W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Przemiana Palikota  
Podobne tematy
palikot w komisji trójstronnej 31
Ruch Palikota36
Palikot1
Pokaz wszystkie podobne tematy (12)
Znalazłeś na naszym forum inny podobny temat? Kliknij tutaj!
Ocena:
14 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Odsłon: 7373
Strona:  «   1, 2 Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
somebody




Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 36
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:34, 08 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a Ty myślisz że jakikolwiek polityk to nie jest marionetka? Gratuluję podejścia ;]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
November09




Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 857
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:25, 10 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy Palikot się onanizuje?
Cytat:
Oto zagadka, nad którą głowię się od dawna. Jak to jest, że głupia, chamska propaganda ma moc uwodzenia umysłów wybitnych? Że umysłowe prostactwo przyciąga wyrafinowanych intelektualistów, a brutalne chamstwo imponuje wysublimowanym estetom? Jeśli spotkam w najbliższym czasie Eustachego Rylskiego, nie omieszkam zadać mu tego pytania, choć wątpię, żeby znakomity pisarz był w stanie wyjaśnić, co mu zaimponowało w Palikocie.

Być może ja mu to zdołam wyjaśnić − jako się rzekło, zastanawiam się nad podobnymi przypadkami od dawna i do pewnych wniosków doszedłem. Ale podzielę się nimi za chwilę.

Najpierw spróbuję wyjaśnić, dlaczego Rylski i wielu innych Polaków tak chętnie przyjmuje za pewnik nie podpartą żadnymi faktami tezę, że za katastrofę rządowego samolotu winę ponosi śp. Lech Kaczyński. Wiara w to w niektórych kręgach (nie wiem, na ile głęboko jest w niej zaawansowany sam pisarz) jest już tak mocna, że uniemożliwia wszelką racjonalną dyskusję. Kaczyński winien jest po prostu przez sam fakt, że do Katynia leciał, bo „po co właściwie się tam pchał”. Można (i mimo wszystko trzeba) podnosić oczywistości: że to on właśnie, zgodnie z konstytucją i ugruntowanym obyczajem, był gospodarzem tej uroczystości, że przygotowania do niej trwały na długo zanim Putin zaprosił tam nieoczekiwanie także polskiego premiera, a więc jeśli ktoś się „wepchnął”, to właśnie Tusk, usiłując po raz kolejny wcisnąć się przed prezydenta w światło kamer i przypisać sobie zasługi w „historycznym pojednaniu” z Rosją. Wszystko to odbije się od niewzruszonej wiary żelaznego fan-klubu Tuska niczym od betonowej ściany.

To wstrętne, ale doskonale zrozumiałe. Tylko przyjęcie takiej postawy chroni ich przed utratą poczucia bezpieczeństwa i szacunku dla siebie, a każdy psycholog przyzna, że ludzki umysł, świadomie czy podświadomie, kombinuje zawsze tak, aby przede wszystkim zachować te dwa filary dobrego samopoczucia.

Można (i mimo wszystko trzeba) podnosić oczywistości. Piloci, jeśli byli pod presją, to przede wszystkim tego, że de facto nie mieli wariantu awaryjnego. Z kuriozalnej odpowiedzi ministra Klicha na pytanie o alternatywne lądowiska wynikało jednoznacznie, że to im samym pozostawiono wypełnienie w papierach rubryki „lotnisko zapasowe”, a więc, że de facto żadne lotnisko zapasowe nie było przygotowane. I pilot wiedział, że w istocie w Mińsku − na przykład − wylądować nie może, bo tam nikt nic nie wie, samolot zostanie otoczony przez pograniczników i wybuchnie skandal dyplomatyczny. A w innym porcie rosyjskim − też nie, bo zgodnie z procedurami nie można by nawet wysiąść z samolotu, dopóki nie przyjedzie tam BOR, a będzie jechał z bardzo daleko.

Piloci, jeśli byli pod presją, to między innymi tego, że narzucono im limit zużycia paliwa i rozliczano z niego. Pisaliśmy o tym, rzecz jest stwierdzona i oczywista; ale wszystko to odbija się jak betonowej ściany. Podobnie jak wiedza o totalnej degrengoladzie naszych sił zbrojnych w ogóle, a transportowego spec-pułku w szczególności, o nie zgrywaniu załóg, zaniechaniu ćwiczeń na symulatorach etc. Za wszystko to odpowiedzialność ponosi nie Kancelaria Prezydenta, ale rząd.

Już samo to sprawia, że najlepiej jest zwalać winę na pilota i na tym zamknąć wszelkie dochodzenie. Lobby zainteresowanych takim zamieceniem sprawy jest bardzo potężne.

Takie jest w mniejszym czy większym stopniu przy każdej katastrofie: zawsze najlepiej jest dla wszystkich żywych, żeby cała winę zwalić na umarłych i mieć spokój.

Ale w tym wypadku dochodzi dodatkowy czynnik. Jeszcze potężniejszy.

Rzecz w tym, że kwestia, czy pilot był pod presją czy nie, nie ma w ogóle znaczenia. Wiemy już, że pilot nie próbował lądować za wszelką cenę. W ogóle nie próbował lądować. Katastrofa nastąpiła gdy schodził tylko, zgodnie z poleceniami wieży kontrolnej, aby rozpoznać warunki ewentualnego lądowania. Albo był źle naprowadzany, albo miał złe dane o wysokości, albo z jakiejś innej jeszcze przyczyny zakładał przy tym błędnie, że jest znacznie wyżej, niż był w rzeczywistości. Tyle wiemy z ujawnionych fragmentów stenogramów.

Ta wiedza powiada, że ewentualna postawa obecnych na pokładzie prezydenta, generała Błasika czy szefa protokołu nie mogła mieć dla katastrofy znaczenia.

Czy można to, co tu w skrócie wyłożyłem, obalić jakimkolwiek racjonalnym argumentem? W świetle faktów nie można. Ale można nie przyjmować do wiadomości. I tak właśnie − jeśli wierzyć badaniom, pod które wyszył swój występ Palikot − czyni blisko połowa Polaków. Dlaczego?

Wiem i powiem. Ze strachu, że prawda może się okazać nie do przyjęcia. Że okaże się coś, z czym się nie będą mogli pogodzić, bo naruszy to ich wspomniane już wyżej psychologiczne pryncypia, poczucie bezpieczeństwa i szacunku dla siebie.

Bo wyobraźmy sobie, że fakty zaczęłyby nieuchronnie wskazywać na błąd rosyjskiej kontroli lotu. Nic więcej, niż tylko błąd − proszę, spróbujmy sobie to wyobrazić.

Obecna, przypomnijmy, władza przestraszyła się zgodzić na postępowanie zgodne z obowiązującą umową między naszymi państwami (od niedawna wiemy, że wstępnie zaproponował uznanie właśnie jej za podstawę prac prezydent Rosji) obawiając się, że − jak ujął premier Tusk − Rosja uzna to za „krok zimnowojenny”. Czy w hipotetycznej sytuacji stwierdzenie współwiny rosyjskich kontrolerów odważyłaby się zażądać od Rosji przeprosin i odszkodowań?

No, załóżmy nawet, że by się zgodziła. Co by na to powiedzieli Rosjanie? Krótka „miłość” po katastrofie już się skończyła. Rosja prawdopodobnie odpowiedziałaby tak, jak na stwierdzenie faktu, że jej żołnierze obrabowali zwłoki śp. Andrzeja Przewoźnika. To znaczy oburzeniem, że to hańba, faszystowska prowokacja i plucie na wielki kraj, gromką odmową i zapewne jeszcze pobiciem przez „nieznanych sprawców” polskich dyplomatów w Moskwie.

No i co wtedy? Tusk by wypowiedział Rosji wojnę? No, może pobiegłby na skargę do Berlina albo Brukseli? No, powiedzmy, pobiegłby. A tam by mu kazano poczekać pod kuchennym wejściem, bo są akurat ważniejsze sprawy.

I jak by się wtedy czuła rzesza fanów, tak gorąco emocjonalnie związana z władzą? Zresztą, jak by się czuła cała Polska?

A ponieważ na nieprawidłowości po stronie rosyjskiej wskazuje coraz więcej, uruchamia się podświadomy, potężny mechanizm psychologicznego wyparcia. Po pierwsze − wina nie może leżeć po stronie Rosji. Po drugie, skoro musi leżeć po stronie Polski, dla wielu winnym musi być prezydent, którego całe życie nienawidzili, a nie rząd PO, w którą zainwestowali tyle wiary i codziennie inwestują jej jeszcze więcej.

A więc − Kaczyński jest winny, bo musi być winny. To najlepsze wyjście dla wszystkich, poza nim, ale on już przecież nie żyje, a jego zwolennicy im szybciej wymrą, tym lepiej. Taka musi być prawda i innej prawdy być nie może. Jeśli fakty są przeciw, tym gorzej dla faktów.

Takie nastroje z całym sobie właściwym cynizmem rozgrywa Palikot. I to jest wstrętne, ale racjonalne i zrozumiałe. Osobiście kłopot mam ze zrozumieniem tylko jednego. Mimo wszystkich odbytych studiów pozostaję, i zresztą szczycę się tym, prostym mazowieckim chłopem i pokrętne mózgowanie intelektualistów pozostaje dla mnie niepojęte. W jaki sposób intelektualista potrafi zaplątać się w emocjonalnym spazmie i wyłączyć przy tym myślenie do tego stopnia, by nie zauważać, iż występ Palikota był celowym wekslowaniem sprawy w zupełnie nie mające do niej nic insynuacje?

Hipotezę o współwinie prezydenta można rozważać tak samo, jak na przykład hipotezę o zamachu − znane fakty nie wskazują, ale teoretycznie i takie wyjaśnienie jest możliwe. I gdyby ktoś szedł w tym kierunku, nie potępiałbym go. Ale Palikot insynuuje, że Lech Kaczyński był od rana pijany. A załóżmy na chwilę, że nawet by był − to i co? Jaki to ma związek z katastrofą? Żadnego przecież. To tylko plucie i nic poza tym.

Pytanie, czy prezydent był trzeźwy, jest równie zasadne, jak pytanie, czy poseł Palikot przed swoją konferencją prasową się onanizował, jak podobno ma we zwyczaju. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć − jestem pewien, że w tej sprawie Eustachy Rylski mnie poprze − czy ważny polityk rządzącej partii, wiceprzewodniczący jej klubu parlamentarnego i jeden z medialnych „frontmenów” nie działa pod wpływem swoich seksualnych frustracji. Milczenie Palikota w tej sprawie jest wymowne. Charakterystyczne jest także, że jego była żona nigdy nie odpowiedziała wprost na pytanie, w jaki sposób Palikot to robi. Czy jest, jak to nazywa fachowo seksuologia, pigmalionistą, zaspakajającym się przy fotografiach i filmach, czy też, jak głoszą plotki (ile w nich prawdy, panie pośle? Dlaczego nie chce pan się do nich ustosunkowywać? Co pan ukrywa?) uprawia autoerotyzm przed swoim odbiciem w lustrze.

Państwo myślicie, że kpię? Jeszcze niedawno sam bym pomyślał, że to kpiny, i na dodatek niesmaczne, niestosowne i żałosne. Ale dziś oto okazuje się, że to najzupełniej poważny dyskurs polityczny. Że po prostu zadałem na głos pytania, które muszą zostać wreszcie zadane. I opinia publiczna powinna mi być wdzięczna, że mam tę odwagę.

Drogi Eustachy, na litość Boską − naprawdę, podoba ci się, że tak będziemy teraz rozmawiać? Naprawdę czujesz wdzięczność dla człowieka, który nas w taki język wciągnął?

http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2010/07/10/czy-palikot-sie-onanizuje/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:41, 14 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hehe - toście go rozjuszyli Laughing

Cytat:
Gówniane błoto Kaczyńskiego i Brudzińskiego

Co na to Gowin? Co na to Mężydło? Opluwają błotem premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego! Kolejni działacze PIS-u nie żałują słów. Ich wypowiedzi już dawno przekroczyły poziom kontrastu wyrażony przeze mnie w formule 'Lech Kaczyński ma krew na rękach'. A nie słyszę oburzenia!!!! Gdzie dziennikarze, święci, biskupi, moraliści, wszystko wiedzący publicyści i sumienie narodu? Gdzie oni są? Dlaczego nie obrażają ich sumienia epitety Jarosława? Wulgaryzmy Brudzińskiego czy Kempy?

Marta i Jarosław powinni przeprosić wdowy po zmarłych za to, że Lech wymusił lądowanie, a oni zginęli. W miejsce tego słyszymy sterty obelg. I słyszymy o milionowych polisach, mieszkaniu w pałacu - wstyd i hańba! Gówno wybiło!

Janusz Palikot (08:00)

http://palikot.blog.onet.pl/Gowniane-bloto-Kaczynskiego-i-,2,ID410500969,RS1,n
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:49, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Świętokrzyski poseł PiS Krzysztof Lipiec zapowiedział złożenie do prokuratora generalnego doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posła PO Janusza Palikota.

Chodzi o wpis posła PO zamieszczony w sobotę na jego blogu - zatytułowany: "Gosiewski żyje". - Widziano go na peronie we Włoszczowej, jak zmagał się z Ruskimi, ale dał radę. Trzeba ekshumacji wszystkich zwłok, bo być może Rosjanie je porwali i dziś przetrzymują na granicach dawnego imperium. Tak, jesteśmy szaleni. Jesteśmy wariatami - to Nasze Życie - napisał Palikot.

W ten sposób Palikot odniósł się do wniosku o ekshumację zwłok Przemysława Gosiewskiego, który zginął 10 kwietnia w katastrofie smoleńskiej. Wniosek 13 lipca złożył w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie mec. Rafał Rogalski. Adwokat mówił wówczas, że chodzi o ustalenie, co było przyczyną śmierci posła.

Według Rogalskiego złożenie wniosku było konieczne, bo strona rosyjska nie przekazała dotychczas protokołu sekcji zwłok Gosiewskiego. O możliwym wniosku o ekshumację mówiła wcześniej wdowa po pośle, Beata Gosiewska, która przyznawała, że "nie ma pewności, co tak naprawdę znajduje się w trumnie".

Palikot nawiązał w swoim wpisie także do przystosowania w październiku 2006 r. - m.in. w wyniku osobistych zabiegów Gosiewskiego - do obsługi ekspresowych pociągów pasażerskich świętokrzyskiej stacji Włoszczowa-Północ na Centralnej Magistrali Kolejowej. Adaptacja polegała na wybudowaniu peronu oraz infrastruktury do obsługi podróżnych, kosztem około miliona zł. Lokalne władze przyznały mu tytuł honorowego obywatela miasta.

http://wiadomosci.onet.pl/2199415,11,gos.....,item.html

Doniesienie o podejrzeniu popełnienia jakiego przestępstwa?
Bo chyba zapomnieli napisać... wie ktoś może?
Bo z tego ci się orientuję twierdzenie iz ktoś zyje nie weszło jeszcze do polskiego kodeksu karnego...
Z drugiej strony, zważywszy że chodzi o Gosiewskiego, niewątpliwie w grę może wchodzić obraza uczuć religijnych.
Cóż by innego? Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:12, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a sorry, już dopisali.
naruszył część osoby zmarłej, w tym osoby, która pełniła bardzo ważne funkcje publiczne Very Happy
japierdole też paragraf wynalazł. ciekawe ile za to grozi - szkoda by było jakby zamknęli palikota Laughing

Cytat:
Lipiec na konferencji prasowej w Kielcach określił wpis polityka PO jako "wielki skandal". Zapowiedział złożenie doniesienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Palikota. Jak dodał, postanowił złożyć doniesienie m.in. po namowie swoich wyborców. Pismo ma być gotowe jeszcze w poniedziałek.

- Wszak nie ulega żadnej kwestii, że działalność pana Janusza Palikota z całą pewnością narusza dobre imię i cześć osoby zmarłej, w tym osoby, która pełniła bardzo ważne funkcje publiczne - oświadczył Lipiec.

Według niego treść wpisu narusza także cześć ludzi, dzięki którym "wicepremier Przemysław Gosiewski doszedł do tak zaszczytnych funkcji". Posługiwanie się przez posła PO "ważnym miejscem w publicznej działalności jakim była Włoszczowa" to - zdaniem Lipca - "haniebna zagrywka po niżej pasa".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WhiteRaven




Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 96
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:12, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Januszu Palikocie! Kocie Bimi! Nie idźcie tą drogą!"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:20, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

masz na myśli drogą wyśmiewania kolejnych, coraz to bardziej absurdalnych kretynizmów z którymi co rusz wyskakują posłowie i posłanki spod sztandaru PiS?

najnowszy pomysł: popełnienie przestępstwa poprzez powiedzenie "gosiewski żyje"!!
ja pierdole - pis w całej krasie Laughing
toż to przecież kretynizm obok którego jedynie równie wielki kretyn przeszedł by bez echa.

tak więc niestety nie mogę nie iść tą droga.
bo co włączę onet, czy inne wiadomości, to natychmiast jestem napastowany najnowszym kretynizmem kolejnego debila spod znaku kaczki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WhiteRaven




Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 96
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:45, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No dobra dobra... ale palikot jest Clownem. Mnie jego zagrywki nie bawią, są trywialne - z dedykacją dla plebsu. Do plebsu mogę należeć (w sumie to nikt mnie o zdanie nie pytał) ale idiotów słuchał, oglądał nie będę. Nie będę im też przyklaskiwał. Ty palikotowi przyklaskujesz, to widać między wierszami. Jak palikot chce błaznować "to ja na niego sram, ja jego tak lubię jak zadrę na dupie".


Ale mniejsza o to. Wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze Bimi?

Uciekłeś do Holandii a PiS jak Cię prześladował tak prześladuje. Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:18, 19 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

WhiteRaven napisał:
No dobra dobra... ale palikot jest Clownem. Mnie jego zagrywki nie bawią, są trywialne - z dedykacją dla plebsu. Do plebsu mogę należeć (w sumie to nikt mnie o zdanie nie pytał) ale idiotów słuchał, oglądał nie będę. Nie będę im też przyklaskiwał. Ty palikotowi przyklaskujesz, to widać między wierszami. Jak palikot chce błaznować "to ja na niego sram, ja jego tak lubię jak zadrę na dupie".

Palikot jest clownem tak samo jak i ja. Co prawda o wiele mniej hardkorowym i o niebo bardziej upolitycznionym, ale tak czy owak lubię obserwować jak się pienią gdy ten wyśmiewa te ich żałośnie sztuczne "autorytety", które najwięksi populiści IV RP próbują na siłę zaszczepiać w Polakach.
To że w Polsce jest taki człowiek uważam za swoisty sukces. Oczywiście nie ufam mu, ale Palikot nie jest po to aby mu ufać, tylko po to aby nim ich wkurwiać.
I jak widać spełnia swoją funkcję doskonale. Smile

Cytat:
Ale mniejsza o to. Wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze Bimi?
Uciekłeś do Holandii a PiS jak Cię prześladował tak prześladuje. Laughing

Wiesz, "prześladuje" to pojęcie względne.
Równie dobrze możesz powiedzieć że polska policja mnie dalej prześladuje - ale nie wyobrażasz sobie jaki to luksus móc im bez obaw, z blantem w dłoni, wszem i wobec ogłosić "chuj wam w dupę jebane faszystowskie psy bez szkoły!"
I to nie jest najgorsze, tylko najlepsze Laughing

A'propos. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze trochę i Palikot też będzie musiał spierdalać z Polski.. Zaraz za Dodą. Very Happy
Tak, że chcąc nie chcąc mamy wiele wspólnego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Glopez




Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 367
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:03, 22 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podobno młody gosiewski sie zapytał mamy czy tata żyje... Jeśli to prawda, palikot przekroczył granicę, której nie powinno się przekraczać.

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/wdowa-p.....47009.html

Polityka, gra, wszystko rozumiem. Ale w dzieci sie nie napierdala. Skurwiel to mało.
_________________
"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:28, 22 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

znaczy nie będziesz na niego głosował? Smile

wiesz, może młody zapytał ze strachu - a nuż nie wspomina starego pijaczyny najlepiej, to się bał że jednak żyje...

w rzeczywistości rzeczy nie są takie proste jak w spocie wyborczym pisu Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:17, 22 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

promowanie nowej wizji polityki jako konglomeratu chamstwa i insynuacji w odróżnieniu od IV RP, która stanowiła konglomerat insynuacji i chamstwa to prawdziwy sukces! brawo, wypijmy za to lampkę wina!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8551
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:20, 22 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Glopez napisał:


Polityka, gra, wszystko rozumiem. Ale w dzieci sie nie napierdala. Skurwiel to mało.



To jest polityka, tutaj nie ma świętości. Istna pedofilska orgia dla zwyroli Smile
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:37, 22 Lip '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

stary jeśli dla ciebie najgorszą rzeczą w IV RP był konglomerat insynuacji i chamstwa to najwyraźniej przegapiłeś najlepsze fragmenty Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Kociu99




Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:06, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Palikot pozywa Łażącego Łazarza
Łażący_Łazarz, 6 sierpnia, 2010 - 12:57 Kraj Palikot Pozew Łażący Łazarz

Otrzymałem taką oto serię korespondencji.

List pierwszy:

Szanowny Panie,
Zwracamy się niniejszym z żądaniem zaniechania naruszania przez Pana dóbr osobistych pana Janusza Palikota oraz usunięcia skutków dotychczasowych naruszeń, polegających na zamieszczaniu nieprawdziwych informacji oraz oszczerczych opinii na jego temat w ramach prowadzonego przez Pana
bloga „Listy z emigracji wewnętrznej” (www.antydziad.salon24.pl). Żądamy usunięcia się wszystkich wpisów odnoszących się do pana Janusza Palikota, zaprzestania krytycznych wypowiedzi na jego temat w przyszłości oraz opublikowania na Pańskim blogu przeprosin o następującej treści:

„Wyrażam szczere ubolewanie w zawiązku z publikacjami na niniejszym blogu, które naruszyły dobra osobiste Pana Janusza Palikota, w tym w szczególności jego dobre imię. Wyrażane przeze mnie opinie oparte były na nieprawdziwych okolicznościach oraz zawierały nieuprawnione oceny.”

Spodziewamy się usunięcia wspomnianych notek oraz opublikowania przeprosin niezwłocznie, jednak nie później niż w dn. 5 sierpnia 2010 r.
W przypadku bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu, zwrócimy się z żądaniem usunięcia Pańskiego bloga do spółki prowadzącej platformę internetową Salon24.pl oraz skierujemy przeciwko Panu
pozew o usunięcie skutków naruszenia dóbr osobistych, w tym o stosowne zadośćuczynienie pieniężne.
Rozważymy wówczas ponadto skorzystanie ze środków ochrony przed zniesławieniem przysługujących panu Januszowi Palikotowi jako funkcjonariuszowi publicznemu na gruncie przepisów karnych.
Z poważaniem,
Rafał Olszewski

List drugi:

Zwracam się do Pana w związku z publikacjami na blogu www.antydziad.salon24.pl godzącymi w reputację pana Janusza Palikota z prośbą o zmodyfikowanie niektórych wpisów (szczegóły prześlę w kolejnym emailu, po dokładniejszym zapoznaniu się z Pana blogiem). Reprezentuję firmę PR, której powierzona została ochrona wizerunku Pana Posła w Internecie oraz prowadzenie negocjacji w tym zakresie.

Najprawdopodobniej otrzymał Pan już pismo z od prawników Pana Janusza z żądaniem zaprzestania publikacji na jego temat. Chciałbym zapewnić, że kancelaria prawna działała nieco zbyt radykalnie zwracając się do Pana z określonymi żądaniami oraz grożąc podaniem do sądu. To ostatnie jest ostatecznością, ponieważ Pan Janusz nie jest zainteresowany eskalowaniem konfliktu z blogerami ani przenoszeniem go na forum sądowe, czy ogólnie mówiąc – publiczne roztrząsanie pewnych spraw. Jestem przekonany, że możliwe jest zawarcie kompromisu – nie jest naszą intencją ograniczenie Pana swobody wypowiedzi, ale pewne świadome mitygowanie niektórych treści, które naruszają reputację Pana Posła. Pewne uwagi krytyczne są naturalne, z uwagi na różniące Panów opcje polityczne i światopoglądowe, jednak te różnice nie powinny przysłonić podobieństw (Pan Janusz sponsorował przykładowo młodzieżowy zespół muzyki katolickiej „Arka Noego” oraz tygodnik „Ozon”, na łamach którego gościli publicyści związani z PiS). Pan Poseł Palikot podejmuje szereg działań związanych z ochroną suwerenności Polski, o których media nie mówią na co dzień, ale jednym z takich działań jest kwestia katastrofy smoleńskiej. Wiadomo z całą pewnością, że zamachu nie sposób wykluczyć i również w tym temacie działa Pan Janusz. Dlatego odsądzanie Go od czci i wiary, w czym niestety bierze Pan udział, nosi znamiona bezsensownej i szkodliwej działalności.

Chciałbym poprosić Pana o skorygowanie pewnych sądów na temat Pana Palikota oraz spokojne zastanowienie nad problemem. Mamy nadzieję, że zechce Pan zmienić dotychczasowe wpisy na bardziej odpowiedzialne i mniej krzywdzące. Zdajemy sobie sprawę jak ważna jest Pana wiarygodność jako blogera, dlatego nie spodziewamy się usuwania wpisów ani radykalnych zmian, ale pewnego przeorientowania wydźwięku publikacji dotyczących Pana Janusza Palikota.

Będziemy to w stanie docenić i podjąć pewne zobowiązania wobec Pana, zarówno w wymiarze operacyjnym w projektach prowadzonych przez Pana, nie wykluczamy również podjęcia zobowiązań o wymiarze stricte finansowym. Najlepiej byłoby wszelkie kwestie omówić podczas naszego osobistego spotkania.

Z pozdrowieniami,

Piotr Tyszkiewicz

Doradca PR & negocjator

e-mail: Piotr.Tyszkiewicz@ymail.com



List trzeci:



Szkoda, że Pan nie odpowiedział na wczorajszą moją propozycję. Może wobec tego niech Pan zaproponuje czas spotkania? Niech się Pan pośpieszy, Pan ma sporo do zyskania w tej sprawie, a mój klient nie ma zbyt dużo cierpliwości.




Z poważaniem,

Piotr Tyszkiewicz

Doradca PR & negocjator

e-mail: Piotr.Tyszkiewicz@ymail.com



ŁŁ: czekam na dalszy rozwój wypadków. Ostrzegłem te osoby, że sprawę traktuję jako nacisk polityka na media obywatelskie. Jest to niewatpliwie próba zamknięcia mi ust. Sprawę będę się starał maksymalnie nagłośnić. Mam nadzieję, że blogerzy mi w tym pomogą. Na ewentualną rozprawę sądąwą zaprosze też gazety i telewizję.



Pozdrawiam wszystkich internautów z urlopu.

http://niepoprawni.pl/blog/164/palikot-pozywa-lazacego-lazarza
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:36, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
W nawiązaniu do wpisu, który pojawił się na blogu niejakiego "łażącego łazarza", informuję, że nie wiem kim są Rafał Olszewski i Piotr Tyszkiewicz, którzy okrzyknęli się moimi samozwańczymi obrońcami, robiąc to kompletnie poza moją wiedzą! Nie interesuje mnie także blog, na którym owe listy zostały zamieszczone.

Ps. Nie korzystam z pomocy "doradców PR & negocjatorów", a o wizerunek w mediach, w tym, w internecie, dbam sam. Uważajcie na internetowych oszustów;
http://januszpalikot.salon24.pl/215396,oszusci-atakuja


Palikot bawi sie w kotka i myszkę, a pisiorki toczą i wylewają hektolitry piany.
Ten wpis na S24 ukazał sie w czasie kiedy Palikot siedział wygodnie w studio TVN24.

Sam tytuł ŁŁ , że "Palikot pozywa" już jest naciągany, jako (prawdopodobnie) prawnik Łazarz nie widział nawet pełnomocnictw podpisanych przez Palikota. Dał sie wydymać, a Palikot jeżeli miał cokolwiek wspólnego ze sprawą ŁŁ pokazał że jest bardziej inteligentny od tłuszczy pisowskich fanatyków. Znowu to pokazał.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kociu99




Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:01, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie on jeden ponoć jest bardziej yntelygentny od "tłuszczy pisowskich fanatyków". Jest ich cała TŁUSZCZA zaczynając od Michnikowej GW a kończąc na Wajdzie i Bartoszewskim.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:14, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kociu99 napisał:
Nie on jeden ponoć jest bardziej yntelygentny od "tłuszczy pisowskich fanatyków". Jest ich cała TŁUSZCZA zaczynając od Michnikowej GW a kończąc na Wajdzie i Bartoszewskim.


Zabolało? He , typowe myślenie urażonego pieniacza, nie mieć argumentów na zbicie przeciwnych to wplątanie innych. To jest temat o Palikocie, Kociu99, niby profesor , A a a a daś i reżyser kina akcji i reakcji mają swoje tematy.

Widziałeś jak schowali ogony ?

Cytat:
O Janusz Palikocie, jak większość z Was, mam jak najgorszą opinie. Ale znaleźliśmy się w sytuacji, która może doprowadzić nas do procesu.

Prawdopodobnie Łażący Łazarz padł ofiarą prowokacji. Nie wiem jeszcze tylko, kto jest jej autorem. Przed chwilą odpublikowaliśmy notkę Łażącego Łazarza dotyczącą rzekomej korespondencji między prawnikami Palikota i jego doradcami a Łażącym Łazarzem. Janusz Palikot zgłosił ten tekst jako naruszający jego dobra osobiste – twierdzi on, że nie zna osób wymienionych w tekście. Jak platforma hostingowa działamy w takiej sytuacji w trybie art 14 Ustawy o Świadczeniu Usług Drogą Elektroniczną. Zablokowaliśmy dostęp do tej notki. Tak niestety działa prawo.

Jednocześnie poprosiliśmy Łażącego Łazarza o przedstawienie kopii pism, które otrzymał o osób wymienionych w tekście. Mam nadzieję, że sprawa szybko się wyjaśni, bo prawnik wysyłał zapewne pisma z adresu mailowego kancelarii prawnej. Zatem zapewne szybko dowiemy się, czy Łażący Łazarz jest ofiarą prowokacji czy też to poseł Palikot mija się z prawdą. Mam nadzieję, że zrozumiecie decyzję. http://jankepost.salon24.pl/215442,palikot-lazarz


Czytałeś komentarze pod tekstem ŁŁ na S24? Czytałeś ? Mam nadzieję że wrócą "jak sprawa sie wyjaśni". Dzicz, bezmyślna dzicz, tłuszcza to może wygórowane określenie dla tego co tam jest, było.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Kociu99




Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 104
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:21, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Urażonego pieniacza to raczej ty reprezentujesz.
Nie zabolało mnie to bo dla mnie PO i PIS to jedno bagno.
Nie bronię ani nie oskarżam palikota. Dla mnie to szopki ciąg dalszy w której poseł z lublina odgrywa rolę błazna. Bawi mnie to bo wygląda na to, że ktoś użył jego własnej broni do walki z nim. Komentarze czytam. Przytoczę nawet inny fragment w tej dyskusji:

Sprawa Łażącego Łazarza i Palikota (rozwiązanie zagadki)
http://niepoprawni.pl/blog/11/sprawa-laz.....ie-zagadki

Na światło dzienne wypłynęło kilka nowych faktów i na teraz z całą pewnością można stwierdzić, że jednak była to prowokacja. Łażący Łazarz otrzymał poprzez e-mail trzy listy, w których ktoś próbował go zachęcić do rezygnacji z pisania o pośle Januszu Palikocie. W e-mailach była mowa o kancelarii prawniczej i firmie PR, którą niby miał wynająć poseł Janusz Palikot w celu ochrony jego wizerunku w Internecie. Listy były napisane profesjonalnie.

Ale informacje te zostały zdementowane wpisem na blogu posła Janusza Palikota pt. "Oszuści atakują". Janusz Palikot napisał: "nie wiem kim są Rafał (...) i Piotr (...), którzy okrzyknęli się moimi samozwańczymi obrońcami, robiąc to kompletnie poza moją wiedzą! Nie interesuje mnie także blog, na którym owe listy zostały zamieszczone".

Oczywiście można stawiać pod znakiem zapytania wiarygodność posła Janusza Palikota. Ale logika nakazuje oceniać fakty, a nie przeprowadzać ataki na informacje za pomocą argumentacji ad hominem ("zatruwanie studni"). Wpis posła Janusza Palikota (czy jego ghostwritera - jak niektórzy twierdzą) ma znaczenie jako argument posiłkowy i tylko w takich kategoriach należy go oceniać. W tym przypadku jest to argument potwierdzający tezę, mówiącą o prowokacji.

Łażący Łazarz w komentarzu na blogu stwierdził, że pisma wyglądają wiarygodnie, że zostały nadesłane na papierze (w formie pliku PDF) z kancelarii prawniczej. Tyle że to jeszcze nic nie znaczy, gdyż autorem prowokacji może być osoba związana z rzeczoną kancelarią. Wymieńmy argumenty przemawiające za wersją o prowokacji:

1. Sprawą wątpliwą jest, by firma PR sięgała po takie metody.

2. Łażący Łazarz zna w rzeczywistości podpisanych imieniem i nazwiskiem w listach prawników, co sugeruje, że prowokator również ich zna. Nie potrafię uwierzyć w taki przypadek, że firma PR zwróciła się akurat do tych osób. Ten pocisk upadł zbyt blisko Łażącego Łazarza. Owa znajomość również w sposób niebudzący wątpliwości mówi, że celem prowokacji nie był poseł Janusz Palikot, chociaż on chcąc nie chcąc stał się jej ofiarą. Osoba wysyłająca listy wysłała je na prywatny e-mail Łażącego Łazarza. Żadna firma prawnicza nie zdobyłaby takiego adresu. Nie ma go nawet administracja S24. W sprawie ponad wszelką wątpliwość siedzi ktoś, kto jest znajomym Łażącego Łazarza.

3. Od sprawy odcina się Janusz Palikot.

Zagadką pozostaje cel prowokatora. Cóż chciał osiągnąć? Listy zostały wysłane na jakiś prywatny e-mail Łażącego Łazarza, który nie jest związany z prowadzeniem blogów. Przypuszczam więc, że ta osoba wie już kim jest Łażący Łazarz w realu (zna jego dane personalne). Po co ta gra? Na myśl przychodzi mi tylko dwie hipotezy. Jakiś znajomy Łażącego Łazarza z pracy (lub ze środowiska prawniczego) zapragnął sprawdzić, czy Łażący Łazarz skłonny jest do pójścia na ustępstwa (czy jest przekupny) i czy się boi (użyta argumentacja kijowa - straszenie sądem). To mogłoby określić stopień jego zaangażowania. To mogłoby również skompromitować Łażącego Łazarza jako blogera, jako członka Mensy, który dał się tak łatwo nabić w butelkę. Tak korespondencja także mogłaby zostać upubliczniona, gdyby Łażący Łazarz uległ presji, co było jednak mało prawdopodobne. Inne motywy są irracjonalne, więc nie warto o nich wspominać, przy czym nie można ich wykluczyć, bo nie można zakładać, że prowokator działał w pełni racjonalnie. Zatem to prowokacja!

=====================

PS Chciałem jeszcze zauważyć, że większość prawicowych blogerów (też komentatorów) uległo myśleniu życzeniowemu. Osoby te wierzą w wersję z udziałem Janusza Palikota, ponieważ pragną w nią wierzyć. Będzie więc podważana wiarygodność posła Janusza Palikota ("zatruwanie studni"). Chciałem podkreślić, że nie jestem obrońcą Palikota, a jedyną rzeczą, którą jestem zainteresowany jest dotarcie do prawdy. Uważam również, że w tym przypadku cel nie uświęca środków. Ktoś rzucił się na Łażącego Łazarza i wmieszał w sprawę posła Janusza Palikota. Można krytykować Palikota za jego działania (miejscami mało zrównoważone), ale raczej nie można atakować go za coś czego nie zrobił. Jak to powiadają w Biblii - "bądźcie roztropni niczym węże, a nieskazitelni jak gołębie" (cytat z pamięci), co oznacza, że nie należy gardzić podstępem, lecz ten podstęp winien nie pochodzić od złego. Dziękuję za uwagę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
zainteresowany




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 884
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:27, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kociu99 napisał:
Urażonego pieniacza to raczej ty reprezentujesz.
Nie zabolało mnie to bo dla mnie PO i PIS to jedno bagno.
Nie bronię ani nie oskarżam palikota. Dla mnie to szopki ciąg dalszy w której poseł z lublina odgrywa rolę błazna. Bawi mnie to bo wygląda na to, że ktoś użył jego własnej broni do walki z nim. Komentarze czytam. Przytoczę nawet inny fragment w tej dyskusji:


W takim razie PRZEPRASZAM. Z samego tekstu można wywnioskować różności, tym bardziej że podparłeś się "autorytetami" Laughing i niesłusznie wpisałem Cię do zbioru "tłuszczy, pieniaczy i dziczy" Wink
Pzdr.
_________________
Myśl jest bronią.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Glopez




Dołączył: 13 Lip 2008
Posty: 367
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:43, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://oferia.pl/zlecenie/item46001-Kampania-wspierajaca-posla-Janusza-Palikota

Cytat:
Zlecę przeprowadzenie kampanii na forach internetowch. Czas realizacji kampanii: do dnia ogłoszenia wyborów parlamentarnych. Rozliczenie miesięczne na podstawie przekazanych linków do wpisów.

Przedmiotem kampanii jest zainicjowanie powołania nowej partii, dla tych, którzy nie mają na kogo głosować i tych 99,75 %, którzy poszli na wybory tylko dlatego aby głosować przeciw PIS albo przeciw PO (Mniejszość Niemiecka i sami kandydaci głosują na ogól za).
Celem kampanii nie jest promocja zleceniodawcy lecz wsparcie działań posła Janusza Palikota, dla którego naturalnym miejscem jest partia nie tylko posiadająca ale także gotowa realizować program naprawy państwa, zgodnie z oczekiwaniami Polaków, którzy zdecydowali o zmianie systemu w 1989 r. dzięki zaproszeniom rozesłanym przez KC PZPR wybranym przedstawicielom rezydentów ośrodków internowania.

_________________
"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20400
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:58, 06 Sie '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

znając życie to ogłoszenie to pewnie jakaś marna prowokacja, ale faktycznie najlepiej jakby gość olał PO i spróbował inaczej, bo się tam chłop tylko męczy, a do tego marnuje. ten typ w ogóle do PO nie pasuje - jest zbyt liberalny i zbyt antyklerykalny. prędzej do SLD, ale tam chyba go nie chcą - maja już senyszyn Smile
która do tego go nie lubi - zupełnie nie wiem czemu, bo w sumie są podobni, choć ta jednak bardziej poważna
Cytat:
Poseł Palikot ma problem. Pozornie z partyjnymi kolegami. Faktycznie ze sobą. Jego prawdziwe zmartwienie to nie wniosek o usunięcie z PO, ale utrata perspektyw. Po ostatnich występach, wszyscy mają go dość. Z przyjacielem-elektem na czele. 
http://senyszyn.blog.onet.pl/PROBLEM-PALIKOTA,2,ID410037554,RS1,n
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
WZBG




Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 3598
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:55, 31 Gru '17   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Palikot: Ostatecznie rozstaję się z polityką 2017-12-31

Lider Twojego Ruchu, b. poseł Janusz Palikot ogłosił na swoim blogu w niedzielę, że rezygnuje z polityki. Odchodzę, aby ktoś nowy odegrał właściwą rolę - napisał.

(materiały dla mediów)

"Podjąłem tę decyzję, aby ostatecznie rozstać się z polityką" - czytamy we wpisie. "Odchodzę (chociaż boli mnie sytuacja w kraju), aby ktoś nowy odegrał właściwą rolę" - tłumaczył b. poseł. Dodał, że każe mu tak postąpić "odpowiedzialność za kraj".

"Film z moją +przepowiednią+ o rządach PiS bije rekordy popularności, a jednak powinienem odejść" - wyjaśnił na blogu. Zdaniem Palikota możliwe, że decyzja o jego odejściu z polityki "najbardziej zmartwi zwolenników PiS-u, ale trudno". "Wiem, że wielu oczekuje mojego powrotu. Nieustannie o tym słyszę" - dodał.

Janusz Marian Palikot urodził się 26 października 1964 r. w Biłgoraju. Studiował filozofię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i Uniwersytecie Warszawskim.

W 1990 r. założył produkującą wina musujące firmę "Ambra". W 2001 r. założył następną spółkę - Jabłonna S.A., poprzez którą kontrolował Polmos Lublin S.A., produkujący m.in. wódkę Żołądkową Gorzką. Akcje Polmosu sprzedał w 2006 r. po wprowadzeniu spółki na giełdę.

W 2005 r. wstąpił do regionalnych struktur Platformy Obywatelskiej w Lublinie. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku uzyskał mandat poselski. W wyborach parlamentarnych w 2007 r. uzyskał mandat po raz drugi.

2 października 2010 podczas kongresu poparcia swojej osoby zapowiedział rezygnację z członkostwa w PO, w związku z planami założenia własnej partii politycznej, oraz złożenie mandatu poselskiego 6 grudnia 2010. Z członkostwa w klubie i partii zrezygnował jednak już 6 października.

18 października 2010 zostało zarejestrowane wspierające go Stowarzyszenie "Ruch Poparcia Palikota", a 4 dni później - partia Ruch Poparcia. W związku z możliwością wykreślenia tej ostatniej z ewidencji partii politycznych, z powodu niezłożenia sprawozdania finansowego, złożył wniosek o rejestrację nowej partii Ruch Palikota, która została wpisana do ewidencji 1 czerwca 2011. 2 lipca 2011 został wybrany na przewodniczącego partii.

W 2013 roku Palikot założył wspólnie z Aleksandrem Kwaśniewskim i Markiem Siwcem ruch Europa Plus, który stał się koalicją kilku lewicowych i centrowych ugrupowań politycznych. Jednak po wyborach europejskich 25 maja 2014 roku, nie osiągnąwszy progu wyborczego, Europa Plus przestała istnieć. Wcześniej, w dniach 5-6 października 2013 na nadzwyczajnym kongresie Ruch Palikota przekształcił się w ugrupowanie Twój Ruch, a Janusz Palikot został przewodniczącym nowej formacji.
W 2014 r. klub przestał istnieć po tym, jak opuściło go 12 posłów z samym Palikotem na czele; następnie Palikot utworzył koło Ruch Palikota.

W 2015 r. był kandydatem Twojego Ruchu na prezydenta. Z powodu porażki Zjednoczonej Lewicy w wyborach do Sejmu w 2015 r. Janusz Palikot nie otrzymał mandatu poselskiego.

Palikot jest też autorem kilku książek, m.in.: "Płoną koty w Biłgoraju", "Pop-polityka", "Ja, Palikot", "Kulisy Platformy". Dwukrotnie żonaty, ma czwórkę dzieci. (PAP)

tnt/ agz/

Źródło: PAP
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Palikot.....53904.html
_________________
Dzieje się krzywda dokonywana przez jednych na drugich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Wiadomości Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona:  «   1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Przemiana Palikota
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile