Byt określa świadomość. Co to znaczy? Twórcy "Manifestu komunistycznego" w ten sposób definiują naszą egzystencję. Tzn. iż z jakich środowisk pochodzimy taką mamy świadomość, otaczające nas rzeczy, środki materialne są naszym wyznacznikiem i celem nadrzędnym. Można powiedzieć, że obaj zanegowali byt najdoskonalszy, istnienie Boga, zdjęli aureolę świętości. Platon, Plotyn czy św. Augustyn udowodnili istnienie takiego bytu, czyli Boga lecz Ci dwaj komuniści tak po prostu zanegowali Boga i zmienili jego koncepcję w kult pieniądza, rzeczy materialnych, czyli złych jak mawiał Platon. Następstwem takich rzeczy jak wiemy wszyscy był komunizm, który już się skończył, lecz czy tak jest rzeczywiście? Czy komunizmem można nazwać konsumpcjonizm? Tak się zastanawiałem i chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. Bo patrząc na nasz świat na rzeczywistość, w której żyjemy zauważam dużo podobieństw. Materializm jest tym za czym podąża chyba każda osoba na ziemi, kto by nie chciał nowego auta czy dużego domu? Nie ma nic w tym nic złego, lecz, moim zdaniem zapominamy to co głosił Platon czy już później Plotyn. Czy rzeczywiście tak jest? Dualizm duszy i ciała jest jak najbardziej na czasie, można chyba, porównać to z dobrem, czyli duszą oraz złem - ciałem. Jako taki materializm czy też zło ma swoich wyznawców, szczególnie widać to w kościele.
Konsumpcjonizm zniewala narody, tworzy utopię, w której to żyjemy. Marksizm ewoluował w "socjalizm liberalny". Wolność, dualizm i tolerancja to hasła tworzące naszą rzeczywistość. Chciałbym zwrócić uwagę, że żyjemy i tworzymy przyszłość w złym kierunku bo nie ma Boga teraz a co za tym idzie i miłości także. To co jest Bogiem dla wielu, również i was, jest materializm, pieniądz, czyli, że nasz byt określa, ciągle, świadomość. Cóż teraz wielu was wierzy w jakąś reinkarnację, naszą poza wymiarowość, tylko zastanawialiście się skąd to się bierze? Czyżby jakaś zła dusza
, czyżby jakiś czart oddziela was od tej Duszy Świata jaką jest Bóg? Nie mi to oceniać, ale chciałem zwrócić waszą uwagę na ten dualizm, który już od początków filozofii toczy bój. Zauważyłem, że chyba od filozofii Pascala negowano istnienie Boga. Jednak większość z tych nowoczesnych filozofii nie sprawdzała się i przynosiła wiele cierpienia oraz podziału. Dusza Świata czyli dobro, piękno oraz Prawda(!) utwierdza mnie w przekonaniu, że naprawdę istnieje. Śmiem twierdzić, że choćby dualizm jest prostym przykładem na istnienia Boga.
Pozdrawiam!