i ilość pytań, a Graś dziennikarzom ten dostęp ograniczał.


- Jak Pan ocenia decyzję Bogdana Klicha, który podał się do dymisji?

- Wczoraj Panu mówiłem, że premier Tusk poświeci Bogdana Klicha i nie była to jego decyzja tylko premiera, ale obydwaj się dzisiaj mocno skompromitowali.
- Dlaczego?
- Bogdan Klich prezentując swoje wielkie dokonania w wojsku, a Tusk próbując wmówić dziennikarzom, że szef MON był bardzo dobrym ministrem i jest człowiekiem honoru. Najbardziej przykro zrobiło mi się gdy premier RP powiedział, że ci którzy go krytykują działają przeciwko państwu polskiemu. Tusk powiedział dzisiaj wprost: "państwo to ja".
Chciałabym przestrzec premiera, że pycha kroczy przed upadkiem, a z drugiej strony widząc jak się dzisiaj wił przed dziennikarzami zrobiło mi się go żal bo chyba nie będzie dzisiejszej nocy spał spokojnie.
- Jednak główna wina spada na pilotów i brak szkoleń?
- Tak to zostało przedstawione. Wersja z treścią wiadomość sms rozsyłanej do wybranych polityków PO po 10 kwietnia:

"Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił"

Ta wersja została utrzymana. Według procedur NATO lot tak ważnych powinien odbywać się w trójkącie wspierającym pilotów.
Boki tego trójkąta to ekipa na lotnisku w Smoleńsku i ekipa na lotnisku na zapasowym i w tym trójkącie powinna być łączność z pilotami.
Piloci powinni mieć wsparcie ze strony ekipy, która powinna być na lotnisku.
Tam powinien być kontrwywiad wojskowy odpowiadający za bezpieczeństwa generałów.
A Polska pod Smoleńskiem straciła wiele tajemnic państwowych.


Zostałem zapytany przez pewnego mądrego człowieka, co myślę na temat opinii dwóch światowej sławy fizyków prof. Zdzisława Śloderbacha z Politechniki Opolskiej i prof. Mirosława Dakowskiego, który złożył doniesienie do prokuratury, co myślę na temat ich opinii, że samolot nie mógł się rozpaść na tyle części? Dlaczego komisja Millera nie korzysta z ich wiedzy? Prof. Śloderbach stwierdził, że "zjawisk fizycznych i myślenia logicznego nie da się oszukać" i ja pod tymi słowami się podpisuję. Serwilizm Polski względem Rosji jest dla mnie nie do przyjęcia. Gdyby Rosjanie nie mieli niczego do ukrycia, to zgodziliby się na śledztwo NATO-wskie.

Po raporcie Millera najbardziej logiczna byłaby dymisja premiera Tuska i ministra Millera,
który wmawiał nam, że to lot samolotu z delegacją prezydenta Lecha Kaczyńskiego był lotem cywilnym.

Pozostaje otwartym pytanie, dlaczego szef BOR dostał druga gwiazdkę generalską? I wciąż się mówi, że państwo zdało egzamin. Przecież to tragicznie śmieszne.

- PO wciąż jest na czele sondaży, a premier w czołówce polityków do których Polacy mają największe zaufanie.
- Według sondaży Donald Tusk miał być już prezydentem. Sondaże myliły się i wciąż się mylą.
Uważam, że armia piarowców zatrudnionych przez premiera ma swoich znajomych dziennikarzy ma swoich znajomych dziennikarzy oraz znajomych w sondażowniach i dzięki temu operują sondażami w dowolny dla siebie sposób.


Z żadnym kraju NATO i UE nie spotkałem się z tak liczebną armia piarowców, którzy zastępują armię wojskową.


Ludzie mają dość rządów PO i niespełnionych obietnic premiera Tuska. Mówią o tym coraz głośniej młodzi ludzie i nie tylko kibice. Mówią o tym artyści jak chociażby Paweł Kukiz czy Liroy. Głośno swoje niezadowolenie demonstruje "Solidarność" i coraz większe grupy społeczne. Ludzie chcą wiedzieć dlaczego zginał prezydent RP. Można był się z nim zgadzać lub nie, ale zginał prezydent wolnego państwa na terytorium Rosji. Nie może być tak, że nie ma winnych.

-Winni są piloci?
- Piloci są tylko drobnym trybikiem w machinie.

Piloci robili to, co im kazano i tak, jak ich wyszkolono.

Kompromitujące dla ministra Millera w czasie dzisiejszej prezentacji raportu było stwierdzenie, że piloci spóźnili się pół godziny
i nie mieli czasu sprawdzić, że wyznaczone jako lotnisko zapasowe Witebsk nie było czynne tego dnia.
Czyżby komisja wojskowa nie miała akt wojskowych opublikowanych w tygodniku "Wprost"? Przecież z tych akt wynikła, że lotniska zapasowe MON ustalał już po katastrofie.

Grzegorz Napieralski powiedział dzisiaj , że według przepisów winny jest minister Arabski jako koordynator lotu. W związku z tym dla mnie winny jest premier oraz minister Klich.
Winny jest minister Arabski, czyli premier Tusk oraz minister Klich.

Cały świat dziwi się dlaczego Polska nie zwróciła się do NATO o pomoc przy wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej.
Amerykanie mają klatkę po klatce to, co się stało. Amerykanie mają wszystkie rozmowy i znają prawdę.

Dzisiaj sami dziwią się dlaczego Polska nie zwraca się do USA o pomoc, a jak zwraca się prokurator, to zostaje natychmiast zawieszony.
Minister Miller wydawał się być dzisiaj zaskoczony pytaniem dziennikarza o zdjęcia satelitarne przebiegu katastrofy.
Odpowiedział że jeśli nie są tajne, to dziennikarz będzie mógł obejrzeć cała ich talię.
A dlaczego te zdjęcia mają być tajne?
Te zdjęcia powinny zobaczyć wszyscy Polacy, a prokurator Pasionek powinien zostać odwieszony.

- Czy gdyby Polska zwróciła się do NATO i USA o pomoc przy wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej, to uzyskalibyśmy tę pomoc?

- Oczywiście, tylko raport NATO byłby miażdżący dla tego premiera i rządu, który musiałby się OD RAZU podać do dymisji.
Przecież wiadomo było, że w raporcie Millera nie będzie złego słowa o ministrze Arabskim, Klichu, Millerze, czy premierze Tusku.
NATO przestało nas szanować za serwilizm względem Rosji i niezabieganie o swoje prawa w NATO i z naszymi partnerami z USA.
Dlatego Polska nie dostała Patriotów. Jednak wśród rządu jest jedna osoba z której Polacy mogą być dumni, to Radosław Sikorski - prawdziwy mąż stanu.

- Dlaczego już dzisiaj nazywa Pan Sikorskiego mężem stanu?

- Bo to jest człowiek, który może zmienić losy Polski na lepsze. On się tym nie chwali, ale to Radosław Sikorski zabiegał przez dwa lata ze swoją żoną o to, żeby firmy amerykańskie wydobywały gaz łupkowy w Polsce dzięki czemu Polska będzie się liczyła na świecie, będzie partnerem dla UE i będzie jeszcze bliżej związana z USA.
Nie będziemy potrzebowali tarczy, patriotów, bo to Amerykanie będą nas chronić , chroniąc swoje interesy w Polsce.
- Radosław Sikorski może odegrać w przyszłości jeszcze większa rolę?
- Tak i tego boi się Donald Tusk. Premier wystawił Sikorskiego przeciwko Komorowskiemu w prawyborach PO, a sam poparł i grał na Komorowskiego, żeby osłabić Sikorskiego. Musze przyznać, ze Bronisław Komorowski coraz bardziej mi się podoba dzięki swoim odważnym i niezależnym od Donalda Tuska decyzjom. Widać, że Komorowski nie siedzi już pod żyrandolem Tuska, ale w dalszym ciągu uważam, że Sikorski byłby dużo lepszym prezydentem i nie miałby wpadek jak Komorowski. Jest znany i szanowany na świecie i mógłby bardzo pomóc Polsce swoimi kontaktami w USA. Polska będzie kiedyś stawiała pomniki Sikorskiemu, jeśli ruszy wydobycie gazu łupkowego.
- Ale szefowi MSZ zdarzają się też liczne wpadki.
- Oczywiście, choćby ostatnia, że w Polsce jest wielu myślących jak Breivik. Takich rzeczy się nie mówi, tym bardziej przebywając za granica. Jeden wariat z Łodzi nie oznacza, że w Polsce jest ich więcej.
- Służby w Norwegii zawiodły?
- Nie wydaje mi się, żeby policja, w Norwegii działa źle. Ten człowiek był doskonale przygotowany. Eksplodował duże ładunki uszkadzając duże ładunki wybuchowe wywołując panikę i wrażenie, że to jest atak Al-Kaidy na norweski rząd. Wszystkie siły policyjne zostały ściągnięte do centrum Oslo, żeby zabezpieczyć je przed kolejnymi atakami, dlatego nikt nie zajmował się wyspą.

Nie powinniśmy krytykować Norwegii, kiedy polski kontrwywiad wojskowy nie potrafił ochronić polskich generałów, bo nie interesował się na jakim lotnisku będą lądować i iloma samolotami wyśle ich tam minister Arabski z ministrem Klichem.

- Czy w Polsce ktoś inny mógłby stanąć na czele rządu niż Donald Tusk?
- Oczywiście.
- PiS i Jarosław Kaczyński?

- Nie, dlaczego chce Pan ze mnie zrobić zwolennika PiS-u, którym nie jestem. Owszem znajdują się tam ludzie logicznie myślący jak np. Zbigniew Girzyński, ale w PO tez jest wielu porządnych ludzi.

Najlepszy dla Polski byłby rząd fachowców. Tusk i Kaczyński nie są dobrym rozwiązaniem dla Polski.
Zakończę ten wywiad cytatem z Pawła Kukiza: "Kaczor i Donald do Disneylandu".
- Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Jacek Nizinkiewicz
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:53, 15 Cze '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Były szef austriackiego wywiadu:

Niemcy są wciąż pod okupacją USA

Uzależnienie niemieckiej tajnej służby od amerykańskich kolegów to poważny błąd. Dziś BND nie jest w stanie ochronić przed „wszechwidzącym okiem” CIA i ANB
ani swoich obywateli, ani swojej gospodarki, ani nawet swojego rządu, uważa weteran służb wywiadowczych Austrii Gert Polli.

Amerykańskie służby specjalne bez przeszkód działają w Niemczech, jak gdyby RFN wciąż jeszcze była okupowana przez zachodnich uczestników antyhitlerowskiej koalicji,
powiedział w wywiadzie dla Deutsche Wirtschafts Nachrichten
założyciel i były kierownik austriackiej Federalnej Agencji Ochrony Państwa i Walki z Terroryzmem,
wiodący europejski ekspert w dziedzinie działalności antyterrorystycznej, wywiadu i szpiegostwa gospodarczego Gert Polli.

„Pełna oburzenia reakcja środowiska politycznego Niemiec na fakty z „teczki Snowdena” potwierdzające, że ANB USA prowadziła zmasowany monitoring w Niemczech,
była szczera, ale na razie wszystko na tym się kończy.
Przygotowanie „antyszpiegowskiego” porozumienia z USA zainicjowane przez Angelę Merkel ugrzęzło,
śledztwo w sprawie podsłuchu telefonu kanclerz zostało zakończone z powodu niewystarczającej bazy dowodowej.
Wychodzi na to,
że tajemnica korespondencji w Niemczech de facto została zniesiona,
a rząd w ciągu dwóch lat nie podjął żadnych środków w celu zapobieżenia nowym wyciekom informacji,
a niedawny atak na komputery Bundestagu to potwierdza” – powiedział Polli.

Według jego słów, śledzeniem w Niemczech zajmuje się Agencja Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych i brytyjska tajna służba Centrum Łączności Rządowej GCHQ.
Według zeznań szefa niemieckiego wywiadu BND Gerharda Schindlera, dzieje się tak dlatego,
że w swojej działalności to właśnie niemiecki wywiad uzależniony jest od amerykańskich i brytyjskich kolegów, a nie na odwrót.


„Po 1945 roku USA nadal przebywają w przekonaniu, że dysponują szczególnymi prawami i przywilejami na terenie Niemiec.
Szczególnie widoczne jest to w dziedzinie telekomunikacji i tym bardziej w kwestii bezpieczeństwa narodowego” – powiedział Polli.


Tymczasem niemiecki kontrwywiad nadal pozostaje głównie skierowany na Wschód, broniąc się przede wszystkim przed rosyjskim (a wcześniej radzieckim) wywiadem.
Gert Polli zauważa, że rosyjscy wywiadowcy zawsze działali w Niemczech bardziej ostrożnie i profesjonalnie niż ich amerykańscy koledzy,
którzy zwykle liczą na wyłaczną pomoc niemieckich służb specjalnych.

„Sądząc na podstawie działań służb specjalnych sojuszników, Niemcy nadal są okupowanym państwem”

– powiedział Polli w wywiadzie dla Deutsche Wirtschafts Nachrichten.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/opinie/20150615/518171.html#ixzz3d9cqmdUr
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:30, 15 Cze '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nos Pinokia

Zwróćcie uwagę na mowę ciała

NOS PINOKIA

jak lżąc Olechowski naciąga sobie nos!





Tymochowicz , Kukiz, Stonoga i rejestr KRS


i

Duda - Krzaklewski BIS

Pierwsza wizyta , to Berlin
Nu cóz, wyjazd po wytyczne!


[/youtube]
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 13:59, 07 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"[ "Najciekawsze" jest to że w kodzie źródłowym exploitów jest
opcja dopisywania śladów ściągania dziecięcej pornografii na podsłuchiwany komputer.

To jest skandal jakich mało.
Na miejscu papug gości wrobionych w "posiadanie" zażądał bym rewizji wyroków !!! ]"[/size][/b]

A wiec ściganie pedofilii,
to nie CEL, tylko METODA na likwidację niepokornych!
Jak nic nie można znaleźć, to dopisać na kompie i zamknąć!


==============================================

Atak hakerów na firmę dostarczającą oprogramowanie dla CBA. Jest reakcja Biura
Piotr Halicki Dziennikarz Onetu
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/atak-.....5hz2k#mark

Włoska firma Hacking Team, zajmującą się m.in. tworzeniem i sprzedażą specjalistycznego oprogramowanie szpiegowskiego, wykorzystywanego przez wiele krajów i służb specjalnych, w tym polskie Centralne Biuro Antykorupcyjne, padło ofiarą hakerów. Doszło do wycieku wrażliwych danych. Jest już pierwsza reakcja CBA. – Nie informujemy o środkach, metodach i formach realizacji naszych ustawowych zadań – komentuje sprawę Biuro.
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/atak-.....5hz2k#mark
Atak hakerów na firmę dostarczającą oprogramowanie dla CBA. Jest reakcja Biura

Na liście klientów firmy Hacking Team, która wypłynęła do sieci, znalazł się polski akcent
– okazało się, że rodzime Centralne Biuro Antykorupcyjne posiada aktywną licencję na Remote Control System,
czyli wspomniane oprogramowanie szpiegowskie, do 31 lipca br.
Jak donosi portal Niebezpiecznik.pl, w plikach znajduje się także kopia faktury zakupu systemu na kwotę 178 tys. euro z 23 lipca 2012 r.
Nie był to jedyny koszt, bo w kolejnych latach płacono corocznie 35 600 euro za aktualizacje.
Oznacza to, że od prawie trzech lat CBA dysponowało tym szpiegowskim oprogramowaniem.

Pojawiają się pytania, do czego Biuro je wykorzystywało.


Jest już pierwsza reakcja CBA na te informacje. Dostaliśmy oświadczenie Jacka Dobrzyńskiego, rzecznika Biura.

"Uprzejmie informuję, że żadna służba specjalna na świecie, w tym CBA, nie informuje o środkach,
metodach i formach realizacji ustawowych zadań, a tym bardziej nie komentuje jakichkolwiek spekulacji na ten temat.
Informowanie o tym, zaprzeczanie lub potwierdzanie byłoby nieprofesjonalne, a przede wszystkim niezgodne z prawem"
– czytamy w nim.

- Zapewniam, że Centralne Biuro Antykorupcyjne działa zgodnie z ustawą o CBA i obowiązującym w Polsce prawem.
Przykładamy szczególną staranność aby nigdy nie dochodziło do łamania jakichkolwiek praw, a tym bardziej praw obywatelskich.
CBA szanuje prawo, działa zgodnie z prawem i zawsze przestrzega wszystkich standardów, norm i zasad
– tłumaczy Jacek Dobrzyński.

"Warto przypomnieć o art. 24 ustawy o CBA:
»W związku z wykonywaniem swoich zadań CBA zapewnia ochronę środków, form i metod realizacji zadań, zgromadzonych informacji oraz własnych obiektów i danych identyfikujących funkcjonariuszy CBA«.
W tej sprawie wypowiedział się również Wojewódzki Sąd Administracyjny, który oddalił skargę Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka na odmowę udostępniania przez CBA informacji na ten temat" – czytamy w ostatniej części oświadczenia.

Informację o ataku hakerskim podali sami włamywacze, wykorzystując do tego celu oficjalne konto Hacking Teamu, któremu przy okazji zmieniono nazwę na Hacked Team. Włamywacze zażartowali sobie w tweetcie, pisząc, że nie mają nic do ukrycia, dlatego też upubliczniają wszystkie wiadomości e-mail z komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej, pliki, umowy, listę klientów oraz kod źródłowy oprogramowania Remote Control System (RCS), służącego do wykradania informacji z urządzeń mobilnych pod kontrolą systemów Android, iOS, Windows Mobile oraz Blackberry.

Ten znany od 2001 roku system, występujący także pod nazwami DaVinci i Galileo
, pozwala osobie go kontrolującej na następujące czynności:
włączenie mikrofonu i podsłuchiwanie za jego pomocą dźwięków otoczenia,
włączenie wbudowanej kamery i podglądanie otoczenia za jej pomocą,
monitorowanie przychodzących wiadomości SMS oraz e-mail, pobranie książki kontaktów,
pobranie historii połączeń, wykonanie zrzutu ekranu podczas pracy urządzenia,
aktywowanie modułu logującego naciskane klawisze,
zarówno fizyczne jak i na wirtualnej klawiaturze, odczyt pozycji GPS urządzenia.

Hakerzy udostępnili także listę serwerów oraz haseł do kont na nich umieszczonych, które nie dość, że się powtarzały, to dodatkowo nie należały do skomplikowanych.

Ujawniono także fakt, że w repozytorium kodu GIT znaleziono pirackie licencje oprogramowania IDA (disassembler i debugger obsługujący wiele architektur procesorów).

A wydawałoby się, że firmę realizującą kontrakty rządowe na miliony dolarów amerykańskich powinno być stać wydać kilkadziesiąt
czy nawet kilkaset tysięcy na oprogramowanie.
Okazuje się także, że system RCS nie jest bez wad - pojawiają się pierwsze zgłoszenia o napotkanych w kodzie źródłowym błędach bezpieczeństwa.

Internauci z całego świata, zajmujący się zagadnieniami cyberbezpieczeństwa rozpoczęli już analizowanie upublicznionych informacji.
Na pierwszy ogień poszła lista klientów, wśród których znaleziono kilka państw nagminnie łamiących prawa swoich obywateli:
Azerbejdżan, Sudan, Kazachstan, Uzbekistan, Arabię Saudyjską i inne.
Hacking Team już wcześniej posądzano, a nawet przedstawiano dowody na sprzedaż
ich systemu reżimom stosującym represje wobec swoich obywateli,
ale za każdym razem firma odrzucała te oskarżenia.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:29, 08 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak dla przypomnienia

"Przy okazji: Jaap de Hoop Scheffer, do 2009 r. sekretarz generalny NATO,
przy okazji "porwania" naszego sławetnego kurdupla-komedianta,
przypomniał, jak to i jego Saakaszwili chciał wrobić w wojnę z Rosją.
Otóż podczas wizyty w Gruzji, podczas przelotu helikopterem,
towarzyszący mu Saakaszwili w pewnym momencie poinformował, że przelatują nad stanowiskami wojsk rosyjskich.
W tym momencie z dołu zaczął się ostrzał maszyny.
Gdy wylądowali, na lotnisku czekał już cały tłum gruzińskich dziennikarzy,
którzy pytali tylko o jedno: czy NATO wypowie Rosji wojnę?
Jaap de Hoop odparł krótko, że nic się nie stało,
pokazał też zapis GPS, jaki dyskretnie wykonali towarzyszący mu dwaj asystenci,
z którego wynikało, że cały lot odbywał się dość daleko od stanowisk Rosjan...

Kilka godzin później pospiesznie odleciał z Gruzji i przyrzekł sobie, że póki krajem tym rządzi Saakaszwili - jego noga tam nie postanie."
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.400 mBTC

PostWysłany: 09:14, 09 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szydło wytypowana przez USA i przeszkolona na lidera

http://pikio.pl/szydlo-wytypowana-przez-usa-i-przeszkolona-na-lidera/

Beata SzydłoKandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera Polski, Beata Szydło, brała udział w programie szkoleniowym organizowanym
przez amerykański odpowiednik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który kształci przyszłych liderów politycznych w „zaprzyjaźnionych” krajach.

Do programu została wytypowana, tak jak inni polscy politycy, którzy później zostali liderami m.in. Bronisław Komorowski, Donald Tusk czy Aleksander Kwaśniewski.

