Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:14, 03 Kwi '09
Temat postu: Wielka strzelanina w USA
Cytat:
W jednym z budynków w miejscowości Binghamton w stanie Nowy Jork doszło do strzelaniny, w której śmierć, według lokalnego radia, poniosło prawdopodobnie trzynaście osób. Początkowo podawano, że zginęły cztery osoby.
Jak mówią przedstawiciele policji, strzelanina, która rozpoczęła się popołudniem, pomiędzy uzbrojonym napastnikiem a funkcjonariuszami trwa nadal. - Miejsce akcji zaroiło się od interweniujących policjantów w ciągu kilku minut - mówią przedstawiciele amerykańskich mediów.
Szaleniec, o azjatyckich rysach twarzy, przetrzymuje w budynku organizacji "American Civic Association" 41 zakładników. Jest prawdopodobnie uzbrojony w karabin maszynowy.
Według gazety "Press and Sun-Bulletin", z gmachu wyniesiono na noszach cztery osoby i przewieziono do szpitala.
Policja z długą bronią otoczyła budynek, a negocjatorzy usiłują porozumieć się z napastnikiem, który zastawił tylne wejście swoim samochodem.
Dyrektor miejscowego radia WNBF Bob Joseph powiedział stacji CNN, powołując się "na dobrze poinformowane źródła", że "w ciągu ostatnich dwóch godzin mogło zginąć 13 osób".
Część osób uciekając przed strzałami schroniła się w piwnicy.
Linda Miller, rzeczniczka szpitala w Binghamton, potwierdziła, że do kliniki przywieziono studenta z pobliskiego uniwersytetu, lecz nie znała jego stanu.
Organizacja zajmuje się sprawami imigrantów – informuje serwis CNN.
To już kolejna z serii „kontrolowanych strzelanin” bedzie jeszcze kilka w nadchodzących tygodniach i czarny anioł dobroci ogłosi powszechne rozbrojenie amerykanów.A co dalej będzie się działo z "bezbronnymi" jankesami można się tylko domyślać
_________________ "Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."
Dołączył: 14 Lut 2007 Posty: 1823
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:17, 03 Kwi '09
Temat postu:
Na 100% ten " szaleniec " był "pomagierem " CIA , wiadomo zrobili mu pranie mózgu , Roberta Kennedyego ( brata Johna ) też zabił gośc pod wpływem kontroli umysłu i tak w kółko :/ CIA się w tym specjalizuje . ( słynny projekt mkultra np ).
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 1218
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:20, 03 Kwi '09
Temat postu:
Oj tak, tak.... Obozy FEMA nareszcie doczekają się niewolników, więźniów, pensjonariuszy, baranów ślepo ufających telewizji...
Jak myślicie? Czy w Polsce ludzie się obudzą gdy w USA zostanie zrealizowany kolejny krok, czyli konfiskata i przymusowa rejestracja broni?
_________________ Prawda nieraz jest bardzo trudna do ustalenia, ale nigdy nie jest tak niedostępna jak wówczas kiedy jest niewygodna.
Miejsce zamachu w Binghamton, fot.: PAP/EPA
PAP
Do zamachu w Binghamton (w stanie Nowy Jork) przyznali się talibowie - poinformowała agencja Reutera. - Robi się gorąco - skomentował w studiu TVN24 Jerzy Dziewulski.
To samo ugrupowanie odpowiada za porwanie i zamordowanie polskiego inżyniera Piotra Stańczaka w Pakistanie.
Liczba ofiar wczorajszej strzelaniny w centrum dla imigrantów w Binghamton, gdzie uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do przypadkowych ludzi wzrosła do 14. 26 osób jest rannych, w tym wielu z nich ciężko.
Baituallah Mehsud przyznał w rozmowie telefonicznej z agencją Reutera, że za zamach odpowiedzialne jest jego ugrupowanie.
- Możliwe jednak, że Talibowie po prostu wzięli zamach na siebie. Ale jeśli to oni go dokonali, robi się niebezpiecznie - mówił w TVN24 Jerzy Dziewulski.
Sprawca popełnił samobójstwo; amerykańskie władze federalne podały, że odnaleziono jego zwłoki z ranami od zadanych sobie obrażeń.
