Ten temat zmusił mnie żeby zareagować. Nie chcę wyrokować,
krytykować czy w jakiś sposób oceniać. Ale chętnie wyrażę opinie. Od dawna
jestem zainteresowany tematem, w sensie odbioru przez was, jako pewnego
rodzaju społeczność internetową, raczej biernym, co więcej w sposób perfidny
i ciągły korzystający z efektów waszej ciężkiej pracy. Nie dzieje się
tak z powodu mojego lenistwa czy natury pijawki informacyjnej, porostu jestem
głęboko przekonany że nie ma potrzeby angażowania się w coś co wam
świetnie wychodzi. Ponadto już dawno zaakceptowałem forsowany w tym materiale
OGÓLNY sens problemu, bez wnikania w szczegóły (starożytne linie rodowe
czy jaszczurki a może kosmici lub po prostu mający wszystko w sensie
materialno-ambicjonalnym znudzeni szukający wyzwań i namiastki boskości ludzie).
Dlaczego bez szczegółów? Nie chodzi nawet o to, że w sensie obiektywnym
nie jest możliwe osiągniecie nic więcej jak postawienie lub zaakceptowanie
tezy. Nie chodzi także o to że mnie to!
nie interesuje czy tak po prostu po ludzku nie ciekawi, wręcz przeciwnie.
Po prostu uważam że na to już za późno.
Po tym przydługim wstępie chciałbym wrócić do tego filmiku. Moim
zdaniem jest pomimo oczywistych zalet łączących go z dziesiątkami
tysięcy podobnych mu materiałów takich jak ogólne szerzenie świadomości,
otwierania oczubleblebleebleble..... ma WADY przez które jest niezwykle
NIEBEZPIECZNY. Pierwszym zagrożeniem jest wieloznaczność celów którym może on
służyć. Bo choć pozornie oglądając go dowiadujemy się że jest coś nie
tak z światem w którym żyjemy to tak naprawdę dla większości z nas ( i
nie mam tu na myśli tylko osoby hmmm nazwijmy je obeznanymi w temacie:)
oczywiście dla bezpieczeństwa pozbywając się umownie jakiegokolwiek
egalitarnego odcienia tego określenia) to nie są jakieś rewelacje. Zapytaj
przechodnia na ulicy a dowiesz się że świat jest do bani a ONI robią z NAMI co
chcą (ONI na czele z wrednym szefem nauczycielem politykiem nieważne) ludzie
to czują. Co zmienia film? Zamiast tych ONYCH daje im nieporównywalnie
niewyobrażalnie potężniejszych ONYCH!!!! Jak ma to pomóc w aktywacji szerszych
mas w celu wyzwolenia???? Bo jak rozumiem to miałby być główny cel jego powstania.
Ale wieloznaczność to tylko narzędzie w naszej analizie pójdźmy dalej skoro cel powstania jest
niejasny to pomyślmy może to tylko nieumiejętność oceny sprawiła że ktoś z
dobrymi i jak najbardziej prawymi intencjami stworzył go aby nam pomóc?
Zastanówmy się. Nie:) Dlaczego? To proste film jest współczesnym plakatem z
wujkiem samem w pasiasto-gwiastkowym kapeluszu celującym ci w oczy i mówi:
Przyłącz się walczmy, nawet więcej POWSTAŃCIE!!!!!!!!!!! Mocne słowa.
Ale to nie koniec. Osoby stojące za jego realizacją mają coś dla Ciebie.
Mają coś o czym większość z nas przecież marzy a czego namiastkę
osiągnęliście działając chociażby na tym forum. Dają ci możliwości
działania i to nie taką zwykłą jaką posiadasz na co dzień, nie oni dają ci
możliwość działania w grupie podobnych tobie ludzi którzy poznali prawdę,
zrzucili kajany otępienia, przejrzeli na oczy, {w tym momencie naprawdę dobrze się bawię
}
przez to twoje działanie zostanie wzmocnione po sto, nie po tysiąckroć a wasz wspólny głos i
siła słusznego celu sprawią że.... No właśnie co sprawią? Zaraz zaraz
coś musi tu być .......... jest "niech nasze pokolenie będzie tym które
przełamie starożytny krąg tyrani....blabla bla ....WOLNOŚĆ" tak jest cel
wspaniały! Osiągnijmy go ale jak jeszcze raz może coś nam powiedzą
ludzie z GLOBAL TRUTH ALLIAENS ........ Poruszajmy się między masami przeciwko
kontrolerom .... chłopak na pikiecie tak to może być to!!! Pokazać że
WIEMY że się NIE BOIMY !!{szkoda że nie mam do dyspozycji wielkiej
podziemnej groty wypełnionej słuchaczami:)} wiec zróbmy tak poświećmy się żeby
dać przykład innym jedzmy na jakiś szczyt, manifestujmy!! Nie zapomnijmy
plakatu WORLD TERRORIST ORGANIZATION. Byliśmy raz drugi trzeci ...czwarty
....piąty ...a oni nie upadają dlaczego? może coś innego? może jakaś inna
droga? zaraz ale zasady! Przecież określi je już w tamtym filmiku (07:15
- 08:00) Tak muszę być wierny zasadom jestem częścią ruchu oporu.
ZASADY PRZEWIDUJĄCE JAK OBALIĆ SYSTEM KTÓREGO PODSTAWĄ SĄ ZASADY:)
Tu doszedłem do moim zdaniem najbardziej niebezpiecznej części
tego materiału. I chociaż przedstawię pobieżnie to co uważam za
zagrożenie to wiem że wielu przyjmie to jako coś... nieprzyjemnego. Przegraliśmy.
Nie nie przegramy ani nie przegrywamy ale przegraliśmy. Należy to
zaakceptować. Ocenić na ile przegrana naszej rzeczywistości ci przeszkadza. Na ile
ja zaakceptujesz. I co z tym chcesz zrobić? Bo przegrać nie znaczy że nie
można walczyć W A L C Z Y C. Chciałbym ponadto aby niektórzy z was ci
którzy czują, że wszystko co robią to nie do końca to, chciałbym żeby
wiedzieli, że są ludzie którzy nie logują się na stronach nie
roztrząsają każdego szczegółu tych kosmicznych puzzli bo choć to ważne
niekoniecznie jest odpowiednie dla wszystkich.(nie jest to krytyka tej formy reakcji
porostu chęć zasygnalizowania możliwości innej postawy)
Wszystkich tych zapraszam do dyskusji, innym którzy dotrwali do tego
miejsca gratuluje wytrwałości.