Wyspa napisał: |
300-323 (klatki) lookaj na kierowce... |
Coś tam widać, ale nie jestem przekonany. Każdy kto strzelał z pistoletu wie,że broń powoduje odrzut, do tego gazy prochowe osiadłyby na szybie oddzielającej kierowcę od prezydenta. Na szybie odzielajacej byłoby widać otwór wlotowy pocisku , którego kąt sugerowałby użycie broni przez kierowcę. Zresztą nie widać momentu kiedy pocisk przechodzi przez szybę, być może mały kaliber to by tłumaczył, ale mały kaliber nie spowodowałby takiego odrzutu głowy prezydenta. Można założyć, że jest to jakaś "nietypowa" broń, nieznana nikomu technologia, która nigdy nie ujrzy świała dziennego
Pozostaje jeszcze świadek w postaci drugiej kobiety, a domniemana broń jest w odległości niecałego pół metra od jej głowy, więc mimo szoku może by coś słyszała/widziała, ale to jest tylko kobieta
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M