Śledczy podkreślają, że wciąż nie są jasne motywy masakry.
Policja i świadkowie twierdzą, że uzbrojony mężczyzna o azjatyckich rysach, w wieku ponad 20 lat, wszedł przed południem do gmachu mieszczącego centrum i otworzył ogień do przebywających tam ludzi, a następnie wziął zakładników.
Wcześniej sprawca zabarykadował swoim samochodem tylne wyjście z budynku i dostał się do wnętrza od frontu uzbrojony w dwa pistolety maszynowe dużego kalibru. Policja znalazła przy nim dokumenty 42-letniego wietnamskiego imigranta Jiverly Voonga. Nie wyklucza się, że to przybrane nazwisko.
Jedna z postrzelonych recepcjonistek zdołała wezwać policję. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu w ciągu dwóch minut.
Z budynku udało się wydostać 37 osobom, w tym 26, które kryły się przez trzy godziny w mieszczącej się w piwnicy kotłowni. Kontakt z policją utrzymywali przez telefony komórkowe.
W tym czasie policjanci sprawdzali pomieszczenie po pomieszczeniu w celu odnalezienia sprawcy i zabezpieczenia budynku.
Ranni trafili do miejscowego szpitala. Według służby zdrowia, część z nich jest w stanie krytycznym.
Ofiary to osoby uczące się do egzaminu na obywatela Stanów Zjednoczonych. Były właśnie w trakcie próbnego testu.
Amerykańskie Stowarzyszenie Obywatelskie pomaga imigrantom i uchodźcom, doradzając im, zajmując się ich zakwaterowaniem, łączeniem rodzin i tłumaczeniem, a także prowadzi kursy języka angielskiego.
45-tysięczne Binghamton leży w odległości około 225 kilometrów na północny zachód od Nowego Jorku.
Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 567
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 10:10, 05 Kwi '09
Temat postu:
Cytat:
USA: pięcioro dzieci zamordowanych przez ojca
Zwłoki pięciorga dzieci w wieku od 7 do 16 lat znalazła policja w przyczepie mieszkalnej, w miejscowości Graham, w stanie Waszyngton.
Wcześniej, w sąsiednim okręgu, znaleziono martwego ich 35-letniego ojca. Policja podejrzewa, że zamordował on swoje dzieci, po czym zbiegł i popełnił samobójstwo.
Nie jest napisane czy zostali zastrzeleni, ale gdyby tak bylo, jest to kolejny przypadek w ostatnich dniach, gdzie w USA przy uzyciu broni morduje sie ludzi. Jak tak dalej pojdzie, zaczna wprowadzac plan zdelegalizowania broni w USA. To moze doprowadzic do stanu wyjatowego a moze nawet wojennego, gdyz odebranie 200.000.000 sztuk broni amerykana, ktorzy wyznaja zasade "FROM MY COLD DEAD HEANDS" nieobedzie sie bez strzelaniny.
Wystarczy ze 1% (200.000 ) tak postapi i to w zupelnosci wystarczy do wprowadzenia stanu wojennego.
_________________ THE REVOLUTION IS NOW
Gunman ‘lying in wait’ kills 3 Pittsburgh officers
April 04, 2009 By: Freedom Fighter Category: Uncategorized, World News
This story posted 7 pm est 04-04-2009
Source: Associated Press
PITTSBURGH – A gunman wearing a bulletproof vest and “lying in wait” opened fire on officers responding to a domestic disturbance call Saturday, killing three of them and turning a quiet Pittsburgh street into a battlefield, police said.
Police Chief Nate Harper said the motive for the shooting isn’t clear, but friends said the gunman recently had been upset about losing his job and feared the Obama administration was poised to ban guns.
Richard Poplawski, 23, met officers at the doorway and shot two of them in the head immediately, Harper said. An officer who tried to help the two also was killed.
Poplawski, armed with an assault rifle and two other guns, then held police at bay for four hours as the fallen officers were left bleeding nearby, their colleagues unable to reach them, according to police and witnesses. More than 100 rounds were fired by the SWAT teams and Poplawski, Harper said.
The three slain officers were Eric Kelly, Stephen Mayhle and Paul Sciullo III. Kelly had been on the force for 14 years, Mayhle and Sciullo for two years each. Another officer, Timothy McManaway, was shot in the hand and a fifth broke his leg on a fence.
Poplawski had gunshot wounds in his legs but was otherwise unharmed because he was wearing a bulletproof vest, Harper said. He was charged with three counts of homicide, aggravated assault and a weapons violation.
The shooting occurred just two weeks after four police officers were fatally shot in Oakland, Calif., in the deadliest day for U.S. law enforcement since Sept. 11, 2001. The officers were the first Pittsburgh city officers to die in the line of duty in 18 years.
Nazwisko zabójcy to Poplawski...znowu imigrant?
"Najlepsza nienawiść to dobrze ukierunkowana nienawiść"...
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:55, 05 Kwi '09
Temat postu:
No i czemu się tu dziwić że wariaci masowo zabijają ludzi? Skoro w ciągu wielu lat, każdy w USA mógł sobie gromadzić broń. I pomyśleć ile takiej broni może być w domach, i ilu jeszcze ludzi zginie. Przedtem kiedy była praca i każdy mógł żyć na kredyt, nie było dużych powodow do frustracji. Natomiast teraz kiedy ludzie tracą pracę, powód do frustracji jest. Ta strzelanina koło NY to nie żaden zamach Talibów, tylko robota bezrobotnego z Azji. Natomiast ten o polskim nazwisku co zastrzelił policjantów, też został zwolniony z fabryki. Takie są konsekwencje łatwego dostępu do broni.
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:32, 05 Kwi '09
Temat postu:
Lara napisał:
No i czemu się tu dziwić że wariaci masowo zabijają ludzi? Skoro w ciągu wielu lat, każdy w USA mógł sobie gromadzić broń. I pomyśleć ile takiej broni może być w domach, i ilu jeszcze ludzi zginie. Przedtem kiedy była praca i każdy mógł żyć na kredyt, nie było dużych powodow do frustracji. Natomiast teraz kiedy ludzie tracą pracę, powód do frustracji jest.
Laro, czy to może cytat z wczorajszych TVNowskich Faktów? Bo dokładnie to samo mówili.
Lara napisał:
Takie są konsekwencje łatwego dostępu do broni.
Nie, takie są konsekwencje nierozwiązanych problemów emocjonalnych i nieumiejętności radzenia z własną frustracją. Takie są konsekwencje nieuświadomionej, źle ukierunkowanej nienawiści. Łatwy dostęp do broni nie ma z tym nic wspólnego. Równie dobrze można zabić nożem kuchennym, siekierą czy jakimś ciężkim przedmiotem. Najwyższy czas zacząć patrzeć głębiej, w prawdziwe źródła przemocy, a nie zwalać winę na broń.
Przez wiele lat też byłam zagorzałą przeciwniczką posiadania broni, ale w ostatnich latach zmieniłam zdanie na ten temat. Faktycznie, ilu było np. teksańskich zagorzałych wielbicieli broni, co to urządziło masakry? Te wszystkie medialnie nagłaśniane przypadki, to zupełnie inni osobnicy. Ale szczególnie niepokojący wydaje się dla mnie nowy projekt ustawy dt. posiadania broni. Byłeś w dzieciństwie leczony psychiatrycznie? Przepisano ci antydepresanty? Oops, przykro nam, ale nie będziesz mógł jako osoba dorosła posiadać broni! Wróciłeś z Afganistanu i zdiagnozowano u ciebie PTSD? Sorry, chłopie, ale nieważne, że właśnie rozstałeś się z bronią i wojskiem, w rodzimym USA nie wolno ci będzie żadnej broni posiadać.
Nie zauważacie związku pomiędzy nagminnym diagnozowaniem chorób psychicznych u coraz większej liczby Amerykanów a tym zapisem w ustawie? W ten sposób człowiek całkiem normalny niedługo nie będzie miał czym obronić swojej rodziny i własności, a przestępca i tak będzie miał broń - nielegalnie, jak zwykle. W tym wszystkim chodzi tylko i wyłącznie o rozbrojenie normalnych obywateli, a nie o żadną walkę z przestępczością.
A problem przemocy i tak tkwi w dzieciństwie i stosunkach z rodzicami, a nie w dostępie do broni.
Dołączył: 02 Sty 2008 Posty: 872
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 15:42, 05 Kwi '09
Temat postu:
Tomkiewicz napisał:
(...) Nie, takie są konsekwencje nierozwiązanych problemów emocjonalnych i nieumiejętności radzenia z własną frustracją.
Takie są konsekwencje nieuświadomionej, źle ukierunkowanej nienawiści.
Łatwy dostęp do broni nie ma z tym nic wspólnego.
Równie dobrze można zabić nożem kuchennym, siekierą czy jakimś ciężkim przedmiotem. Najwyższy czas zacząć patrzeć głębiej, w prawdziwe źródła przemocy, a nie zwalać winę na broń.
(...)
A problem przemocy i tak tkwi w dzieciństwie i stosunkach z rodzicami, a nie w dostępie do broni.
Elity starannie realizują cel odhumanizowania ludzi vide np. wywiad Aarona Russo z Nikosiem R., posłali kobiety do pracy m. inn. po to żeby zerwać więzi rodzinne a "opiekę" nad dzieckiem przekazać państwu i wtłaczać różne głupoty do głowy po to żeby wychować sobie posłusznego konsumenta - to są przyczyny nieumiejętnego radzenia sobie w życiu dzięki oddaniu dziecka na rzecz państwowej i religijnej indoktrynacji oraz pod kuratelę niań, opiekunek, dziadków, sąsiadów i koleżanek tylko nie własnych rodziców!
Tak wychowane dzieci po latach na widok rodziców myślą po części - a kto to dla mnie właściwie jest? rodzice? tak ale tylko na papierze...
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:04, 05 Kwi '09
Temat postu:
Tomkiewicz, ja nie czytałam nic w TVN na ten temat, to są moje słowa. Co do broni, to nie zgodzę się z Tobą. Gdybyś Ty tak stracił pracę, dom i zalazł sie na bruku bez środków do życia, ale mając broń, też nie wiadomo co by Ci odbiło. Więc skończ już z tymi przykładami o niedobrych rodzicach i Alice Miller, bo to staje się nudne. Bez łatwego dostępu do broni społeczeństwo może świetnie żyć. Ale z takim łatwym dostepem i w takiej sytuacji w jakiej znajduje się USA, życie społeczeństwa jest bardzo trudne. Najlepszym dowodem jest ciągłe pojawianie się nowych morderców mimo woli.
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:12, 05 Kwi '09
Temat postu:
Jak mogę skończyć z A.Miller, podczas gdy Ty zakładasz społeczeństwo bez broni ?
Jeśli chcesz bez broni, musi być gadka o Miller i rodzicach. Bez tego nie przejdzie.
Broń jest konieczna, bo nie ma gadki o Miller i rodzicach.
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:46, 05 Kwi '09
Temat postu:
Ciekawa jestem jakbyś mówił gdyby Ci zastrzelili twoją ukochaną żonę o której tak lubisz pisać. Trochę więcej wyobraźni, a mniej emocji. Ja Ciebie widzę jako typa emocjonalnie podchodzącego do różnych spraw. Mógłbyś być niebezpieczny z bronią.
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 1108
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 16:51, 05 Kwi '09
Temat postu:
Akurat bo byś miał możliwość. Mogłbyś co najwyżej rwać sobie włosy z głowy i przeklinać cały system który do tego doprowadził, łącznie z prawem do źle rozumianej wolności jaki stworzono w USA.
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 989
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 21:33, 05 Kwi '09
Temat postu:
Czytał już ktoś następujące "rewelacje" dotyczące Pittsburgh shooter'a:
Cytat:
Suspect in officers' shooting was into conspiracy theories
Sunday, April 05, 2009
By Dennis B. Roddy, Pittsburgh Post-Gazette
Richard Andrew Poplawski was a young man convinced the nation was secretly controlled by a cabal that would eradicate freedom of speech, take away his guns and use the military to enslave the citizenry.
His online profile suggests someone at once lonely and seething. He wrote of burning the backs of both of his hands, the first time with a cigarette, the second time for symmetry. He subscribed to conspiracy theories and, by January 2007, was posting photographs of his tattoos on white supremacist Web site Stormfront. Among his ambitions: "to accumulate enough 'I punched that [expletive] so hard' stories to match my old man."
