Bardzo często zdarza się, że przedstawiciele firmy, do której już należymy, kontaktują się z nami w celu złożenia nam oferty-propozycji, która ma nam przynieść jakąś korzyść. Dotyczy to przedstawicieli firm telekomunikacyjnych, banków i innych.
O co w tym chodzi?
Zgłosiła się raz do mnie pani z banku, w którym mam konto oszczędnościowe z propozycją abym zamienił to konto na inne, na lepszych warunkach.
Zapytałem, dlaczego tworzą nowy formę konta, a nie zaproponują lepszych warunków osobom posiadającym aktualnie konta oszczędnościowe.
Pani odparła, że oferta jest skierowana do specjalnych klientów banku.
Zapytałem więc co mnie wyróżnia, że jestem tym specjalnym klientem. Dlaczego nie proponują tej oferty wszystkim klientom, tylko właśnie mnie?
Na to pytanie pani nie potrafiła odpowiedzieć. Stwierdziła, że są to takie wewnętrzne ustalenia banku.
Zacząłem się więc zastanawiać, kim są ci specjalni klienci, wybrani klienci, danej firmy, do której uderza ona z propozycją zmiany. Doszedłem do wniosku, że ci wybrani klienci, to tacy, którzy przynoszą firmie straty lub najmniejsze zyski.
Ja posiadam otwarte konto oszczędnościowe, na którym nie wykonuję operacji. Bank pozwala na swobodę ale nalicza sobie opłaty za różne pierdoły.
System wyrzuca bankowcom, którzy klienci przynoszą stały zysk, a do których muszą dokładać i ci są właśnie "specjalnymi klientami"
Analogiczna sytuacja z firmami telekomunikacyjnymi. Jeżeli ktoś spośród kilku milionów ludzi, przychodzi właśnie do was, z propozycją lepszych warunków. Oznacza, to, że tak naprawdę chce wyciągnąć więcej pieniędzy.
Firmy przeprowadzają analizę, z których klientów można wyciągnąć jeszcze więcej forsy niż dotychczas. I do tych klientów kierują "specjalną ofertę".
"Specjalna Oferta" dla "wybranych klientów", jest więc w rzeczywistości ofertą dla DEBILI.
Jeżeli więc ktoś przychodzi do Ciebie z specjalną ofertą, zapytaj dlaczego właśnie do ciebie, a nie do Kowalskiego?
Jeżeli ci odpowie, że jesteś szczególnym klientem, zapytaj jak wyróżniają tych szczególnych?
W każdym razie możesz mieć pewność, że firma wytypowała cię na JELENIA, z którego będzie można skrobnąć troszeczkę więcej szmalu niż dotychczas.