|
Autor
|
Wiadomość |
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:16, 10 Mar '10
Temat postu: Co KK ma wspólnego z Crześcijaństwem |
|
|
Pod wpływem obserwacji otaczającego świata, rozmów ze znajomymi oraz ostatnich wiadomośći o księżach pedofilach ( tych starszych też ), chciałbym zadać wszystkim zainteresowanym nurtujące mnie pytanie.
CO KOŚĆIÓŁ KATOLICKI MA WSPÓLNEGO Z CHRZEŚCIJAŃSTWEM ???????????????????????????????
Chrześcijaństwo rozumiem jako zbiór zasad, idei które mówią jak poznać siebie i dobrze żyć. Nie wnikam tu w nature Jezusa i kim był, synem Boga czy ćiesli. Lecz w słowa które śię mu przypisuje. Jeżeli według zasady -" Po owocach ich poznacie " ocenimy KK to co nam wyjdzie ....? Chyba że ta zasada stosuje się tylko do poszukiwań warzywniaka .........
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
shepherd
Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 439
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:32, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
A wiec tak, ma wspolnego ale tylko z czescia chrzescijan, bo jak wiesz dzikusy dziela sie na 3 rodzaje, protestanci, prawoslawni i katolicy to te glowne ale ich jest wiecej. KK ma katolikow i wlasna interpretacje wiary. U KK jest tak, ze ksiadz/papiez mowi swiete slowa i to masz traktowac jako wykladnik prawdy oraz tego jak masz zyc, innymi slowy chlopiec (KK), ktory ma w rekach pilot do zdalnie sterowanego samochodziku (katolicy) robi z nim co mu sie tylko spodoba.
Tak w zasadzie katolicy to juz nie wierza tylko uznaja ten caly cyrk za prawde!!!
Zapytaj sie katola czy bog istnieje, to Ci odpowie, ze oczywiscie, ze tak, bo dla niego to juz faktem sie stalo, oni nie rozumieja, ze to tylko wiara, badz i az wiara.
Pozdrowienia dla dzikusow ;p
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kiros
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 74
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:45, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
KK jest jednym z "kościołów" chrześcijańskich ale nie ma w nim całej prawdy i tym samym zbawienia. Owszem w Kk można odnaleźć Boga, ale jak się Go już odnajdzie to prawdziwe wierzący nie wytrzyma długo w KK.
Tak naprawdę Kościół jest jeden a należą do niego ludzie wierzący, a tych bardzo bardzo bardzo mało. Bo mało kto wie o co chodzi w Ewangelii bo ich to naprawdę nie obchodzi
" Największym problemem Kościoła rzymsko-katolickiego jest jego przekonanie, że sama wiara nie jest wystarczająca do zbawienia. Biblia jasno i wiele razy stwierdza, że przyjęcie Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela, z łaski przez wiarę, daje zbawienie (Ew. Jana 1:12; 3:16,18,36; Dz. Apostolskie 16:31; List do Rzymian 10:9-10,13; List do Efezjan 2:8-9). Kościół rzymsko-katolicki to odrzuca. Oficjalna pozycja Kościoła Rzymsko-katolickiego mówi o tym, że osoba musi uwierzyć w Jezusa Chrystusa ORAZ zostać ochrzczona ORAZ otrzymać eucharystię razem z innymi sakramentami ORAZ musi być posłuszna zarządzeniom Kościoła rzymsko-katolickiego ORAZ przedstawiać wielkie zasługi i chwalebne uczynki ORAZ nie może umrzeć w jakimkolwiek grzechu śmiertelnym ORAZ etc., etc., etc. Katolicka rozbieżność z Biblią w tym najbardziej znaczącym zagadnieniu zbawienia, oznacza, że tak, katolicyzm jest fałszywą religią. Jeśli osoba wierzy w to, czego oficjalnie naucza Kościół Katolicki, nie będzie zbawiona. Jakiekolwiek stwierdzenie, że uczynki czy rytuały muszą być dodane do wiary w celu osiągnięcia zbawienia, jest stwierdzeniem, że śmierć Jezusa nie była wystarczającym aktem, dającym zbawienie"
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
eNKa
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:04, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Wierni KK wierzą w jeden chrzest na odpuszczenie grzechów podobnie jak inni chrześcijanie.
Są więc 100% chrześcianami.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 19:37, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Jak najbardziej wszystkie te religie są chrześcijańskie.
Chrześcijaństwo, to po prostu religia oparta na kulcie Jezusa Chrystusa.
Wszystkie religie, które tą osobę w jakiś sposób czczą są chrześcijańskimi.
Można mieć wątpliwości jak zakwalifikować Św. jehowych. Oni niby nie czczą Jezusa jako boga, ale naśladują go i używają nowego testamentu. Więc ja ich również zaliczam do chrześcijan.
Wiadomo, że wszystkie odłamy, które wyewoluowały z chrześcijaństwa, będą używać biblii i wzorować się na Jezusie, bo to jest już gotowe.
Jest gotowa księga, bardzo elastyczna, więc można na jej bazie tworzyć najróżniejsze religie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 20:26, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
AQ
Własnie o to chodzi, zastanawiam się komu tak naprawde oddaje cześć KK. Nie mówie o fasadzie.
Dwa krótkie cytaty w temacie Gwiazdy Zarannej
1. www.liturgia.dominikanie.pl/dokument.php?id=906
Taka jest Maryja - Gwiazda Zaranna. Całą sobą zapowiada nadejście Wschodzącego Słońca. Gdziekolwiek się
pojawi, możemy mieć pewność obecności Jezusa........
2. www.czytelnia.jezus.pl/.../kult_krolowej_niebios.html
W starożytności Królową Niebios czczono pod różnymi imionami ( Asztarte, Artemida, Izyda, Isztar, Diana Efeska). Kiedy chrześcijaństwo stało się religią państwową, poganie zaczęli masowo wchodzić do Kościoła wnosząc ze sobą wiele niebiblijnych wierzeń. Wśród nich kult Królowej Niebios, który ci nie w pełni nawróceni ludzie, przenieśli na Marię, matkę Pana Jezusa.
Stary Testament oraz liczne wykopaliska z terenu Bliskiego Wschodu dowodzą ponad wszelką wątpliwość, że kult Królowej Niebios istniał na wiele wieków przed narodzinami Marii. Już w czasach proroka Jeremiasza, a więc w VI wieku przed Chrystusem, Bóg przestrzegał swoich wyznawców przed oddawaniem czci istocie, która przyjmuje postać Królowej Niebios:
"Ty zaś nie wstawiaj się za tym narodem, nie zanoś za niego błagań ani modłów, ani też nie nalegaj na Mnie, bo cię nie wysłucham. Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla "Królowej Nieba", a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać. Czy Mnie obrażają - wyrocznia Pana - czy raczej siebie samych, na własną hańbę?" ( Jer.7:16-20).
Adorując "Królowę Niebios" ludzie poddają siebie i swój kraj pod władzę zwierzchności, która nosi to imię od czasów starożytnych. Królowa Niebios nie jest Marią, matką Pana Jezusa. Maria była bogobojną niewiastą. Znała dobrze Pismo Święte. Czy prawdziwa Maria pozwoliłaby się nazywać imieniem demonicznej istoty, której kult Bóg potępił ustami swego proroka?
Dla porządku dodam tylko że nie jestem związany z żadnym kościołem ani grupą religijną. Zastanawiają mnie tylko sprzeczności w tym co widze
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jabba
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:11, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
A co to jest w ogóle chrześcijaństwo???
Wiara w żydowskiego bożka dla gojów. Wykombinowana po to żeby łatwiej było gojów wydupczyć. Bardzo łatwo jest wydupczyć kogoś komu jak daje się w ryj to nadstawia drugi policzek, Jak się go dupczy w jeden otwór, to nadstawia drugi.
Żydzi doskonale wiedzieli że do puki goje będą wierzyć w Zeusa, Jupitera, Peruna, Thora, Odyna to lepiej się do nich nie zbliżać nie mając znacznej przewagi liczebnej i zbrojnej. Ale już jak naród wierzy w jakiegoś ciapowatego gościa co się dał po dobroci ukrzyżować. To sam się taki staje. Ciapowaty i bezwolny. Bo ma takie wzorce. Zresztą to zauważyli i hierarchowie kościelni i na gwałt zaczęli kombinować jakichś św Jerzych czy innych archaniołów co to jednak dymić deko umieją.
Co jak co, ale wiara w żydowskiego bożka nie jest wiarą białego człowieka. Oczywiście tych co w niego wierzą też trzeba szanować. Ale trzeba wiedzieć też skąd im się to wzięło, i po co powstało.
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
eNKa
Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 634
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 22:47, 10 Mar '10
Temat postu: |
|
|
AQuatro napisał: | Chrześcijaństwo, to po prostu religia oparta na kulcie Jezusa Chrystusa.
Wszystkie religie, które tą osobę w jakiś sposób czczą są chrześcijańskimi. |
To racej chrystianie.
AQuatro napisał: | Można mieć wątpliwości jak zakwalifikować Św. jehowych. Oni niby nie czczą Jezusa jako boga, ale naśladują go i używają nowego testamentu. Więc ja ich również zaliczam do chrześcijan. |
Oni nie uznają jednego chrztu, więc ChrześciJanami nie są.
Caramba napisał: | Taka jest Maryja - Gwiazda Zaranna. |
No właśnie, Gwiazda zaranna - Jutrzenka - Wenus/Wenera.
_________________ "każdy samolot ma skrzydła więc jest też szybowcem"
"Do protestujących dołanczają się też wszelkiego rodzaju organizacje..."
~Bimi
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
AQuatro
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:00, 11 Mar '10
Temat postu: |
|
|
eNKa napisał: | Oni nie uznają jednego chrztu, więc ChrześciJanami nie są. |
No, tak. Tylko, definicją chrześcijaństwa, nie jest religia, która wyznaje jeden chrzest.
Takie religijne przepychanki.
Każdy odłam chrześcijaństwa, będzie uważał inny za głupszy od siebie,
A w rzeczywistości wszystkie są równie odjechane.
jabba napisał: | A co to jest w ogóle chrześcijaństwo???
Wiara w żydowskiego bożka dla gojów. Wykombinowana po to żeby łatwiej było gojów wydupczyć. Bardzo łatwo jest wydupczyć kogoś komu jak daje się w ryj to nadstawia drugi policzek, Jak się go dupczy w jeden otwór, to nadstawia drugi. |
Tutaj się zgodzę, że elementy tej religii doskonale manipulują psychiką ludzką.
Cytat: | Żydzi doskonale wiedzieli że do puki goje będą wierzyć w Zeusa, Jupitera, Peruna, Thora, Odyna to lepiej się do nich nie zbliżać nie mając znacznej przewagi liczebnej i zbrojnej. |
Żydzi gówno wiedzieli, mieli swoją równie głupią religię, i nie brali w tym udziału.
Antyżydowskich przesłanek bym się tutaj nie doszukiwał.
Wiem, że jak ktoś jest antysemitą, to widzi żydowski spisek wszędzie,
ale tutaj mamy wyraźnie do czynienia z Rzymianami.
To jest religia Rzymska, ustanowiona przez cesarzy Rzymu.
Jako pierwsza stała się obowiązującą religią właśnie tam.
Często bywało tak, że władcy europejscy, którzy szerzyli tutaj tą religię, byli równocześnie cesarzami Rzymu, jak np Ottonowie, władca, król Niemiec ale równocześnie cesarz Rzymu.
Myślę, że antyżydowska niechęć jest w tym momencie nietrafiona.
Trzeba wspomnieć, że w Rzymie, w początkowej fazie chrześcijaństwo było religią obowiązkową. Jak ktoś jej nie przyjął, to był heretykiem, a jak był heretykiem, to tracił majątek, mógł być wygnany lub nawet zabity. Szybko się przyjęła.
W ogóle w całej Europie dosyć ładnie się przyjęła.
Dla mnie było to płynne przeistoczenie cesarstwa rzymskiego, które chyliło się już stopniowo ku upadkowi. Cesarze Rzymu, widocznie zrozumieli, że najlepszym sposobem aby utrzymać w posiadaniu podbite narody, jest wdrożenie im swojej religii. I to był dobry pomysł. Teoretycznie możemy mówić, że imperium rzymskie istnieje do dzisiaj.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kiros
Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 74
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:30, 11 Mar '10
Temat postu: |
|
|
katolicyzm nie jest tożsamy z chrześcijaństwem. KK to jeden z odłamów chrześcijaństwa.
"Pochodzenie Kościoła Katolickiego to tragiczny kompromis chrześcijaństwa z otaczającymi go religiami pogańskimi. Zamiast ogłaszania Ewangelii, Dobrej Nowiny i nawracania pogan, Kościół Katolicki „schrystianizował” religie pogańskie i „spoganizował” chrześcijaństwo. Poprzez zatarcie i wymazanie różnic katolicyzm stał się atrakcyjny dla ludzi w Imperium Rzymskim. Jedynym rezultatem było to, że Kościół Katolicki stał się przez wieki przeważającą religią w „rzymskim świecie”. Jednakże, innym rezultatem było to, że większa część chrześcijaństwa odeszła od prawdziwej Ewangelii Jezusa Chrystusa i prawdziwego wyznawania Bożego Słowa."
Prawdziwy chrześcijanin to człek silny. tow właśnie ateizm i pogaństwo jest dla słabych.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
jabba
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 1186
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:04, 11 Mar '10
Temat postu: |
|
|
kiros napisał: |
Prawdziwy chrześcijanin to człek silny. tow właśnie ateizm i pogaństwo jest dla słabych. |
tia jasssne.
Jakoś dziwne, że Rzymianie puki byli poganami to łomotali wszystkim w koło. A jak się schrystianizowali to wszyscy w koło zaczęli ich łomotać. 200 lat po bitwie na moście i diabli wzięli Imperium Romanum
_________________ http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY
Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 17:09, 11 Mar '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
porfirij
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 507
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:49, 11 Mar '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Fred
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 192
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 15:26, 12 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Żydowska sekta zwana chrześcijaństwem była religią niewolników. Rzym tylko adoptował tą religię by stała się religią dla niewolników, czyli wszystko co najlepsze dla hierarchii i plebanów, a dla plebsu dużo nakazów i zakazów. W pismach chrześcijańskich jest napisane, że każda władza pochodzi od boga, więc jakiekolwiek wystąpienie przeciwko władzy jest sprzeciwieniem się woli bożej.
Katolicyzm to esencja chrześcijaństwa plus dodatki umożliwiające większą kontrolę nad bydłem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:27, 12 Mar '10
Temat postu: |
|
|
@Fred
Katolicyzm kwintesencją chrześcijaństwa........Akurat
@ porfirij
Mam w nosie czy Jezus to człowiek, syn Boga, czy logo dla grupy ówczesnych hipisów. Dla mnie ważna jest idea mu przypisywana, oraz podejście do wnętrza człowieka. Z takim samym szacunkiem odnosze się do nauk Buddy. Mają wiele wspólnego.
Ciekawy punkt widzenia można znależć w trylogi P.K. Dicka Kościół rzymskokatolicki jako współczesne imperium rzymskie. Na forum już ktoś to podobnie nazwał. Dick miał świra , ale według mnie to geniusz.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
kalfas
Dołączył: 02 Gru 2009 Posty: 338
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:21, 13 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Po raz n-ty powtarzam, nie ma katolików i chreścijan...lub ścicslej wystepują w śladowej ilości.
To ktos taki kto nie tylko chodzi do kosciola....ale i przestrzega dekalogu. Z uwagi na to drugie
ludzie ci są w sladowej ilosci.
Ktos kiedyss zarzucil mi że w tym kontekscie nikt nie może byc katlokiem poza ludzmi roslinami....
widze że nie do konca jasno rozumiane jest co to znaczy byc kims takim....
Zyjemy w poganskim kraju i tyle.....nic zlego....... dopuki ktos z tego swojego rzekomego
chrescijanstwa nie zaczyna robic uzytku...
Ja sie moge nazwać kimkolwiek zechce...buddysta, nihilista, konformista ....czy to ma jakies znaczenie...?
Po czynach ich poznacie jak mawial ktos tam kiedys.....
Polska to jakies 40 mln ludzi ktorymi w wiekszosci nalezy gradzic..... to moje credo wyborcze...coz nie chce i nie musze być wybrany
Tak samo jakies wciny narodowosciowe JabBA ? Czy wiesz zże naród uformowany jest sztucznie?
W celu obrony przezd czynnikami zewnetrznymi lub agresji na zewnatrz?
Troche przezylem....i wiem że najlepszym spoiwem jest wspolny interes...potem wiezy krwii a dopiero potem cokolwiek innego
Bye Bye
_________________ życie to myślnik miedzy data urodzin i śmierci. Może to wszystko co mamy? czasami nawet nie mamy tego.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 21:47, 13 Mar '10
Temat postu: |
|
|
@Kalfas
Po owocach............
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:14, 13 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Powyższego Kościół Katolicki raczej nie przestrzega, jednak X Przykazań nie namawia katolika do niczego złego:
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremnie.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Pierwsze przykazanie zakazuje czci fałszywych bogów. Dla chrześcijanina oznacza to - wezwanie do niezachwianej wiary w prawdziwie wyzwalającego Boga i oddanie się Jemu. Fałszywymi i zniewalającymi nas bogami naszych czasów są: władza, dążenie do sukcesu i sławy, pieniądz.
Drugie przykazanie przestrzega, aby nie powoływać się fałszywie na Pana Boga, aby nie nadużywać imienia Bożego. Nadużycie imienia Bożego polega na tym, że ktoś powołuje się na Niego, by w „Jego imieniu” szkodzić życiu i wolności innych.
Trzecie przykazanie napomina ludzi, aby nie zagubili się w wirze pracy, aby w dążeniu do wypełnienia swych codziennych obowiązków nie zapomnieli o Bogu. Każdego siódmego dnia winni brać udział w „odpoczynku Boga” Stwórcy, mieć czas dla Niego i dla siebie, poddać się Jego odradzającemu działaniu.
Czwarte przykazanie jest przestrogą: Naród, w którym młode pokolenie nie oddaje rodzicom należnej im czci, nie może trwać w swoim istnieniu.
Piąte przykazanie chroni przede wszystkim tych, którzy nie mogą się bronić. Zawiera nie tylko zakaz zabijania, ale również wezwanie do obrony praw wszystkich ludzi i do stworzenia bardziej humanitarnych warunków życia.
Szóste i dziewiąte przykazania zmierzają do tego, aby chronić przed zniszczeniem przez egoizm wspólnotę mężczyzny i kobiety, miłość małżeńską, które winny być odbiciem wierności Boga.
Siódme i dziesiąte przykazania wskazują, że uporządkowane i pewne stosunki własnościowe są bezwzględnym warunkiem współżycia ludzi. Bóg pragnie, aby ludzie mogli żyć w wolności. Dlatego dal im „Ziemię Obiecaną” - jakąś własność. W przykazaniach tych nie chodzi tylko o ochronę własności. Kto posiada jakąś własność musi nią sumiennie zarządza?. Wolno jej używać, ale nie nadużywać. Jest ona nie tylko dla niego samego, ale powinna służyć wszystkim ludziom.
Ósme przykazanie każe nam zrozumieć, że wszystko, co opiera się na fałszu i obłudzie, jest tymczasowe - nigdy nie stworzy trwałych wartości. A kłamstwo - potrafi przekreślić wolność i godność człowieka.
Dziewiątego i dziesiątego chyba nie trzeba tłumaczyć. O co więc chodzi? O kolejny wątek ośmieszający katolików?
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
porfirij
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 507
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 23:53, 13 Mar '10
Temat postu: |
|
|
DarkTech napisał: |
Dziewiątego i dziesiątego chyba nie trzeba tłumaczyć. O co więc chodzi? O kolejny wątek ośmieszający katolików? |
nie trzeba to prawda poza tym że kobieta jest w tych przykazaniach sprowadzona do rzeczy na co zwrócił uwage kiedyś pewien księżulo uczący religii (ale było to w czasach kiedy uczono jej w salkach katechetycznych). a swoja drogą to o kant dupy potłuc bo gdzie równouprawnienie? znaczy chłop żony innego chłopa pożądać nie może ale juz baba męża innej baby pożądać może bo przecież pismo nic o tym nie mówi. i myślę że to pokazuje dokładnie czy są to prawa boskie czy ludzkie a raczej kapłańskie bo przeciez wcisnąć motłochowi bajeczkę o zazdrosnym bogu ciężko nie jest a proficiki dla kasty kapłańskiej jak najbardziej realne hehehe a katolików - zwłaszcza polskich ośmieszac nie trzeba bo sami robią to rewelacyjnie...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Caramba
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 541
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 00:07, 14 Mar '10
Temat postu: |
|
|
@DarkTech
Chodzi o to że instytucja KK już dawno odeszła, albo nigdy nie tkwiła w korzeniach swej wiary. Rytuały zastąpiły sens wiary. Tylko tyle.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
slidexman
Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 828
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 07:29, 14 Mar '10
Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Matiesc
Dołączył: 10 Cze 2009 Posty: 44
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 11:28, 14 Mar '10
Temat postu: |
|
|
DarkTech napisał: | Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Powyższego Kościół Katolicki raczej nie przestrzega, jednak X Przykazań nie namawia katolika do niczego złego:
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremnie.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Pierwsze przykazanie zakazuje czci fałszywych bogów. Dla chrześcijanina oznacza to - wezwanie do niezachwianej wiary w prawdziwie wyzwalającego Boga i oddanie się Jemu. Fałszywymi i zniewalającymi nas bogami naszych czasów są: władza, dążenie do sukcesu i sławy, pieniądz.
Drugie przykazanie przestrzega, aby nie powoływać się fałszywie na Pana Boga, aby nie nadużywać imienia Bożego. Nadużycie imienia Bożego polega na tym, że ktoś powołuje się na Niego, by w „Jego imieniu” szkodzić życiu i wolności innych.
Trzecie przykazanie napomina ludzi, aby nie zagubili się w wirze pracy, aby w dążeniu do wypełnienia swych codziennych obowiązków nie zapomnieli o Bogu. Każdego siódmego dnia winni brać udział w „odpoczynku Boga” Stwórcy, mieć czas dla Niego i dla siebie, poddać się Jego odradzającemu działaniu.
Czwarte przykazanie jest przestrogą: Naród, w którym młode pokolenie nie oddaje rodzicom należnej im czci, nie może trwać w swoim istnieniu.
Piąte przykazanie chroni przede wszystkim tych, którzy nie mogą się bronić. Zawiera nie tylko zakaz zabijania, ale również wezwanie do obrony praw wszystkich ludzi i do stworzenia bardziej humanitarnych warunków życia.
Szóste i dziewiąte przykazania zmierzają do tego, aby chronić przed zniszczeniem przez egoizm wspólnotę mężczyzny i kobiety, miłość małżeńską, które winny być odbiciem wierności Boga.
Siódme i dziesiąte przykazania wskazują, że uporządkowane i pewne stosunki własnościowe są bezwzględnym warunkiem współżycia ludzi. Bóg pragnie, aby ludzie mogli żyć w wolności. Dlatego dal im „Ziemię Obiecaną” - jakąś własność. W przykazaniach tych nie chodzi tylko o ochronę własności. Kto posiada jakąś własność musi nią sumiennie zarządza?. Wolno jej używać, ale nie nadużywać. Jest ona nie tylko dla niego samego, ale powinna służyć wszystkim ludziom.
Ósme przykazanie każe nam zrozumieć, że wszystko, co opiera się na fałszu i obłudzie, jest tymczasowe - nigdy nie stworzy trwałych wartości. A kłamstwo - potrafi przekreślić wolność i godność człowieka.
Dziewiątego i dziesiątego chyba nie trzeba tłumaczyć. O co więc chodzi? O kolejny wątek ośmieszający katolików? |
1 przykazanie nie odnosi się tylko do bogów...
II Mojżeszowej rozdz. 20 masz tam wszystko ładnie napisane
Bóg jest Bogiem zazdrosnym, więc biorą pod uwagę dzisiejsze czasy, naszym bogiem może byc chocby telewizor.
Wiem, że to śmiała teoria, no, ale popatrzmy. Jeśli większosc czasu spędzam, właśnie przed TV to staje się to moim " bogiem " . Podświadomie oddaje temu cześcc. Jest napisane, że Bóg jest Bogiem zazdrosnym
Po któreś tam z kolei. Katolicy trochę przeformowali dekalog : http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
Porównaj sobie
Pozdrawiam
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Raynold
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 339
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 18:18, 14 Mar '10
Temat postu: |
|
|
Matiesc napisał: | DarkTech napisał: | Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Powyższego Kościół Katolicki raczej nie przestrzega, jednak X Przykazań nie namawia katolika do niczego złego:
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Pana, Boga swego, nadaremnie.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Pierwsze przykazanie zakazuje czci fałszywych bogów. Dla chrześcijanina oznacza to - wezwanie do niezachwianej wiary w prawdziwie wyzwalającego Boga i oddanie się Jemu. Fałszywymi i zniewalającymi nas bogami naszych czasów są: władza, dążenie do sukcesu i sławy, pieniądz.
Drugie przykazanie przestrzega, aby nie powoływać się fałszywie na Pana Boga, aby nie nadużywać imienia Bożego. Nadużycie imienia Bożego polega na tym, że ktoś powołuje się na Niego, by w „Jego imieniu” szkodzić życiu i wolności innych.
Trzecie przykazanie napomina ludzi, aby nie zagubili się w wirze pracy, aby w dążeniu do wypełnienia swych codziennych obowiązków nie zapomnieli o Bogu. Każdego siódmego dnia winni brać udział w „odpoczynku Boga” Stwórcy, mieć czas dla Niego i dla siebie, poddać się Jego odradzającemu działaniu.
Czwarte przykazanie jest przestrogą: Naród, w którym młode pokolenie nie oddaje rodzicom należnej im czci, nie może trwać w swoim istnieniu.
Piąte przykazanie chroni przede wszystkim tych, którzy nie mogą się bronić. Zawiera nie tylko zakaz zabijania, ale również wezwanie do obrony praw wszystkich ludzi i do stworzenia bardziej humanitarnych warunków życia.
Szóste i dziewiąte przykazania zmierzają do tego, aby chronić przed zniszczeniem przez egoizm wspólnotę mężczyzny i kobiety, miłość małżeńską, które winny być odbiciem wierności Boga.
Siódme i dziesiąte przykazania wskazują, że uporządkowane i pewne stosunki własnościowe są bezwzględnym warunkiem współżycia ludzi. Bóg pragnie, aby ludzie mogli żyć w wolności. Dlatego dal im „Ziemię Obiecaną” - jakąś własność. W przykazaniach tych nie chodzi tylko o ochronę własności. Kto posiada jakąś własność musi nią sumiennie zarządza?. Wolno jej używać, ale nie nadużywać. Jest ona nie tylko dla niego samego, ale powinna służyć wszystkim ludziom.
Ósme przykazanie każe nam zrozumieć, że wszystko, co opiera się na fałszu i obłudzie, jest tymczasowe - nigdy nie stworzy trwałych wartości. A kłamstwo - potrafi przekreślić wolność i godność człowieka.
Dziewiątego i dziesiątego chyba nie trzeba tłumaczyć. O co więc chodzi? O kolejny wątek ośmieszający katolików? |
1 przykazanie nie odnosi się tylko do bogów...
II Mojżeszowej rozdz. 20 masz tam wszystko ładnie napisane
Bóg jest Bogiem zazdrosnym, więc biorą pod uwagę dzisiejsze czasy, naszym bogiem może byc chocby telewizor.
Wiem, że to śmiała teoria, no, ale popatrzmy. Jeśli większosc czasu spędzam, właśnie przed TV to staje się to moim " bogiem " . Podświadomie oddaje temu cześcc. Jest napisane, że Bóg jest Bogiem zazdrosnym
Po któreś tam z kolei. Katolicy trochę przeformowali dekalog : http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog
Porównaj sobie
Pozdrawiam |
Odnośnie 2 przykazania, to niewątpliwie zostało ono jednoznacznie zlikwidowane (a 9 podzielone na dwa by się wszystko zgadzało) bo nie były by potrzebne do niczego liczne potężne świątynie oraz urzędujący w nich kler, który to żyjąc w dużej jego części w przepychu i łamiąc pozostałe przykazania każe jednocześnie płacić sobie za dostęp do Boga.
Obecne 3 przykazanie jednoznacznie zostało zakłamane bo od 4 wieku, nawet pod groźbą śmierci biskupi ustalili że świętować należy w dzień słońca, czyli niedzielę.
Co zaś się tyczy obecnego Boga jakim jest telewizor to zgadzam się z tym w zupełności. Teraz dla większości ludzi na świecie jest on oprócz pieniądza i władzy jedynym Bogiem.
Rok temu w związku z zaleceniami pokuty w poście i akcją Płyty Prawdy, miałem nawet na ten temat rozmowę z jednym z duchownych. Po dostarczeniu mu płyty gdzie były m.in. filmy o manipulacji mediów i wpływem tzw. bajek na dzieci i zapytaniu dlaczego duchowni prawie nic o tym nie mówią, powiedział że to nie ich sprawa a podobne tematy mogę sobie promować prywatnie.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów
|
|