W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Jesteśmy manipulowani - przykłady  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
5 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 6159
Strona: 1, 2, 3   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mczesiekk




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 286
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:30, 19 Sty '10   Temat postu: Jestesmy manipulowani - przyklady Odpowiedz z cytatem

Ktos bedac w sklepie stwierdzil, ze ceny na polkach roznia sie od tych faktycznych o ktorych dowiadujemy sie dopiero przy kasach. Mnie tez to spotkalo i jest to istna manipulacja klientem. Jest taka sytuacja:

Wchodze np. do sklepu muzycznego szukam plyty ktora mnie interesuje. Na polkach bajzel i poszukiwania okazuja sie zmudne, jednak w koncu ja znajduje. Widze cene 36 pln - cena przyzwoita wiec oczywiscie biore. Zadowolony Kieruje sie w strone kasy wyobrazam sobie jak bede siedzial w fotelu z herbata/piwem/winem i delektowal sie dzwiekami wychodzacymi z glosnika. Jednak przy kasie okazuje sie, ze prawdziwa cena to 41 pln. Wiekszosc zaplaci taka cene, jedynie z gorycza mowiac kasjerowi o swoim niemilym zaskoczeniu. Co to jest 5 pln za wieczor spedzony przy ulubionych kawalkach... Mniejsza czesc sie oburzy upuszczajac swoj gniew na kasjera - ktory czasem sam pada ofiara manipulacji, ale i tak dadza owe 41 pln. Zaledwie kilka osob zrobi awanture, domagajac sie plyty za 36 pln. Kaza sciagnac kierownictwo ktore pod presja, wyda plyte za cene "polkowa". I w podobny sposob powinnismy sie zachowac.

Jesli bedzie zainteresowanie tematem podam inne przyklady manipulacji =)
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Yussuf




Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 113
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:27, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zawsze obowiązuje cena z półki, choćby nie wiadomo co. Btw. to nie przykład manipulacji tylko walenia w chuja.
_________________
Homo liber sum.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aya Sophia




Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1227
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 16:29, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokładnie. Ja podłamuje jeszcze trochę pudełko, mam upust gwarantowany 50% Wink Żart, ale działa Very Happy
_________________
"W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Lestar




Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 557
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:02, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Była raz sytuacja że kobieta zobaczyła na wystawie w salonie samochód z ceną 20k zł (przez pomyłkę) więc długo się nie zastanawiając krzynęła "kupuję", wskazując palcem i robiąc zdjęcie czy film. Samochód ofkz wart był 200k zł. Hehe, jakoś w sądzie udowodnili, że błąd był wystarczająco ewidentny, ale jakby było napisane 100k, to już musieli by jej 50% upustu zrobić.

czesiek, nie ma co awantur robić, tylko dziękujesz, wracasz się, robisz zdjęcie półce, idziesz do kasy, prosisz o zwrot różnicy. Potem mówisz kulturalnie przełożonemu co i jak i że jak coś to pójdziesz z tym do sądu. Jak przełożonego akurat nie ma, a kasjer sam nie podejmie decyzji, to piszesz pismo w 2 kopiach o wydanie różnicy i składasz jedną na ręce kasjera (on ci podpisuje, że odebrał i że rzeczywiście tak cena była wyższa).
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mczesiekk




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 286
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:01, 19 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Yussuf napisał:
Zawsze obowiązuje cena z półki, choćby nie wiadomo co. Btw. to nie przykład manipulacji tylko walenia w chuja.


Jak juz napisalem malo kto o tym wie i dlatego nie reaguja:

Kolejny przyklad:

Facet oglada reklame samochodu. Reklama mowi o cenie auta za najubozsza wersje, przypuscmy, ze to 50k. Wiec gosc robi rozpoznanie, dowiaduje sie o zaletach i wadach, szuka informacji na temat niezawodnosci itp. Wyrabia sobie zdanie na temat marki auta. W koncu decyduje sie go kupic. Rozpowiada znajomym ze za kilka dni bedzie mial elegancka bryke - no jak to w zyciu podbija sobie samoocene. Bierze kredyt, pozycza lub po prostu ma fundusz na fure. Idzie do salonu i tam dowiaduje, ze tego auta w takowej wersji nie ma, ale moga go sciagnac i bedzie za jakies 2 miesiace. W zamian ofiaruja mu bogatsza wersje, ale gosc nie ma tyle pieniedzy. To renomowany salon wiec proponuja mu, ze na czas zalatwiania auta dla niego, bedzie mogl jezdzic tym samym autem, ale w lepszej wersji. Gosc zadowolony wsiada w auto i sie wozi. Mija miesiac i dzwonia z salonu, ze jego auto juz jest i o to co sie dzieje: Gosc dostrzega ze faktycznie te elektryczne lusterka i szyby sa przydatne, komputer pokladowy jest prawie niezbedny i dostrzega wielkosc bajerow ktorych jego wersja miec nie bedzie. Smutny, ze bedzie musial jezdzic podstawowa wersja, decyduje sie na skombinowanie tych kilku tysiecy i wybiera model auta ktory zostal mu wypozyczony w salonie.

Sytuacja jest podobna gdy chcemy przetestowac dany model i okazuje sie, ze dysponuja obecnie tylko lepszym niz ten ktory chcemy.
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mczesiekk




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 286
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:52, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zachwianie rownowagi wykorzystuja zbieracze pieniedzy

Czesto przechodzimy przez jezdnie w miejscu niedozwolonym, po przejsciu rozgladajac sie szukajac milicjanta lub straznika miejskiego lub oczeukujac gwizdka. Jestesmy chwilowo roztrzesieni i nasza rownowaga zostaje chwiowo zachwiana. W takim stanie o wiele chetniej dzielimy sie pieniedzmi, gdy poprosza nas o to kwestujacy. Nie bez powodu stoja w miejscach w ktorych takie nerowowe sytuacje moga miec miejsce.


Po dialogu chetniej wrzucisz

Ostatnio modne sie zrobilo zadanie pytanie o samopoczucie przed prosba o wrzucenie do puszki. "Dziendobry. Jak dzisiaj pana samopoczucie ?" Zwykle odpowiemy ze dobrze. Po takiej odpowiedzi najczesciej slyszymy: "W takim razie czy nie zechcialby sie pan przylaczyc i wspomoc tym ktorzy maja gorzej ? "

Prawdopodobienstwo wrzucenia po takim krotkim dialogu jest o 30-40 % wieksze, niz w wypadku samej prosby o pomoc.
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:45, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z Cialdiniego te przykłady?
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 01:30, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepsza jest jednak reklama Simplusa.
"Najlepsze telefony na kartę za złotówkę". Zachodzę do salonu operatora gdzie dowiaduję się że telefon kosztuje 800 peelenów, karta za złotówkę. Do tego 22% Vat.
Patrzę na witrynę z aparatami na kartę "od 1zł". Oczywiście najtańszy aparat w pre-paid kosztuje 180 złych + VAT.
To jest manipulacja, ale nie oszustwo. Confused Wink
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Aqua




Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 1450
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:11, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oszustwo = Manipulacja
_________________
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mczesiekk




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 286
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 18:03, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolejny przyklad na moim wlasnym doswiadczeniu:

Idac kiedys ze znajoma kolo Galerii Krakowskiej, zostalem zatrzymany przez dwojke mlodych ludzi. Powiedzieli, ze posiadaja kosmetyki ktore chca mi ofiarowac jako prezent po czym wcisneli mi je w reke. Pociagnelismy rozmowe zadali mi jakies glupkowate pytanie na ktore odpowiedziec bylo banalnie po czym powiedzieli, ze w nagrode za dobra odpowiedz dokladaja 2 prezent dla mojej znajomej, rowniez za darmo jako prezent, mowiac przy tym ile sa one warte w innych sklepach. Powiedzieli mi rowniez, ze nie posiadaja sklepow w celu zmniejszenia kosztu produktow oraz ze nie reklamuja sie w tym samym celu. Po chwili dowiaduje sie, ze aby prezenty zatrzymac bede musial nabyc od nich jedynie flakon perfum za jedyne 100 pln. Dziekuje i odchodze czuje sie jednak niespecjalnie, glupio mi tak jakos po prostu.

Dzis juz wiem, ze manipulacja tkwi w tym wlasnie prezencie ktory zostal nam ofiarowany a dodatkowo wcisniety do rak. I nie chodzi tu o pazernosc - dostajemy cos za darmo wiec powinnismy korzystac z okazji. Chodzi o to, ze jesli ktos daje nam prezent - tutaj darmowe perfumy - to czujemy sie zobowiazani odwdzieczyc mu sie - w tym wypadku jest to kupno owego falkonika.
Znalazlem fajny sposob na obrone przed tym jak rowniez symboliczna "zemste" =) Po calym zajsciu gdy juz trzymamy prezenty w dloniach, odmawiamy natretom w sposob podobny do tego udajac przy tym zaklopotanie:
"Bardzo bym chcial kupic ten dodatek do prezentow, ale mam odliczone 100 pln na ubrania dla dzieci/lekarstwa/pozywienie, wiec gdybym zgodzil sie na kupno waszych produktow moje dzieci nie mialyby co ubrac/stan mojego zdrowia moglby sie bardzo pogorszyc z powodu braku lekarstw/braklo by mi potrzebnych produktow spozywczych"

W ten sposob odbijamy pilke i to oni czuje sie zaklopotani a nie my =]

Aqua napisał:
Z Cialdiniego te przykłady?


Nie, ale materialy mialy odniesienia do jego ksiazki. Czytales moze ? Polecasz ?
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 21:25, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://hotnews.pl/artpolska-801.html
Świetna książka. Po długich poszukiwaniach udało mi się kupić w zaprzyjaźnionym antykwariacie.
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
vicarious




Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 49
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 22:02, 21 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

mczesiekk napisał:
Kolejny przyklad na moim wlasnym doswiadczeniu:

Idac kiedys ze znajoma kolo Galerii Krakowskiej, zostalem zatrzymany przez dwojke mlodych ludzi. Powiedzieli, ze posiadaja kosmetyki ktore chca mi ofiarowac jako prezent po czym wcisneli mi je w reke. Pociagnelismy rozmowe zadali mi jakies glupkowate pytanie na ktore odpowiedziec bylo banalnie po czym powiedzieli, ze w nagrode za dobra odpowiedz dokladaja 2 prezent dla mojej znajomej, rowniez za darmo jako prezent, mowiac przy tym ile sa one warte w innych sklepach. Powiedzieli mi rowniez, ze nie posiadaja sklepow w celu zmniejszenia kosztu produktow oraz ze nie reklamuja sie w tym samym celu. Po chwili dowiaduje sie, ze aby prezenty zatrzymac bede musial nabyc od nich jedynie flakon perfum za jedyne 100 pln. Dziekuje i odchodze czuje sie jednak niespecjalnie, glupio mi tak jakos po prostu.


Rozwiązanie jest proste. Jak ktoś Ci coś daje to wkładasz do kieszeni, dziękujesz odchodzisz i nie wdajesz się w głupią rozmowęSmile Zrobiłem tak 2 razy, za każdym razem lecieli za mną i prawie błagali o od "prezentu". Na reakcję klienta "pan mi to dał, więc to jest moje", nie mieli niestety wyuczonej formułki. Oddawałem po jakiś 50metrach bo nie liczyłem na nic za free, ale jak ktoś się uprze może nie oddaćSmile Za free nic nie ma, ale w takich sytuacjach zawsze można sobie urozmaicić spacer, bo po mimo ich przewagi, wykutych odpowiedzi na możliwe reakcje, to klient jest górą i jeśli nie załapie się na manipulacje to moze zrobić co ze chce:)
Dawno już nie spotkałem perfumiarzy. Ani nikogo w tym stylu.


Cytat:
"Bardzo bym chcial kupic ten dodatek do prezentow, ale mam odliczone 100 pln na ubrania dla dzieci/lekarstwa/pozywienie, wiec gdybym zgodzil sie na kupno waszych produktow moje dzieci nie mialyby co ubrac/stan mojego zdrowia moglby sie bardzo pogorszyc z powodu braku lekarstw/braklo by mi potrzebnych produktow spozywczych"


Na Twoją odpowiedź, pewnie zaniżą cenę w taki sposób, że zrobią z tego taką super okazję, że odłożysz kupno ciuchów (bo pewnie mogą jeszcze parę dni poczekać, a tu taka okazja) na rzecz perfum. Które pewno i tak nie są tyle warte Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Goska




Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 3486
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 10:33, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tutaj jest dobry przyklad manipulacji :

http://blogfrog.pl/index.php/go/Mzc2MDA0OQ::/Jak-sie-wlamac-na-maila-
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 19:18, 23 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

manipulacje Wyborczej:

Cytat:
Tajemnicza rozmowa Arłukowicza ze świadkiem

"Gazeta Wyborcza": Śledczy Bartosz Arłukowicz rozmawiał ze świadkiem Anitą Błochowiak o tym, co będzie przedmiotem jej zeznań przed komisją. Według Tomasza Nałęcza, powinien zostać wykluczony z komisji.

To, że do takich rozmów mogło dojść, niechcący ujawnił przesłuchiwany w czwartek Zbigniew Chlebowski. Do przesłuchującego go Arłukowicza (Lewica) powiedział, że Anita Błochowiak (też Lewica) przez pomyłkę przesłała mu SMS-a.

