W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Na Litwie staniała żywność 30-50%   
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
8 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 2546
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jermaj




Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 99
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:36, 17 Lut '10   Temat postu: Na Litwie staniała żywność 30-50% Odpowiedz z cytatem

Na Litwie staniała żywność
Wpisał: Jan Wyganowski
11.01.2010.
Jak napisał 11 stycznia br. "Lietuvos Rytas" ( "Litewski Ranek'), z przeprowadzonych przez specjalistów badań w dużych sieciach handlowych wynika, że w styczniu br., w porównaniu do stycznia 2009 roku, znacznie spadły tam ceny wielu artykułów spożywczych.

Wszyscy spodziewali się wzrostu po nowym roku cen, spowodowanych wyższymi taryfami za energię elektryczną, która zdrożała w związku z zamknięciem 31 grudnia 2009 roku elektrowni atomowej w Ignalinie, o 10 centów. Tymczasem rynek zareagował całkiem inaczej.

Potaniały m.in. kasze, mąki, oleje jadalne. Spadki cen są bardzo znaczące, bo wahają się od 30 do 50 procent . Droższe są jedynie jajka oraz niektóre wyroby mleczarskie.

Litewscy analitycy podają kilka przyczyn tego zjawiska. Są nimi m.in. rosnąca konkurencja między dużymi sieciami oraz chęć zahamowania wyjazdów rodaków po zakupy do Polski . Koncerny zamawiają, zatem, polski towar bezpośrednio u producentów, co pozwala na obniżenie ceny detalicznej. Nie zasypiają przysłowiowych gruszek w popiele i handlowcy innych branż. Wabią klienta, jak mogą, nawet tego, który już wybrał się na gościnną ziemię polską. Jeden litewski market meblowy ustawił nawet przy via Baltice, kilka kilometrów przed polską granicą, dużą reklamę, na której widać wielce zadowolonego, rozciągniętego na wygodnej sofie mężczyznę, nawołującego mniej więcej tak: "Bracie Litwinie, zawróć! U nas ceny takie same, jak w Polsce".

Czy mamy już do czynienia ze schyłkiem handlowego najazdu braci Litwinów do podlaskich sklepów, pokaże najbliższy czas. Niektórzy polscy handlowcy, chcący szybko dorobić się na litewskim kliencie, zamiast obniżać przy dużym obrocie, ceny artykułów, je podnieśli. Litwinom przestały też smakować nasze mięso podobne wyroby. Np. w Suwałkach już daje się mniejszy ruch litewskich klientów przy stoiskach mięsnych dużych marketach. Wolą zapłacić drożej, ale kupić mięso, kiełbasę tam, gdzie jest lepsza jakość tych artykułów.....

[http://www.suwalki24.pl/index.php/201001117140/Na-Litwie-tanieje-zywnosc.html]

* * *

Najważniejszą informacją z tego artykułu jest ujawnienie głęboko skrywanej przed społeczeństwem tajemnicy o faktycznych zyskach jakie korporacje (duże sieci) osiągają na handlu, łupiąc klientów. Oto mamy czarno na białym, że obniżenie ceny o 30-50% wcale nie powoduje zniknięcia artykułu z rynku tylko pozostaje w obrocie i jest nadal dochodowy.

Powstaje tu pytanie, ile w takim razie zarabiają na nas korporacje skoro stać je na takie obniżki? I następne jak to się dzieje, że ten manewr cenowy obejmuje cały rynek? Czy nie wskazuje to, że rynkiem rządzi jedna ręka? Pytanie następne, to czy rządy wiedzą o tej strukturze czy też stoją na jej czele a my nie jesteśmy tego świadomi.
Stąd widać jak naprawdę jesteśmy dojeni z pieniędzy, oraz jak to dojenie jest ukrywane. Przy tym wyciskany jest tu zarówno producent jak i klient. A podatki jakie płacą w Polsce supermarkety np. są marniutkie "bo nie osiągają zysków".

Oszustwo polega na tym, że markety z pośrednikami tworzą jedną firmę- korporację, tyle że ta łączność jest odpowiednio ukryta przed opinią publiczną. Stąd mogą się tłumaczyć, że kupują po takiej cenie i dodają tylko kilka procent marży. A tu proszę obniżki po 50% i interes nadal się kręci. Być może to dla tego ukrycia połączenia całego systemu łączności handlu, wprowadzono do nas zagraniczne supermarkety.

Jakim też cudem media nie wyszperają tych powiązań i prawidłowości? Czyżby za mało sensacyjna informacja, a może za bardzo sensacyjna. W takim razie prosty wniosek, że i media biorą w tym udział.

Skoro wszystkie te czynniki -polityka (także rząd), korporacja, media - nie wykazują się konkurencją między sobą jak to normalnie być powinno , np. konkurencja między gazetami, to znaczy że takiej konkurencji między nimi nie ma. A więc kto tym rządzi i w jakim zakresie? I od kiedy?

Czyżby tak oto zaczynał się wyłaniać obraz Orwellowskiej farmy, gdzie widać też jak ważne dla systemu jest ukrywanie informacji i kreowanie fałszywego wizerunku demokracji serwowanego społeczeństwu. Czy społeczeństwo głosując ma wizję systemu gdzie faktycznie przepłaca nawet ponad 50% za podstawowe produkty żywnościowe? Czy tego chce głosując? Czy chce ukrywania tego przed nim?

Także to dziwne zamieszanie na Białorusi, tak sztucznie i nagle wywołane, czy nie odwraca uwagi od tego litewskiego fenomenu obniżek cen? No cóż na Orwellowskiej farmie nie ma granic tylko płoty odgradzające jedne zwierzęta od drugich aby utrzymywać je w ryzach
tj. w niewiedzy.

http://www.insomnia.pl/Na_Litwie_staniała_żywność_o_30_50_procent!-t632201.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karkołomny




Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 386
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:03, 17 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Analizując drogę od producenta do klienta końcowego nie jest trudno domyślić się, że obniżki o 50% są możliwe i nie jest to nic nadzwyczajnego. Kiedyś w jakimś wywiadzie dyrektor dużego browaru mówił, że on mógłby sprzedawać piwo po 50gr za butelkę (wliczając w to koszta opakowania) i jeszcze miałby przyzwoity zysk. W przypadku piwa jednak sporo zabierają podatki płacone państwu.
W wielu przypadkach marża hurtowników to minimum 20%. Są jednak produkty, gdzie można u hurtownika uzyskać rabat i 40%.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:40, 17 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kupują snikersy po 0,80 zł. Mogą je sprzedać za 1,45 albo 1,19... Wielkie promocje na ktorych i tak wychodzą z zyskiem.

Poza tym byłbym sceptyczny wobec badań cen sieci handlowych. Co z tego że ceny spadły tylko czy badano te same marki? Jeśli ktoś kupuję "szynkę" w hipermarkecie czy inną "kiełbasę" z 15 % kiełbasy w kiełbasie to jego problem...

Real, auchan, tesco - niskiej jakości żywność, żenującej jakości ubrania, równie nędzne AGD, czasami zdarzają się wyjątki, np. dobre lodówki, telewizory głównie z niższej półki jakościowej, ceny znacznie wyższe niż w innych sklepach... człowiek marudzi na ilość chemii w żywności a potem i tak idę i kupuję kolejną paczkę sera...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
multipro




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 275
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:50, 18 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.
.
Temat ma swój dalszy ciąg.

Historia całej sprawy ma ciekawy przebieg, bo wcześniej Litwa występowała do UE ze skargą na polską tańszą żywność, chcąc nakazu podniesienia nam podatku VAT w wysokości wyrównującej różnice cen. Jednak zabiegi te na nic się zdały.

Problem na Litwie powstał wówczas kiedy Litwini tłumnie zaczęli robić zakupy w Polsce gdzie nagle zrobiło się tanio dzięki silnej złotówce. Podobnie jest na słowackiej granicy. Wtedy też (o dziwo) rząd zauważył ogromne dysproporcje cenowe miedzy ceną producenta a odbiorcą detalicznym. Naturalnie wiedzieli o tym cały czas tylko
zostali zmuszeni do reakcji dopiero wówczas kiedy stało się to powszechną wiedzą w społeczeństwie. Do ludzi dotarł prosty sygnał, bo skoro w Polsce (także UE) żywność (i nie tylko) może być zacznie tańsza (30-50%) to coś tutaj nie gra. I co się okazuje? Rząd litewski, dzięki tej powszechnej wiedzy ludu, zmuszony został do reakcji . I co się dzeje? To co przed nami jest ukrywane. Otóż Litwa PRZYJĘŁA (!) ustawę regulującą handel produktami rolnymi . W wyniku której doszło do tak znaczących obniżek cen żywoności.

Dlaczego taka cisza w naszych mediach? A dlatego że tak nośny temat ujawnia pełną kontrolę nad "wolnym rynkiem" i dranie chcą (chcieli) uniknąć efektu domina. A pierwsze kostki już się przewróciły, bo rozpoczęło się od Litwy, dołączyły Węgry a nasz rząd także zmuszony
jest do reakcji:

Gazeta.pl-Gospodarka 2009-09-29
Minister rolnictwa Marek Sawicki opowiada się za powołaniem zespołu monitorującego ceny żywności . Minister przyznał, że w tej sprawie jest już zgoda premiera Donalda Tuska, a stosowna decyzja ma zapaść w ciągu kilku dni.

Marek Sawicki zwrócił uwagę, że ceny żywności są wysokie w stosunku do niezwykle niskich cen surowców. Zdaniem ministra rolnictwa znaczy to, że coś w łańcuchu produkcyjno-handlowym popsuło się i winę za to ponosi handel. Polityk ludowców uznał, że stosowny zespół powinien szczególnie przyjrzeć się opłatom pobieranym przez handlowców, dzięki którym mają oni niższe koszty, a które godzą w producentów i konsumentów.

Minister rolnictwa stwierdził, że stosowna ustawa regulująca handel produktami rolnymi działa już na Litwie, a na Węgrzech została przyjęta przez ogromną większość w parlamencie, dokąd teraz wróci po tym, jak weto do niej zgłosił węgierski prezydent. Marek Sawicki zaznaczył, że również we Francji powołano specjalny zespół, który monitoruje ceny. Zdaniem szefa resortu rolnictwa znaczy to o, że w rolnictwie reguły wolnorynkowe są nie wystarczające, o czym świadczy też oparta na innych niż zasady wolnego rynku wspólna polityka rolna Unii Europejskiej.
[gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/
1,33181,7089993,Sawicki__Powstanie_zespol_monitorujacy_ceny_zywnosci.html]

I tak łapiemy złodzieja za rękę. Złodzieja podwójnego co okrada nas zarówno z pieniędzy jak i z wolnej informacji o tym, że powszechnie się wydało jak jesteśmy dojeni. Czy "idzie nowe"? Nie sądzę, bo stosowne ustawy, zespoły monitorujące etc. są powoływane przez tych co nas okradali i okradają, a więc czego należy się spodziewać? Jedynie pozorowania jakichś reakcji w tej sprawie i jej przeciągania aż wypadnie z pamięci opinii publicznej.

Cuda polityczne możliwe są wtedy, jak coś staje się powszechną wiedzą.
_________________
viewtopic.php?p=178889#178889
Ograniczenie do 1 postu dziennie, blokada
na zakładanie tematów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
multipro




Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 275
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:30, 25 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.
.
A tymczasem „wyborcza” wręcz kreuje własną rzeczywistość. Pisze o czymś czego nie ma, bo to art. z 28 stycznia, kiedy od początku stycznia Litwini przestali kupować w Polsce. Skoro media zawzięcie milczą, a nawet kłamią w żywe oczy to świadczy zarówno o powadze
tej sprawy, jak i o absolutnej kontroli mediów.

* * *
wyborcza.biz
Litwa chce się poskarżyć Brukseli na zbyt tanią polską żywność

Wilno chce, żeby Komisja Europejska sprawdziła, czy Polska prawidłowo stosuje stawki VAT na artykuły spożywcze. Litwini wolą polskie jaja i mięso, bo z powodu niższego VAT są tańsze

Ogłosił to w czwartek litewski minister rolnictwa Kazis Starkevicius. Litewscy rolnicy skarżą się bowiem na prywatny import tańszych kartofli, mleka i innych produktów żywnościowych z Polski. Obywatele Litwy jeżdżą masowo do naszego kraju i kupują nasze towary, które są później sprzedawane na targowiskach. Litewski fiskus nic z tego nie ma - prywatny import nie podlega VAT, bo teoretycznie powinien służyć tylko własnym potrzebom. W Polsce artykuły żywnościowe podlegają 3- lub 7-proc. VAT, a na Litwie na wszystko jest jednolita stawka 21 proc......
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7506.....olska.html

* * *

Co się dzieje, takiego że powstają dwa nurty sprzecznych informacji? Przy czym ustanie przyjazdów na zakupy do Polski z Litwy jest faktem. Wiem to także z prywatnych źródeł.
_________________
viewtopic.php?p=178889#178889
Ograniczenie do 1 postu dziennie, blokada
na zakładanie tematów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Na Litwie staniała żywność 30-50%
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile