ya napisał: |
A przecież Polska tak wiele zawdzięcza Armii Czerwonej i samemu Stalinowi. - to trochę pojechałeś, tak w cyfrach to -40% terytorium, i jakieś 500 000 do 1000 000 tropów. |
Liczby? Sprawdź ile ludności zamordowali hitlerowcy. Armia Czerwona wraz z jednostkami Polskimi byli wyzwolicielami nie okupantami. Chyba nie bardzo rozumiesz na czym polegała okupacja hitlerowska, z łapankami, rozstrzeliwaniem publicznym, zakazem posługiwania się j. polskim w urzędach, zero szkół, o nowych osiedlach czy szpitalach nawet nie mówiąc. Plany hitlerowskie zakładały usuniecie całkowite polskiej ludności.
Zastanawia mnie ignorancja pokolenia IPN...
Są tak zacietrzewieni, że nie przyjmą faktu jakim jest wyzwolenie.
Armia Czerwona była wyzwolicielem czy się to IPN-owi podoba czy nie.
A to gdzie Polska trafiła po II wojnie światowej to sprawa rokowań wielkiej trójki w Teheranie. Jakoś nie widzę śród trójki Polaka i tych sławnych władz na emigracji, czyżby nie dojechali bo były bale w Londynie? A może angielscy "sojusznicy" mieli ich w dupie?
Tak czy inaczej, Polska w Teheranie 1943 została odda jako tereny wpływu ZSRR. Tak ustalili wielcy. Do których Polska się nie zaliczała.
Cytat: |
65 rocznica wyzwolenia Warszawy - przecież przez te 4 miesiące po powstaniu Niemcy całkowicie spacyfikowali i zniszczyli warszawę, 90% budynków zniszczonych, 200 do 300 tysięcy trupów, reszta wywieziona lub w obozach. To był wjazd do upiornego miasta tropów i ruin, a nie żadne wyzwolenie. |
Kolejny mit powtarzany od lat.
Decyzja o wybuchu Powstania była krytykowana nawet wewnątrz rządu na emigracji.
Kompletna ignorancja i brak jakiegokolwiek trzeźwego myślenia ze strony decydentów przyczynił się do tragedii stolicy Polski.
Nie ZSRR czy Stali ale władze w Londynie odpowiadają za zniszczenie stolicy.
No cóż takie były te władze na zachodzie... ważne by podjąć decyzje a czy dobrą a co tam to nie ważne...
Wywiad AK donosił o silnej koncentracji pod Warszawą wojsk pancernych hitlerowskich, przygotowujących się do kontrofensywy a ściągniętych z zachodu w czasie tak zwanej 100-dniówki. Czyli 100 dni tajnego zawieszenia broni między Hitlerem a aliantami zachodnimi by dać Hitlerowi możliwość zatrzymania Armii Czerwonej na Lini Wisły i podjąć rokowania.
O tym wywiad AK doskonale wiedział i ostrzegał, że brak przygotowania powstańców (zero broni, szpitali, ludność cywilna nie ostrzeżona) zwłaszcza, że były informacje iż Stalin zatrzymał natarcie celem ściągnięcia zaplecza na ewentualna kontr ofensywę hitlerowską musi doprowadzić do totalnego niepowodzenia takowego.
Efekt Powstania znasz. 200 000 ludności cywilnej zabita, 85% miasta w kompletnej ruinie.
Powstanie trwało niecałe 2 miesiące, do okolic października. Wyzwolenie Warszawy nastąpiło 17 stycznia czyli prawie 3,5 miesiąca od Powstania. Jak widzisz, nawet trzy miesiące było mało by odpowiednie siły sprowadzić do kontynuowania ofensywy. Armia Czerwona nie wkroczyła po Powstaniu czy to ci nic nie mówi? Do jak to nazywasz pustego miasta, zniszczonego i z trupami... czekali 3,5 miesiąca?
Cytat: |
Jeszcze lepiej z Krakowem, gdzie genialny manewr Koniewa ratuje miasto przed zniszczeniem... A nie musiał..
- jak z dowcipu ze Stalinem mógł przypierdolić, a pogłaskał. |
Jeśli Stalin by miał na uwadze wyłącznie własne interesy, Kraków wyglądał by nie lepiej niż Warszawa. Zwłaszcza, ze Niemcy byli praktycznie przygotowani do wysadzenia miasta.
Można Stalina nie lubić, krytykować za całokształt, ale należy mu się podziękowania za ocalenie Krakowa przed kompletnym zniszczeniem. Rząd emigracyjny pokazał jak potrafi walczyć w Warszawie. Powstanie tez było szykowane w Krakowie. To pokazuje kompletny kretynizm rządu na uchodźstwie.
Cytat: |
Aby Polska rosła w siłę *Bieruta, Gomółki, Gierka i Jaruzelskiego- nie interesuje mnie co bełkotały te szmaty, żaden z nich nie miał prawa rządzić w Polsce. Legalny Rząd 2 RP, ani naród nigdy nie uznał legalności władz "Polskiego" Komitetu Wyzwolenia Narodowego przywiezionego z Moskwy. To że okupant nazwał kilku kolesi władza nie oznacza, że mieli prawo do niej. Patrząc z perspektywy prawa polskiego z okresu 2 RP komunizm był nielegalny. Wiec nie wypisujcie mi tu co powiedział Jazruzel bierut itp. |
Granice Polski mamy dzięki anglikom (wschodnia) i dzięki Stalinowi (zachodnia). Rząd na uchodźstwie zgadzał się z anglikami by Polska po 1945 roku wyglądała jak Księstwo Warszawskie. Zgadzali się z linia Curzona na wschodzie (obecna granica) jak i domagali się wraz z anglikami granicy zachodnie z przed września 1939 byle tylko dopiec "komunistom"... a że ze szkodą dla Polski... a co kogo obchodzi Polska ważne by dopiec "komunie"... To chyba jedyny rząd który godził się na tak dalekie okrojenie kraju.
Dlatego nigdy ten rząd nie był brany na poważnie nawet po 1989 roku.
Patrząc z Perspektywy 2RP Polski by dziś już nie było. To generałowie 2 RP spierdalali z pola walki z pełnymi gaciami ... zostawiając żołnierzy na pastwę losu.
Widzisz, historia jest nieubłagana, bo to są fakty. I choć są naciski polityczne, by pewne sprawy przemilczać, a pewne wręcz zmyślać to tak czy owak zawsze fakty wyjdą na jaw.
O debilizmie rządu 2 RP w obliczu wojny już nawet nie wspomnę. Bo musiał bym ich nazwać sprzedawczyki.