"Crazy to me is going through the motions," he wrote on his MySpace profile three years ago. "Crazy to me is letting each day slip past you. Crazy is being insignificant. Crazy is being obscure, pointless."
No longer obscure, the 22-year-old is charged in the worst police shooting in the modern history of Pittsburgh. No one is calling his actions anything but pointless.
"He was really into politics and really into the First and Second amendment. One thing he feared was he feared the gun ban because he thought that was going to take away peoples' right to defend themselves. He never spoke of going out to murder or to kill," said Edward Perkovic, who described himself as Mr. Poplawski's lifelong best friend.
Mr. Poplawski's view of guns and personal freedom took a turn toward the fringes of American politics. With Mr. Perkovic, he appeared to share a belief that the government was controlled from unseen forces, that troops were being shipped home from the Mideast to police the citizenry here, and that Jews secretly ran the country.
"We recently discovered that 30 states had declared sovereignty," said Mr. Perkovic, who lives in Lawrenceville. "One of his concerns was why were these major events in America not being reported to the public."
Believing most media were covering up important events, Mr. Poplawski turned to a far-right conspiracy Web site run by Alex Jones, a self-described documentarian with roots going back to the extremist militia movement of the early 1990s.
Around the same time, he joined Florida-based Stormfront, which has long been a clearinghouse Web site for far-right groups. He posted photographs of his tattoo, an eagle spread across his chest.
"I was considering gettin' life runes on the outside of my calfs," he wrote. Life runes are a common symbol among white supremacists, notably followers of The National Alliance, a neo-Nazi group linked to an array of violent organizations.
"For some time now there has been a pretty good connection between being sucked into this conspiracy world and propagating violence," said Heidi Beirich, director of research at the Southern Poverty Law Center and an expert on political extremists. She called Mr. Poplawski's act, "a classic example of what happens when you start buying all this conspiracy stuff."
Mr. Perkovic said Mr. Poplawski's parents had split when he was young.
"His dad's totally out of the picture," said Mr. Perkovic.
According to his MySpace profile online, Mr. Poplawski lived in Stanton Heights, was an avid Penguins fan, considered Mario Lemieux his hero, and held his grandmother, Catherine Poplawski, whom he called "Cukie," in warm esteem.
Mr. Perkovic said his friend essentially dropped out of North Catholic High School. Officials there would only say he was asked to leave.
After the 9/11 terrorist attacks -- a day before Mr. Poplawski's birthday -- he decided to join the military, stopped going to classes and pursued a general educational development certificate.
"In boot camp he had missed his girlfriend so he had to make a decision ... he got himself dishonorably discharged so he could come back," Mr. Perkovic said.
According to Mr. Perkovic, Mr. Poplawski tossed a lunch tray at a drill instructor.
The relationship with his girlfriend, Melissa Gladish, went sour after Mr. Poplawski returned to Pittsburgh.
Court records show that on Sept. 14, 2005, Mr. Poplawski attacked Miss Gladish outside 1016 Fairfield St., the same address at which he would later be accused of killing the three police officers.
Miss Gladish said she had gone to Mr. Poplawski's house "and he began to argue with me and call me names. When I argued back he grabbed me by my hair and said, 'Do you think I'm going to let you talk to me like that? I don't let anyone talk to me like that."'
He threatened to kill her, the records show. In a form asking Miss Gladish to list all weapons Mr. Poplawski had used, she listed "gun that the defendant says is buried in the park near his house."
Less than a month later, police sought Mr. Poplawski for violating a protection-from-abuse order after he went to Miss Gladish's workplace, a King's Restaurant, and asked her to marry him. He then moved to the West Palm Beach, Fla., area. Mr. Perkovic said he worked there as a glazier for two years.
Two years later, back in Pittsburgh, Mr. Poplawski wrote on MySpace of the episode: "She's lucky I didn't kill that broad myself. Hahaha."
Nagonka? A może chłopak zwariował od teorii spiskowych. Czytał neonazistowskie strony internetowe, miał obsesję na punkcie Żydów że rządzą Ameryką. Bał się że Obama wprowadzi zakaz broni. W czasie wyborów w USA kto najbardziej krzyczał że Obama wprowadzi zakaz? Republikanie i strony internetowe jak ta Alexa Jonsa. Chłopak był agresywny i miał w domu cały arsenał broni. Jego ex narzeczona zeznała że groził jej, że ją zastrzeli. No i ten jego nazistowski tatułaż. W czasie strzelaniny miał kamizelkę kuloodporną. Więc wszystko zaplanował.
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:48, 05 Kwi '09
Temat postu:
@ Lara
Nie no kobito, naprawdę nie widzisz co się dookoła dzieje? Przecież to najprostszy trik socjotechniczny. Po pierwsze, to zagranie z poplawskim sprawi że ludzie opowiadający o 911, elicie bankowej, czy innych teoriach spiskowych postrzegani będą przez TV zombiaków jak świry i potencjalni niedoszli mordercy na których trzeba złożyć donos. Po drugie zgrabnie połączyli, spiskowca, antysemite, neonaziste i wariata wiec co ma sobie pomyśleć taki zombiak jak w przyszłości zobaczy kolesia gadającego o żydowskiej elicie bankowej? to oczywiste że nie będzie brał tego na serio, bo tak jest zaprogramowany. Zresztą sama widzisz tobie wystarczył jeden artykuł i już jak becząca owca zostałaś zaprogramowana, a pomyśl o amerykańcach jak będą im się to wlewać do makówek przez kolejne kilka dni.
_________________ "Nie wierzę żadnym doniesieniom... dopóki rząd im nie zaprzeczy."
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 220
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 20:48, 10 Kwi '09
Temat postu:
Cytat:
USA: strzelanina w koledżu - dwie osoby nie żyją
Dwie osoby zostały zabite w wyniku strzelaniny do jakiej doszło w koledżu w Dearborn w USA - informuje serwis Breitbart.
Policja pojawiła się w koledżu Henry'ego Forda, po tym jak telefonicznie zgłoszono informację o strzałach w budynku.
Policjanci usłyszeli także strzały w momencie gdy weszli do budynku. W środku znaleźli ciała kobiety i mężczyzny. Oboje zostali zabici za pomocą strzelby. Policja podejrzewa, że było to zabójstwo i samobójstwo.
Wcześniej policja zabezpieczyła cały teren i ewakuowała osoby obecne w środku. Uczniowie, którzy przebywali w budynku w którym rozległy się strzały, uciekli do przylegającego kampusu Uniwersytetu Michigan-Dearborn.
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 49
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 22:28, 10 Kwi '09
Temat postu:
Daje glowe, ze w najblizszym czasie wejdzie w zycie ustawa odbieracja bron amerykanom. Przeciez to az oczywiste, to juz trzecie wydarzenie, tak hucznie naglasniane w ostatnim czasie.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:18, 29 Gru '19
Temat postu:
Cytat:
USA: w 2019 roku odnotowano najwięcej masowych morderstw od 70 lat .
Associated Press, USA dziś i Northeastern University opracowały obejmować dane, z zawartym, że w 2019 roku w Stanach Zjednoczonych doszło do najlepiejej liczby masowych zabójstw od co najmniej 70 lat.
Według zebranych danych w 2019 roku w USA doszło 41 masowych zabójstw. Zginęło w nich w sumie211 osób. Jako masowe zabójstwa badające przyjęci te, w których śmierć poniosły co najmniej cztery osoby, nie licząc przy tym sprawcy lub sprawców.
Spośród 41 wskazanych masowych morderstw, 33 były strzelaninami.W pobliżu sprawcy używali siekier, noży czy podpalali ofiary.
Należy uwzględnić większość z tych zabójstw dotyczyła ludzi, którzy znali się wcześniej - chodzi głównie o spory rodzinne, przemoc związaną z narkotykami lub gangami.
Drugie najtragiczniejsze dane dotyczące masowych zabójstw podchodzą z 2006 roku, kiedy odnotowano ich 38.
Jeśli chodzi o ograniczenia zabitych do nie jest ona najwyższa. Najwięcej, 224 ofiary, zanotowano w 2017 roku, kiedy doszło do zamachu w Las Vegas.
Według badań stanem, który wypada najgorzej w statystyce, jest Kalifornia. W 2019 roku doszło tam do ośmiu masowych zabójstw.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów