Wysłany: 20:09, 03 Sty '20
Temat postu: Rychły koniec Generalnej Guberni
Byłem tu jako jeden z pierwszych dokładnie 10 lat temu. Jeżeli ktoś jeszcze czyta tutaj cokolwiek, to pamięta tak jak w 2009 roku zacząłem przygodę z tym forum tak w 2020 zgaszę za sobą światło ostatnim postem. Nie łudźcie się przepowiedniami cioci Łudzji, obszar nad Wisłą po raz kolejny szykowany jest na rozwałkę, a ci, którzy tam jeszcze zostali - razem z nim do eksterminacji.
Analizuję ten cyrk już 10 lat, widzieliście mnie w odsłonach tutaj, widzieliście mnie na kanale absolutarianin na yt, zostawiły mnie dwie żony uznając za nierokującego, w międzyczasie dostałem 'złote usta' prawdy2, nauczyłem się czterech języków, poznałem nieco świat, dziękuję i pozdrawiam, nawet smutnych panów ze spec służb czytających być może tego pożegnalnego posta, o ile jeszcze mają na taki nieszkodliwy portal środki operacyjne, tak, nie ma sensu nawet benzyny spalać po mnie jadąc, jestem sam i nieuzbrojony. Nawet już z hackingu nic nie pamiętam. Ale nie szkodzi, nie ważne już, czy się mylę, czy nie, bo za to mój Mistrz rzekłbył "za kilka lat będziesz wytrawnym consigliere", a było to właśnie kilka lat temu.
I oto przyjęcie się kończy, ostatni pijani odurzeni chwilowym uniesieniem historii leżą pod stołem, wkracza personel sprżatający. Ochrona zamyka od strony Berlina bramę, już wypisują mobilizacyjne rachunki, ktoś ogląda niepotrzebnie długo puste butelki po tanim szampanie "Zielonej Wyspy"...
Czy mogę jakieś wnioski przedstawić tutaj wąskiej, rozpierzchłej publice? Mogę.
W ciągu tych dziesięciu lat udało mi się zaczepić w kraju Dantego i nie musieć wracać. Na tyle zdała się moja praca, na tyle wystarczyło $. Nie znalazłem żadnej kobiety, którą chciałbym chronić, ani żadnego mężczyzny, z którym chciałbym walczyć o tamten nadęty bajzel. O ten tutaj zresztą też nie. Nie wiem nawet, czy chciałbym któremukolwiek z nich podać rękę.
Może po tej wojnie, jak trochę zmężnieją. Generation of snowflakes. Melt under pressure.
A jednak ziemia donikąd nie zmierza, wszystko powtarza się z zegarmistrzowską precyzją na kołach czasu. Jedni przychodzą, inni wychodza z tej kolonii karnej zapomnianej przez Boga w galaktyczym pyle, bo przez historię? Tej nie pamiętają już nawet po 80ciu latach. A to wszystko już było, już grali ten film, w starym kinie.
A wy, co na ten temat sądzicie?
_________________ "Na szczęście wszelakie - serce trza mieć jednakie" J.Kochanowski
Nie wiem do końca o co ty pytasz, bo niby trochę pytasz, a jednak stwierdzasz, niby o swoim życiu a o wszystkim i o niczym? W pewnym momencie czytania tego przydługiego tekstu wyglądało to jak list pożegnalny, i nie wiedziałem co mam z tym robić? Dzwonić na policję, na niebieską linię czy chuj tam wie gdzie się zgłasza, że ktoś chce popełnić samobójstwo? Chaos. No ale do sedna. Czy będzie w tym roku wojna i Polska zostanie zmieciona z powierzchni ziemi, w wyniku spisku podstępnych Żydów? Czy Rosja zaatakuje i zrobi z nas pustynię nuklearną, a USA nie kiwnie nawet palcem? No cóż, słyszę tą samą śpiewkę już 15 lat, i dalej nic i śmiem zaryzykować stwierdzeniem, że i tym razem nic... chuja się stanie. Jeśli ktoś byłby odważny, to mogę nawet z nim iść o zakład, o dowolną kwotę pieniędzy, że Polski nie zmiecie w tym roku wojna nuklearna
Cytat:
Nie łudźcie się przepowiedniami cioci Łudzji
Ciocia Łucja czyli jedno z tych konfabulujących dzieci od mistyfikacji fatimskiej? No cóż, wrzucałem już w tym temacie film, autorstwa niejakiego Lupa Sceptyka z yt, gdzie owa mistyfikacja została rozebrana na czynniki pierwsze i obalona doszczętnie. Tak że no, jeśli opierasz się na "przepowiedniach" konfabulującej dziewczynki, i to dla ciebie jest wystarczający powód żeby szykować zapasy konserw na 10 lat i powolutku pakować się z tobołami do betonowego bunkra... No to mogę ci życzyć jedynie powodzenia i otrzeźwienia zarazem _________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
@Azyren Cfaniaczku, założysz się, a jak przegrasz, to liczysz, że ja cię będę za kasą w tym opadzie radioaktywnym szukał? Jeszcze może w cebulionach zakład chcesz przyjąć?
Widzę, że wszystko po staremu. A jednak ludzie się nie zmieniają.
Co do samobója, to trochę szkoda mi jeszcze ten teatr w antrakcie opuszczać, ale na policję możesz na wszelki wypadek zadzwonić, tylko pamiętaj, żeby mówić w jidysz. Udzielą więcej informacji. Przynajmniej się dowiecie, czy już nie jesteście wycięci na firewallu
@Ordel, matko boska święta, ty żeś napłodził w ciągu ostatnich 10 lat 5117 postów, to daje średnio 1,5 dziennie. Gdybyś tą energię poświęcił na budowanie rakiety - bylibyśmy już na księżycu, może jako pierwsi. I jeszcze powiedz, że jakaś z tobą wytrzymała _________________ "Na szczęście wszelakie - serce trza mieć jednakie" J.Kochanowski
Jeżeli mielibyśmy wojować to za kilkanaście latek i to sami ze sobą wg mnie beczką prochu na której siedzimy to antykulturowe pokolenia dla których zabranie słabszemu to normalny tryb życia wszakże okradany sam jest sobie winien bo jest
słabszy\ głupszy\ograniczajacy się pewnymi zasadami\ i wgl jego wina że traci\<<<=== można sobie jedno wybrać
Mimo wszystko mowa pożegnalna nie napawa optymizmem i smutne by było ze ktokolwiek z naszej zwariowanej gromadki odchodzi.
Zadumałem sie nad tym co napisałeś. Niedawno odświeżyłem sobie Mad Max i z rozpędu zacząłem pykać w Fallouta2 ale jednak nie sądzę by czekała nas aż tak smutna przyszlość. Nie wykluczam natomiast nasilającej się kontynuacji likwidacji tutejszej ludności. Podnoszenie i tworzenie nowych podatków, za którymi będą szły ciągłe podwyżki, słaba służba zdrowia, słabe szkolnictwo, wyprzedaż za bezcen wszystkiego co ma jakąkolwiek wartość, wszechstronne utrudnianie życia przy chceniu załatwienia czegokolwiek potrafi podciąć skrzydła. Spora część ludności dlatego już wyjechała, wielu jeszcze to rozważa a inni jakos sobie tutaj radzą. Demografia jednak sama sobie nie poradzi a chętnych na produkcję młodych Polaków nie widać więc dlatego uważam, że tutaj nie warto robić wojny ponieważ za kilkadziesiąt lat rodowity Polak to będzie jedynie rzadki okaz w rezerwacie pełnym pejsatych panów, dla których będą pracowali posiadacze polskiego dowodu lecz o korzeniach UA.
@Ordel, matko boska święta, ty żeś napłodził w ciągu ostatnich 10 lat 5117 postów, to daje średnio 1,5 dziennie. Gdybyś tą energię poświęcił na budowanie rakiety - bylibyśmy już na księżycu, może jako pierwsi. I jeszcze powiedz, że jakaś z tobą wytrzymała
Budowanie rakiet zostawię tobie . Nie wiem jak ty , ale ja mam tu rozrywkę , rozumiesz .
Wiesz ja "uczę" budować rakiety .
Snujesz czarne scenariusze w konwencjonalnej historii , coś cię zgryzota wzięła . Trochę się chwalisz , trochę żalisz , ale ogólnie jest dobrze .
Nie przejmuj się że wszystko jebnie , kiedyś na pewno . Albo że będzie przynajmniej gorzej , ale wtedy wszędzie będzie chujowo nawet w kraju Dantego .
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Jakie jest najlepsze miasto? Genova czy Monako czy coś pomiędzy?
Bo południe Włoch to rozumiem głęboki PRL w odniesieniu do obecnej Polski.
W Rzymie dużo rodaków słyszałem, stoją pod meczetami niczym zombie,
trudnią się pielgrzymskim biznesem adaptowania JP2 żółtkom-turystom,
bo zawsze szansa że jakieś szekle wpadną na wędkę.
Jak rypnie, to cała Europa, kryzys rozleje się na cały kontynent i nawet nie do końca pewnym jest czy uchowają się jakiekolwiek enklawy spokoju jak Szwajcaria czy Islandia. Jeśli już faktycznie miało by do czegoś dojść, to ja schronienia szukał bym raczej na Antypodach.
_________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Tylko że Australię opchnęli żółtkom. Poza tym trochę tam duszno teraz bo jakieś pożary majo https://www.henrymakow.com/2020/01/has-a.....china.html _________________ "Uwielbiam good why'a" - chemicloo
"Aj waj, wypunktował mnie. Lecę po ratunek do gei" - chemicloo vel WZBszambo alias szeklan itp.
Szczerze to wolę Chińczyków od Anglo-sasów, zresztą zawsze pozostaje jeszcze Nowa Zelandia, Fidżi, Patagonia, Kanada czy inny kraj/obszar na uboczu wielkiej geopolityki, gdzie szanse na objęcie kryzysem są mniejsze (nie mówię że zerowe, ale lepsze to niż nic).
PS: @Good why, Chińczycy podobno zwalczają wpływy międzynarodowego żydostwa, więc ty chyba też powinieneś być za nimi? _________________ Stagflacja to połączenie inflacji i hiperinflacji ~ specjalista od ekonomii, filantrop, debil, @one1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
Wiki2
Wykop2
Linki
Szukaj
Ekipa
Rejestracja
Zaloguj