„The International Visitor Leadership” to szkolenia prowadzone przez Departament Stanu USA, do których wybierane są wyłącznie osoby mające szansę
w przyszłości zostać liderami w dziedzinach polityki, mediów czy biznesu. Jak czytamy na stronie Ambasady USA do programu nie można się zgłosić tylko trzeba być wytypowanym przez stronę amerykańską.

Samo uczestnictwo w szkoleniu nie oznacza nawiązania współpracy z amerykańskimi służbami jednak jak twierdzą przeciwnicy Szydło wzięcie udziału
w podobnym programie szkoleniowym organizowanym np. przez Rosję zdyskwalifikowałoby każdego polityka.

Sama Szydło nie ukrywa tej informacji i chwali się nią na swojej stronie internetowej gdzie informuje,
że w roku 2004 była „stypendystką departamentu stanu USA w ramach programu The International Visitor Leadership”.

Innymi znanymi polskimi politykami przeszkolonym przez Amerykanów jest ustępujący prezydent Bronisław Komorowski
oraz były prezydent Aleksander Kwaśniewski a także byli premierzy – Donald Tusk, Hanna Suchocka, Kazimierz Marcinkiewicz i Mieczysław Rakowski.
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:29, 11 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Polacy na Białorusi. Tego nie zobaczysz w polskiej telewizji
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:44, 14 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

12.07.2011 PANA ALBINA SIWAKA O HISTORII I TERAŹNIEJSZOŚCI Z TELEWIZJĄ NARODOWĄ ROZMOWA.


_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:55, 25 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem




Лукашенко обучил Депардье навыкам ручной косьбы


=============================================

Rozmowa z Januszem Rewińskim o Polsce CZ.1 do 3







_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:17, 27 Lip '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Geostrategiczna Ukraina.

Opublikowany 08.04.2015

Film Geostrategiczna Ukraina jest badaniem opracowanych w latach dziewięćdziesiątych amerykańskich strategii podboju całego kontynentu Azjatyckiego,
utrzymania kontroli nad Europą oraz zdominowania i dekompozycji Chin i Rosji jako głównych, potencjalnych rywali Stanów Zjednoczonych.
Ten pomijany w mediach głównego nurtu kontekst, w który wpisane są trwające od wielu lat wojny i kolorowe rewolucje w Afryce Północnej, Azji
i na Bliskim Wschodzie jest niezbędny dla zrozumienia tego co obecnie rozgrywa się na Ukrainie.

Jak w swojej książce pt "Wielka szachownica" napisał Zbigniew Brzeziński
"Dla Ameryki głównym trofeum geopolitycznym jest Eurazja.",
i to jest i będzie przez najbliższe dekady motor napędzający spiralę wojen opracowanych
dla ekspansji anglo-amerykańskiego imperium zmierzającego ku globalnej dominacji.


Więcej informacji w artykułach:
http://www.prisonplanet.pl/multimedia...
http://www.prisonplanet.pl/multimedia...
http://www.prisonplanet.pl/polityka/z...
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:13, 01 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Seks Biznes I Polityka Planete+HD PL 720p Lektor Dokument HD
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:39, 13 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Telewizja Republika - dr Jerzy Targalski i dr Rafał Brzeski
- Wolne Głosy 2015-08-10
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:55, 18 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Polecam
NATO na Bałkanach - Piotr Bein


Pobież

https://piotrbein.files.wordpress.com/2010/06/nato_text.pdf

Piotr Bein
NATO na Bałkanach
Rozpad Jugosławii

Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was,
i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was
. (Mt 5, 11)



Autor: Piotr Bein

Tytuł: NATO na Bałkanach. Rozpad Jugosławii
© Copyright Piotr Bein, 2005
Redakcja: Dragan Bożowić
Redakcja techniczna, korekta: Anna Zasuń
Projekt okładki: Anna Zasuń
Copyright note
All graphic material in the book and on its covers is copyrighted by
authors and owners as indicated. Unmarked graphic material:
Serbian Unity Congress
Serbianna.com
Coja (Grdelica, Serbia i Czarnogóra)
Art. Rat, Galerija 12+, Belgrad
Veritas, Republika Serbska i Belgrad
Akademska Informativna Mreža
Truth in Media
Wydanie I - w 10 rocznicę „masakry” w Srebrenicy

Spis treści
Najważniejsze skróty 4
Od autora 8
Zamiast wstępu 12
Globalna szachownica 18
O prawa człowieka 40
Obrazki, które zmyliły świat 71
Wielko-Serbizm 102
Dodatek: Przemówienie Slobodana Miloszewicia na Kosowym Polu 129
“Obozy zagłady” w Bośni 133
Wśród chorwackich braci 156
Błysk i Burza 179
Legenda o Srebrenicy 208
Szwindel w Raczaku 249
Niemiecka propaganda nowo-wojny 268
Pod bombami NATO 294
Atak na pociąg nr 393 322
W Sieci i eterze 335
Inkwizycja w Hadze 352
Dodatek: Przemówienie Slobodana Miloszewicia w Hadze 382

Uchodźcy 389
Straty wojskowe 407
Dodatek: Piloci myśliwców hiszpańskich przyznają rozmyślne ataki NATO na cele cywilne 435
Broń uranowa 438
Wielko-Albanizm 465
Kristallnacht 2004 491
Islam wojujący na Bałkanach 514
Dodatek: Deklaracja niepodległej Republiki Bośni-Hercegowiny 543
UCK: co kryje się za trzema literami 547
Z błogosławieństwem NATO i ONZ 572
Mapy, zdjęcia dokumentalne, karykatury polityczne 602
Indeks osób 657
Indeks rzeczowy 671
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:44, 19 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ciche imperium z Wall Street. "Najpotężniejszy koncern, którego nikt nie zna"

BlackRock jest największą na świecie korporacją zarządzającą inwestycjami. Ale ten unikający rozgłosu finansowy gigant nie pozwala sobie patrzeć na ręce – twierdzi autorka pierwszej w Niemczech książki na jego temat.

USA Roboter Zentrale vom Finanzkonzern BlackRock in New York

Jak dotąd nie ukazała się jeszcze żadna publikacja, która prześwietlałaby BlackRock – „Czarną Skałę” z Nowego Jorku – największego inwestora na świecie. Firma ta najczęściej znana jest tylko uważnym czytelnikom stron gospodarczych gazet. Także korespondentka giełdowa z Wallstreet, Heike Buchter, dopiero w ostatnich latach prowadząc kwerendę kilkakrotnie natknęła się na tę nazwę. – Niektórzy bankierzy, owszem, mówili o BlackRock. Wymieniano też tę nazwę w kontekście oceny portfeli aktywów dla banków centralnych. Mówiono też o Larry Finku – wspomina dziennikarka.

„Nagle wszyscy mówili o BlackRock”

Heike Buchter opowiada w rozmowie z DW, że przed kryzysem finansowym o BlackRock było cicho. Dopero w czasie kryzysu był on na ustach wszystkich. Kiedyś umówiła się na lunch z informatorem, który ją poprosił, żeby nie mówiła za głośno. Mówił, że w kuchni może pracuje ktoś z BlackRock i mógłby im napluć do zupy.

W swojej publikacji Heike Buchter nazywa BlackRock „najpotężniejszym koncernem, którego nikt nie zna”. Korporacja ma pod kontrolą aktywa wartości 4,7 bilionów dolarów. Ponad 14 bilionów dolarów przepływa przez należącą do tego przedsiębiorstwa platformę handlową i analityczną „Alladin”. To 5 procent wartości wszystkich na świecie akcji, obligacji i pożyczek. Lecz to nie wszystko.

BlackRock doradza też bankom centralnym i ministerstwom finansów, wielkim inwestorom i rządowym funduszom inwestycyjnym. Także dużym funduszom emerytalnym w USA oraz towarzystwom ubezpieczeniowym – wyjaśnia Buchter. Ponadto finansuje firmy skupując obligacje i akcje. – Właściwie niemal nie ma na rynku finansowym czegoś, w czym BlackRock nie miałby w tej czy innej formie jakiegoś udziału – twierdzi autorka publikacji.


Wall Street w Nowym Jorku. Tu też operuje BlackRock

Globalnie usieciowieni

Z niepozornego biurowca na Manhattanie szef firmy Larry Fink i jego armia ekspertów pociąga za wszystkie sznurki na rynkach finansowych na świecie. Blackrock jest na przykład udziałowcem w wiodących bankach Stanów Zjednoczonych i ma znaczące udziały w koncernach zbrojeniowych i naftowych. Posiada także udziały w największych firmach notowanych na frankfurckiej giełdzie.

To samo w sobie nie jest niczym niepokojącym – uspokaja Buchter, ale oznacza spore wpływy. – Dzisiaj, mieć cztery, pięć czy sześć procent akcji jakiegoś przedsiębiorstwa to jest już większy numer. Dzwonisz i łączą cię z samym szefem. I masz prawo wymagać – dodaje autorka.

Konflikty interesów nie są wykluczone

Wszystko jedno czy chodzi o zjeżdzające w Niemczech z taśmy produkcyjnej samochody, wydobywaną w Ameryce Południowej rudę żelaza, złoto w Afryce czy wypróbowywane w USA nowe lekarstwa - na tym wszystkim zarabiają udziałowcy funduszy BlackRock. Heike Buchter mówi, że w gruncie rzeczy nikt nie może dokładnie powiedzieć, gdzie mogą pojawić się problemy. Przez to, że macki tej korporacji sięgają w tak różne miejsca, nie wiadomo, gdzie mogą wystąpić konflikty interesów.

Może być też tak, że Blackrock ma zarówno papiery dłużne jakiegoś przedsiębiorstwa, jak i jego akcje. – Nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby zadzierać z największym i najbardziej wpływowym akcjonariuszem, który jednocześnie jest wierzycielem – zauważa Heike Buchter.

Kariera Larry Finka

Szef BlackRock, Larry Fink, pracował najpierw dorywczo w latach 80-tych w prywatnym stowarzyszeniu inwestorów kapitałowych, dokąd zwerbowano go, żeby zorganizował struktury działu zarządzania obligacjami i produktami emerytalnymi. Przedtem Fink robił karierę w banku inwestycyjnym First Boston jako makler giełdowy. Jednak zrujnował sobie tam świetną opinię wpadką: błędną prognozą ryzyka i stratą 100 mln dolarów.
Heike Buchter pisze w swojej książce: „Ten najbardziej wpływowy człowiek w nowoczesnym świecie finansów wygląda na pierwszy rzut oka jak własny księgowy”. W opinii autorki publikacji, Larry Fink osiągnął coś wyjątkowego, co nie udało się nikomu. „Stworzył sobie swoje Wall Street, własne imperium giełdowe. I to w ciągu niespełna 30 lat”, pisze Buchter. „Aby tego dopiąć, trzeba mieć silne ego i niezwykle wygórowane ambicje”.


USA Roboter Laurence Fink Chef vom Finanzkonzern BlackRock
Szef BlackRock utworzył BlackRock w 1988 z Robem Kapito

„Czołowy gracz" z Wall Street

Akurat kulminacyjny moment globalnego kryzysu finansowego i upadek banku inwestycyjnego Lehman Bothers, przesądził o sukcesie Finka i jego firmy. Już wtedy była znana ze swych ekspertyz: dokładnej analizy wartości papierów i związanego z nimi ryzyka. Mała firma urosła do rangi czołowego gracza z Wall Street, pisze autorka publikacji. Zaczęła otrzymywać zlecenia od Rezerwy Federalnej. Ówczesny minister finansów Stanów Zjednoczonych Tim Geithner był z szefem BlackRock po imieniu. Dzisiaj eksperci BlackRock doradzają też innym państwom.
Heike Buchter wskazuje na kompleksowość korporacji, na wiele obszarów, w których działa. – Pojedynczy obszar nie stanowi problemu – mówi. – Ale gdy spojrzymy na to wszystko razem, wtedy powstaje obraz, który daje do myślenia.

Układanka BlackRock

Heike Buchter poświęciła korporacji 280 stron. Na szerokie spektrum jej działalności przedstawione w publikacji składają się też udziały w niemieckich przedsiębiorstwach czy doradztwo dla greckiego rządu. Autorka zaznacza, że nie chodziło jej o wskazywanie na coś palcem i ocenianie, lecz o informację i zwrócenie uwagi opinii publicznej na tego finansowego giganta. W jej opinii odzwierciedla on sposób funkcjonowania świata finansowego. – Ludzie chcieliby najchętniej, aby jak w innych branżach, wszystko było wiadomo, kto jest kim i jak wszystko funkcjonuje – konkluduje autorka. Nic tak bardzo nie rozwściecza i nie niepokoi ludzi jak brak przejrzystości. Przy zbieraniu materiałów do publikacji zauważyła, że „cały system finansowy stale zmienia się i jest w ciągłym ruchu. I nie zawsze można rozpoznać, kto jaką tam odgrywa rolę”.
Miriam Braun, Barbara Cöllen
Data 18.08.2015
http://www.dw.com/pl/ciche-imperium-z-wa.....a-18654772


Akcje giełdowe:
http://finance.yahoo.com/echarts?s=BLK+Interactive#
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:45, 20 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem


_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:45, 20 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



https://marucha.wordpress.com/2015/08/19.....alna/#8230
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:36, 20 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Telewizja Republika - dr Rafał Brzeski - Wolne Głosy 2015-08-20

Polska rozdaje prezenty
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Monty




Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 120
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:17, 26 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo ciekawy wątek wypływa przy analizie śmierci generała Sławomira Petelickiego.

Petelicki związał się ze służbami amerykańskimi. Był tam szkolony i powierzono mu misje tworzenia elitarnej jednostki „Grom”.

To wiemy, a czego nie wiemy?

Sławomir Petelicki miał być mózgiem akcji, której celem było całkowite skompromitowanie Platformy Obywatelskiej.

W zamian za pomocą Amerykanów w usunięciu rządu Tuska, korporacje zza oceanu miały dostać prawo do wydobywania gazu łupkowego.

W jaki sposób planowano usunąć rząd Tuska?

Amerykanie mieli ujawnić zdjęcia i filmy z 10 kwietnia 2010 roku. Miał być to detonator, który zmiecie ekipę Tuska z polityki. To był jeden z głównych motywów zamordowania generała Petelickiego, ponieważ on miał być mózgiem całej akcji.

Czy to prawda? Nie wiem. Jednak chyba nikt nie wątpi w fakt, że Amerykanie mają informacje na temat mordu w Smoleńsku [O ile to był mord… – admin]. Być może USA nie chce w taki sposób walczyć z Rosją, ponieważ Putin może pokazać materiały z 11 września 2001 roku i poddać w wątpliwość uczciwość Amerykanów.

To wszystko to hipotezy, jednak w taki sposób układają się klocki w całość.
Zapraszam do materiału, który przygotowali dziennikarze śledczy z „Najwyższego CZASU!”

* * *

– Zobaczysz jaka będzie awantura za niedługo, jak to opublikujemy – tak powiedział wiosną 2012 roku generał Sławomir Petelicki do swojego przyjaciela Romualda Szeremietiewa, byłego wiceministra obrony. Obaj politycy spotkali się na kawie, jak czynili to regularnie od wielu lat. W trakcie tej rozmowy Petelicki zapowiadał, że niebawem opublikuje coś, co wstrząśnie opinią publiczną w Polsce.
Nie powiedział, o co chodzi.

W podobnie tajemniczy sposób w ostatnich tygodniach życia Petelicki rozmawiał z kilkoma innymi swoimi bliskimi znajomymi. Mówił, że już niedługo wydarzy się coś, co wstrząśnie sceną polityczną. Szczegółów nie chciał ujawnić żadnemu ze swoich rozmówców. Wszyscy mieli je poznać „za jakiś czas”.

Tak się nie stało. 16 czerwca 2012 roku, tuż przed ważnym dla Polski meczem z Czechami (rozgrywanym w ramach Euro 2012), na czołówki mediów trafiła informacja, że Petelicki popełnił samobójstwo, strzelając sobie w głowę w garażu podziemnym pod blokiem przy ulicy Tagore’a na warszawskim Mokotowie, w którym mieszkał razem z rodziną.

Mecz polskiej reprezentacji okazał się wydarzeniem skutecznie odciągającym uwagę opinii publicznej od śmierci generała. W gorącej atmosferze turnieju piłkarskiego, kończącego się roku szkolnego i wakacji zainteresowanie społeczne tajemniczą śmiercią twórcy GROM-u było znikome.

Zaskakująca opinia

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo, przyjmując, że generał popełnił samobójstwo i nie ma śladów prowadzących do osób trzecich. Powodem decyzji o odebraniu sobie życia miała być depresja wynikająca z problemów biznesowych, rodzinnych i finansowych. To dlatego właśnie – zdaniem stołecznych śledczych – feralnego dnia generał zabrał ze sobą do garażu pistolet Heckler & Koch i postanowił strzelić sobie w skroń.

Biegły, który sporządzał analizę psychologiczną na potrzeby prokuratorskiego śledztwa, napisał, że denat miał „osobowość perfekcjonisty”, która polega na tym, że nie okazuje się emocji, bo jest to uważane za nieprofesjonalne. W ten właśnie sposób biegły wytłumaczył to, że nikt z krewnych i znajomych twórcy GROM-u nie zauważył u niego żadnych objawów typowych dla osoby planującej popełnić samobójstwo.

W ciągu ostatnich trzech lat dziennikarz „NCz!” rozmawiał z kilkunastoma osobami, które miały kontakt z generałem w ostatnich dniach i tygodniach jego życia. Nikt nie zauważył żadnych podejrzanych oznak w jego zachowaniu.

– Po raz ostatni spotkaliśmy się z generałem na premierze w Teatrze Wielkim, kilkanaście dni przed jego śmiercią – wspomina Jan Pietrzak, twórca kabaretu „Pod Egidą”, wieloletni znajomy Petelickiego – Pytał, kiedy gramy kabaret, bo chciałby przyjść. Mieliśmy się jeszcze spotkać ponownie. Był w bardzo dobrym nastroju. Pietrzak, który od początku mówi, że nie wierzy w wersję o samobójstwie, wspomina, że nie zauważył żadnych oznak depresji u swojego rozmówcy.

Czy to możliwe zresztą, aby doświadczony oficer wywiadu i szef jednostki specjalnej nagle popadł w depresję? – W czasach PRL do służby w wywiadzie przyjmowano osoby przede wszystkim silne psychicznie – mówi płk Henryk Bosak, emerytowany oficer wywiadu PRL.

Po odejściu z wywiadu Petelicki wziął udział w słynnej operacji o kryptonimie „Ewakuacja”, polegającej na wywiezieniu z Iraku sześciu agentów CIA (o tej akcji Władysław Pasikowski nakręcił film „Operacja Samum”). Później zaczął tworzyć elitarną jednostkę wojskową GROM, która przeprowadziła szereg akcji specjalnych w różnych zakątkach świata.

Czy człowiek z takim bagażem doświadczeń mógł nagle się załamać psychicznie i odebrać sobie życie? Bardzo wątpliwe. Tym bardziej że w pierwszych chwilach w informację o samobójstwie nie uwierzył generał Gromosław Czempiński – przyjaciel Petelickiego i również były oficer wywiadu (był do 1996 roku szefem Urzędu Ochrony Państwa). Pytany przez dziennikarzy Czempiński twierdził, że „nie wierzy w samobójstwo Sławka”. Dopiero później Czempiński zmienił zdanie (nie wiadomo pod czyim wpływem) i stwierdził, że nie ma podstaw, by kwestionować ustalenia prokuratury.

Petelicki cieszył się udanym życiem rodzinnym. W ostatnich dniach życia wykupił drogą wycieczkę zagraniczną dla siebie i żony. Czy tak zachowuje się człowiek pogrążony w depresji?

Tajemnica jednego wystrzału

Wersja prokuratury ma same słabe punkty. Generał miał do siebie strzelić w tym miejscu, gdzie akurat nie sięgają kamery monitoringu. Kamera uchwyciła jedynie powiększającą się plamę krwi na podłodze. Żadna z kamer nie zapisywała dźwięku, więc nie wiadomo, czy padł tylko jeden strzał, czy więcej.

Pracownicy ochrony również nie byli pewni, czy słyszeli jeden wystrzał, czy dwa. Z ekspertyzy balistycznej i z sekcji zwłok wynika, że przyczyną śmierci był postrzał w skroń z bliskiej odległości, a na ciele denata nie było śladów walki, które musiałyby powstać, gdyby Petelicki bronił się przed atakiem. Dodatkowo na dłoniach generała zabezpieczono mikroślady pochodzące od strzału – to dowód, że strzał nastąpił z bliskiej odległości.

Rzecz w tym, że wszystkie te dowody nie wykluczają, że strzał mogła oddać z bliskiej odległości osoba trzecia, która później wymknęła się z garażu w taki sposób, żeby nie zostać zarejestrowana przez kamery (co nie dziwi w przypadku profesjonalnego zabójcy).

Łatwo podważyć można również główny argument przemawiający – zdaniem prokuratury – za wersją o samobójstwie. Chodzi o fakt, że feralnego dnia generał zabrał ze sobą do garażu pistolet, co, według warszawskich śledczych, świadczy o tym, że zamierzał odebrać sobie życie. W trakcie dziennikarskiego śledztwa dotarłem do współpracowników generała, którzy tłumaczą to zupełnie inaczej.
– Sławek od pewnego czasu zawsze zabierał ze sobą broń, gdy schodził do garażu – powiedział mi jeden z jego zaufanych ludzi. – Mówił, że jeśli gdzieś go dopadną, to tylko w garażu.

Mój rozmówca zaznacza, że gdyby ktoś chciał dostać się do mieszkania generała, musiałby zostać nagrany przez kamerę monitoringu. Tymczasem w garażu było kilka miejsc, gdzie kamery nie sięgały. Twórca GROM-u, który o tym wiedział, mówił swoim współpracownikom, że jeśli zostanie zaatakowany, to tylko w garażu. Tą relację potwierdziło mi niezależnie kilku ludzi, którzy mieli bliski kontakt (biznesowy i towarzyski) z Petelickim w ostatnich tygodniach jego życia.

Rakiety z Kaukazu

O tym, co mogło być przyczyną śmierci Petelickiego, opowiedział mi w 2013 roku oficer Agencji Wywiadu (dziś jest już poza służbą). Według jego relacji, Petelicki odegrał kluczową rolę w operacji polskiego wywiadu, w wyniku której ukradziono Rosjanom systemy zabezpieczające ich samoloty przed atakami rakiet typu Grom.

Przypomnijmy: po 2000 roku Rosjanie skonstruowali system umożliwiający wprowadzanie w błąd rakiet tego typu wystrzeliwanych do samolotów. Uzbroili swoje samoloty wojskowe w ten system, przez co miały być one bezpieczne. Jednak polski wywiad zdobył ten system, w wyniku czego w tajemnicy unowocześniono systemy naprowadzania rakiet, pozwalając im pokonać zabezpieczenia montowane w samolotach.

O tym, jak skuteczna była to operacja, Rosjanie przekonali się podczas wojny w 2008 roku z Gruzją. Prezydent Lech Kaczyński podpisał wówczas tajną dyrektywę o dostarczeniu do Gruzji polskich Gromów. W rezultacie gruzińscy żołnierze strzelali do rosyjskich samolotów jak do kaczek. Rosyjskie samoloty, choć miały zabezpieczenia przed Gromami, spadały na ziemię jeden po drugim. Dlaczego tak się dzieje, Rosjanie zrozumieli, gdy w 2008 roku ich wojska zatrzymały konwój wiozący rakiety Grom dla gruzińskiego wojska. Zorientowali się wówczas, że broń pochodzi z Polski.

Ale nie tylko to. Zabezpieczone Gromy przekazano do analizy i wówczas wyszło na jaw, że są one wyposażone w systemy pozwalające zneutralizować rosyjskie systemy zabezpieczeń.

– Wszczęto więc w rosyjskich służbach procedurę sprawdzającą źródło wycieku – mówi nasz rozmówca z Agencji Wywiadu. – W ten sposób Rosjanie zrozumieli, że dali się oszukać polskiemu wywiadowi. A dalsze procedury doprowadziły do zidentyfikowania osób, które mogły przekazać te tajne dane, oraz osób, które po stronie polskiej brały udział w tej operacji.

Cytowany oficer nie chce zdradzać więcej szczegółów ze względu na ściśle tajny charakter sprawy i na to, że ujawnienie zbyt wielu faktów mogłoby narazić na niebezpieczeństwo kolejne osoby. Zdaniem mojego rozmówcy, jedną z osób, które odegrały rolę kluczową w operacji zdobycia rosyjskich systemów, był właśnie generał Sławomir Petelicki i było kwestią czasu, aż Rosjanie się o tym dowiedzą.

– Wystarczyła tu logiczna analiza pewnych powiązań personalnych – mówi tajemniczo nasz rozmówca. Czy więc śmierć generała była zemstą za udział w tej operacji i w konsekwencji za hańbiącą porażkę rosyjskiej armii w Gruzji? Zdaniem naszego rozmówcy z AW, jest to bardzo prawdopodobne, choć nie musi to być jedyny powód.

Człowiek Ameryki

Aby wyjaśnić to, co stało się po południu 16 czerwca 2012 roku w garażu przy ulicy Tagore’a, trzeba cofnąć się do 1990 roku. W Polsce, dźwigającej się z ruin PRL, rozwiązano znienawidzoną Służbę Bezpieczeństwa. Duża część jej funkcjonariuszy odeszła na emerytury. Oficerów SB i innych służb, także wywiadu i kontrwywiadu, którzy nie chcieli odejść, poddano weryfikacji. Większość oficerów wywiadu przeszła ją pozytywnie.

– Najważniejsi z nich, jak Czempiński, Jasik czy Petelicki, postanowili wtedy lepiej się odnaleźć w nowych realiach geopolitycznych i przejść na stronę Amerykanów i NATO – mówi były oficer służb. Los szybko dał im szansę udowodnić lojalność wobec nowych mocodawców. W 1990 roku rząd USA zwrócił się do Polski z prośbą o pomoc w uwolnieniu sześciu agentów CIA, którzy zdobyli tajne dane wojskowe armii Saddama Husajna, ale nie byli w stanie wyjechać z Iraku.

Operacja – zaplanowana przez generałów Jasika i Czempińskiego, a zrealizowana m.in. przez Petelickiego – przebiegła pomyślnie. Od tego momentu CIA zaczęła traktować polskie służby jak partnera, co miało istotne znaczenie w procesie akcesji Polski do NATO. Ale nie tylko to. W zamian za uwolnienie amerykańskich agentów rząd w Waszyngtonie umorzył Polsce część zadłużenia zagranicznego oraz sfinansował powstanie elitarnej jednostki GROM, której szefem został właśnie Petelicki. [Aż się nie chce wierzyć, że nasi „przyjaciele” zza Atlantyku w jakiś sposób odpłacili za wyrządzone im uslugi – admin]

Swoją przygodę z GROM-em Petelicki rozpoczął od długiego, specjalistycznego szkolenia w USA. Jeśli wierzyć powszechnym informacjom w specsłużbach, został wtedy przewerbowany przez Amerykanów i zaczął pracować dla nich. Dowodów na to nie ma, jednak – znając praktykę działania tajnych służb – nie jest możliwe, aby Amerykanie powierzyli Petelickiemu tak ważną wiedzę o funkcjonowaniu jednostek wojskowych, gdyby nie mieli do niego zaufania. Tym bardziej że dowodzony przez Petelickiego GROM często realizował tajne misje wojskowe wygodne dla rządu USA. Wszystko to oznacza, że Petelicki musiał być dla Amerykanów człowiekiem „sprawdzonym”.

17 grudnia 1999 roku Petelicki odszedł ze stanowiska szefa GROM-u i zarazem z czynnej służby wojskowej. Miał już wówczas stopień generała brygady. Jako emeryt zajął się biznesem. W 2001 roku zaczął pracę w polskim oddziale firmy Ernst & Young, zasiadał w radach nadzorczych dwóch ważnych spółek: Bioton i Pol-Aqua. Często występował w mediach jako ekspert od spraw bezpieczeństwa, walki z terroryzmem i wojska. Starał się stwarzać wrażenie człowieka apolitycznego, chcącego służyć Polsce i zdolnego do współpracy z każdym.

Konflikt polityczny

W 2010 roku rozeszły się jego drogi z rządem Platformy Obywatelskiej. Przyczyną było to, że Petelicki został członkiem Zespołu Ekspertów Niezależnych, który opracował raport „Dlaczego musiało dojść do katastrofy smoleńskiej?”. W dokumencie znalazły się „fakty i wskazania, co należy zrobić, aby zacząć odbudowywać rozbity system bezpieczeństwa Polski”. Petelicki nie szczędził słów krytyki pod adresem rządu i służb specjalnych. Spotkał go za to rewanż: minister Bogdan Klich zdecydował, aby nie przedłużać kontraktów MON dla spółek związanych z Petelickim. Były szef GROM odczuł więc finansowo skutki swojej krytyki wobec rządu PO.

Próba zmiany

Z ustaleń „Najwyższego CZASU!” wynika, że właśnie wtedy, w 2011 roku, Petelicki, w porozumieniu z Amerykanami, zaangażował się w operację, która miała doprowadzić do zmiany politycznej w Polsce. Po wyborach parlamentarnych w 2011 roku Grzegorz Schetyna poszedł do Bronisława Komorowskiego i zaproponował mu, aby to jemu, a nie Tuskowi, powierzyć misję tworzenia nowego rządu.

Schetyna nie wiedział, że całą rozmowę nagrywają wojskowe służby specjalne, które natychmiast poinformowały o wszystkim Tuska. W rezultacie Schetyna popadł w niełaskę, objął podrzędne stanowisko polityczne, a Tusk rozpoczął „rzeź schetyniątek”, czyli wyrzucanie na bruk wszystkich współpracowników Schetyny. Zwieńczeniem tego działania było zatrzymanie w listopadzie 2011 roku generała Czempińskiego – architekta politycznej kariery Schetyny i przyjaciela Petelickiego.

Czy po tej pierwszej, nieudanej próbie zmiany władzy doszło do drugiej? Na to wskazuje relacja biznesmena, związanego w przeszłości z polskim wywiadem, który był jednym z najbliższych współpracowników Petelickiego i często był wykorzystywany jako łącznik między nim a Amerykanami. Biznesmen ten (będę go nazywał X) zgodził się na rozmowę tylko pod warunkiem zachowania anonimowości. Zażądał zresztą, abym na umówione spotkanie przyszedł po upewnieniu się, że „nie mam ogona”, co w sloganie służb oznacza, że nie jestem śledzony. Drugim warunkiem było to, że mam nie mieć przy sobie żadnej elektroniki, szczególnie telefonu komórkowego.

W umówionej restauracji na Mokotowie czekałem ponad 20 minut. W końcu podszedł do mnie wysłannik X-a i zawiózł mnie kilka kilometrów dalej, do właściwego miejsca spotkania. Sprawdzono, czy nie mam sprzętu podsłuchowego, i dopiero później, przy wykwintnym obiedzie, przeszliśmy do interesującej nas rozmowy.

Wielka gra

Relacja X-a jest następująca: w pierwszych miesiącach 2012 roku w Polsce ważyły się losy złóż gazu łupkowego. Ich eksploatacją zainteresowane były spółki amerykańskie oraz rosyjskie. Zdaniem Petelickiego, bezpieczeństwo Polski wymagało niedopuszczenia do eksploatacji tych złóż przez firmy rosyjskie. W tym czasie w USA zaczynała się kampania prezydencka. O Biały Dom rywalizował z Barackiem Obamą kandydat Partii Republikańskiej – Mitt Romney, który był zwolennikiem twardszego kursu wobec Kremla.

– Ustaliliśmy z Amerykanami, że w zamian za pomoc w dokonaniu w Polsce zmiany władzy umożliwimy ich firmom eksploatację polskich złóż gazu łupkowego – mówi X. Jak zaznacza, do przeprowadzenia takiej operacji potrzebny był „detonator”, czyli informacja, która miała wywołać trzęsienie ziemi w społeczeństwie. – Takim detonatorem miały być zdjęcia i nagrania zrobione przez Amerykanów w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku – mówi X. Według jego relacji, ujawnienie tych materiałów (i potwierdzenie ich autentyczności przez stronę amerykańską) miało zakończyć się potężnym skandalem, odsunięciem Donalda Tuska i zastąpienie go kimś innym (X nie wyjawia, o kogo chodzi).

W rezultacie w Polsce miała się zmienić władza, a w zamian złoża gazu łupkowego miały zostać oddane firmom amerykańskim. Czy materiały ze Smoleńska były właśnie tym detonatorem, o którym generał Petelicki mówił tuż przed śmiercią swoim współpracownikom i znajomym? Wiele na to wskazuje. Według relacji X-a, ich opublikowanie zostało przełożone – właśnie ze względu na Euro 2012 – na wrzesień.

Czy w relację X-a można wierzyć? Brzmi bardzo wiarygodnie. Częściowo potwierdzają ją relacje funkcjonariuszy innych służb, które mówią o inwigilacji Petelickiego w ostatnich miesiącach jego życia z powodu „podejrzenia przekazywania informacji niejawnych obywatelom USA”.

16 czerwca 2012 roku Petelicki zginął i nie dożył do jesieni. 6 listopada 2012 roku kandydat republikanów Mitt Romney przegrał wybory i prezydentem USA pozostał na drugą kadencję Barack Obama. Rząd Donalda Tuska urzędował jeszcze przez kolejne dwa lata, aż jego szef wyjechał do Brukseli, a w fotelu zastąpiła go Ewa Kopacz. Firmy amerykańskie ostatecznie wycofały się z inwestycji w polski gaz łupkowy, co stopniowo oddaje nasze złoża w ręce Rosjan [a które oddano? – admin]. A wszelkie dociekania do prawdy o śmierci generała Petelickiego ustały, gdy uprawomocniła się decyzja prokuratury o umorzeniu śledztwa w tej sprawie.

Źródło: nczas.com

https://marucha.wordpress.com/2015/08/25.....o-i-tuska/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:35, 31 Sie '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem




Sojusz Pały z Pastorałem
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:49, 04 Wrz '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawe dlaczego to ,
pan St. ujawnia "prawdę"?





Stronnictwo ruskie , pruskie i amerykańsko izraelskie

Które stronnictwo dla Polski jest najgroźniejsze?

Czy nastąpi sojusz stronnictwa ruskiego i pruskiego
przeciw stronnictwu amerykańsko izraelskiemu?

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:33, 07 Wrz '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kto w Polsce rządzi?

Tego nie wie nikt.
Nu, może wie premier,
ale to nic pewnego!

Na Węgrzech to wszystko jasne!

===================================
Orban: imigranci mają tydzień na opuszczenie Węgier



Węgierskie władze dają nielegalnym imigrantom tydzień na opuszczenie ich kraju.
Po tym okresie wchodzą nowe przepisy, według których będą traktowani jak przestępcy.


W tej chwili na Węgrzech panuje okres przejściowy po uchwaleniu nowych przepisów imigracyjnych.
Daje on czas wszystkim nielegalnym przybyszom na opuszczenie terytorium naszego państwa – przypomniał Viktor Orban.

Nowe prawo wchodzi w życie 15 września.
Nielegalne przekroczenie granicy, albo uszkodzenie płotu granicznego stanie się przestępstwem karanym więzieniem.

Do tego czasu, jak zapewnia węgierski premier, całkowicie uszczelniona zostanie też granica z Serbią.



forsal.pl/KRSY.PL
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
JerzyS




Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 4008
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:38, 11 Wrz '15   Temat postu: Odpowiedz z cytatem



Bogusław Wolniewicz

63 AGRESJA ISLAMU

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, 4, 5 ... 20, 21, 22   » 
Strona 4 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Kto rządzi tymi którzy nami rządzą
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile