onet i zatajanie faktów

tournament

Tutaj jest wzorowy przyklad obludy z onetu -Tytul na glownej stronie ---
LiD podjął decyzję ws. poparcia dla rządu Tuska http://wiadomosci.onet.pl/1645186,11,item.html a tutaj ta sama wiadomosc podana na interi---
Olejniczak: Zagłosujemy przeciw rządowi http://fakty.interia.pl/raport/nowy_rzad.....wi,1014601

Baccalus

Cytat:

Klub parlamentarny Lewicy i Demokratów zagłosuje przeciw udzieleniu wotum zaufania rządowi Donalda Tuska - zapowiedział na konferencji prasowej przewodniczący klubu LiD Wojciech Olejniczak.

PRZECIW UDZIELENIU OTUM ZAUFANIA- PRZECIW!
Oba artykuły są takie same i świadczą to samo. Chyba się pomyliłeś.
_________________
Admin ograniczył mi liczbę postów do 4, bo krytykowałem policjanta kopiącego człowieka podczas Marszu Niepodległości. Teraz 1/dobę(nie powiedział dlaczego).

tournament

Baccalus napisał:

Cytat:

Klub parlamentarny Lewicy i Demokratów zagłosuje przeciw udzieleniu wotum zaufania rządowi Donalda Tuska - zapowiedział na konferencji prasowej przewodniczący klubu LiD Wojciech Olejniczak.

PRZECIW UDZIELENIU OTUM ZAUFANIA- PRZECIW!
Oba artykuły są takie same i świadczą to samo. Chyba się pomyliłeś.

Sam artykul jest o tym samym zgodze sie z tym Smile

ale chodzilo mi o to zacytuje tutaj kolege piotrek84

Cytat:

Prawda jest niestety taka, że wielokrotnie ludzie rzucają okiem jedynie na tytuł, a nie czytają już samego artykułu :/

zamiast napisac wprost w tytule to onet lawiruje na krawedzi

Bimi

Don Jordan napisał:

Z małym wyjątkiem:

Cytat:

Natomiast w momencie, kiedy ruszy nowy parlament, on ruszy od grudnia podejrzewam, że przez pierwsze pół roku, gdzieś koło maja, czerwca, można spodziewać się, że machina ruszy.
Biznes na służbie zdrowia będzie robiony.

Nie rozumiem co jest niewłaściwego w tej wypowiedzi?
Biznes to chyba dobra sprawa i ciężko go od razu łączyć z korupcją.
Chyba, że się nienawidzi biznesu Smile

Nie obraz sie, moze postrzegasz tą wypowiedź przez pryzmat zusowskiej komuny, w której pragniesz pozostać? W krajach gdzie służba zdrowia ma się najlepiej prowadzenie szpitalu, czy przychodni jest dobrym biznesem i nikt nie narzeka. Ja osobiście nie widzę nic złego w tej akurat wypowiedzi.
Wręcz przeciwnie, uważam: chcesz wyeliminować korupcję to zamień socjalizm w biznes i kontroluj jego zasady tak, zeby wszyscy byli zadowoleni. Nie dając się przy tym kontrolować zasadom Razz

lukashh

Jeszcze pare minut temu czytalem temat z glownej strony onetu:

Kulisy planu USA - Polska zapłaciła cenę za "bombę" Obamy

Już go nie ma.

Wysoki rangą przedstawiciel administracji Baracka Obamy ujawnił, że amerykański prezydent i jego otoczenie wiedzieli od stycznia, że Iran buduje drugą instalację nuklearną. Obama z rozmysłem czekał z ogłoszeniem tych informacji, ponieważ w międzyczasie jego administracja prowadziła "zaawansowane prace dyplomatyczne". To właśnie opóźniło "zrzucenie bomby" przez prezydenta USA, który dopiero wczoraj powiedział publicznie o kolejnej irańskiej instalacji nuklearnej. Jak się także okazało, Polska i...

http://wiadomosci.onet.pl/2050133,12,1,1,,item.html

King Crimson

Nie chcę zakładać nowego topicu, ten w miarę pasuje.

Posiadam jakiś beznadziejny i niezatapialny odruch przy porannej kawie i papierosku przeglądania onetu (wieści i gospodarka) Ostatnio dość długo obserwuję wyjątkowo kretyńską prawidłowość.

Każdy, pierwszy artykuł w dziale gospodarka z dnia na dzień sobie zaprzecza.
Szkoda, że nie robiłem screenów z datami ale wygląda to mniej więcej tak:

- "Koniec kryzysu - Polska tygrysem Europy"
- "Kryzys się nasila - Polska w poważnych tarapatach"
- "Cats i Playboy przewidują dobre prognozy dla Polski"
- "Nasz Dziennik i James Bond twierdzą, że Polska będzie drugim Uzbekistanem"
- "Niezależny finansista stwierdza ujemny przyrost gospodarzy, który mimo wszystko przekłada się na rozwój, który jednak doprowadzi do ruiny"
- "Polacy się bogacą na potęgę i nie odczuwają kryzysu"

Generalnie w całej stercie tych debilnych sformułowań wzajemnie się wykluczających nie można wyłowić żadnej sensownej informacji.
Za każdym razem są to jednak główne niusy w dziale Gospodarka Smile

Czy to wszystko w myśl zasady: "Ile głów tyle opinii" Czy zwyczajna dezinformacja i zafajdany szmatławiec musi o czymś pisać.
Czy ten pseudo kryzys nie wydaje się Wam popularnością i poziomem dorównywać Dodzie?

Smokie82

Cytat:

Posiadam jakiś beznadziejny i niezatapialny odruch przy porannej kawie i papierosku przeglądania onetu (wieści i gospodarka) Ostatnio dość długo obserwuję wyjątkowo kretyńską prawidłowość.

Każdy, pierwszy artykuł w dziale gospodarka z dnia na dzień sobie zaprzecza.

Dokładnie, tez to zauważyłem, codziennie obrót o 180 stopni. Raz nawet było „Niemcy zazdroszczą polakom gospodarki” a zaraz pod tym „Tak źle jeszcze nie było a będzie jeszcze gorzej”. A jaki tego powód ? po części taki, że te wszystkie „eksperty” od ekonomii którym mamusia załatwiła prace Ch%j cały wiedzą, a Onet cytuje ich nic nie warte słowa jak by to była wyrocznia. A po części to celowa robota żeby ludzi zniechęcić do interesowania się gospodarką. No bo co taki statystyczny Jan ma pomyśleć jak codziennie widzi co innego? Ma to głęboko w dupie i woli poczytać co tam się urodziło kasi cichochłopek albo co nowego wydarzy się w 1753 odcinku samo życie
_________________
"Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."

Arwena

Cytat:

Posiadam jakiś beznadziejny i niezatapialny odruch przy porannej kawie i papierosku przeglądania onetu (wieści i gospodarka) Ostatnio dość długo obserwuję wyjątkowo kretyńską prawidłowość.

Każdy, pierwszy artykuł w dziale gospodarka z dnia na dzień sobie zaprzecza.

ja mysle ze taki przeglad ma swoja wartosc - jak sie wie jak czytac - to mozna wyciagnac wnioski o tym co wszechobecne media chca zebys wiedzial, albo czego masz nie wiedziec.
_________________
możliwość pomylenia się to część bycia wolnym

King Crimson

Hmm tak właśnie się zastanawiałem i te fakty pokręcone, poplątane, niespójne i bezsensowne są chyba efektem tego, że muszą o czymś pisać. Wyobraźcie sobie pięknego poranka, że dział gospodarka świeci pustkami Very Happy

- nie ma nawet pół artykułu?
Zapewne jakiś biedny redaktorzyna, który dostawał całe 1500 zł na rękę stracił pracę. Wymyślić kilka artykułów dziennie i nieistotne czy są do tego podstawy (materiały, źródła etc.) musi być cholernie trudno.

Pal sześć onet. Nawet zwykły dziennik czy fakty czy inna tv cholera. Jeśli pojawia się jeden sensowny news, to już jest dobrze, walną headline, 5 ekspertów i czas poleciał. Reszta to dzieci w beczkach, pijana matka pobiła ojca, lato powołał górskiego na ducha świętego, zły pedofil masochista Polański zatrzymany, ksiądz przejechał Bentleyem ateistę i pogoda od lewa do prawa wraz z horoskopem i wróżką.

Może powinno się zakazać wydawania dzienników? Nie masz o czym pisać mówić to morda w kubeł i bulgotać. Rozumiem, że na masową skalę produkuje się papier toaletowy, piecze chleb ale taki cyrk?

Smokie82

Wszędzie jest tak samo

_________________
"Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."

aro_klb

King Crimson napisał:

Hmm tak właśnie się zastanawiałem i te fakty pokręcone, poplątane, niespójne i bezsensowne są chyba efektem tego, że muszą o czymś pisać. Wyobraźcie sobie pięknego poranka, że dział gospodarka świeci pustkami Very Happy - nie ma nawet pół artykułu?
Zapewne jakiś biedny redaktorzyna, który dostawał całe 1500 zł na rękę stracił pracę. Wymyślić kilka artykułów dziennie i nieistotne czy są do tego podstawy (materiały, źródła etc.) musi być cholernie trudno.

Artykuły są po to aby ludzie mieli co czytać.A robią to bo to efekt przyzwyczajenia do tego aby wchodzić na takie same strony internetowe.Zwykła psychologia. Nie lubimy zmian. A jak nie ma co czytać na takich stronach to spada popularność a tym samym wpływy z reklam.I wszystko sprowadza się do pieniędzy i kółeczko się zamyka.
_________________
Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.

p4lm

a ja od 10 lat praktycznie nie mialem dnia bez surfowania po sieci i tak nachodzi mnie pamięć że jakoś 5-6-7 lat temu polskie portale informacyjne typu - onet, wp, interia przekazywały rzetelne informacje i czytało się to fajnie, a o ile dobrze pamiętam to stan jaki jest dzisiaj , czyli syf w temacie gówno w treści zaczął się w takiej kolejności - interia, wp, onet - w takiej też kolejności zmieniałem strony startowe (wtedy jeszcze google było słąbe).

I tak sobie dzisiaj zadałem pytanie - co się stało na przestrzeni tak krótkiego czasu ? Bo ta transformacja trwała góra pół roku.
Kto wykupił te portale i przerobił je w śmietniki?

stefani

p4lm napisał:

I tak sobie dzisiaj zadałem pytanie - co się stało na przestrzeni tak krótkiego czasu ?

Stało się to już wcześniej, teraz po prostu nabrało bardziej drastycznego charakteru. Dobitniej ujawnił się właściwy profil. Na początku była faza uwiarygodnienia z nieco wyższym poziomem, a potem wyszło jak zawsze.

p4lm napisał:

Kto wykupił te portale i przerobił je w śmietniki?

Poszukiwanie ludzi z imienia i nazwiska nie ma sensu, bo to figuranci za którymi stoją ci, którzy pociągają za sznurki. To jest ta sama grupa, która ma wpływ na koncesjonowane media, której zależy na kształtowaniu opinii publicznej w określony sposób.

_________________
Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0
_________________
Cenzura, Dezinformacja, Agentura na forach
viewtopic.php?t=7581&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=