W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jak to jest z tym chrześcijaństwem, istnieniem Boga?  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
3 głosy
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Odsłon: 13167
Strona:  «   1, 2, 3, ... 11, 12, 13   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:52, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dromek napisał:
...Borutek za bardzo szczegółowy jesteś Rolling Eyes
Chodziło mi o życie na Ziemi. Taki skrót myślowy,
przecierz wiem Wink

specjalnie tak napisałem ... Wink


myślę, że się nie gniewasz ... Confused .... Wink ..... Rolling Eyes ....Laughing



Pozdrawiam Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lucky




Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 5
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:21, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pomimo ZA i PRZECIW uważam że każdy z nas musi w coś wierzyć..
wierzyć w to że go nie ma bądż w to że jest..

to jest b.indywidualna sprawa każdego z nas..

..podobno nie dane jest nam wiedzieć wszystko dlatego to co nie możemy zbadać, poznać to co jest dla nas nienamacalne jest największą dla nas tajemnicą i zagadką..
prawde poznamy dopiero po śmierci..wówczas każdy z nas będzie posiadał tą wiedze..
a teraz możemy WIERZYĆ W JEGO ISTNIENIE bądz nie..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dromek




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 487
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:24, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli Boga nie ma, to prawdę znamy już teraz, bo po śmierci nic już nie poznamy... Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
XTC88




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1823
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:08, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bóg nie istnieje. Katolicyzm to sekta. Benedykt XVI jest członkiem klubu 300.. Vatykan jest stolicą lucyferańskiej koniunktury NWO.. Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Embarassed Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
XTC88




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1823
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:27, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Gdy wieczorne zgasną zorze. Zanim głowę do snu złożę. Modlitwę moją zanoszę. Bogu ojcu i synowi, dopierdolcie sąsiadowi. Dla siebie o nic nie proszę, tylko mu dosrajcie proszę. Kto ja jestem? Polak mały. Mały zawistny i podły. Jaki znak mój - krwawe gały. Oto wznoszę moje modły, do Boga, Marii i Syna, zniszczcie tego skurwy**na. Mego brata sąsiada, tego wroga, tego gada. Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym, i w ogóle żeby miał marnie. Żeby miał AIDS, HIV, SEPSE, zabijaka, oto modlitwa Polaka."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dromek




Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 487
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:40, 19 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

he, he.....a oto wizualizacja :
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slapek6




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 2
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:39, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiara w boga zostala nam narzucona juz w pierwszych miesiacach naszego zycia bez naszej zgody i trudno teraz pogodzic nam sie ze cale dotychczasowe zycie moze okazac sie klamstwem.

Jesli nasz pierwszy kontakt z wiara bylby w momencie kiedy doroslismy to ciekawy jestem ilu z nas dalo by sie przekonac ze bog istnieje.

Pozdrawiam wszystkich za i przeciw.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
lukashh




Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:01, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To teraz tak Very Happy Poprawie swoją wypowiedźWink

Bóg i może jest ale nie jest to ta jedna osoba, która wszystko widzi wszystko wie Razz

Nie wiem "co" to jest o ile jest Very Happy ale wiara wszelaka to zło Wink

Rozwają mnie napisy na nagrobkach : Bóg tak chciał. Itd. Rozwala mnie wiara, że wszystko co nam sie przytrafi to ingerencja Boga.
Wkurza mnie jak jakiś aktor podczas odbierania oscara najpierw dziękuje Bogu Wink - a takich nie brakuje.

Wady wiary: Pranie mózgów.

Zalety wiary: Łączenie społeczności w jedną całość.


Jednak obejrzałem film Zaitgeist i troche mnie oświeciło, miałem sprawdzić czy to co tam podają jest prawdą , jeśli tak to chyba widzicie jaka to wielka ściema Wink Wszystko z gwiazd Razz


Tutaj jest film o Bogu i wypowiadają sie w nim profesorzy fizyki kwantowej itd. i twierdzą, że Boga nie ma Smile

What The Bleep Do We Know - ten film zmieni twoj poglad na zycie !

http://peb.pl/filmy-dokumentalne/106094-rapidshare-what-bleep-do-we-know.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
waldeklena




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 164
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:41, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chcialbym powiedziec ,ze wasza niewiedza rozumienia jest zrozumiala jesli chodzi wasze podejscie i wychowanie ,postaram sie odpowiedziec na kazde pytanie nauki kosciola ktorej nie rozumiesz ,cieszmy i radujmy sie ze te debile nie sa godni prawdy mysleli ze jak poprzekrecaja i wypacza te nauki ,a inne ukryja to zalatwi sprawe .postaram sie pomoc kazdemu kto chce zrozumiec inni niech sie wysadza bo nic prostrzego nie mozna zrobic.na poczatek chce powiedziec cos co zrozumialem ostatnio i uważam ze to podstawa ktora jesli zrozumiesz zobaczysz jacy jestesmy ....

Słuchajcie wierzący czy niewierzący to jedno i to samo.[sprawa jest poważna nie posiadamy pewnych słów jeśli mnie zrozumiecie chyba że ktoś to rozwiąże ,ale nie wydaje mi sie bo o to tu chodzi nie wiem kto wprowadził nas w maliny ,ale wychodzi mu świetnie i to powoduje ,że mamy paliwo ,ale brak iskry ]znacie słowo blużnienie bogu wiec gdy mówisz ,że wierzysz to blużnisz ponieważ wiara i niewiara jest tym samym przykład ;kiedy ja ci mówie ,że nie spałem z twoja dziewczyną .Co ty możesz o tym wiedzieć ? możesz mi uwierzyć lub nie ,ale to to samo w tym zawsze jest wątpienie ,bo ty nie możesz tego wiedzieć [przypominam wszystkim ,że wiara jest podstawa nauczania kościoła w modlitwach i ceremoniach ]
ślepy wierzy ,że słonce świeci ,a ja wiem bo widziałem

ale jest przypadek kiedy odpowiesz mi całkiem inaczej ;
wiem że z nią nie spałeś bo ja widziałem .
wiem ,wiem ,wiem rozumiecie o czym mówię nieświadomie
robimy z siebie głupców myśląc w ten sposób i zamiast np;wiedzieć że jest jeden bóg ,my tak naprawdę wątpimy że
on jest blużnimy przeciw niemu .Musimy zrozumieć tą prawdę ,bo to jest śmiertelnie ważne .Choć by po to by zrozumieć swoją niemoc .Słowa krytyki mile widziane ,za prawdę oddam wszystko tą która znam ale to dopiero początek i nie ograniczam sie ,ponieważ prawda jest nieograniczona i niemożna sie zatrzymywać bo gdy sie zatrzymasz ograniczysz sie stojąc po jednej stronie i nieakceptując ,bądż przecząc drugiej [dualizm] .myśląc w ten sposób zamykasz sie na całego boga
przykład ;
jestem katolikiem ,a ty buddysta i to wystarczy koniec kropka .

nastepna sprawa jest słowo bóg -czyli on ,jakaś osoba rodzaju meskiego.
nastepny dualizm powodujacy ,ze cos meskiego jest wyższe .chwila zastanowienia i już wiecie dlaczego tak jest ,wystarczy sie rozejrzeć i, i wszystko jasne.po raz kolejny ten sam konflikt .ktory powoduje ,ze ty chcesz to podzielic ,a tego sie nie da zrobic,a gdy to robisz to nie dosc ,ze
bluznisz to probujesz byc madrzejszy od jeżdzca .
my cały czas cos dzielimy naszym najgłupszym czynem jest gra rozszczepienia atomu ,a wiemy co za tym idzie .

kumamy choc troche ????????????????????????nasze popadniecie w samozachwyt .od tych spraw chcialbym zaczac jesli mamy isc dalej bo to jest podstawa naszego
myslenia ,ale zaraz zaraz ktos nas tego nauczyl ,czemu ?no chyba sie juz domyslamy czyja to sprawka ,szatana no to pierwsze co pomyslicie ,ale nie tedy droga ,oni by tak chcieli byscie znow szukali kogos kto was uratuje ,ale ratowac trzeba sie samemu.czekam na pytania .

na koniec dam wam troche do myślenia odnosnie niezliczonych teorii
cyklicznosci zniszczenia cywilizacji w przeszlosci .sam to wymyśliłem nigdzie o tym nie mówia ,ale jesli ktos to uzna za głupote to ja mowie ze 99% informacji jakie do nas trafiaja sa głupie .[bo my o świecie gówno wiemy ,a o sobie to już totalne dno ]powodem upadku cywilizacji nie jest słonce,kometa czy wulkan ,to my sami w obawie przed smiercia utraty wlasnych dóbr ,dzieci które nie sa nasze i myślenie o [dzisaj 2012] katastrofach itp sprawia ,ze bedac malymi bogami chcemy to zatrzymac uwarzajac ze to nalezy do mnie [nas jakiejś grupy]i robimy wszystko by zatrzymac prawdziwa ewolucje.
podam przyklad kiedy ludzie zbudowali bombe atomowa nie byli pewni jej rezultatu ,byli ludzie ktorzy mowili ,ze nie bedzie co zbierac .ale czego sie nie robi dla wladzy .i tak dzisaj mamy dezinformacje 80% zginie przez słonce i 80 % zginie bo jakis debil powiedzial ze jest nas za duzo .i jedno i drugie nie ma znaczenia bo martwi jestesmy juz dzis religia wam to mówi ,a my temu przyklaskujemy .marna bo marna nauka mówi ,ze nasze cialo zawsze ma 7lat poniewaz komórka tyle zyje .gdy mówimy ,że umrzemy sprawa zalatwiona pa pa + to co wyżej napisałem .nie myślmy myślami innych , i koniec z autorytetami .bo to co myślimy to myśli naszych autorytetów ,a nie nasze .na koniec prawda i fakt który trzeba zrozumiec by iść ku prawdzie ,kiedy ja cokolwiek zrozumiem to przyjdzie to z mego wnetrza nie wazne co to mózg ,umysł itp .zawsze zrozumienie czy niezrozumienie jest we mnie i tam sie najpierw pojawia .czy ty bedziesz mi cos tlumaczyl 1h czy 5h we mnie pojawi sie zrozumienie ciebie wiec po co ten autorytet on jest naszym wrogiem zrozumienia .i jeszcze jedno dzieci w wieku ok miedzy 3 ,a 6 rokiem zycia maja 500iQ czy to wam nie daje do myslenia ,cos lub ktos nieswiadomie robi z nich baranow czyli z nas .szkola zmusza umysl do skupiania sie na rzeczach ktorych on nie chce i to powoduje ograniczenie.
jezus gdy byl pierwszy raz w szkole i uczyli sie alfabetu zapytal co to jest [a]i to byl jego ostatni dzien w szkole .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
slapek6




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 2
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:34, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

waldeklena Napisales "jezus gdy byl pierwszy raz w szkole i uczyli sie alfabetu zapytal co to jest [a]" Odpowiedz mi kolego wiec na pytanie: Z kad to wiesz ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:01, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukashh napisał:
Bóg i może jest ale nie jest to ta jedna osoba, która wszystko widzi wszystko wie Razz
...mnie też się wydaje, że to nie jest żaden "wszechwiedzący supermen" Wink

to znaczy, że: jeżeli jest "Wszechmogący" ..to nie może być "Wszechwiedzący" i na odwrót ...
zresztą nawt w Torze nie jest On(?) nazywany "Wszechwiedzącym" ...
Stary Testament twierdzi czasem, że przed :Nim"(?) nic sie nie ukryje, ale nie twierdzi, że (On?) wszystko wie ...
lukashh napisał:
Nie wiem "co" to jest o ile jest
...tak samo i ja tego nie wiem ... Confused Question

lukashh napisał:
Very Happy ale wiara wszelaka to zło Wink

jednak ktoś kiedyś zauważył, że ci, którzy nie wierzą w Boga, gotowi są uwierzyć w cokolwiek.
lukashh napisał:
:Rozwają mnie napisy na nagrobkach : Bóg tak chciał. Itd. Rozwala mnie wiara, że wszystko co nam sie przytrafi to ingerencja Boga.
uważam tak samo ....

i tutaj muszę dodać, że to właśnie co "rozwala" lukashha i mnie to nie "wiara" (jak to się wielu wydaje) ale najzwyklejsza ludzka głupota ...


Pozdrawiam Wink Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Scorpio




Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 1250
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:30, 20 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukashh napisał:

Rozwają mnie napisy na nagrobkach : Bóg tak chciał. Itd. Rozwala mnie wiara, że wszystko co nam sie przytrafi to ingerencja Boga.


lukashh po jaką cholere chodzisz po cmentarzach i czytasz napisy na nagrobkach
bo wiesz skoro twoja wiara jest płytka lub zerowa to nie chodzisz zapalić świeczki kościom ,
no chyba że chodzisz bo tak wypada ,zapalasz znicza ale się nie modlisz bo wiesz przecież że to nie ma sensu więc przy okazji czytasz sobie co to ludzie powypisywali na kamieniach
zapominasz jednak że dla niektórych ludzi te kostki leżące pod napisami to całe ich życie i miłość a dla takich wartości ludzie większe głupstwa popełniają niż te kilka słów wyrytych w kamieniu że Bóg tak chciał
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
waldeklena




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 164
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:03, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

slapek6 napisał:
waldeklena Napisales "jezus gdy byl pierwszy raz w szkole i uczyli sie alfabetu zapytal co to jest [a]" Odpowiedz mi kolego wiec na pytanie: Z kad to wiesz ?


czytalem o tym w ksiazkach osho .osho powoluje sie na ewangelie znalezione w egipcie.slapek tutaj nie chodzi tak jak i w biblii jawnej zeby bylo cos w prost bo gdyby tak bylo to dzisaj bysmy mieli puste kartki .oni zmieniali i zmieniali ,ale prawdy nie da sie oszukac.musimy inaczej do tego podchodzic
szukac ukrytego przekazu .napisalem wyzej bardzo wazne spostrzezenia ,zatrzymaj sie tam na chwile i pomysl ,ksieza ucza sie latami i nic nie kumaja wiec nie mysl ze ty odrazu skumasz .myslalem ze tak bedzie ze ktos zapyta sie w kolejnosci od konca bo to proste co z tym jezusem .teraz pomysl on zadal pytanie na ktore byla odp litera i co i co dalej co to jest to nie zycie to cos martwego jakas rzecz ,a on chcial sie uczyc zycia czegos zywego .chodzi tez o to zebysmy sami szukali prawd dla nas samych
wiem ze ktos zaraz powie ze osho mial sekte itp
ale nie chodzi o to co inni o kims mowia sam masz sie przekonac czy mowi prawde czy nie ,czy to jest dobre dla czlowieka czy to go uwolni czy zniewoli .
jako ciekawostke powiem ze osho musial bardzo zaszkodzic nwo bo go otruto talem .mowcie co checie jak tam on zyl ja patrze co zostawil ,100 lat temu o tym co mowil pewnie bysmy o nim nie slyszeli .a ludzie nie napisali by ksiazek z jego nauk.
biografia
http://foof.most.org.pl/g_osho/biograf.htm

lecz ja nie twierdze ze osho to moj mentor bo znowu sie nie zrozumiemy.
on pomaga zrozumiec nauki jezusa ,lecz i on o wszystkim nie mowil ,nie wiem czy nie wiedzial ,czy poprostu mowil inaczej .lecz te teksty sa bez znaczenia jesli ich nie zrozumiemy .a oto nastepny tekst ktory watykan doprowadzil do szalu macicy.

Jezus rzekł do nich:
Jeżeli pościcie
grzech poczniecie przeciwko sobie;
a jeśli modlicie się
będziecie potępieni;
gdy zaś jałmużnę dajecie
zło zalęgnie się w duszach waszych.
Kiedy udacie się w odległe krainy
i wędrujecie po okolicy,
i przyjmą was tam,
jedzcie to, co przed wami postawią
i uzdrawiajcie chorych pośród nich.
Albowiem to, co wchodzi w usta wasze nie kala was,
to zaś, co z ust waszych wychodzi, jest tym właśnie, co was kala.
ewangelia wg Tomasza

gdy to zobaczylem pierwszy raz pomyslalem ze osho to debil ,lecz pozniej doszedlem do wniosku ze debil to ja .ja was chce skierowac na slowo wiara i niewiara [bog]pisze to w kolko ,ale chyba tego nie widzicie .pomyslcie nad tym bo jest po co .
jak kogos interesuja ksiazki ,a nie chce sie czytac polecam expressivo.moge zrobic zbior ebookow na te tematy zebyscie sami wybrali .lecz ostrzegam ze samo czytanie rozumienia nie daje.i na czytaniu poprzestac nie mozna . a podejscie jak do komiksu da wiecej pytan niz odpowiedzi .polecam obserwacje samego siebie to nie praca w kopalni ,a zuwazycie wiele czego wczesniej nie dostrzegaliscie .obserwacja oddechu ,a nie jakies tam rozkazy .czlowiek chce odrazu wszystko kontrolowac i widziec efekty ,ale zamiast radosci tylko konflikty sie pojawia .ludzie mowia ,ze moga was nauczyc prawdziwego oddechu ,ale to nie kurs nie jakies tam 10 min rano i 10 min wieczorem .gdy czujesz ze umysl sam skierowal cie na oddech to nie czekaj do wieczora i nie walcz z nim tylko sie temu poddaj .nie mysl tez jak to oni mowia ze osiagniesz to po latach bo im to pasuje .gdy myslisz ze jakis rezultat w tych sprawach ma okreslony czas to tylko ograniczasz siebie .oni ci pseldonauczycie chca cie ograniczyc abys otrzymal czarny pas .lecz czy jakis papierek ma dowodzic ze to umiesz ,to jakies duchowe placebo bez checi zrozumienia .nic trwalego.by podniecac sie i zarazem zgubic .powiem tak gdyby ci nauczyciele umieli oddychac to niech wstrzymaja oddech choc na 1 dzien ,zobaczymy ktory z nich ma ten czarny pas wlasnego samolubstwa i ilu sie ustawi w kolejce .pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Grand




Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 141
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:07, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukashh napisał:
Tutaj jest film o Bogu i wypowiadają sie w nim profesorzy fizyki kwantowej itd. i twierdzą, że Boga nie ma Smile

What The Bleep Do We Know - ten film zmieni twoj poglad na zycie !

http://peb.pl/filmy-dokumentalne/106094-rapidshare-what-bleep-do-we-know.html


to ciekawe bo obejrzalem ten film i u mnie mowili cos zupelnie odwrotnego.

abstrahujac oczywiscie od tego, ze argumentacja "poniewaz xyz tak mowi" to najprostsza droga do kompromitacji Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Levis




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 21
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:10, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piszę tu pierwszy raz podobnie jak kolega hanuman więc cześć Wam wszystkim.
Chciałem się wypowiedzieć nt. pytania, czy Bóg jest czy Go nie ma.
Sam wychowałem się w rodzinie pół wierzącej pół ateistycznej, wiadomo o co chodzi. Nie byłem zmuszany do przyjęcia jakiejkolwiek postawy wiary czy ideologii więc miałem spokój.
Wybór nadszedł później. Ileś tam lat przeżyłem nie wnikając w to czym jest świat. W pewnym momencie zaczęło mnie to interesować i powstało pytanie: skąd się to wszystko wokół mnie wzięło, dlaczego się wzięło, jak funkcjonuje, dlaczego jestem na to skazany, jakie rządzą tym prawa, itp.
Oczywiście było też pytanie czy to wszystko wzięło się samo z siebie czy zostało przez coś/kogoś stworzone.
Fajnie byłoby znać odpowiedź na to ostatnie pytanie ale póki co chyba nikt jej nie zna aczkolwiek są ludzie, którzy twierdzą że wiedzą na pewno. Nawet nie tyle wierzą co wiedzą!
Być może, ale ja nie wiem a na wiarę nie chcę przyjmować takich ważkich rzeczy. Do paru rzeczy jednak doszedłem. Musimy chcąc nie chcąc dostosowywać się do prawideł rządzących światem, tzn. nie zaczniemy nagle latać jak ptaki kiedy ziemię zaleje woda. Są
pewne ograniczenia, które trzeba zaakceptować i w zgodzie z nimi żyć.
Musimy sobie uświadomić, że wszystko wokół nas stanowi zamknięty system i mimo, że wielki to na pewno nie "nie do zajechania". Jeden człowiek Ziemi nie zniszczy ale już 6-ciu miliardom może się to udać. Jeżeli będzie nas 20 miliardów to pewnie dokonamy tego jeszcze szybciej a przy 100 miliardach zapewne zaczniemy się sami zżerać nawzajem. Podstawą jest myślenie przyszłościowe. Umiejętność przewidywania i planowania przyszłości w celu uniknięcia przykrych następstw. W ogóle człowiek ma to szczęście, że posiada dar abstrakcyjnego myślenia, przewidywania następstw na podstawie doświadczenia, kojarzenia i analizowania itd.
Trzeba to wykorzystać dla własnego dobra.
Wg mnie cała nasza wiedza i działanie powinno iść w kierunku bezpiecznego i zdrowego życia.
Każdy chciałby cieszyć się długim i zdrowym życiem. Mówię tu w aspekcie globalnym czyli mam też na myśli umiejętność obrony przed zagrożeniami np. z kosmosu. Broń nuklearna powinna być
wykorzystywana w celach np. zmiany trajektorii ciała niebieskiego będącego na kursie kolizyjnym z Ziemią. Trochę tu chaotycznie piszę ale będzie wiadomo na koniec o co generalnie mi chodzi.
Jeden człowiek nie może zmienić świata, potrzebna jest wspólnota działająca razem, mająca jasno wytyczone cele, świadoma praw rządzących światem, zintegrowana, globalna. Dlaczego globalna? Ano bo jak każdy ciągnie w swoją stronę to wychodzi z tego nie współpraca a
destrukcja. Żeby działać wspólnie dla dobra całej ludzkości należy się bezwzględnie wyzbyć chęci dominacji, podporządkowywania sobie innych, trzeba przestać myśleć tylko o samym sobie, trzeba rozumieć jaki wpływ na otoczenie ma działalność człowieka i jak ją ukierunkować dla jego dobra. Trzeba niestety ogarnąć wszystko a nie tylko czubek własnego
nosa. Niestety zanim się to stanie mogą minąć wieki, tysiąclecia, to może się nigdy nie stać nawet.
Dziś światem rządzi ekonomia, zaprzęgnięcie ludzi do kieratu pracy na rzecz imperiów finansowych, które coś tam budują, jakąś wizję świata ale widzę że ta wizja opiera się póki co na totalnej kontroli społeczeństw, na ogłupianiu ludzi celem ich łatwiejszego podporządkowania. Nie widzę chęci stworzenia bardziej rozwiniętych duchowo, emocjonalnie
ludzi - rozwój inteligencji technicznej, wiedzy, to owszem, ale tylko w celu wykorzystania tego pod kątem dominacji.
Czyli podsumowując, dziś jest tak: pracujcie ludzie po to, żeby
nam rządzącym żyło się lepiej, żebyśmy mogli was lepiej kontrolować a przy okazji żebyście się mogli trochę rozerwać dajemy wam telewizję, fajne gadżety, samochody, wille z basenami, żebyście myśleli że ogólnie jest git.
Może i jest do pewnego stopnia git ale przy takim uformowaniu celu dojdzie się tylko do pewnego punktu, za który już nie będzie można wyjść.
Żeby z ludzi stworzyć jedność, samodoskonalący się organizm zdolny do przetrwania należy znieść podziały, edukować, chcieć ludziom pomóc. Trzeba wyznaczyć inne cele dla ludzkości niż tylko praca dla bogacenia imperium. Ludzkość musi poczuć się jednością i musi rozumieć
świat. Ludzkość musi wznieść się ponad podziały. Musi też zrozumieć, że niejednokrotnie więcej nie znaczy lepiej. Na dodatek każdy człowiek sam z osobna musi dojść do takiego
samego wniosku. Nie wiem czy jest to możliwe Smile
Może kiedyś tam to nastąpi.
Póki co trzeba pogodzić się ze stanem obecnym. Potrzebowalibyśmy jakiegoś przewodnika światowego, który zechciałby porwać tłumy do takiego myślenia. Chyba tacy już byli ale natrafili na mocny opór materii. Niestety chęć dominacji w niektórych środowiskach zabija dążenie do zjednoczenia ludzkości. Czasem się zastanawiam, czy to legendarne odniesienie do Boga, który chce dobrze i Szatana który chce źle i ich ciągłej walki nie ma jakiegoś głębszego sensu.
Jeżeli chodzi o istnienie Boga, bo się trochę rozpisałem nie o tym, to na dzień dzisiejszy stwierdzam tyle, że kto ma w niego wierzyć niech wierzy, kto nie chce nie musi, ważne żeby na tej linii nie tworzyć podziałów. Akceptujmy po prostu fakt, że jednym do szczęścia potrzebny jest Bóg, innym nie. Co za problem? Dopóki ktoś nie włazi w butach do mojego łóżka jest ok. Możemy nawet podyskutować na te tematy. Podstawową sprawą jest tolerancja i zrozumienie, że nasze poglądy nie muszą być poglądami całego świata. Byłoby też miło, gdyby w końcu monoteiści zauważyli i powiedzieli to głośno, że skoro ich wiara mówi o istnieniu JEDNEGO Boga, to Bóg Muzułmanów, Chrześcijan, Żydów jest jednym i tym samym Bogiem. Po co się kłócić o wspólnego Boga, różnicie się tylko interpretacją tego samego zjawiska.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lukashh




Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:27, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Levis napisał:

W ogóle człowiek ma to szczęście, że posiada dar abstrakcyjnego myślenia, przewidywania następstw na podstawie doświadczenia, kojarzenia i analizowania itd.
Trzeba to wykorzystać dla własnego dobra.


Ma dar abstrakcyjnego myślenia, przewidywania i mimo tego nie ogranicza rozmnażania się ludzi. A kim jestesmy dla ziemi ? Pasożytami wyniszczającymi Ziemie i w konsekwencji samych siebie.

Ludzi mogłoby nawet nie być na ziemi a reszta zwierząt i roślin odczułaby ulge.

Levis napisał:

Dziś światem rządzi ekonomia, zaprzęgnięcie ludzi do kieratu pracy na rzecz imperiów finansowych, które coś tam budują, jakąś wizję świata ale widzę że ta wizja opiera się póki co na totalnej kontroli społeczeństw, na ogłupianiu ludzi celem ich łatwiejszego podporządkowania.


Jak jest coraz więcej ludzi to potrzeba więcej surowców wiecej jedzenia itd. Mechanizacja pracy powoduje, że ludzie nie mają pracy wtedy pojawia sie bieda głodowanie itd. Jeśli chcemy dorobić sie willi z basenem to niestety musimy zap....... w pracy i kombinować.

Moim zdaniem wszystko to wina ilości ludzi na świecie Confused Już teraz powinno sie zakazać rodzinom rozmnażania Wink Dwójka dzieci na pare jest wystarczająca. W Iraku są rodziny po 50 dzieci kiedy do gara nie ma co włożyć.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Levis




Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 21
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:55, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lukashh napisał:
Moim zdaniem wszystko to wina ilości ludzi na świecie

Zgadzam się z tym, że przeludnienie jest jednym z głównych problemów na świecie. Dlatego napisałem 100 miliardów wyolbrzymiając nieco, chociaż pewnie jak się nie opamiętamy w porę to może być i 100 Wink
Mam nadzieję, że nie ma ludzi na tym forum, którzy jak zobaczą że ktoś pisze o przeludnieniu i konieczności poradzenia sobie z tym problemem to zaraz nazwą go hitlerowcem, który pewnie chce rozstrzeliwać ludzi żeby zrobić miejsce? Bo na forum Onetu zaraz każdy by tak napisał. Ale tam jest tragedia po prostu, nie wiem skąd się biorą forumowicze Onetu, porażka.
Posiadanie max dwójki dzieci pozwala cieszyć się potomstwem i zredukować liczbę ludzi na świecie. Wilk syty i owca cała. Nie każdy problem można tak łagodnie rozwiązać.
Fajna poniekąd w przyrodzie jest samoregulacja. Jeżeli ludzi robi się za dużo to zaczynają się stwarzać problemy, brak jedzenia, wody, głód, brud, smród i ubóstwo, wojny itd. i w końcu dochodzi do "naturalnej" redukcji populacji. No ale nie po to mamy mózgi żeby czekać na bród, smród i ubóstwo. Możemy sami coś na to poradzić zanim będzie za późno.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tournament




Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 416
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:08, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jesli chodzi o wiare i istnienie Boga.To jest wedlug mnie dla kazde osobista i emocjonalna sprawa.w moim sercu jest moja swiatynia za ktora jestem odpowiedzialny i to odemnie zalezy czy w moim kosciole bedzie panowal porzadek i lad czy chaos i zniszczenie.Dlatego serce mi mowi Bog istnieje i w niego wierze ...dodam tutaj rowniez ulubione cytaty ktore okreslaja moje myslenie

czlowiek jest taki ,jak uczucia ktore zywi w swoim sercu
Kiedy dobry jestes dla innych,najlepszy jestes dla siebie
Spokoj w sercu,robi spokoj w zyciu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
waldeklena




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 164
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:33, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nwo robi nas w konia za kazdym razem .film armagedon itp to po to zeby stworzyc strach w ludziach i dac kase na te zabawki .film The Secret NASA Transmissions z napisami pl [dzieki za tlumaczenie dobry czlowieku] pokazal pewna dziwna rzecz zmiane kierunku jakiegos kamyka wygladalo to jak bysmy mieli ochrone .wiec jak to chyba ogrodnik o swoja szklarnie dba .jak mamy zginac to i tak zginiemy i zadna papierowa bomba atomowa nie pomorze .ja bym bardziej sie obawial wulkanu w Yellowston czy zabawy w kreski na niebie itp.co do ludzi i przeludnienia
muzulmanie i zydzi to jak kroliki wiecie czemu [religia]muzulmanie w obawie przed innymi religiami chca zeby ich bylo duzo oni sie poprostu przygotowuja
na ta sama zabawe co pseldochrzescijanie lata temu .zydzi robia to dlatego ze jest napisane ze sa narodem wybranym i oni wszystkich naucza ,a teraz prawdziwy przekaz starego testamentu narod wybrany to jednostki na calym swiecie i nie wazne czy sa biali czy niebiescy ,przekazuja prawde i prawdziwe nauczanie .te jednostki to nie organizacje to zwykli ludzie czajacy temat .nwo
mowi ze sie roznmazamy jak kroliki ,co za bzdura ,padla by ekonomia ,mieszkam w belgii i widze co sie dzieje .jesli zrobie sobie 7 dzieci to nie musze pracowac bo panstwo da mi w chu... pieniedzy im wiecej mam dzieci tym wiecej kasy i tak to sie kreci .najlepsze jest to ze bialy moze tylko byc rasista to jakas paranoja coraz wiecej meczetow itp .
belgowie nawet slowa nie powiedza kiedy jakis marokanczyk bawi sie twarza belga co innego polacy ci to zawsze walcza obojetnie, najbardziej lubia ta zabawe miedzy soba ,mnie to smuci komuna nas podzielila .my juz nie umiemy sie trzymac razem ,idziesz na dyskotrzaski alkochol zrobi swoje i bach my z miasta x oni z y i to wystarczy .nie wiem ale chyba przed wojna tacy glupi nie bylismi .polacy wyzwolili antwerpie to nie byl ich kraj [ze zostali zrobieni w jajo to inna sprawa] to byli prawdziwi ludzie ktorzy wierzyli w wolnosc .powiem wam ze tu gdzie teraz mieszkam nikt z nawet o tym nie wie ,kto ich wyzwolil .
polacy sie smieja ze niemcy wjechali do belgii na rowerach .lecz teraz mysle ze belgowie dobrze wiedzieli o co tu chodzi .
nwo nigdy nie chcialo nas uczyc zebysmy nie przesadzali z tym rozmazaniem taka to prawda .tak samo jest z dziecmi uposledzonymi
kiedys ten sam kosciol takiego dzieciaka by wrzucil do dolu ,a dzis mowia ze trzeba walczyc z aborcja i kazdy ma prawo do zycia .jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o $$$$$$$$.dzisiejszy postep w sposobach leczenia mowi sam za siebie ,ale watykan wiedzac ze malo maki bedzie mowi ze to zabawa w pana boga .tak tylko ze jak ostatnio gdzies przeczytalem ze cukrzyce mozemy zalatwic raz na zawsze ,to od razu wiemy o co chodzi wielki biznes rzadzi sie swoimi zasadami i tak w kolko .lecz jaka to zabawa w pana boga daje czesc siebie oni tam pokombinuja daja z powrotem i po sprawie .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
dr02d2u




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 426
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:24, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po pierwsze, to wszelka dyskusja o Bogu to przerzucanie się pojęciami.
Po drugie, wszelka argumentacja to obudowywanie pojęć.

Pierwsze pytanie: po co?
Drugie pytanie: czy szukamy zbioru pojęć i argumentacji pasujących do naszego światopoglądu, czy szukamy prawdy?

Są na świecie tacy ludzie, których ogólnie można określić jako mistyków.
I wszyscy oni, niezależnie od tego z jakiej doktryny fiozoficznej czy religijnej się wywodzili, zawsze
dochodzili do takich samych wniosków - Boga pojąć się nie da, ale można poznawać prawdę o Nim.

No więc zamiast pytać o Boga, lepiej zapytać jak poznać o Nim prawdę.
Prawda o Bogu wiedzie przez poznanie prawdy o sobie.

W którymś z filmów na video.google.pl, chyba nawet polecanych na stronie prawda.w.pl, pokazane
jest jaki wpływ wywiera na ludzi hipnoza. Szkoda wielka, że w tym filmie nie powiedziano o tym,
że 99,99% ludzi jest zahipnotyzowanych. Tak, my wszyscy w jakimś stopniu mamy zakodowane
hipnotyczne wzorce, które nieświadomie realizujemy. Na tym filmie jest scena, w której zahipnotyzowany
student nie widzi siedzących naprzeciw niego innych studentów. Co ciekawe reaguje on na
znak przechylenia głowy, wchodząc i wychodząc z hipnozy nie zdając sobie z tego sprawy.
Szkoda, że nikt nie powiedział w tym filmie co by było, gdyby hipnotyzer pozostawił go w tej hipnozie!
Tak więc jeśli ktoś serio traktuje siebie, niech zda sobie sprawę ile takich hipnotycznych sugestii siedzi w nim samym.
Te wszystkie hipnotyczne sugestie zasłaniają mu prawdę o sobie i o świecie, tak jak temu studentowi
zasłaniała widok kolegów z grupy. W tym kontekście jasne stają się słowa Jezusa, który mówił
"mają oczy do patrzenia a nie widzą, mają uszy do słuchania a nie słyszą".

Na zakończenie dodam, że jestem tu po raz pierwszy i może nie ostatni Wink
Tak więc witam Was wszystkich.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
XTC88




Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1823
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:36, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bulwersująca teoria.. Ok.. To ja chcem być dzisiaj zahipnotyzowany przez 2 tvp od godziny 20.30 do 22.30.. Chcem zobaczyć Jak Polska reprezentacja nie daje szans Serbom i wygrywa 4-0 Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Boruta




Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 799
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:08, 21 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dr02d2u napisał:
... Boga pojąć się nie da, ale można poznawać prawdę o Nim.
No więc zamiast pytać o Boga, lepiej zapytać jak poznać o Nim prawdę.
Prawda o Bogu wiedzie przez poznanie prawdy o sobie....


warto zapamiętać te słowa ...


Pozdrawiam Cool
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lucky




Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 5
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:42, 22 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardzo sie ciesze że ten temat Was zainteresował,że wzbudza tyle emocji i wyrażacie swoje opinie. Very Happy



Już została wcześniej wspomniana filozofia,ezoteryka..
spośród tych nauk mozna też wyciągnąć dla siebie jakieś sensowne wnioski..
moim zdaniem przepowiednii też nie można ominąć bo mają one w sobie sens ukryty.

słyszeliscie np. o Nostradamusie?

jedynym i to chyba najwiekszym minusem w przepowiedniach jest to że my ludzie żyjący w terażniejszości mamy problemy z właściwym odczytaniem wskazówek i przesłanek jakie daja nam przepowiednie..
dopiero po fakcie,wydarzeniu które miało miejsce kojarzymy to i rozumiemy sens przepowiedni..
a może tak ma być..???? Wink
życie to jedna wielka zagadka! Wink



nie raz jest lepiej o czymś nie wiedzieć niż wiedzieć przed czasem.






Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
FredekZgredek




Dołączył: 21 Lis 2007
Posty: 23
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:14, 22 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No nie... znów będę się zrzymać na XTC88 Laughing Drugi raz tego samego dnia...

XTC88 Do k*** j*** w d*** n**** !! Przestań trollować!!
Nie masz nic do powiedzenia, to się po prostu nie odzywaj!! Idź oglądać ten p**** mecz i daj ludziom spokój. Załóż nowy topic i tam sobie pisz o meczu. Ten nazywa się: "Jak to jest z tym chrześcijaństwem, istnieniem Boga?" W tym temacie nie ma słów Serbia, j*** mecz, Polska ani nic innego! K A P U J E S Z ??!! Aaaa! nie "chcem" tylko "chcę" albo jeszcze lepiej: "chciałbym"




XTC88 napisał:
Bulwersująca teoria.. Ok.. To ja chcem być dzisiaj zahipnotyzowany przez 2 tvp od godziny 20.30 do 22.30.. Chcem zobaczyć Jak Polska reprezentacja nie daje szans Serbom i wygrywa 4-0 Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
waldeklena




Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 164
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 03:04, 22 Lis '07   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

do dr02d2u po pierwsze jak przestaniemy dzielic boga [juz go podzielilem ] bo slowo bog to rodzaj meski [ czekam na sekte kobiet ktora powie ze powinnismy mowic bogini ,moze juz jest nie wiem] ten stan rzeczy pokazuje nam czemu facet rzadzi na ziemi .

powodem ze ludzie sie przezucaja tekstami w tych sprawach to dlatego zeby miec racje bo bog to najwyzszy autorytet . powodem ze mistycy mowia ze boga nie da sie pojac to dlatego ze gdybys pojol boga jednoczesnie stal bys sie nim .a poznawanie prawdy o nim odbywa sie tutaj na tym forum jesli zechcemy .
jesli przestaniemy myslec dualistycznie mozemy zaczac poznawac prawde .wszyscy z was ktorzy wychowali sie w jakiejs religii i zostali zaprogramowani dualistycznie musza to usunac poprzez zrozumienie systemu ktory was podzielil bo inaczej zawsze bedzie konflikt .tekst ktory widzicie ,pomoze wam

Jezus rzekł do nich:
Jeżeli pościcie
grzech poczniecie przeciwko sobie;
a jeśli modlicie się
będziecie potępieni;
gdy zaś jałmużnę dajecie
zło zalęgnie się w duszach waszych.
Kiedy udacie się w odległe krainy
i wędrujecie po okolicy,
i przyjmą was tam,
jedzcie to, co przed wami postawią
i uzdrawiajcie chorych pośród nich.
Albowiem to, co wchodzi w usta wasze nie kala was,
to zaś, co z ust waszych wychodzi, jest tym właśnie, co was kala.
ewangelia wg Tomasza

kiedy przestaniesz myslec dualistycznie [odrzucisz autorytet ]to hipnoze pan doktor moze sobie wsadzic w ...

BO AUTORYTET JEST POWODEM HIPNOZY

w tym dokumecie o tym mowia ,ale musimy nauczyc sie sluchac dr02d2u,
a to ze 99% ludzi na ziemi jest zahipnotyzowanych to proste wierza w autorytet religii ,dlatego tu przybylem widze to ze ludzie spja i nie wiem
co mam zrobic chce podzielic sie z wami tym co odkrylem ,lecz szanuje tych co spja .
nie wiem czy dobrze zrobilem ze tu sie wypowiadam ,ale widze ze przynajmniej moge bo portale o rozwoju duchowym szybko mnie sie pozbeda [wiemy czemu$$]napewno jest tu duzo ateistow i to jest swietne
bo z ateista mozna gadac o wiele latwiej o prawdzie bo on przynajmniej twierdzi ze wizja boga jaka poznal jest nieprawdziwa .ja bylem katolikiem potem ateista ,a teraz ide ku prawdzie o sobie . ja ateiscie ktory byl katolikiem moge wytlumaczyc jesli zechce jak kosciol przekrecil prawde .jesli ktos z was jest ateista ,a jakis wierzacy bedzie sie przyczepial powiedz mu o to te slowa ;
wierzacy czy nie wierzacy to to samo . bo jeden i drugi watpi jest slepy .powiedz mu w tedy ja myslalem ze ty wiesz ze jest bog i po sprawie. oczywiscie nie zrozumie ,ale da mu do myslenia i sie zamknie .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Religie, wiara, okultyzm Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3, ... 11, 12, 13   » 
Strona 2 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jak to jest z tym chrześcijaństwem, istnieniem Boga?
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile