Kraft oszukało Anglików w sprawie Cadbury

Voltar

Cytat:

Brytyjska komisja ds. fuzji i przejęć chce wyjaśnień od Kraft Foods, który chce przenieść część produkcji z Wielkiej Brytanii do Polski wbrew obietnicom, że tego nie zrobi. Możliwe, że jeszcze w tym miesiącu zarząd Krafta będzie się tłumaczył ze swoich decyzji w brytyjskim parlamencie

Nie milkną echa głośnej transakcji przejęcia za 19,5 mld dol. przez amerykański koncern spożywczy Kraft brytyjskiego producenta słodyczy Cadbury. Choć firmy dogadały się 18 stycznia, na Wyspach Brytyjskich emocje towarzyszące przejęciu nie opadają. Anglicy mają za złe amerykanom, że ci mimo, że obiecywali nie zamykać mającego 280-letnią historię zakładu w Keynsham, już po transakcji zmienili zdanie.

- Stało się jasne, że niemożliwością jest powstrzymanie programu przeniesienia produkcji pomimo naszych wstępnych zapowiedzi - mówiła szefowa Krafta Irene Rosenfeld (Cadbury już od kilku lat planował przeniesienie produkcji do Polski, a Kraft obiecywał, że wycofa się z tych planów).

Jak informuje poniedziałkowy Wall Street Journal brytyjska komisja ds. fuzji i przejęć chce sprawdzić, czy Kraft nie wprowadził w błąd pracowników i inwestorów Cadbury. Jacob Rees-Mogg, kandydat Partii Konserwatywnej z regionu, w którym działa fabryka, miał dostać odpowiedź od komisji na wcześniejsze zapytania dotyczące działań Krafta. Wynika z niej, że komisja rozważa postawienie zarzutów w sprawie.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7638.....zliwe.html

erde

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Karkołomny

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

jordii

nie cieszcie się tak, za pare lat zamkną u nas i przeniosą na ukrainę, albo jeszcze gdzieś indziej. Ktrótkoterminowa korzyść
_________________
www.demokracjabezposrednia.pl

erde

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Karkołomny

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Może kto inny Ci wytłumaczy bo ja już nie mam siły.

Voltar

a ja się pytam po co Kraft kupuje Cadbury

Karkołomny

Voltar napisał:

a ja się pytam po co Kraft kupuje Cadbury

Jest szum, jest ruch - będzie z tego kasa Cool

http://www.parkiet.com/artykul/27,889287.html

http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/b.....ce,54793,1

Adwokat Diabła

Amerykanie w robieniu interesów są nie do zdarcia.

Tu ciekawy artykuł po angielsku:
http://hotterthanapileofcurry.wordpress......eet-death/

erde

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Może kto inny Ci wytłumaczy bo ja już nie mam siły.

no a jak standardowa odzywka, szkoda że mnie do książek nie odesłałeś Wink

pozdro

Karkołomny

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Może kto inny Ci wytłumaczy bo ja już nie mam siły.

no a jak standardowa odzywka, szkoda że mnie do książek nie odesłałeś Wink

pozdro

A masz jakieś przemyślenia w tym temacie? Czy czekasz aż wszystko dostaniesz jak na tacy? Wysil szare komórki.

erde

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Może kto inny Ci wytłumaczy bo ja już nie mam siły.

no a jak standardowa odzywka, szkoda że mnie do książek nie odesłałeś Wink

pozdro

A masz jakieś przemyślenia w tym temacie? Czy czekasz aż wszystko dostaniesz jak na tacy? Wysil szare komórki.

No widzisz. Po prostu wydaje mi się, że sam nie wiesz co mówisz. W innym przypadku zamiast marnując swoją energię pisząc dwa zbędne posty wyjaśniłbyś o co cho i po kłopocie.

Karkołomny

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

Karkołomny napisał:

erde napisał:

świetnie, więcej pracy w Polsce Smile

Świetnie - będzie można zapierdalać przy taśmie albo na widlaku za marne grosze...

to była ironia bo nie ma pracy źle, jest praca źle. Chuj wie co tu zrobić. Narzekać na otaczającą rzeczywistość czy ruszyć pupeczkę i coś robić?

Może kto inny Ci wytłumaczy bo ja już nie mam siły.

no a jak standardowa odzywka, szkoda że mnie do książek nie odesłałeś Wink

pozdro

A masz jakieś przemyślenia w tym temacie? Czy czekasz aż wszystko dostaniesz jak na tacy? Wysil szare komórki.

No widzisz. Po prostu wydaje mi się, że sam nie wiesz co mówisz. W innym przypadku zamiast marnując swoją energię pisząc dwa zbędne posty wyjaśniłbyś o co cho i po kłopocie.

Bawię się Bimiego Wink