mam nadzieję, że urzędnicy, którzy też liczebnie tworzą solidną grupę nie byliby brani pod uwagę przy takim losowaniu
W tym filmie doszukałem się dwóch rzeczy.
1) jedni chcą rządzić drugimi i mają chorą potrzebę opiekowania się innymi, dla ich "dobra".
2) każdy człowiek jest niepowtarzalną jednostką i nie można ograniczać jego zdolności i ambicji poprzez ułomność reszty społeczeństwa.