Chlebowski sądził, że chciała go przesłać do Arłukowicza, by go instruować, jak ma dociskać posła PO. Arłukowicz przepytywał Chlebowskiego o złożoną przez Błochowiak w 2002 r. poprawkę korzystną dla branży hazardowej, obniżającą z 200 do 50 euro podatek od automatów.


Trzeba być totalnym idiotą, by na podstawie wypowiedzi Chlebowskiego o otrzymaniu smsa wyciągać wniosek o tajemnych konszachtach Arłukowicza i Błochowiak

kogo zapytano o opinie? arłukowicza? błochowiak? nie, zapytano niezależnego historyka idei i niezależnego kandydata na prezydenta z ramienia partii Bergmana i Geremka
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ropppson




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 512
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:53, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dobra manipulacja to taka, w której manipulowany nie wie, że nim manipulują
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
AQuatro




Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 3285
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:58, 24 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jedna z reklam na temat jakiejś maści na grzybicę stóp reklamuje się słowami, że swędzenie stóp, to jeda z pierwszych oznak grzybicy stóp.
A tak naprawdę, jest to jeda z pierwszych oznak ściągnięcia skarpet. Ci którzy na to nie wpadną, zakupią produkt.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
suspenser




Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 669
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 00:06, 27 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

vicarious napisał:


Rozwiązanie jest proste. Jak ktoś Ci coś daje to wkładasz do kieszeni, dziękujesz odchodzisz i nie wdajesz się w głupią rozmowęSmile Zrobiłem tak 2 razy, za każdym razem lecieli za mną i prawie błagali o od "prezentu".


To jest naprawdę dobre rozwiązanie - zapamiętam i przy okazji zastosuję Laughing

Mi zwykle szkoda czasu na rozmawianie z takimi cwaniakami, więc ich olewam.

Wnerwiają mnie za to cwaniaki biegające z kwiatami i wciskający koleżankom z którymi się idzie róże za które towarzyszący facet ma zapłacić Evil or Very Mad

Jak dziewczę mądrzejsze to mówi, że nie chce i niech spada, gorzej gdy mniej rozgarnięte - wtedy muszę sam działać - aż się ciśnie na usta cięta riposta (lecz zwykle mówię grzecznie choć ze wzrokiem mordercy i gość spieprza) - tyle, że po akcji i tak już trzeba jakoś to pannie wynagrodzić coby humoru nie straciła (tak już je uwarunkowało społeczeństwo, że jak facet nie kupi kwiatka to coś z nimi nie tak).

Kiedyś zauważyłem, że w telenowelach faceci to jakieś pierdoły co to muszą co chwilę bukiety przynosić (czy oni do qrwy nędzy mają jakiś układ z kwiaciarniami czy co ?).
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
DarkTech




Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 1218
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:01, 27 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

~suspenser; Przypomniałeś mi dobry dowcip:

Na sąsiadujących ze sobą balkonach stoją dwie plotkujące sąsiadki.
- Oho! Widzę że mój stary wraca z pracy. Musimy kończyć nasze ploteczki.
- A co to za święto znowu obchodzicie? Widzę że kupił kwiatki.
- Pewnie dla mnie. Znowu będę musiała dać mu dupy...
- To co, wy nie macie wazonu?

Wracając do tematu;
Metody grzecznego odmawiania można znaleźć niemal w każdym poradniku asertywności. Przykład: KLIK Wink
_________________
Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mczesiekk




Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 286
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:01, 07 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
53% zakupów to rzeczy na które decydujemy się w trakcie wizyty w sklepie. 11% To rzeczy które mieliśmy kupić ale bez konkretnie zaplanowanej marki, czy jakości. Tylko 1/3 to rzeczy które chcieliśmy kupić. Widać więc że manipulacja - nazywana ładnie “wpływem na klienta” lub “merchandisingiem” ma możliwość zwiększyć obroty o 300% - a można wykazać że jeszcze więcej.



http://prawda.cba.pl/manipulacja-w-hipermarketach
_________________
Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Alvin88




Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 98
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 17:08, 07 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wystarczy zrobić listę zakupów i jakoś to planować. No chyba, że jesteście tak podatni, że można Was namówić na Wszystko Wszystkim. Mieszkam w UK i jak idę do sklepu, to coraz więcej ludzi widzę z tą listą zakupów.

No, ale w Polsce pewnie się nie przyjmie - za duży obciach jak mnie sąsiad zobaczy z jakaś karteczką. Przerabiałem to kilka razy podczas wizyty w Polsce - a co będzie jak mnie ktoś zobaczy z tą karteczką? Wink

Poza tym - punkt numer dwa - ceny. Większość ludzi już patrzy na ceny i jest przyciągana tylko cenowo - co z tego, że promocja, jak towar i tak droższy niż gdzie indziej?

Punkt trzy - obsługa - zauważyłem, że tzw. polskie sklepy mają zawsze więcej ludzi niż sklepy z polskimi towarami u jakiś Turków czy innych Pakoli. Sam wolę kupować w polskich sklepach wiedząc, że kasą wspieram Polaków stojących za tymi sklepami niż jakiś Pakoli i ich Islam.

Podobnie jest gdzie indziej - polskie towary - polski mały sklep lepiej przędzie, niż półka w hipermarkecie TESCO z polskimi towarami.

Wydaje mi się że te historyjki to były może i ważne, ale jakieś 10-15 lat temu. Teraz już nie.

Internet i dostęp do informacji cenowej zrobił swoje. Smile

I tym optymistycznym akcentem kończę mój post.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Bimi
Site Admin



Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 20407
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:40, 08 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Tęsknisz za PRL-em?- Sprawdź, o ile wszystko zdrożało

Nominalnie zarabiamy coraz więcej. Jednak czy większe sumy w portfelu są równoznaczne z tym, że stać nas na więcej niż przed laty? Sprawdziliśmy to. Wyniki mogą być zaskakujące.

Biadolenia ciąg dalszy. Wystarczy wspomnieć o tym, że teraz jest lepiej niż za komuny, by wśród czytelników rozgorzała burza. Co rusz odzywają się głosy, że kiedyś to na tak wiele można było sobie pozwolić, a teraz jest taka bieda.

Czy rzeczywiście jest tak źle? Nie! Mamy ogromne powody do zadowolenia. Z siebie i ze zmian, które zaszły w ciągu ostatnich 20 lat. Na podstawie danych GUS porównaliśmy ceny z PRL (1970, 1982, 1989) oraz z wolnej Polski (1991, 2001, 2008). Policzyliśmy, ile dziś, a ile kiedyś można było kupić za średnią pensję.

Sprawdziliśmy ceny 22 produktów, takich, które były tak samo powszechne w PRL, jak współcześnie (z jednym małym wyjątkiem). Wiadomo, porównywanie np. cen samochodów czy komputerów nie miałoby sensu. Okazuje się, że w 1970 r. spośród wszystkich tych produktów tylko dwa były tańsze, w stosunku do wynagrodzenia, niż dziś!

reszta: http://finanse.wp.pl/kat,98674,title,Tes.....omosc.html

przykład:


A wszystko z pominięciem 2-giej połowy lat 70-tych oraz przy następujących założeniach:
Cytat:
Średnia pensja:
1970 r. - 2 235 zł
1989 r. - 206 758 zł
1991 r. - 1 770 000
2008 r. - 2 943,88 zł
Laughing
http://finanse.wp.pl/gid,11929528,galeria.html


plus. dla pełni obrazu wypadałoby żeby panowie z finanse wp zapodali jeszcze to:
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
King Crimson




Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 1992
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 20:12, 08 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehehe Smile 1970 82 i 89 Very Happy
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przez wszędobylską manipulację nie ufam praktycznie nikomu. Podważam dosłownie wszystko jak leci. Nie chodzi nawet o samą argumentację, nie zawsze się chce - jeśli uznaję że to coś to ściema e.o.t. i nara. Dochodzi nawet do tego, że nie słucham ludzi - bo z założenia chrzanią trzy po trzy a treść mogli by w jednym zdaniu sklecić. Przytakuję, potakuję, nauczyłem się ściemniać, że uważnie się wsłuchuję co i rusz dla zmyły rzucając jakimś tematycznym frazesem Smile
Taki urok tych posranych czasów :/
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Sewhoe




Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 103
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 08:16, 09 Lut '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeszcze niech napiszą ile procent było kiełbasy i mięsa w kilogramie dawniej, a teraz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p4lm




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 1854
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 23:23, 22 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agre




Dołączył: 01 Paź 2014
Posty: 767

PostWysłany: 10:12, 23 Lis '20   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jakoś przed miesiącem UOKiK nie wiem czy wrypal ale chciał wrypać karę dla Biedronki za zaniżone cenowki nad produktami.

No i mi powstaje pytanie jaka jest granica krytycznego myślenia ??
Bo podważajac wszystko to człowiek traci grunt pod nogami xd
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona: 1, 2, 3   » 
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Jesteśmy manipulowani - przykłady
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile