Papież w Hiszpanii

The Mike

Wizyta pierwszego ściemniacza, mistrza wszystkiuch pedościemniaczy w Hiszpanii już nie przebiega tak różowo jak pedofilskie pasibrzuchy, oszuści twierdzący, ze bóg stworzył Ziemię w siedem dni i jest wszechmogący, chcą.

Zgniła "ostoja moralności" powinna płacić za swoje wycieczki. W Polsce, wg relacji to w Hiszpanii była zaledwie garstka protestujących przeciw milionom wspaniałej katomłodzieży.

Jeszcze mam w pamięci list od jakiegośfanatyka, po którym connard doznał "oświecenia" i ewakuował się po Angielsku z forum. Cóż, katomafia jest silna i mimo, że list gościa do redakcji prawda2 miał znamiona gróźb karalnych i występował przciw wolności wypowiedzi, to jednak odniósł jakiś efekt.

AQuatro

Czyżby inkwizycja hiszpańska miała się powtórzyć ??

Cytat:

Benedykt XVI zaczął swoją pielgrzymkę w Hiszpanii od mocnej zapowiedzi walki z antyklerykalizmem. Jak powiedział na pokładzie samolotu lecącego do Hiszpanii, w kraju rozwinęły się "laickość, antyklerykalizm" oraz "silny i agresywny sekularyzm ". Dlatego odzyskanie Hiszpanii dla Kościoła jest dla Watykanu sprawą priorytetową. .....
Powołałem specjalne biuro, które ma walczyć z tego typu antyklerykalizmem na całym świecie. Szczególnie zależy mi jednak na Hiszpanii, która przez wiele wieków odgrywała znaczącą rolę w rozwoju chrześcijaństwa - dodał Benedykt XVI.

źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....izmem.html

W sumie to nie wiem co myśleć. Już raz udało im się odzyskać Hiszpanię dla kościoła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja_hiszpa%C5%84ska
_________________
Zobacz też tutaj

The Mike

AQuatro napisał:

Czyżby inkwizycja hiszpańska miała się powtórzyć ??

Cytat:

Benedykt XVI zaczął swoją pielgrzymkę w Hiszpanii od mocnej zapowiedzi walki z antyklerykalizmem. Jak powiedział na pokładzie samolotu lecącego do Hiszpanii, w kraju rozwinęły się "laickość, antyklerykalizm" oraz "silny i agresywny sekularyzm ". Dlatego odzyskanie Hiszpanii dla Kościoła jest dla Watykanu sprawą priorytetową. .....
Powołałem specjalne biuro, które ma walczyć z tego typu antyklerykalizmem na całym świecie. Szczególnie zależy mi jednak na Hiszpanii, która przez wiele wieków odgrywała znaczącą rolę w rozwoju chrześcijaństwa - dodał Benedykt XVI.

źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1.....izmem.html

W sumie to nie wiem co myśleć. Już raz udało im się odzyskać Hiszpanię dla kościoła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja_hiszpa%C5%84ska

Hiszpania znowu upada gospodarczo, łakomy kąsek dla purpurowych zboczków i pasibrzuszków.

Hiszpania to zdaje się wolne i niepodległe państwo. Chuj temu pasibrzuchowi do tego jaką religię kto wyznaje! Jego słowa są niebezpieczne, radze zwracać baczniejszą uwagę na poczynania tego papieża.

8N

Wydaje mi się, że w dobie upadku gospodarki Hiszpanii wprost przeciwnie to właśnie instytucja K.K. będzie pod jeszcze większym ostrzałem. Nawet w Polsce w obecnych czasach miałem okazję posłuchać starszych, głęboko wierzących osób, które mają dość utrzymywania całej tej bandy wraz z ich rodzinami i bękartami. Nie widziałem wcześniej tych manifestacji, jedynie w wiadomościach w sieci wyczytałem o małej grupie agresywnych, bezczelnych i niewychowanych ateistów z transparentami...
_________________
Everything is OK

The Mike

8N napisał:

Wydaje mi się, że w dobie upadku gospodarki Hiszpanii wprost przeciwnie to właśnie instytucja K.K. będzie pod jeszcze większym ostrzałem. Nawet w Polsce w obecnych czasach miałem okazję posłuchać starszych, głęboko wierzących osób, które mają dość utrzymywania całej tej bandy wraz z ich rodzinami i bękartami.

...

Co Ty. Wg nauki koscioła, to "prędzej wielbłąd przejdzie..." , więc w takim kraju jak Hiszpania widzą masę niezadowolonychi zagubionych ludzi. Doskonała pożywka dla tej pasożytniczej organizacji, mogą przecież powiedzieć, ze to odwrócenie się od wiary katolickiej spowodowało kryzys w Hiszpanii.

8N napisał:

Nie widziałem wcześniej tych manifestacji, jedynie w wiadomościach w sieci wyczytałem o małej grupie agresywnych, bezczelnych i niewychowanych ateistów z transparentami...

Bo nasze media przekazują obiektywną prawdę Laughing

Jedynie w trójce słyszałem jakąś wypowiedź w stylu "pielgrzymów jest ponad milion, ateistów pareset i o co im tak naprawde chodzi, dlaczego protestują!?"
Tych ludzi przedstawia się jako jakichś freaków, którzy szukają zadymy.

livenberg

@Mike

co masz na mysli? jaki list? Wink

_________________
"Skurwysyny będą zawsze"

8N

Wczoraj miałem (nie)przyjemność zobaczyć u znajomych Wydarzenia w Polsacie. Pierwszą informacją, która prezentowana było przez 3 minuty były oczywiście niezwykle ważne wydarzenia mające miejsce w Hiszpanii. Zastanawiam się jakie znaczenie miała prezentacja tego materiału dla polskiego widza. W tle prezentacji wiernych baranków wyraźnie słychać było okrzyki przeciwnej demonstracji, o której nikt nie wspomniał nawet słowem. Polsat mógłby sobie zagrywki w stylu watykańskiej telewizji odpuścić, jednak musi czerpać z tego faktu jakieś wymierne korzyści. Polskę od Watykanu różni jedynie powierzchnia całkowita...
_________________
Everything is OK

King Crimson

W związku z tym, że również należę do szerokiego grona kościołojebców pozwolę sobie wtrącić swoje czy grosze Smile

Odkąd B-16 został bombowcem po katastrofie myśliwca JP-2 szczególnie ciekawe jest zachowanie Niemców. Otóż nasi kochani katorodacy dostawali rozwolnienia, drgawek i ataków epilepsji na widok myśliwca, natomiast od samego początku Niemcy mają swojego bombowca w głębokim poważaniu. Jest bo jest i chuj. Nikt się na niego nie powołuje, nie zwisa jego święty portret w miejscach publicznych, bundestagu czy urzędach. Nie zaprosili bombowca do Niemiec na pielgrzymkę i nie liżą go po jego świętej dupie.
Tym bardziej nie wyskoczyli z koncepcją organizowania dni młodzieży. Hiszpanie też powinni się puknąć w puste, leniwe, fiestowe łby, bo nie dość, że finansowo ledwo pierdzą to jeszcze wydają nieswoją kasę na takie imprezy.

Na szczęście dziadek już swoje lata ma i ledwo zipie, kite odwali nim pies ogonem zamerda... i znowu będą igrzyska.
Habemus dymus papamus sabbatus czary mary znów wybrany jest dziad stary. Będzie miał coś pomiędzy 80 - 100 lat na pół roku do dwóch lat kadencji zdechł pies i od nowa Polska Ludowa Smile

The Mike

livenberg napisał:

@Mike

co masz na mysli? jaki list? Wink

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=39

Ło ten Smile

AQuatro

King Crimson napisał:

Będzie miał coś pomiędzy 80 - 100 lat

A co?
Chciałbyś, żeby znowu dali młodego, któremu jeszcze staje?
Wtedy znowu byłyby orgie w Watykanie, jak za dawnych dobrych lat.
Zresztą termin "Pornokracja" nie powstał bez powodu.
_________________
Zobacz też tutaj

Venom

Z uwagi na rozrastanie się przedsiębiorstw i potrzebę coraz większych kapitałów, coraz rzadziej na ich czele stoi ten sam przedsiębiorca, który czuje się odpowiedzialny na dłuższą, a nie tylko krótką metę, za życie i wyniki swojego przedsiębiorstwa, i coraz mniej z nich wiąże się z jednym tylko terytorium. Ponadto tak zwana delokalizacja działalności produkcyjnej może powodować, że przedsiębiorca czuje się mniej odpowiedzialny w stosunku do osób reprezentujących określone interesy, jak pracownicy, dostawcy, nabywcy, do środowiska naturalnego i szerszej społeczności lokalnej, a bardziej w stosunku do akcjonariuszy, niezwiązanych z określoną przestrzenią, a więc odznaczających się nadzwyczajną mobilnością. Międzynarodowy rynek kapitałów oferuje bowiem dzisiaj wielką wolność działania

W odniesieniu do globalizacji zauważa się niekiedy podejście fatalistyczne, tak jakby aktualne procesy były wynikiem anonimowych i bezosobowych sił oraz struktur niezależnych od ludzkiej woli (102). W związku z tym warto przypomnieć, że globalizację trzeba na pewno pojmować jako proces społeczno-ekonomiczny, ale nie jest to jej jedyny wymiar. Za wyraźniej dostrzegalnym procesem kryje się rzeczywistość ludzkości, która staje się coraz bardziej wzajemnie połączona. Tworzą ją osoby i narody, którym ten proces powinien przynieść pożytek i rozwój (103), dzięki przyjęciu odpowiedzialności ze strony zarówno poszczególnych osób, jak i zbiorowości. Znoszenie granic jest nie tylko faktem materialnym, ale także kulturowym w odniesieniu do jego przyczyn i skutków. Deterministyczna interpretacja globalizacji pozbawia nas kryteriów jej oceny i ukierunkowania. Jest ona rzeczywistością ludzką i może mieć wiele różnych odniesień kulturowych, które wymagają rozeznania. Prawda o globalizacji jako procesie i jej fundamentalne kryterium etyczne opierają się na jedności rodziny ludzkiej i na jej rozwoju w stronę tego, co dobre. Trzeba więc nieustannie się angażować, aby kierunek kulturowy procesu integracji planetarnej miał charakter personalistyczny i wspólnotowy, otwarty na transcendencję.

więcej o globalizacja wg ojczulka najświętszego do wyszukania w Encyklice Benedykta XVI z 2009 roku, która w zasadzie kładzie największy nacisk na ekonomię i globalizację.

http://www.vatican.va/holy_father/benedi.....te_pl.html
_________________
Uwaga - Wypowiedzi autora posiadają jedynie wydźwięk satyryczny celem obnażenia ludzkich lęków i obsesyjnych zachowań społeczeństwa.

The Mike

Mają w planach zapierdalanie z kropidłem na wózku ciągnionym przez traktorek globalizacji. Z kolei w Polsce mają opinie antyglobalistów, więc w głowach biednych katolików powstal mętlik, ktory tylko ofiara na tacę może wyciszyć.

Czyli opierając się na faktach, są żywo zainteresowanymi globalizmem, antyglobalistami. To nie pierwszy i nie ostatni paradoks.

Krzysiak

Diabeł was zniewolił Evil or Very Mad

_________________
Nikt nie ma monopolu na prawdę
www.chomikuj.pl/Filmyprawdy

The Mike

Krzysiak napisał:

Diabeł was zniewolił Evil or Very Mad

Kogo zniewolił? Bo jakby nas zniewolił to bysmi pisali peany na cześć "ojca świętego".

A tu w ramach przypomnienia:

Cytat:

RICHARD DAWKINS, the atheist campaigner, is planning a legal ambush to have the Pope arrested during his state visit to Britain “for crimes against humanity”.

Dawkins and Christopher Hitchens, the atheist author, have asked human rights lawyers to produce a case for charging Pope Benedict XVI over his alleged cover-up of sexual abuse in the Catholic church.

The pair believe they can exploit the same legal principle used to arrest Augusto Pinochet, the late Chilean dictator, when he visited Britain in 1998.

The Pope was embroiled in new controversy this weekend over a letter he signed arguing that the “good of the universal church” should be considered against the defrocking of an American priest who committed sex offences against two boys. It was dated 1985, when he was in charge of the Congregation for the Doctrine of the Faith, which deals with sex abuse cases.

Dawkins and Hitchens believe the Pope would be unable to claim diplomatic immunity from arrest because, although his tour is categorised as a state visit, he is not the head of a state recognised by the United Nations.

They have commissioned the barrister Geoffrey Robertson and Mark Stephens, a solicitor, to present a justification for legal action.

The lawyers believe they can ask the Crown Prosecution Service to initiate criminal proceedings against the Pope, launch their own civil action against him or refer his case to the International Criminal Court.

Dawkins, author of The God Delusion, said: “This is a man whose first instinct when his priests are caught with their pants down is to cover up the scandal and damn the young victims to silence.”

Hitchens, author of God Is Not Great, said: “This man is not above or outside the law. The institutionalised concealment of child rape is a crime under any law and demands not private ceremonies of repentance or church-funded payoffs, but justice and punishment."

Last year pro-Palestinian activists persuaded a British judge to issue an arrest warrant for Tzipi Livni, the Israeli politician, for offences allegedly committed during the 2008-09 conflict in Gaza. The warrant was withdrawn after Livni cancelled her planned trip to the UK.

“There is every possibility of legal action against the Pope occurring,” said Stephens. “Geoffrey and I have both come to the view that the Vatican is not actually a state in international law. It is not recognised by the UN, it does not have borders that are policed and its relations are not of a full diplomatic nature.”

http://www.timesonline.co.uk/tol/comment/faith/article7094310.ece

Szczerze mowiąc, to znając Anglików miałem nadzieje na poważna akcję.