Blisko, blisko ... ale nie tędy droga do zdrowia doskonałego, wiecznej młodości, sprawności i nieuśmiercenia własnego ciała fizycznego. Skoro wegetarianie umierają na raka, to dlaczego weganie mieliby nie umierać ...
Witarianizm mości panowie i szanowne damy ... a potem inedia ... i naprawdę nie ma się o co martwić