|
Autor
|
Wiadomość |
DzM
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 21
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:36, 28 Sty '10
Temat postu: Takie moje wypociny |
|
|
Czasami odnosze wrazenie, ze ten caly new world order czy jak sie tam ta cholera zwie, juz dawno funkcjonuje a my wszyscy bierzemy udzial w jakims, eksperymencie socjologicznym majacym na celu stworzenie, pewnej grupy ludzi czesciowo poinformowanych.
Obudzonych ze snu, a tak naprawde nic niewiedzacych, wierzacych w rozne teorie zawywane spiskowymi, a tak naprawde bedacymi szczatkami archiwalnych planow, ktore juz dawno wdrozono a obecnie tylko, zmieniaja oprogramowanie matrixa na nowsza technologie i nawet jak uda nam sie dojsc do, tzw prawdy w jakiejs teorii to i tak nigdy, nie znajdziemy odpowiedzi bo pojawia sie zamiast jednego rozwiazania, kolejne trzy problemy z niego wynikajace i tak w nieskonczonosc, takie odwracanie uwagi od tego co sie dzieje na swiecie.
Mysle, ze juz dawno nedeszla pora na rewolucje, tylko wlasciwie to z kim mamy walczyc? i jak?, najtrudniej bedzie przekonac masy, a przedewszystkim wyeliminowac, kontrolowana opozycje.
Takie moje male nocne wypociny, ale moze cos w tym jest nigdy nie wiemy, dokad siega krolicza nora...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DarkTech
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 06:51, 28 Sty '10
Temat postu: |
|
|
Z tym systemem jest jak z Windowsem. Pracuje zbyt długo, więc trzeba go zainstalować na nowo, bo ukryte w nim aplikacje szpiegowskie są przeładowane ilością informacji. To zamuliło i spowolniło maszynę której przyszło go obsługiwać. Patche i upgrade-y zaczynają ze sobą kolidować. Krótko mówiąc - administratorzy tego świata zaczynają się gubić w gąszczu kantów i przekrętów które stworzyli. Nadciąga BSOD. Przy pomocy internetu zrzucamy pamięć fizyczną cywilizacji na jakiś globalny twardy dysk. Ktoś doszedł do wniosku że pora przesiąść się na Linuxa, bo oprogramowanie nie obciąża jądra systemu, lecz działa niezależnie od niego, lecz za jego przyzwoleniem.
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
wiraz
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 477
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:01, 28 Sty '10
Temat postu: |
|
|
zaiste.. piękna metafora:)
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DzM
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 21
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiercipietek
Dołączył: 01 Lis 2009 Posty: 39
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:46, 02 Lut '10
Temat postu: Re: Takie moje wypociny |
|
|
DzM napisał: |
Mysle, ze juz dawno nedeszla pora na rewolucje, tylko wlasciwie to z kim mamy walczyc? i jak?, najtrudniej bedzie przekonac masy, a przedewszystkim wyeliminowac, kontrolowana opozycje.
|
Też się na tym zastanawiam. Dawno temu mam wrażenie, że robiło się prościej rewolucję(patrz. francuska, wiosna ludów): Ostrzyło się gilotynę zazwyczaj wtedy, kiedy podatki przekraczały 10%, a rozwarstwienie społeczne wzrastało.
Dzisiaj płacimy 50%, rozwarstwienie jest większe niż kiedykolwiek w historii, a ludzi tylko obchodzi, żeby spłacić swój pieprzony kredyt.
Z drugiej strony władza przez stulecia nauczyła się kontrolować niepokoje społeczne, być może nawet pracują nad modelowaniem zachowań jakieś mocne kompy (na linuch pewnikiem:) )
Musi coś się wydarzyć, jakiś impuls do wkurwienia. Myślę, że dobrym momentem mogą być chipy.
_________________ "Gdyby gówno miało jakąkolwiek wartość,
żebracy rodzili by się bez dziury w dupie"
Henry Miller
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
aro_klb
Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:58, 02 Lut '10
Temat postu: |
|
|
DzM! Wszystkie odpowiedzi a właściwie znaczenie znajdziesz tutaj
www.thiaoouba.com/misja.pdf
Nic dodać nic ując. Zrozum!
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DzM
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 21
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:58, 02 Lut '10
Temat postu: |
|
|
Wiercipietek, Co do "rewolucji" to zazwyczaj była prowokowana przez takich miłych panów z pejsami.
Tym razem chodzi o prawdziwą rewolucję przeciwko samozwańczym panom, tylko jak do niej doprowadzić?
Moment zapalny według mnie zacznie się od cenzury internetu, później chipy a przede wszystkim od coraz większego ograniczania swobód obywatelskich.
aro_klb, dzięki będzie co poczytać w nocy
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Wiercipietek
Dołączył: 01 Lis 2009 Posty: 39
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 03:24, 02 Lut '10
Temat postu: |
|
|
DzM napisał: | Wiercipietek, Co do "rewolucji" to zazwyczaj była prowokowana przez takich miłych panów z pejsami.
Tym razem chodzi o prawdziwą rewolucję przeciwko samozwańczym panom, tylko jak do niej doprowadzić?
Moment zapalny według mnie zacznie się od cenzury internetu, później chipy a przede wszystkim od coraz większego ograniczania swobód obywatelskich.
|
Pejsaci pewnie też mieszali, ale pewnie nie było to regułą, pejsy przy odrobinie szczęścia też mogły im polecieć. Tłum to tłum.
Zanim się doprowadzi do rewolucji, po pierwsze tak jak z każdą konspirą. Tworzenie grup zaufania. W ten sposób masz mniejsze szanse na infiltrację, no i stare sprawdzone sposoby ze stalinowskich czasów. TRZEBA BY WYJŚĆ Z INTERNETU i nauczyć się KONTAKTU BEZPOŚREDNIEGO.
Moim zdaniem w necie jesteś jak na patelni, to tak jakby 50 lat temu omawiać ważne sprawy przez telefon.
_________________ "Gdyby gówno miało jakąkolwiek wartość,
żebracy rodzili by się bez dziury w dupie"
Henry Miller
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DzM
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 21
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
|
Powrót do góry
|
|
|
JAR
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 448
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 10:12, 02 Lut '10
Temat postu: |
|
|
DzM/DarkTech,
Dobry watek...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
Jerzy Ulicki-Rek
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 9351
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 13:15, 12 Lut '10
Temat postu: |
|
|
Wiercipietek, No to teraz trzeba obmyślić sposób kontaktu i rozpoznania aby władze się za szybko nie połapały o co loto "
"
Moim zdaniem nasza sila jest w jawnosci.To nie moja idea.Powiedzial to Aleksander Solzenicyn troche innymi slowami.
Tak dlugo dopoki nie stana Z NAMI-TWARZA W TWARZ ,nas -30 milionow ,ich..parenascie tysiecy ,liczac najemnikow , tak dlugo dopoki nie bedziemy mieli godnosci i odwagi cywilnej zeby powiedziec:"nazywam sie ...... Jerzy Ulicki-Rek .Nie zgadzam sie na dranstwo ,ktorego jestescie autorami" ,tak dlugo bedzie to zabawka w kotka i bohaterska ale bezsilna myszke.
TO ONI NAS MAJA SIE BAC BO MY TO CALY NAROD.
A nie odwrotnie...
Jerzy Ulicki-Rek
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
porfirij
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 507
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:52, 12 Lut '10
Temat postu: |
|
|
rewolucja to prosta sprawa. problem zaczyna się wtedy gdy rewolucja zwyciężyła bo bądźmy szczerzy rewolucja rewolucją a elity rewolucyjne władzy stracić nie chcą kończy się rewolucja znaczy wróg został zwyciężony i co wtedy? rewolucjoniści ogłaszają nowe wybory ? nieee chcą utrzymać i zachować władzę co skutkuje szukaniem wroga wewnętrznego i w konsekwencji terrorem. taaak wieeem zaraz napiszą młodziaki że są inni i mają idee jaaaaaaaaaasne. chciałbym w to wierzyć. naprawdę chciałbym... a potem... następna rewolucja...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
porfirij
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 507
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 16:54, 12 Lut '10
Temat postu: |
|
|
Jerzy Ulicki-Rek napisał: | Wiercipietek, No to teraz trzeba obmyślić sposób kontaktu i rozpoznania aby władze się za szybko nie połapały o co loto "
"
Moim zdaniem nasza sila jest w jawnosci.To nie moja idea.Powiedzial to Aleksander Solzenicyn troche innymi slowami.
Tak dlugo dopoki nie stana Z NAMI-TWARZA W TWARZ ,nas -30 milionow ,ich..parenascie tysiecy ,liczac najemnikow , tak dlugo dopoki nie bedziemy mieli godnosci i odwagi cywilnej zeby powiedziec:"nazywam sie ...... Jerzy Ulicki-Rek .Nie zgadzam sie na dranstwo ,ktorego jestescie autorami" ,tak dlugo bedzie to zabawka w kotka i bohaterska ale bezsilna myszke.
TO ONI NAS MAJA SIE BAC BO MY TO CALY NAROD.
A nie odwrotnie...
Jerzy Ulicki-Rek |
Panie Jerzy Pan naprawdę wierzy jeszcze w ten naród? Długo Pan tu nie był...
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
DzM
Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 21
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
|
Wysłany: 02:20, 13 Lut '10
Temat postu: |
|
|
W narodzie trzeba odbudować ducha i wiarę, że można coś zmienić a dopóki nie będzie na to minimum egzystencji, dopóty nikt się nie odważy postawić bo każdy chcę nawet jako tako egzystować.
Należy ludzi podbudowywać na duchu i informować coraz więcej o tym co się dzieje, a jak to zaskoczy i rozbudzi się w nas Polski Orzeł Biały i zawrze nasza krew słowiańska to wtedy biada rządzącym i innym cwaniakom tego świata, oj biada!
SŁAWA
|
|
|
Powrót do góry
|
|
|
|