naga prawda o Patrycji Koteckiej

frasobliwy

Cytat:

Jedna z gazet posunęła się nawet tak daleko, że wyciągnęła pani zdjęcie sprzed lat i opublikowała je na pierwszej stronie. Jaka jest historia tego zdjęcia? Co pani poczuła, gdy zostało opublikowane?

To rzeczywiście cios, po którym trudno się podnieść. "Super Express" opublikował moje zdjęcie sprzed jedenastu lat, gdy pracowałam jako modelka i wystąpiłam na zdjęciu ilustrującym artykuł nawołujący do profilaktyki raka piersi. Sama miałam wtedy dylemat, czy zgodzić się na to zdjęcie. Przekonała mnie w końcu szlachetna idea artykułu. Dziś też, jakby było trzeba, wsparłabym akcję zachęcającą kobiety do badań, bo te badania ratują życie. Dziennikarze "Super Expressu", którzy kiedyś ze mną pracowali, a nawet odnosiłam wrażenie, że mnie lubili, podjęli teraz decyzję o odarciu mnie z ludzkiej godności. Zataili kontekst tego zdjęcia, umieszczając obok niego tytuł "Naga prawda o Koteckiej".

W ślad za "Super Expressem" poszły "Fakty" TVN. A przecież wiele znanych dziennikarek, także z tej stacji, pozowało do śmiałych zdjęć.

Gdyby "Super Express" wyciągnął rozbierane zdjęcie jednej z gwiazd TVN na pierwszą stronę i podpisał "Naga prawda o TVN", to takie działanie byłoby traktowane jako skandaliczne. I na pewno "Wiadomości" nie zrobiłyby z tego materiału, nigdy bym się na to nie zgodziła. Pani Justyna Pochanke, a uważam ją za mądrą kobietę i doświadczoną dziennikarkę, chyba się nie zastanowiła, zapowiadając z wielką satysfakcją materiał o mnie, w którym wykorzystano okładkę "SE".

onet

Kurde, ale bydlaki. Evil or Very Mad

Przypomina mi się jazda po Charlim Sheenie za to, że sie odważył mówić o 11 września.

Bimi

bydlaki?
zwykli redaktorzy prasy brukowej
bydlaki piszą, że wtc się stopiły i wybuchły na skutek plastikowych noży ala kaidy

mandarck

Mój ojciec czasem kupuje "fakt" bądź "SE" (dla prog. tel.) i jak czytuję te bzdury które oni wypisują to nie wiem czy się śmiać czy skoczyć z okna. Takie brukowce mają wzięcie, czytują je niewykształceni ludzie, których nie brakuje w Polsce. Karmią się tymi bzdurami aż przykro : ( Rolling Eyes

JackBlood

Mam nadzieję, że dzięki forum takie jak to i nam za kilka lat wszystkie te brukowce stracą czytelników, ich redakcje opustoszeją, a zdemaskowani, pogardzani, sprzedajni "dziennikarze" "zatrudnią się w grafice komputerowej" Twisted Evil

Jeżeli cokolwiek na świecie ma się zmienić na lepsze to pierwsze co ludzie powinni zrozumieć, to fakt że mass media to WRÓG NR1! Mniej niż zero! Tyle zaufania należy się korporacyjnym mass mediom w Polsce i na świecie (zero to stanowczo za dużo). Cały system opiera się jednym filarze - propagandzie. Wystarczy podkopać wiarygodność mass mediów a cały ten zakonspirowany system wywali się na zbity plugawy pysk Twisted Evil

I dlatego apeluję do wszystkich:!: Informujcie rodzinę, znajomych, kogo tylko możecie o 9/11, NWO, Bilderberg itd. Dajcie linki do filmów:
911.patrz.pl
terrorstorm.patrz.pl
zeitgeist.patrz.pl
endgame.patrz.pl
Nagrajcie kilka filmów na płyty i zawsze miejcie je przy sobie. Nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać.
Ja poinformuję 10 osób, te 10 poinformuje następne 10 itd. i mamy piramidę. W ten sposób w bardzo krótkim czasie można obudzić wielu ludzi. Czy to wystarczy? Pewnie nie wystarczy by system się zawalił, ale to jest mały krok w dobrym kierunku. Wierzę, że istnieje coś takiego jak "efekt setnej małpy" i w pewnym momencie konformiści biegnący zawsze za większym stadem powiedzą "przecież od początku wiedziałem że to nie terroryści". Wszystko co dziś robią elity - odbieranie praw, podsłuchy, obozy koncentracyjne... robią właśnie dlatego że wiedzą, że ten dzień się zbliża i to znacznie szybciej niż to przewidzieli. Oni nie są geniuszami. Polegają na statystykach które świetnie przewidują zachowania tłumu - a tłum składa się z jednostek, a zachowanie jednostki bywa często nieprzewidywalne. Oni mają nieograniczony budżet, wielkie armie, kosmiczne technologie a co my mamy? Mamy SIEBIE i mamy PRAWDĘ! Jak świat będzie wyglądał za 10 -20 lat zależy między innymi od Nas. Nie pozwólmy by kilku staruchów z umysłami tkwiącymi w czasach zimnej wojny zorganizowało świat na podobieństwo Orwellowskiej Oceanii (z książki "1984"). Za 5 lat słowa: "mass media" i "dziennikarz" mają mieć najbardziej negatywne znaczenie w polskim słowniku!
By zrozumieć w którym miejscu znajduje się słabość systemu który na nas nastaje polecam przesłuchać fragment książki pt.: "Blink - The Power of Thinking Without Thinking" Gladwell Malcolm. Autor opowiada historię która pomaga zrozumieć dlaczego NWO popełnił błąd decydując się na zorganizowanie 9/11:
http://nwo.weakness.patrz.pl

PS. Mam pytanie do XTC88: Czy ty masz IQ powyżej temperatury ciała?
_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl

XTC88

Nie

Millais

JackBlood... racja!
O to właśnie chodzi.
Niech nasza wiedza nie będzie tylko tematem pogadanek o przyszłości świata. Ja pokazałem filmy już dziesiątkom ludzi. Niebawem organizuje publiczny pokaz filmów w swoim mieście. Kopiuję płyty, drukuje dokumenty i rozdaję z zaznaczeniem, że ich kopia ma trafić do innych. Na USA kładę już krzyżyk. Tam nie ma możliwości, by wygrać tę wojnę. Bo nawet jeśli ludzie zaczną myśleć i rozumieć cokolwiek - jest pełno instrukcji jak radzić sobie ze zbyt doinformowanym społeczeństwem. Grubas na kanapie przed telewizorem z popcornem na kolanach i beczką coca coli będzie grzeczny jak ktoś z FOX NEWS powie mu, że jak będzie marudził to podniesie się cenę za paliwo, albo po prostu zabiorą mu telewizor.
Polska to dziki kraj nad Biebrzą. Z powodu Papieża Polaka mentalnie siedzimy w wiekach średnich. Watykan mówi nam jak mamy żyć i co mamy wiedzieć. Ale jedno nie brali pod uwagę. Jesteśmy krajem bez precedensu. Najmłodsza demokracja na starym kontynencie leży w istocie w rękach ludzi młodych. (Zobaczcie jaka batalia toczy się o młodych podczas kampanii wyborczej) Politycy doskonale zdają sobie sprawę jak ważną siłą są młodzi Polacy Ci zaś w przeciwieństwie do amerykanów przesiadują przed kompem a nie przed telewizorem. Nasza sieć nie jest zaśmiecona absurdalnymi stronami o teoriach spiskowych więc jeśli ktoś chce się dowiedzieć prawdy znajdzie ją bez trudu. Problem tylko w tym dlaczego powinno to interesować tych ludzi. Jak przekonać ich, że ludzie, którzy chcą odebrać im wolność to real. Jak przekonać ich, że świadomość prawdy może coś zmienić. Póki nie mamy na to pomysłu, reprezentującej nas partii czy silnego stowarzyszenia musimy wychodzić z tym co wiemy i wierzymy do innych. Atak zamiast obrony. Niech skurwielom pójdzie w pięty!

waha123

JackBlood napisał:

Mam nadzieję, że dzięki forum takie jak to i nam za kilka lat wszystkie te brukowce stracą czytelników, ich redakcje opustoszeją, a zdemaskowani, pogardzani, sprzedajni "dziennikarze" "zatrudnią się w grafice komputerowej" Twisted Evil

Jeżeli cokolwiek na świecie ma się zmienić na lepsze to pierwsze co ludzie powinni zrozumieć, to fakt że mass media to WRÓG NR1! Mniej niż zero! Tyle zaufania należy się korporacyjnym mass mediom w Polsce i na świecie (zero to stanowczo za dużo). Cały system opiera się jednym filarze - propagandzie. Wystarczy podkopać wiarygodność mass mediów a cały ten zakonspirowany system wywali się na zbity plugawy pysk Twisted Evil

I dlatego apeluję do wszystkich:!: Informujcie rodzinę, znajomych, kogo tylko możecie o 9/11, NWO, Bilderberg itd. Dajcie linki do filmów:
911.patrz.pl
terrorstorm.patrz.pl
zeitgeist.patrz.pl
endgame.patrz.pl
Nagrajcie kilka filmów na płyty i zawsze miejcie je przy sobie. Nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać.
Ja poinformuję 10 osób, te 10 poinformuje następne 10 itd. i mamy piramidę. W ten sposób w bardzo krótkim czasie można obudzić wielu ludzi. Czy to wystarczy? Pewnie nie wystarczy by system się zawalił, ale to jest mały krok w dobrym kierunku. Wierzę, że istnieje coś takiego jak "efekt setnej małpy" i w pewnym momencie konformiści biegnący zawsze za większym stadem powiedzą "przecież od początku wiedziałem że to nie terroryści".

Zgadzam się w pełni......

http://wtc251.blox.pl/html

JackBlood

PS. Na końcu postu oryginalnie zadałem pytanie: "Czy Pomożecie?!"

XTC88 miał wczoraj najwyraźniej gorszy dzień i nie namyślając się długo odparł stanowczo i zdecydowanie:

XTC88 napisał:

Nie

No to trochę zmieniłem ostatnie pytanie w moim poście Laughing

Wiem, wiem! Dziecinne... Smile

To nic osobistego XTC88 Wink

, jakiś

mnie podkusił, nie mogłem się powstrzymać Razz

_________________
"Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." David Icke
www.infowars.patrz.pl

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Ze wszech miar popieram Wasze (Millais i JackBood) incjatywy ...jednak, wiedźcie, że na tym polu ... nie jesteście pionierami, ...dzisiaj "świadomość" społeczna nie jest taka sama jak jeszcze w 2001 roku, ...ten fakt raczył umknąć kierownictwom, niektórych partii startujacych w ostatnich wyborach do sejmu przez co ich wyniki były poniżej oczekiwań.

I chociaż dzisiejsi konformiści są dokładnie tacy jak pisze Millais ... to jednak w Polsce ludzie nie są znowu aż tak zindoktrynowani jak się to powszechnie wydaje (zwłaszcza ci starsi, na których stawiacie krzyżyk), właściwie to... ten problem o wiele bardziej dotyczy pokolemnia "89", które od "maleńkosci" wychowane było pod przemożnym wpływem masowej "pop-kultury", przez co stało się mentalnie o wiele bardziej "bezwładne" od swoich poprzedników, którzy działali w odmiennych warunkach, ale czasem byli zdolni do stawienia czynnego i/lub biernego oporu panującemu (wtedy) systemowi.

Niezaleznie od tego, pojawia sie pytanie ..."dlaczego rządy z powodzeniem ograniczają nasze prawa posługując się medialną propagandą"? ...myślę, że przyczyna leży po stronie wyjątkowego "zmęczenia" społeczneństwa, które wpierw wywłaszczone w swojej masie zmuszone zostało następnie do bezlitosnej walki o byt ... dlatego też...nie wierząc mediom, ludzie nie są w stanie poprzeć kontestatorów obecnego porządku,
...ta sytuacja zdawałoby się pożądana dla "elit", na dłuższą metę nie jest dobra dla żadnej ze stron ...

Wracając jednak do tego co pisali moi Drodzy przedmówcy, muszę przyznać, że w pewnym momencie czytajac Ich posty odniosłem wrażenie, że jestem na wiecu ...

...to poczucie misji (które kiedyś nie było mi obce), to odwoływanie się do "mądrości" młodych ... ta chęć zmiany świata na "lepsze" (bardziej sprawiedliwe) ... to przekonanie, że "my" ich (brukowce) poślemy do stu diabłów (ja wiem, że nie brzmiało to tak dosłownie Wink

) ...powoduje, że muszę się "zastanowić", czy aby nie wpisuje się to w doskonale znaną mi "czarno-białą" wizję świata.

Nie ...nie mam zamiaru Was krytykować , ...ale ja nie czuję, że stoję po właściwej stronie, która ma patent na prawdę ...jestem "wątpiacy" ...dopuszczam, że mogę się mylić, nie upieram się ...i nie chcę nikogo "nawracać" ...

Raz jeszcze, odwołując się do tego co pisze Millais muszę zaznaczać, że nie mogę sie zgodzić z paroma twierdzeniami, a mianowicie:
"Z powodu Papieża Polaka mentalnie siedzimy w wiekach średnich. " ... czy Ty, aby nie zabardzo przeceniasz "geniuszu" Karola Wojtyły, i jego przemożnego wpływu na społeczeństwo .... ? Czy nie jest tak, że właśnie to społeczeństwo wydało z siebie tego człowieka, którego następnie ubóstwiało, widząc w Nim swój (Polaków)zbiorowy "prtret własny"...
Jak dla mnie Jan Paweł 2, nie był wcale "konserwatystą" ...ale błądzącym "modernistą" ... któremu "odpust w Pcimiu Dolnym" pomylił się z powagą misterium przez co poprowadził on kościół katolicki na manowce "pop-kultury" ...dlatego też nie mógł mentalnie wrócić nas do średniowiecza, ale odwołując się (wybiórczo) do tamtej "symboliki" próbował odtworzyć "starą" jakość w "nowych" czasach ...czyli jednym słowem "hybrydę", która po jego śmierci ulega (ta "hybryda", a nie Kosciół rzymskokatolicki) przyśpieszonej erozji ...

Jeżeli zaś chodzi o nadzieje pokładane w młodzierzy ...to jest to jak napisałem... słuszne, ...ale bezkrytyczny "zachwyt" nad nią ...już nie ...

Młodość wcale nie równa się mądrości i rozsądkowi. Młodość jest młoda, i tyle.
Wynoszenie jej na piedestał jest bezsensowne.
Młodzi są niestali i nieugruntowani w swych poglądach, a przedewszystkim podatni na proste i atrakcyjne medialnie propozycje polityczne.
Dopiero z wiekiem dostrzegamy większą złożoność świata i nabieramy dystansu wobec pięknych obietnic i deklaracji. Wtedy to przestajemy przyswajać sobie wyłącznie informacyjny szum.
Odwołując sie do przeszłości muszę przypomnieć, że młodzi częściej niż starsi skłonni są popierać formacje wspierane przez masową (obecnie strojacą się w piórka postepowej) propagandę (a z bardziej drastycznych przykładów) częściej niż starzy (w Niemczech) wybierali NSDAP czy (po wojnie w Europie Wsch.) bardziej entuzjastycznie witali komunizm.

Jak pisze prof. Legutko "Mamy obecnie postpolityczne pokolenie, które reaguje trochę na zasadzie zabawy, trochę instynktu plemiennego. Z pewnością nie jest tak, że uruchomiła się aktywność obywatelska. To są zachowania młodzieńcze, a młodzież jest grupą najbardziej podatną na zachowania kolektywistyczne i konformistyczne..."

P.S.
W każdym bądź razie wyrażajac swoje opinie popieram Wasze inicjatywy ...

Pozdrawiam Cool

Grand

Boruta pozamiatał, nie mam czego dodawać.... Confused

Millais

Moja żona kończy studia na DSWE TWP we Wrocławiu na wydziale Padagogiki. Płaci słono więc przywozi do domu konkrety a nie suchą akademicką papkę. A, że jest osobą ambitną poważnie traktuje naukę i uzupełnia wiedzę o literaturę, którą niewielu profesorów akademickich poleca za lekturę przyszłego nauczyciela. Nie będę się rozwodził na szczegółach bo to temat rzeka, ale po tych wszystkich informacjach dochodzi się do jednego wniosku. Otóż by Polska znalazła mentalnie swoje miejsce wśród krajów cywilizowanych ( przy czym cywilizację uważam za kraj wolny od narzuconych stereotypów myślenia) muszą wymrzeć przynajmniej dwa pokolenia. Do tego czasu cała uwaga ludzi „oświeconych” powinna skupić się na edukacji. Niestety obecnie narybek pedagogów wciąż jest przygotowywany przez stare zmanierowane pokolenie profesorów, którym albo zwyczajnie się nie chce, albo zasiewają przestarzałe materiały. Zawód pedagoga powinien stać w Polsce na pozycji najważniejszych i najbardziej uprzywilejowanych zawodów. Dopiero z takim zapleczem można zmienić kraj, i ignorancję młodych ludzi w pełną świadomość własnej wartości!
Nie można przypisywać mentalności kategorii wiekowych do okresów historii gdy mowa o młodzieży 15 – 18 lat. Tu racja – młodzi nie znają kolejek po herbatę. Jednak wierzcie mi – irlandzka młodzież to jedna z najbardziej zblazowanych grup społecznych w europie. I daleko nam do nich. Młodzi ludzie politykom prawicy wydają się zagubieni, lewicy – zniewoleni, reszcie – ogłupiali pogonią za forsą jako najwyższą wartością. Ale miałem okazję kilka razy w swoim młodym jeszcze życiu wykładać dla młodzieży gimnazjalnej i to co dostrzegłem o ogromna potrzeba określenia tożsamości. Przerażające jest to, że nie mają wokół siebie nikogo kto im w tym pomoże. Nauczyciele, którzy mogli by podjąć się tego dzieła odpuszczają, bo z powodu podłego traktowania ich przez Ministerstwo Edukacji nie mają już poczucia misji.

Napisałeś :

„Odwołując sie do przeszłości muszę przypomnieć, że młodzi częściej niż starsi skłonni są popierać formacje wspierane przez masową (obecnie strojacą się w piórka postepowej) propagandę (a z bardziej drastycznych przykładów) częściej niż starzy (w Niemczech) wybierali NSDAP czy (po wojnie w Europie Wsch.) bardziej entuzjastycznie witali komunizm.”

SKĄD TO WYTRZASNĄŁEŚ?

To tyle o młodych ludziach.

Co do Karola Wojtyły. Powiedz mi co dobrego jest dziś w Polsce z powodu tego „Największego z Polaków”. Przy tak wielkiej biedzie i bezrobociu wydaje się miliony... ups ... sorki miliardy złotych z naszych podatków na kolejne pomniki JPII. Po co? Czemu to służy? Donald Tusk ledwie obiął tekę premiera a już klęczał przed B16. Po co? Żeby mieć poparcie Watykanu gdy będzie się tłumaczył dlaczego nie podpisze Karty Praw Człowieka choć obiecał? Religia na maturze? Co to ma wspólnego z logiką, prawdą i wolnością? Jesteśmy krajem, który na kościół wydaje najwięcej ze wszystkich państw Unii... Tylko oficjalna kasa z budżetu do 5 mld zł rocznie. Stać nas na to?
Mówisz, że przesadzam z tymi „wiekami średnimi” ale właśnie w wiekach ciemnych władza cokolwiek robiła zawsze najpierw radziła się kleru. Czy teraz nie jest podobnie. Kler łoji kasę Unii na kościelne inwestycje a jednocześnie daje jasno do zrozumienia Polskim politykom, że nie będzie tolerować popierania Unijnych ustaw jeśli nie są zgodne z polityką Watykanu i Katechizmem Kościoła Katolickiego. Europa nazywa nas mentalnym zaściankiem tego kontynentu bo kościół nie zgadza się na równouprawnienie homoseksualistów choć kler to grupa zawodowa z największą liczbą homoseksualistów i pedofili. Karol Wojtyła jako człowiek, który miał swój poważny wkład w upadek systemu – to fakt i chwała mu za to. Ale dla mnie ( OSOBIŚCIE) wszystkie te zasługi przekreśla miliony Afrykańskich ofiar katolickich bredni o grzechu używania prezerwatywy. Kościół katolicki jest przez swych papieży utrzymywany w doktrynach średniowiecznych. Niedawno nawet wrócono do mszy po łacinie. Więc skoro ta firma kieruje się dogmatami epoki krucjat i mając taki wpływ na społeczeństwo i polityków wychodzi nam takie właśnie równanie.

Wspominasz, że czujesz się jak na wiecu czytając nasze posty. Obawiasz się z naszej strony promowania świata biało – czarnego. Słusznie, że okraszone z trudem wyszukanymi w słowniku wyrazów obcych wyrażeniami, jałowe dysputy przyprawione cytatami złotych myśli wątpliwych autorytetów o tym co się powinno a czego nie robić – są mniej dla sprawy znaczące niż przypominanie, że z tym co mamy do powiedzenia trzeba wychodzić na „ulicę”. A my nie promujemy czerni i bieli ale właśnie walczymi o pełną paletę barw

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Millais napisał:

...my nie promujemy czerni i bieli ale właśnie walczymi o pełną paletę barw

...to się tylko czasem tak mówi ... Wink

Widzisz Przyjacielu Cool

....różnimy się i to bardzo, ....
...jestem zwykłym robolem (a nawet zwykłym rylem ...jak czasem określa się górników), który od wczesnej młodości tj. od ponad ćwierć wieku pracuje: (najpierw) w przemysle maszynowym i (dalej) w górnictwie,
...zależę od innych, którzy mają nademną władzę, oni zaś sami zależą jeszcze od innych ...tak, że nikt nie zna dnia ani godziny kiedy go zredukują albo odwołają i jeden boi się drugiego, chociaż każdy ma inne przekonania, ale wszyscy postepują tak samo ... według utartego schematu ...
Moją "uczelnią" jest życie ...

Kiedy ja piszę, że "przeceniasz" geniusz Karola Wojtyły i staram Ci się wytłumaczyć dlaczego widzę to zupełnie inaczej od Ciebie...Ty rozpisujesz się o kościelnych "zbrodniach" nie wspominając nic o machinacjach protestantów, Żydów czy komunistów, albo innych "liberałów" ...

Kiedy piszę o tym, że "modernizm" w Kościele pod przewodem Jana Pawła 2 był ślepą uliczką, Ty krytykując nadanie równego statusu "mszy łacinskiej" przez Benedykta 16 odnosisz się do średniowiecznych krucjat, ale nie wspominasz słowem o zbrodniach ateuszy jak chociażby tych w rewolucyjnej Francji, że o bolszewii nie nadmienię ...

Piszesz, że Tusk klęczał przed obecnym papieżem, czego ja nie widziałem (nie ogladam tv), ale nie chcesz widzieć, że płaszczy sie on przed anglo-niemiecką agenturą w Polsce (zainstalowaną w jego własnym rządzie) ...

Oburzasz się kiedy piszesz: religia na maturze!!! ...a ja się pytam ...czy obowiazkowo? czy pod przyusem ? ...taniec może, a religia nie? ... i tutaj mogę zadać to samo pytanie, ...co to ma wspólnego z logiką, prawdą i wolnością.
Zaraz, zaraz ...ktoś powie: religia to zbiór dogmatów itp. .... a poszczególne szkoły filozoficzne są wolne od "dogmatyki"?, a nasza wersja historii jest taka sama jak niemiecka? - i nie ma swoich "dogmatów"?, a wszystkie dyscypliny naukowe są wolne od "autorytetów" ... wiem, wiem ...to wszystko jest weryfikowalne (kiedyś uczeni twierdzili, że"statek" cięższy od powietrza nie może latać) i nowe odkrycia często unieważniają stare teorie, a ich autorów (twierdzące to i owo autorytety) wysyłają na śmietnik historii...ale i religia też się zmienia, i dzisiejszy Katolicyzm chociażby bardzo tego chciał nie jest tym samym co tysiąc lat temu ...

Twierdzisz, że "Europa nazywa nas mentalnym zaściankiem kontynentu bo kościół nie zgadza się na równouprawnienie homoseksualistów choć kler ...itd. " ale po pierwsze, nie kosciół jest od tego i nie on decyduje, (chociaż tak wmawiają nam FiM), a po drugie ...widzę, że masz jakis bezkrytyczny stosunek do tego czego chce "Europa" i bardzo zależy Ci na tym co "ona" sobie o nas myśli ... co z koleji wpisuje się w schemat "politycznej poprawności" w "liberalnym" przebraniu .... .

Masz rację kiedy piszesz, że chojnie dotujemy kościelne podwórko, ale ... nie zauważasz, że te pieniadze w dużej mierze przeznaczane są na uczelnie, domy opieki i szkoły katolickie i z pożytkiem pozostają w kraju inaczej, a niżeli te wydane przez rząd na "bezsensowne" wojny pod egidą USA (Irak) i NATO (Afganistan) ...

Inaczej niz Ty ...nie jestem wdzięczny Wojtyle za dopomożenie w upadku tamtego systemu, ...to w jego czasach współczesny kościół definitywnie zwrócił się przeciw "biedocie" ...(potępienie teologii wyzwolenia i przymykanie oczu na torturowanie oraz zabijanie południowoamerykańskich księży walczących o prawa wykluczonych), to w jego czasach (popadłwszy w tryumfalizm) krył pedofilów, którzy wiedzeni wizją "łatwego życia" coraz śmielej sobie poczynali ...
Jednak, to nie jest problem tylko i wyłacznie kościoła ...ale całego społeczeństwa,
...ten problem niczym zły demon, czai się w niektórych domach, i w najgłębszych zakamarkach ludzkiej psyche ...

Nawiązując do często przywoływanej przez Ciebie tragedii Afryki, dodam od siebie, że ... nie wiem, na ile ci sami Afrykanie poważnie traktują kościelne zakazy (w tym ten o "grzesznych prezerwatywach") ...ale wydaje mi się, że "wierność" mężów wzgledem ich żon nie jest tam na porzadku dziennym ...
Dlaczego więc ja ...albo wielu z Was czytających te słowa i nie używajacych prezerwatywy nie musi się niczego obawiać ...?
...czy jeżeli pozwolę sobie na małe fiku-miku na boku i zarażę się przy tym "nieprzyjemną" chorobą to do kogo mam mieć pretensję ...? do siebie czy do "nauczycielskiego urzędu koscioła"...???

P.S.
Teraz ktoś ...czytając mój post moze poczuć się jak na wiecu ... Wink

P.S.2
w kwestii poparcia młodzieży dla systemów totalitarnych w czasach kiedy wprowadzane były jako coś "nowego"

Millais napisał:

SKĄD TO WYTRZASNĄŁEŚ?

...ksiadz mi powiedział ... Wink

no dobra ... koniec tych żartów, ... Confused

Każdy, kto uważnie analizuje dokumenty z tamtej epoki dojdzie do podobnych wniosków ...jeżeli zaś kto woli, żeby podać mu to w formie medialnej papki, niech oglada stare kroniki filmowe z rozentuzjazmowanymi tłumami (głównie młodych ludzi) ... .
że nie wspomnę ...o tych maszerujacych w uniformach i śpiewających "to idzie młodość" ...

czy to ich wina ...? NIE i jeszcze raz NIE ... wtedy nie mogli jeszcze wiedzieć czym sie to wszystko skończy ...

Pozdrawiam Cool

Millais

Mój ojciec przepracował 27 lat w kopalni. Pochodzę z Lubina i choć miałem wtedy ledwie 9 lat pamiętam doskonale co działo się przed moim oknem w sierpniu 1981 roku. Sam brałem w tym udział bo mojego ojca aresztowano kilka dni wcześniej a matka schroniła się w kościele. Nie zdając sobie sprawy z pomysłowości swoich dzieci zapomniała że mieszkamy na parterze a wyjście przez okno to dla 9-cio latka żaden problem. Oczywiście wróciłem do domu po 15 min bo nie dało się oddychać a oczy piekły jak jasny gwint. Mój ojciec nie walczył wtedy po podwyżki i godne życie. On walczył z kłamstwem. Całe jego życie po dziś dzień to walka z kłamstwem i nigdy nie uległ propagandzie jakiejś grupy osób i nigdy wbrew swoim przekonaniom nie poszedł na kompromis. W tym roku Kaczyński przyznał mu medal za internowanie. Jego przyjęcie z rąk prezydenta miało odbyć się w sierpniu tego roku. I odbyło się ale bez mojego ojca. Odmówił przyjęcie medalu z rąk człowieka który działa identycznie jak ci z którymi walczył. Ot taki prosty ryl z zasadami.

Bo powiem ci przyjacielu że życiorys ma się jeden i piszę się go każdego dnia.

Zarzucasz mi przyjacielu, że najeżdżam na Watykan nie wspominając o tym czy o tamtym. Ale przecież ja się z tobą całkowicie zgadzam. Tyle że mówiliśmy o Krk więc o tym tylko pisałem.

1- prezerwatywy – To problem którego jak widzę nie znasz więc formułujesz tezy na podstawie przyjętych w Europie za normę zachowań społecznych. Na czarnym kontynencie niestety działa to inaczej. Zdobądź wiedzę.
2- Religia w szkołach. Oczywiście, że nie obowiązkowo. Ale mój syn może znaleźć się „pod kreską”, gdy będzie startował na studia bo zamiast z religii ambitny idiota napisał z przedmiotu do wyboru fizykę i dostał 4. A to tylko jeden z przykładów mechanizmu jaki się wprowadza. Nie wspomnę nawet o braku neutralności światopoglądowej profesorów, więc profesor słuchacz radia maryja przyjmie prędzej byłego ministranta niż protestanta. Widzę tylko, że tu podobnie jak wyżej nie masz wiedzy a kierujesz się nie popartą rzeczowymi argumentami błędną logiką.
3- Gdy mowa o pieniądzach na Krk to rzeczy o których mówisz to pobożne życzenie. W praktyce, pieniądze w największej swej części wędrują na budowę kolejnych kościołów i remonty starych. Jestem artystą i historykiem sztuki dlatego dla mnie cenne są zabytki sakralne, tylko dlaczego refundowane jest to z naszych a nie z Watykańskich pieniędzy, skoro formalnie grunty i same parafie są własnością Watykanu. Piszesz, że lepsze jest wydawanie kasy publicznej na Krk niż na wojny. Coś nie tak z twoim myśleniem skoro tak postępowy człowiek mówi o wyborze mniejszego zła. Czy naprawdę nie mamy na co wydawać naszych podatków? Nie ma potrzeb większych niż Krk, wojny i podgrzewany chodnik przed pałacem prezydenckim?
4- Mówiąc o cywilizacji Europejskiej podkreśliłem co ona dla mnie znaczy. Co innego cywilizacyjne myślenie Europejczyków a co innego UE. O tej ostatniej nie wspomniałem ani słowem, bo tu mamy identyczne poglądy.
5- Tusk nie klęczał przed papieżem. To było określenie symboliczne... całował mu pierścień.
6- Kościół ma wpływ na politykę, zwłaszcza zagraniczną naszego kraju. Myślisz, że te wręcz natrętnie częste wizyty prominentnych polityków w pałacu biskupim to spotkania przy herbatce i ciasteczkach? Mechanizm jest banalnie prosty – Dopuki Krk ma wiernych taki ksiądz jest dla polityka medium między elektoratem i żądzą władzy i powodzeniem w wyborach. Zauważ, że toczy się wojna między Radiem Maryja a rządem Tuska. Mimo to Tusk wie, że mocheroland to nie wszyscy katolicy w tym kraju, ale mniejszość z nich. Udaje się więc do Watykanu, by jeszcze mocniej przygarnąć tę część katolików, którzy opierają cię Tadziowi Dyrektorowi. Niestety wszystko kosztuje. To poparcie też. Tusk będzie musiał oddać coś w zamian. I to będę prawa obywatelskie, o których trąbimy tu jak parowozy, zapominając że są to też prawa do równouprawnienia homoseksualistów, mniejszości wyznaniowych i światopoglądu. Słowem tego wszystkiego co teoretycznie gwarantuje nam konstytucja, a co zmienia konkordat. Najbardziej zdradziecki akt ostatnich lat nie licząc naszego członkostwa w NATO I UE.
7- Żyję przekonaniem, że wszystkie wyznania na ziemi przybierają czasem formy drastycznej agresji, która prowadzi do wojen i mordów na niewinnych ludziach. Są jednak kraje, w których przynajmniej odebrano tym wyznaniom siłę na tyle mocną by do takich tragedii doprowdziła. W Polsce wciąż jest inaczej.

A na koniec – Moja żona przechodzi właśnie w swojej pracy bardzo trudny okres. Mobbing jej szefa przybrał takie rozmiary, że potrzebny jest jej psycholog i leki. To ma też wpływ na całą rodzinę. Jej dyrektor to człowiek który pod maską fanatycznego katolika nie tolerujący niczego innego niż jego poglądy terroryzuje swoich pracowników strachem i manipulacją. To państwowa placówka, ale Ratusz nic nie robi..... bo burmistrz to przewodniczący lokalnej organizacji Rodzin Katolickich.
Więc jej uczelnią też jest życie.

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Jak bym czytał Fakty i Mity ...

Człowieku ...wyjdź z dziupli ...reprezentujesz zbyt jednostronne podejscie do problemu ...

...Głuchy na argumenty, ...tym którzy widzą te rzeczy inaczej niż Ty zarzucasz "brak wiedzy", gdy tym czasem piszesz i powtarzasz w koło: "kościół to, kościół tamto" nie zauwazając nawet, że przeszło dwa lata po smierci Karola Wojtyły ulega on (tj. jego polska hybryda) wyraźnej erozji ...
Wskutek przemian jakie zachodzą od tamtego czasu doszło w nim do wyraźnego podziału i nie jest on już "nienaruszalnym" monolitem jak dawniej ...

W świadomości dużej części Polaków nie jest też "jedynym autorytetem" moralnym ...

Jedak ...skutki tej "erozji" ...nie są czymś czego moglibyśmy sobie zyczyć, ...gdyż dosięgają one nie tyle samej instytucji "polskiego koscioła", ale wszystkich dziedzin życia społecznego ...

Zwiazanej z tym destrukcji (rozpad tradycyjnych więzi: rodziny, wspólnot lokalnych itp.) nie da się powstrzymać równoprawnieniem (a właściwie uprzywilejowaniem) mniejszości seksualnych ...
działania te jeszcze bardziej pogłębią narastający chaos społeczny ...

Szkoda, że nie dostrzegasz tego, iż wraz z "równouprawnieniem" w/w mniejszości, uderza się w klasy pracujące, a w dalszej perspektywie w tzw. klasy średnie, które są filarem panujacego dotychczas ustroju w Europie Zach i Ameryce Pn. ...

Na naszych oczach, próbuje się zbudować "nowe społeczenstwo", które według załozeń jego "architektów" ma być "wyzwolone" z przesądów, tradycji i "starych" zasad moralnych, ale jednoczesnie (o czym się nie mówi) będzie "posłuszne" jak żadne inne przed nim ...

P.S.
Z kościołem wziąłem rozbrat już bardzo dawno temu, ... (kiedy Ty chodziłes jeszcze do szkoły) byłem zagorzałym "antyklerykałem" i widziałem te rzeczy podobnie jak Ty, ...jednak zreflektowałem się całkiem nie dawno i zauważyłem, że to nie kościół jest głównym sprawcą coraz bardziej trapiacych nas problemów ...

Nie liczę, że przejżysz na oczy, ale ...mam nadzieję, ze nie bedziesz mnie pouczał wytykajac mi brak wiedzy, ....nie dodając niczego istotnego od siebie ...

Poza tym, jeżeli chcesz wykazac się doswiadczeniem życiowym, to nie powołuj się na tatę, ale pisz o Sobie i tylko o Sobie ...

P.S.
Celowo ukrywam przed Wami swoje wykształcenie (fizczna robota nie przeszkodziła mi w zdobyciu dyplomu), żeby móc przekonać się jak wiedzeni przekoaniem, że macie do czynienia ze zwykłym robolem, próbujecie go "oświecić", a właściwie przywołać do porzadku wmawiajac mu jak mało jeszcze wie ...

P.S.
Jeżeli zaś chodzi o mobbing...to mam z nim do czynienia przez wiekszośc mojej pracy zawodowej ...i nie wielę mogę na to poradzić, ...zresztą jak pisałem we wczesniejszym poście ludzie postepują wzgledem siebie w ten sposób nie dlatego, że jedni są katolikami, a inni nie ...ale niezależnie od własnych przekonań, ...w głównej mierze zwiazane jest to z presją jakiej są poddani w pracy (każdy ma kogoś nad sobą), cechom charakteru i własnej kondycji psychicznej ...

Ja w swoim życiu spotkałem tyle samo skurwysynów ateistów, co wierzacych w Boga ...

Pozdrawiam Cool

Millais

Wyluzuj Boruta!!!!
(Niedawno tak do mnie pisałeś)

Człowieku, ja nie jestem twoim wrogiem.

Sam widzisz we mnie wroga gdy człowiek prosi cię o rzeczowe argumenty oparte na wiedzy a nie rozmyślaniach egzystencjalnych

Najpierw mówisz że jestem rylem a potem gdy to wygodne wyciągasz dyplom.
Piszesz:
„Celowo ukrywam przed Wami swoje wykształcenie (fizczna robota nie przeszkodziła mi w zdobyciu dyplomu), żeby móc przekonać się jak wiedzeni przekoaniem, że macie do czynienia ze zwykłym robolem, próbujecie go "oświecić", a właściwie przywołać do porzadku wmawiajac mu jak mało jeszcze wie ...”

To już jest manipulacja. I TY TU ROBISZ?
CZYBA POMYLIŁEŚ SOBIE FORA
ŚWIETNIE PASUJESZ DO TYCH O KTÓRYCH PISZEMY

Dla ciebie ktoś kto widzi w kościele rzymskokatolickim NIEMAL jedynie zło to czytelnik ZEPSUTEGO TYGODNIKA FAKTY I MITY KTÓRY KIEDYŚ ZATRUDNIAŁ PIOTROWSKIEGO – ZABÓJCĘ POPIEŁUSZKI!!!.
Chyba gdzieś już to słyszałem.

Teraz jeszcze wiem skąd twoje podejście do młodzieży. Sam już młody nie jesteś.

To ma być argument w rozmowie? Że jestem gówniarz i mało wiem?
Gratulacje

Piszesz:
„Nie liczę, że przejrzysz na oczy, ale ...mam nadzieję, ze nie będziesz mnie pouczał wytykając mi brak wiedzy, ....nie dodając niczego istotnego od siebie ...

Poza tym, jeżeli chcesz wykazać się doświadczeniem życiowym, to nie powołuj się na tatę, ale pisz o Sobie i tylko o Sobie ... „

To pewnie musi boleć, kiedy gówniarz mówi doświadczonemu życiowo rylowi z dyplomem, że musi zdobyć wiedzę.

To prawda. Jeśli kończą się komuś baterie trzeba czasem je naładować. Ot i tyle. Ja tak robię.

JESZCZE RAZ POWTARZAM, CZEGO JAK DOTĄD NIE ZAŁAPAŁEŚ I PEMANENTNIE WYPIERASZ TO Z UMYSŁU :

NIE PROWDZĘ NAGONKI NA WATYKAN TWIERDZĄC, ŻE TO ORGANIZACJA ODPOWIEDZIALNA ZA CAŁE ZŁO NA ZIEMI.
MÓWIŁEM W TYM TEMACIE PONIEWAŻ WŁAŚNIE O TYM PROWADZIŁEM Z TOBĄ DYSKUSJĘ.

Jak chcesz możemy pogadać o żydach, masonach, i innych takich złych panach prochowcach. Na ich temat też mam wiedzę.

Ja kończę tym samym dysput z tobą.
Życzę zdrowia

Boruta · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 799 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

Gdzie się podział Twój humanizm i tolerancja względem, tych którzy nie podzielają Twoich pogladów ...

...jak mało kto potrafisz wyrywać z kontekstu czyjeś słowa i atakować swoich adwersarzy, (ba... radzić im, żeby pisali sobie gdzie indziej) ... no ale Ciebie bardziej obchodzą prawa "gejów", lecz to, że ktoś może mieć zupełnie inne zdanie niż Ty, to już nie mieści Ci się w głowie ...i nie daj boże, żeby Ci jeszcze zwrócił uwagę ...
(o tym, że jestes głuchy na argumenty już pisałem ...)

P.S.
różni, ...postępowi "naprawiacze świata" ...zawsze wydawali mi się nie do końca szczerzy ...

Pozdrawiam Cool

frasobliwy

Millais napisał:

6- Kościół ma wpływ na politykę, zwłaszcza zagraniczną naszego kraju.

Zwłaszcza na wojny i umowy gospodarcze!

ROTFL

Chyba żyjesz na innej planecie niż ja.