Niemcy i Australia już nie popierają podatku węglowego

Bimi

Angela Markel ogłosiła publicznie odejście od celu jakim jest wiążąca prawnie umowa dot. zmian klimatycznych.
Tymczasem premier Australii Kevin Rudd ogłosił wstrzymanie negocjacji dot. tego porozumienia na 3 lata.

Cytat:

Germany, Australia back off of ‘binding’ carbon laws

Germany’s Angela Merkel has publicly moved away from the goal of reaching a legally binding climate change agreement, while Australian PM Kevin Rudd has reportedly shelved cap & trade legislation for 3 years.

Angela Merkel gives up binding carbon treaties

więcej tutaj: http://blacklistednews.com/?news_id=8431

Caramba

Zmiana kursu ?

Ordel

Caramba napisał:

Zmiana kursu ?

Jak zmiana kursu. Oni wiedzieli od początku, że to im się nie bedzie opłacało. Wszystkie wsześniejsze "manewry" w tej sferze to tylko gra pozorów. Ich gospodarki na to nie stac. Zobaczymy czy polski rząd poprze podatek. Jeśli tak to tylko dlatego,że mamy super prężną gospodarkę, opartą na niezawodnym "niewolnictwie". I wtedy zamówimy wywrotkę węgla dla premiera i wysypiemy mu tonę węgla przed domem Smile

w Sopocie .
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

cez

Tego bym się po nich nie spodziewał. Mam nadzieję, że te nasze marionetki wezmą sobie to do serca i nie dopuszczą do haraczu węglowego.

Caramba

cez napisał:

Tego bym się po nich nie spodziewał. Mam nadzieję, że te nasze marionetki wezmą sobie to do serca i nie dopuszczą do haraczu węglowego.

Przykro mi "nasze" marionetki nie biorą do serca tylko do kieszeni Laughing

ya

zaraz, ale myśmy się już zgodzili na limity co2, to co tylko my w UE będziemy je płacić?
_________________
Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."

Janiekowalsk

Zawsze były dziedziny w których byliśmy w ścisłej czołówce Applause

a nawet wyprzedzaliśmy świat ...
_________________
Gaza Strefa śmierci

Ordel

ya napisał:

zaraz, ale myśmy się już zgodzili na limity co2, to co tylko my w UE będziemy je płacić?

Pomyślmy o tym tak - mamy pokój w którym siędzą premierzy krajów UE. Do pokoju wchodzi Al Gore i pyta się - jest tu jakiś frajer ? Zgadnij który premier się pierwszy poderwie Smile

Ale prawda jest inna, okazauje się że frajerów jest więcej :
Podatek od emisji gazów cieplarnianych obowiązuje w trzech państwach członkowskich: w Szwecji, Finlandii i Danii. Podatek w tym roku miała wprowadzić Francja, ale wycofała się z tego pomysłu
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/.....glowy.html
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Bimi

A dwa lata później...

Australia brings in contentious carbon tax

Australia on Sunday introduced a controversial carbon tax in a bid to tackle climate change, with Prime Minister Julia Gillard hailing the move amid opposition warnings it will stifle industry.

The tax on corporate pollution, which led to demonstrations across the vast nation, will force about 350 major polluters to pay Aus$23 (US$23.5) for every tonne of carbon they produce.

It comes into effect on the same day as an equally contentious levy on mining profits, the hard-fought Mineral Resource Rent Tax on iron ore and coal which helped topple former prime minister Kevin Rudd.

But Gillard hailed the introduction of the carbon tax in Australia, one of the world's worst per capita polluters.

"Our nation's been involved in a debate now for many long years about putting a price on carbon and tackling climate change, and we have got this done," Gillard told the Australian Broadcasting Corporation.

"Yes, with a fixed price, a carbon tax if you like for the first three years, and then with an emissions trading scheme to follow."

czytaj dalej: http://phys.org/news/2012-07-australia-contentious-carbon-tax.html

aximia

Bimi napisał:

Angela Markel ogłosiła publicznie odejście od celu jakim jest wiążąca prawnie umowa dot. zmian klimatycznych.
Tymczasem premier Australii Kevin Rudd ogłosił wstrzymanie negocjacji dot. tego porozumienia na 3 lata.

Wydaje mi się że, Niemcom Manuel tak łatwo tego nie przepuści Very Happy

owszem różne państwa - strony ratyfikowały Ramową Konwencję w Sprawie Zmian Klimatu z 1992 r, - i gdyby były suwerenne mogły by ją dowolnie wypowiedzieć, problem w tym, że konwencję tą ratyfikowała też UE - jako organizacja,i trzeba też dodać że cała koncepcja walki z ze zmianami klimatu wywodzi się właśnie z biurokracji wspólnotowej i właśnie Wspólnota była tej konwencji inicjatorem. Ochrona klimatu jest też jednym z priorytetów Traktatu Lizbońskiego !

Wypowiedzenie konwencji przez jedno z państw -stron będące jednocześnie członkiem UE może oznaczać kłopoty bo konwencja jest też prawem unijnym... ostatecznie jednak po wypowiedzeniu tej umowy Niemcom grozi proces przed Europejskim Trybunałem Sprawidliwości, proces z powództwa Komisji Europejskiej i Rady -w efekcie którego, na Niemcy zostanie nałożona kara pieniężna,

Sądzę jednak, że kara ta będzie i tak o niebo mniejsza niż realizacja wymogów konwencji -co w istocie oznacza praktyczną likwidację krajowego górnictwa, hutnictwa, cementowni, produkcji szkła i papieru- nie mówiąc już o horrendalnych kosztach prądu, transportu oraz wymuszonych zmianach technologicznych na nieopłacalne "odnawialne" źródła energrgii i całą tą szopkę związaną z systemem handlu uprawnieniami do emisji CO2 - która swą bezczelnością przewyższa nawet watykański system sprzedaży odpustów.

***********

http://europa.eu/lisbon_treaty/faq/index_pl.htm#10

Traktat lizboński czyni walkę ze zmianami klimatu na szczeblu międzynarodowym jednym z celów unijnej polityki ochrony środowiska. Przewiduje on wsparcie UE dla międzynarodowych działań na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym. W ten sposób traktat wyraźnie podkreśla główną rolę UE w tym zakresie na arenie międzynarodowej.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=a6EnyQ0Dy50