Rząd walczy z jeżdżącymi wrakami

Maras

Cytat:

Rząd walczy z jeżdżącymi wrakami
Jeśli pojazd nie spełnia wymagań technicznych w zakresie ochrony środowiska, to zostanie uznany za wycofany z eksploatacji - stanowi nowelizacja ustawy o odpadach przyjęta przez Sejm.
Ministrowie infrastruktury i środowiska wydadzą rozporządzenie, w których zawarte zostaną wymagania, jakie spełnić muszą pojazdy, by nie zostały uznane za odpady.Chodzi o wymogi odnośnie m.in. ochrony środowiska i bezpieczeństwa użytkowania. Jeśli auto nie spełni tych kryteriów, zostanie ono uznane przez inspekcję ochrony środowiska za wycofane z eksploatacji i zostanie poddane demontażowi w specjalnej stacji.

Właściciel takiego pojazdu będzie zobowiązany do oddania go odpowiedniej stacji demontażu, która z kolei będzie musiała osiągać odpowiednio wysoki poziom odzysku.

Nowe przepisy mają wyeliminować z ulic samochody z wyciekami płynów, czy emitujące zbyt dużo spalin.

Zmiany przepisów czekają teraz na podpis prezydenta

http://moto.onet.pl/1596865,1,rzad-walcz.....tml?node=2

Trzeba bedzie uważać, żeby zdążyć dojechać do mechanika przed kontrolą.

Bimi

niech zgadnę: jednym z wymogów odnośnie ochrony środowiska będzie poziom emisji CO2?

Maras

Mnie poza wymogami kontroli zastanawia po co te stacje demontażu? Wystarczyłoby przymusowo wyrejestrować pojazd z wilczym biletem. I ciekawe czy złom jest oddawany w całości właścicielowi, czy jakaś kwota pieniędzy w zamian, i kto i wg jakich kryteriów ją ustala?

Wiedzmin

W najnowszym Bondzie bodajze Quantum of Solace bylo o ekologii:) Jak to najwieksi "gangsta" z handlowania dragami przeniesli sie na rynek ekologii:)
Jesli dobrze pamietam to wlasnie tam bylo o wykupowaniu wodociagu przez prywatne firmy, tak jak to sie dzialo w Boliwii. Co to tego watku, to chyba kolesi z Q7 i ML wkurwia, ze stoja coraz wiekszych korkach, bo ciezko to inaczej wyjasnic.
Dziwne, ze nikt nie patrzy na to, ze ktos dojechac do pracy musi, a wynagrodzenie nie pozwala na zakup nowego samochodu (ktory zreszta i tak szybko sie spieprzy) polecam:

Slawek napisał:

Bardzo dobry artykuł na temat usterkowości aut i nie tylko
http://www.auto-swiat.pl/raporty,Naprawa.....700,1.html

Kto nie chcialby miec wyremnotowanego auto na ktore zawsze moze liczyc, a kto chce jezdzic samochodem, ktorego tutaj pieknie nazwali wrakiem. Ekologia, ekologia. Ciekawe ktory baran zastanawial sie ile procent takiego samochodu faktycznie sie odzyskuje i ile trzeba uzyc ENERGII na recykling. Duzo bardziej ekologicznie i logicznie byloby wytwarzac samochod, ktorych czas uzywania bedzie jak najdluzszy. Widzialem w Irlandii samochody lekko pukniete na szrocie, ktore mozna by bylo latwo naprawic i by jezdzily, a tak lezaly na zlomie i masa surowcow marnuje sie przez niegospodarnosc napedzana chcecia zysku, gdyz naprawianie czegokolwiek jest nieoplacalne. Faktycznie dazy sie do tego, aby naprawy poza okresem gwarancji byly nieoplacalne. Np w Polsce czasami oplaca sie naprawic telefon poza gwarancja. W Wielkiej Brytanii nie ma to juz sensu i ciezko tam spotkac nieautoryzowany serwis. Zepsuta komorke po gwarancji bez zalu wyrzuca sie do kosza.

nobody

NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na Boga nareszcie!!!

Zawsze się dziwiłem dlaczego nie można wprowadzić takiego rozwiązania, a tu masz Ci los. Jak Sejm to wprowadzi to chyba oddam na nich swój głos (a jak rozwalą KRUS i zrewidują ZUS pod kątem przywilejów mundurowych, etc. - to będę głosował zawsze!).

@wiedźmin
kolego o jednym zapominasz. większość moich kolegów dziwiła się dlaczego kupiłem nowe Seicento z salonu: "za te pieniądze możesz mieć dobrą używkę z zachodu" - i tu jest pies pogrzebany. jeśli kogoś nie stać, niech nie kupuje audi do kurwy nędzy!\
a potem jedziesz za takim i drogi nie widać... złom na złom i tyle!
Co do ML i Q7 masz 101% racji - jestem dokładnie tego samego zdania! Kiedyś czytałem fajny komentarz kolesia na Onecie pod artem o cenach paliw: pisał, że wg. niego paliwo powinno być po 10zł za litr, bo dla niego to bez różnicy, a przynajmniej miałby puste drogi Twisted Evil

I ja to rozumiem.

Na jedno tylko chciałbym zwrócić uwagę!
Jestem przekonany, że osobówki nie są aż takim problemem, jak złom ciężarowy! Był kto w Zakopanem ostatnio? Jechał za tamtejszym PKS'em? Ja pierdolę, przecież w oczach widać jak po jego przejeździe umierają drzewa! Nie mówię o tych wszystkich starych dostawczakach... to powinno się powycinać w pierwszej kolejności.

Jeśli chodzi o CO2, to wydaje mnie się, że są ciekawsze kryteria na to co wysrywa rura za samochodem. W tych czarnych dieslowskich (przede wszystkim!) chmurach jest kilka innych, gorszych związków Confused

GRATY NA ZŁOM!
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas

Wiedzmin

nobody napisał:

@wiedźmin
kolego o jednym zapominasz. większość moich kolegów dziwiła się dlaczego kupiłem nowe Seicento z salonu: "za te pieniądze możesz mieć dobrą używkę z zachodu" - i tu jest pies pogrzebany. jeśli kogoś nie stać, niech nie kupuje audi do kurwy nędzy!\
a potem jedziesz za takim i drogi nie widać... złom na złom i tyle!

Nie kazdy uzywany samochod to zlom. Ja chcialbym starego land rovera, bo nowe z tymi komputerami to jakas pomylka. Jesli bedzie sprawny to w czym problem. Poczytaj artykul i zobacz co sie dzieje teraz z nowymi samochodami z gatunku tanich, czyli Opel Corsa. Jak to jest zrobione i ile kosztuje serwis.

nobody napisał:

Co do ML i Q7 masz 101% racji - jestem dokładnie tego samego zdania! Kiedyś czytałem fajny komentarz kolesia na Onecie pod artem o cenach paliw: pisał, że wg. niego paliwo powinno być po 10zł za litr, bo dla niego to bez różnicy, a przynajmniej miałby puste drogi Twisted Evil

I ja to rozumiem.

Te jego puste drogi zbudowano za haracz ciagniety sila od wszystkich, wiec czemu chcialby uzurpowac sobie prawo do limitowanego korzystania z nich wprowadzajac zaporowe ceny na paliwo. Malo znam zawod, w ktorych pracujac w Polsce mozna zarobic (uczciwie) na Q7, wiec przewaznie na auto takie kolesia i jego benzyne ktos pracuje. Ciekawe jak do tej pracy dojedzie. Zaciagajac kredyt na Corse, ktora jeszcze bedzie splacal kiedy skonczy sie okres gwarancji i koszty napraw go zmiota?

nobody napisał:

Na jedno tylko chciałbym zwrócić uwagę!
Jestem przekonany, że osobówki nie są aż takim problemem, jak złom ciężarowy! Był kto w Zakopanem ostatnio? Jechał za tamtejszym PKS'em? Ja pierdolę, przecież w oczach widać jak po jego przejeździe umierają drzewa! Nie mówię o tych wszystkich starych dostawczakach... to powinno się powycinać w pierwszej kolejności.

Mowisz o starych dostawczakach. Kiedys koles mogl kupic nowego Lublina, za duzo mniejsza kase niz jakies IVECO czy Mercedesa. Kupujac taki samochod na biednych terenach zaczynasz byc na granicy oplacalnosci. Masz racje w 100% z tym, ze to nie jest przyczyna tego stanu, to jest skutek. Walka ze skutkami nie przynosi pozytku. Walczyc powinno sie z przyczyna. Przyczyna jest postepujaca pauperyzacja w Polsce i coraz wieksze rozwarstwienie.

kenboi

nobody napisał:

NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na Boga nareszcie!!!

Cóż jeden woli nowe plastikowe gówienko za 40-60tysięcy, inny woli 10-15letnie solidne niemieckie auto za pół tej kwoty. Może ten wybór pozostawimy użytkownikom.

Problemem są auta po sporych wypadkach i tutaj nawet 2-3 latki się trafiają składane z 2 sztuk albo poprostu zniszczone auta po taksówkach.

Istnieje sporo prostych rozwiązań które by to zmieniły np
-Krajowy rejestr wszystkich wypadków zgłoszonych w ubezpieczalni czy policji (jak w stanach) połąćzony z innymi państwami
-Zapis przebiegu na przeglądzie (jak w szwecji)
-'Cash for Clunkers' jak w stanach czyli oddaj złoma a dopłacimy ci do nowego.

punkt 1 i 2 dają niesamowite efekty, wystarczy poczytac na bezwypadkowe.net jak któś sprzedaje 3 letniego bmwz usa za 120tysi a wystarczy sprawdzić w bazie że był skasowany z każdej strony (są nawet zdjęcia)
albo ktoś sprzedaje 5 letniego mercedesa ze Szwecji z przebiegiem 180 a w szweckiej bazie online ma 580!!

Czyli chodzi o to żeby ludzie nie picowali złomów i nie sprzedawali sobie w nieskończonośc tylko sami je złomowali.

jabba

i fajnie.
mniej aut w rękach prywatnych to więcej pracy dla mnie. I mniejsza konkurencja. Bo może poldki i lanosy też wylecą z rynku.
jak to wprowadzą to zacznę się adaptować do socjalizmu.

@kenboi
dobrze złożone auto z ćwiartek. jest równie dobre jak nie bite. Problemem jest to jak jest składane. Jeśli ma być nie widać łączeń to faktycznie wyjdzie lipa. ale jak ćwiartki będą wspawywane tak jak trza i wóż będzie trzymał wymiary to jest to sprawne auto
_________________
http://republika.pl/blog_fa_550912/991430/sz/zwoliludu.gif
________________________________
A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści
i LEWACY

Raz sierpem raz młotem w czerwoną hołotę

Sikorski

wszystko zależy od tego co mają na myśli mówiąc "grat"? jeśli dla nich gratem zanieczyszczającym środowisko jest 12 letnia Honda Civic VI 1.4 LPG to widły i pod sejm

Komuna powraca. Mam nadzieję, że ludzie się wkurwią i trochę przejrzą na oczy.

sonic3

nobody owieczko, nowe kajdany chcą ci zakładać a ty się ciszysz, brawo za postrzeganie w szerszej perspektywie. Oby jak najwięcej takich obywateli to faszyzm wprowadzimy może już za rok Evil or Very Mad

a po za tym za grata powinno być uważane każde auto z silnikiem spalinowym nie ważne stare czy nowe, ponieważ technologicznie przestarzałe, a kwestii ekologi, zdrowia i oszczędności już nie skomentuje. Nowe auto to nowe ładne opakowanie w którym sprzedają ci ponownie ten sam produkt. Chcesz likwidować stare pksy to wiec, że liczy się to z zamknięciem części tej firmy, z licznymi problemami dla ludzi pracujących jak i pasażerów, a w szerszej perspektywie zwiększenia ilości aut osobowych na drogach, których i tak jest już nadto.
_________________
http://zakazaneowoce.pl/imgs/banery/baner-zakazaneowoce-350x20.jpg
Zdolność do dziwienia się jest początkiem do mądrości
Prawa jednego człowieka kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej osoby.
W jedności siła nie w budowanych murach!!!

Karkołomny

Mniej samochodów na drogach to mniejsze wpływy z akcyzy, vat i opłaty paliwowej, mandatów. A prawdziwie ekologicznie postępuje ten, kto auto eksploatuje bezapelacyjnie do samego końca. Mojego lub jej Wink

Wiedzmin

sonic3 napisał:

a po za tym za grata powinno być uważane każde auto z silnikiem spalinowym nie ważne stare czy nowe, ponieważ technologicznie przestarzałe, a kwestii ekologi, zdrowia i oszczędności już nie skomentuje. Nowe auto to nowe ładne opakowanie w którym sprzedają ci ponownie ten sam produkt.

Dokladnie. Technologia silnikow spalinowych ma ponad 100 lat.
Co do ladnego opakowania to naprawde polecam artykul podrzucony przez Slawka.
Samochody sie nie sprzedaja, wiec trzeba zrobic cos, zeby sprzedac. Na forum byly fotki olbrzymich parkingow samochodowych w portach.
To tak jak z mieszkaniami. Jak straciles prace to dostaniesz pomoc przy splacie kredytu. Jak straciles prace, a mieszkanie wynajmowales to wywala cie na bruk i nikt ci grosza nie da. Witamy w swiecie lobbystow:)

ropppson

a wy walczycie z wrakami Smile

Wiedzmin

Moglbys rozwinac?

nobody

Niestety, stare to stare i nikt mi nie wmówi, że taki sam wpływ na środowisko na 20 letnie audi i nowy fiat, swoje zdanie podtrzymuję. Przejechać się latem po krajowych i patrzać na pobocza - jak się rodziny swymi "wypasionymi niemieckimi" autami wybierają na wakacje...

Że to pomysł na ograniczanie? Tak. Że chodzi o sprzedaż tego co zalega na parkingach - jestem o tym przekonany (nie dało się po dobroci - dopłaty, to trzeba siłą - odbierając samochody). Że silnik spalinowy jest przeżytkiem? Pewnie! Ale jest tani w produkcji, eksploatacji i nieźle wydajny, więc długo nie znajdzie następcy. Sam wolałbym Teslę!!! (http://www.teslamotors.com/).
I co z tego?

Nie stać Cię na audi, kup fiata. Nie stać Cię na fiata? Jedź rowerem...

Demokracja to nie anarchia, sorry...
sonic osiołku z przyjemnością przyjmę te kajdany w imię dobra wyższego, bo tak jak wielkość wpływu emisji CO2 na planetę jest fikcją, tak czarny odór z Twojego starego diesla nie.

graty na złom - amen. Evil or Very Mad

_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas

M8

Wkurwili mnie tym bo zbieram na używane Lamborghini, bo nowe są brzydkie.
POD SEJM! NA WIDŁY ZŁODZIEI!
Jakby podatek z benzyny przeznaczyć na budowę dróg to by nie było problemu, ale mamy socjalizm więc cena zaporowa benzyny też jest niezłym pomysłem Very Happy

_________________
Zapraszam na forum o ezoteryce i okultyźmie: http://transgresja.em8.pl

kalfas

W zasadzie do wszystkich którzy się tu wypowiedzieli:

a w szczególności:

@wsie plochyje na umie: najpierw trzeba zacząć budować drogi a nie wpychać siano do kieszeni kolesi kolesiów.!!!!!!
W wielu miejscach naszego pięknego kraju auto jest jedynym środkiem komunikacji, do szkoły, do szpitala, do pracy.
To kolejny etap mający na celu degeneracje polskiego społeczeństwa. Podpisujecie się pod tezami NWO!!!!!

@ Bimi - najpierw trzeba z dróg wyrzucić alkoholików. Zrobi się luźniej. Poczytaj co rząd Ci planuje w tej kwestii w Holandii i skup się na tym.

@Wiedzmin, nobody - sznurówki mi w butach opadają jak czytam takich ludzi. Równie dobrze powinno sie niektórym zabronić chodzić w starych dziurawych butach bo maja haluksy i rysują trotuar. Przecież już jest przepis odnośnie rejestracji aut z katalizatorem. I jeśli norm nie spełnia auto to do warsztatu i wymiana sondy lambda, ew. całego układu wydechowego, ew. rozrząd. Po co kasowac auto. Co z autami zabytkowymi. Znam kolekcjonerów. 30 letni mercedes lepiej jezdzi niz niejeden nowy.

@ bogaci co chcą drogiej benzyny. Benzyna realnie winna kosztować jeszcze przez kilka lat ok. 1 PLN. Póxniej cena powinna progresywne rosnąc. Komu znowu maja do kieszeni wpaść te pieniążki z beznyny po 10 PLN. kur.... jak sie chcesz dorobic to rusz głową , dupą lub czym innym a nie zaglądaj innym do kieszeni.

Przepis taki nie moze wejsc:
-narusza wolnośc ekonomiczna,
-równośc obywateli wobec prawa.

Mysle że nawet małe dziecko rozumie , że jesli kogos stac to kupi nowy samochód, jak nie kupuje stary....sa oczywiście jeszcze sentymenty...znam takich u których auto stoi wyżej od kobiety....
_________________
życie to myślnik miedzy data urodzin i śmierci. Może to wszystko co mamy? czasami nawet nie mamy tego.

nobody

I w czym jest problem się pytam? Evil or Very Mad

Nie jest napisane, że każdy stare auto idzie do kasacji, ale te, które nie spełnia warunków technicznych. Może w istocie będzie tak, że 5-letni fiat zaprezentuje się gorzej niż 15-letnie audi - to będzie musiało zostać wykazane.

Tia, ale oczywiście Polak to urodzony anarchista - najlepiej, żeby nie było żadnych regulacji, będziem żreć tak długo, jak długo się da, a potem się zobaczy.

@kalfas
nie mówię, że ma być po 10 zł, tylko, że niektórzy mają to w dupie po ile będzie, a wkurwia ich koleś w gracie za 5000 zł, przez którego musi odrobić drugą kolejkę na światłach = ja nie postuluję podwyżki... choć państwo z czegoś ten Twój KRUS musi opłacić (wnioskuję po wypowiedzi, że tramwaju nie widziałeś?).
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas

Sikorski

nobody napisał:

Niestety, stare to stare i nikt mi nie wmówi, że taki sam wpływ na środowisko na 20 letnie audi i nowy fiat, swoje zdanie podtrzymuję.

To może ja spróbuję. Sam siebie zacytuję:

Cytat:

wszystko zależy od tego co mają na myśli mówiąc "grat"? jeśli dla nich gratem zanieczyszczającym środowisko jest 12 letnia Honda Civic VI 1.4 LPG to widły i pod sejm

I przypominam podstawy chemii z gimnazjum:

2C4H10 + 13O2 → 8CO2 + 10 H2O (spalanie całkowite)
2C4H10 + 9O2 → 8CO + 10 H2O (półspalanie)
2C4H10 + 5O2 → 8C + 10 H2O (spalanie niecałkowite)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Butan

Wniosek jest prosty, auta LPG, gdy jeżdżą na gazie są po prostu nieporównywalnie mniej trujące dla środowiska niż benzyniaki i diesle. Twój Fiacik pali 7l wachy, moja Honda 7l LPG, Ty założyłeś sobie kaganiec w postaci kredytu za samochód raczej przeciętny, ja zarobiłem na swój i zapłaciłem gotówką również za samochód przeciętny. Ty będziesz odwiedzał serwis i naprawiał usterki, ja również (z tym że akurat w moim przypadku wszystko robię z pomocą ojca, nabieram wiedzy i przydatnego doświadczenia, nikt mnie nie oszuka w serwisie). Ty przepłaciłeś, ja nie. Za parę lat Twoje auto będzie mało warte, moje również, czy wtedy kupisz nowe? Bo ja nie. A po co? Póki jeździ bezpiecznie i nadal szkodzi środowisku zdecydowanie mniej niż benzyna po co mam go złomować? Po co mam wydawać kasę na nowy? Kolejna kwestia, zdajesz sobie sprawę jakiego kopa dostaje środowisko naturalne przy produkcji nowego samochodu? Wiesz ile wody, węgla, surowców trzeba zużyć? Mam nadzieję, że choć odrobinę zmieniłem Twój punkt widzenia, ja uważam, że ludzie zasługują na posiadanie bardzo dobrych, nowych aut, ale większość na nie nie stać, sądzę, że powinno się do tego dążyć, ALE nie takimi metodami jak powyższa. Czy naprawdę nie widzisz tutaj iście komunistycznej zagrywki? Przecież to jest terroryzowanie własnego społeczeństwa przez rząd. Jest to zwykła propaganda, żeby ludzie non stop konsumowali i kupowali, a nic nie oszczędzali. Zastanów się więc to jest lepsze dla środowiska naturalnego i dla ludzi. Pozdro.

waha123

"wybory idą".Kto to podpisze, postawi na sobie

_________________
Piłeś...nie jedź!
Nie piłeś...napij się!

Sikorski

nobody napisał:

a wkurwia ich koleś w gracie za 5000 zł, przez którego musi odrobić drugą kolejkę na światłach

To jest sprawa bezdyskusyjna, jeśli ktoś się denerwuje, że ma szybszy samochód od innych i go spowalniają to żaden argument. Kultura jazdy się kłania, nie wiem jak Ciebie, ale mnie tego uczono na kursie prawa jazdy.

AQuatro

Chodzi o sprzedaż nowych samochodów. To żadna tajemnica.

Dawniej jeżdżono syrenkami, trabantami, wartburgami i innymi dwusuwami. Były to super samochody i było dobrze.
Dziś ludzie korzystają ze starszych samochodów, które są stosunkowo żywotne, dlatego trzeba jakoś zmusić do zakupu nowych.

Współczuję właścicielom maluchów,
mają ostatnio przejebane,
już kilkakrotnie widziałem, jak gliniarz zatrzymuje z kolumny aut właśnie malucha.

Biednemu trzeba dopierdolić !
Tak trzymać panowie policjanci !

Wiedzmin

kalfas napisał:

W zasadzie do wszystkich którzy się tu wypowiedzieli:

@Wiedzmin, nobody - sznurówki mi w butach opadają jak czytam takich ludzi. Równie dobrze powinno sie niektórym zabronić chodzić w starych dziurawych butach bo maja haluksy i rysują trotuar. Przecież już jest przepis odnośnie rejestracji aut z katalizatorem. I jeśli norm nie spełnia auto to do warsztatu i wymiana sondy lambda, ew. całego układu wydechowego, ew. rozrząd. Po co kasowac auto. Co z autami zabytkowymi. Znam kolekcjonerów. 30 letni mercedes lepiej jezdzi niz niejeden nowy.

To prosze przeczytaj jeszcze raz dokladnie to co napisalem zanim dojdziesz do takich wnioskow i zanim opadna ci sznurowki. Ok?

@nobody
Co mnie obchodzi, ze za mna koles odstoi kolejke na swiatlach? Drogi sa PUBLICZNE. Szczegolnie rani rzad wlasnie LPG, o ktorym pisal Sikroski. Nieszkodliwe i tanie paliwo. To drugie strasznie rani rzad, bo im wiecej samochodow na LPG tym mniejsze wplywy z akcyzy.

nobody

czytanie ze zrozumieniem?... eh...

http://demotywatory.pl/826679/POLSKA
_________________
amicus Plato, sed magis amica veritas

cat-unit · Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 91 Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat

nobody : wybacz, ale walnąłem kiedyś w takie Seicento od tyłu.

Chcesz wiedzieć co zostało po uderzeniu z prędkością 60 km/h ?
Przednia połowa. Moje szczęście, że z tyłu nikt nie siedział, bo by już nie żył. I uwierz mi - nie jechałem jak wariat, zwyczajnie dwuznaczna sytuacja, nawet pały to przyznały.
Moja siostra ma Seicento, po 4 latach jeździ jak traktor, moja druga siostra ma Punto, po 5 latach jeździ i wygląda jak traktor. Ja własnie jestem po kasacji auta i jeżdżę zastępczym Punto, tym się k...a jeździć nie da.
A czym jeździłem wcześniej ??
Nissanem Sunny 95 na gazie. REWELACJA to była, odpalał na dotyk, pięknie działające wspomaganie, leciutko chodził, palił 9 L gazu w mieście i był bardzo wygodny. Kompletnie nic się nie psuło.

Także wybacz, ale nie zgodzę się z twoim poglądem, bo małe auta nie dają ci w ogóle bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Chyba, że chcesz aby Twoi bliscy byli narażeni na coś takiego uderzenie w tył auta...
Ale to raczej okrutna opcja by była.