Gdybyście ujrzeli własną śmierć, czy ta wiedza zmieniłaby to, jak przeżylibyście resztę życia?
Niedawno skończyłem lekturę "Dyscypliny" P.Ahlgrena i cóż mogę rzec, jedna z najlepszych pozycji książkowych jakie czytałem kiedykolwiek, świetny styl połączony z głębią przekazu. Połączenie filozofii taoistycznej z praktyką gry na giełdzie, szachami i austriacką szkołą ekonomii z domieszką anarcho-kapitalizmu.
Po pierwsze - filozofia. Lektura poszerzająca świadomość, koncepcje multiwszechświatów, swoista wizualizacja jedności czasu i przestrzeni i poruszania się poprzez czas. Doświadczenie i więź z całością wszechrzeczy. Spokój umysłu. Tao.
Drugim elementem zwracającym uwagę jest podłoże społeczno-ekonomiczne. Gwałtowny kryzys światowej gospodarki, potężna dewaluacja dolara, załamanie waluty amerykańskiej, wdrożenie jednostki monetarnej opartej na złocie i metalach szlachetnych, krach Stanów Zjednoczonych i secesja Teksasu i innych stanów, rozruchy społeczne i ataki terrorystyczne na światowe giełdy...
Żeby było ciekawiej, książkę opublikowano 7/7/2007, tuż przed kryzysem finansowym.
Kilka słów o autorze:
http://en.wikipedia.org/wiki/Paco_Ahlgren
Okładka:
lektura obowiązkowa!