W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Ostateczne rozwiązanie kwestii gadziej  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
6 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 2823
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 10:56, 20 Sty '10   Temat postu: Ostateczne rozwiązanie kwestii gadziej Odpowiedz z cytatem

Naszą opowieść rozpoczynamy w Providence, Rhode Island, 20 sierpnia 1890 roku. Tam właśnie rodzi się nasz bohater, Howard Phillips Lovecraft.


Jest on twórcą opowiadać, składających się na tzw. mitologię Cthulhu. Postaram się opisać ją jak najdokładniej, posłużę się cytatami:


- na Ziemie w dawnych wiekach przybyły potężne kosmiczne istoty,

Cytat:
,,Ponura Nowa Anglia, tajemnicze góry Vermont i zagubione wśród lasów wioski żył nadal swoim niezrozumiałym podwójnym życiem, ponad nimi jednak, obok nich, obok całej ludzkości, całej ziemskiej cywilizacji i całej ewolucji umieścił Lovecraft potęgę obcych, ,,innych" istot, przybyłych niegdyś z kosmosu, ukrytych w odludnych zakątkach globu i sceptycznie obserwujących stamtąd poczynania ludzkie. Nie byli to bogowie źli, dopóki nie wchodziło się im w drogę: byli jedynie nieskończenie groźni, bez najmniejszego bowiem wysiłku mogli zniszczyć Ziemię wraz z jej mieszkańcami, a tragedia taka wisiała wciąż na włosku, ponieważ co krok jakaś nadmiernie dociekliwa ekspedycja antarktyczna, samotny archeolog czy zbyt inteligentny etnograf natrafiali na ich ślad. Ślady takie rozsiane były zresztą po całej historii, gdyż wszystko to, co od wieków uważano za ,,czary", konszachty z diabłem, alchemię czy naiwne wierzenia ludów pierwotnych, zbiegało się w tym miejscu z zaskakującą konsekwencją, by - jak fantazjował Lovecraft - wykazać niezbicie, w różnych językach i różnych kulturowych czy religijnych szyfrach , obecność na Ziemi owych ,,innych". Małe grupki wtajemniczonych były z nimi gdzieniegdzie w kontakcie, wznosiły im ołtarze i odmawiały do nich modły; jakieś ślady pozostały w rytuałach magicznych i ezoterycznych księgach, z których jedna, zatytułowana ,,Necronomicon", przechowywana byłą pod kluczem w uniwersyteckiej bibliotece miasta Arkham.




- część z tych istot mieszka pod ziemią i pod oceanami:

Cytat:
,,Czcili jak sami powiadali, Wielkie Dawne Bóstwa, które żył przed ,wiekami, kiedy to jeszcze nie było ludzi, a które przybyły do tego młodego świata prosto z nieba. Teraz już ich tutaj nie ma, są głęboko pod ziemią i pod dnem oceanów; ale ich ciała zwierzyły swoje tajemnice pierwszemu człowiekowi podczas snu i on to właśnie stworzył kult, który nigdy nie zaniknie. To właśnie ich kult, który, jak twierdzili jeńcy, zawsze istniał i będzie istniał, skrywany na dalekich pustkowiach i w mrocznych zakątkach świata, dopuki wielki Cthulhu nie powstanie ze swego spowitego mrokiem domu w potężnym mieście R'lyeh znajdującym się pod wodom i nie obejmie znów władzy nad światem. "


- Składanie ofiar, przez prymitywne ludy:
Cytat:

,,Wszyscy oni wyparli się udziału w morderstwie podczas obrzędów i stwierdzili, ze ludzie ci zostali zabici przez Bóstwa o Czarnych Skrzydłach.."




- Tutaj też coś znajomego:

Cytat:
,, Stary Castro pamiętał fragmenty strasznych legend, które podważały teorie teozofów i dowodził, że zarówno świat, jak i człowiek istnieją od niedawna i są rzeczywiście zjawiskiem przemijającym. Były eony, podczas których inne Rzeczy panowały na ziemi i miały swoje wielkie miasta."


- I tutaj:

,
Cytat:
,Te wielkie Stare Bóstwa, wyjaśniał dalej Castro, nie miały ciała ani krwi. Posiadały kształt - czyż nie świadczył o tym ten posążek?- ale nie był zbudowane z materii. Kiedy gwiazdy ustawią się we właściwej pozycji, Bóstwa będą mogły wędrować poprzez niebo ze świata do świata; zaś póki gwiazdy nie mają odpowiedniej konfiguracji, Bóstwa nie mogą żyć"




Cytat:
,,Wiedzą o wszystkim co dzieje się we wszechświecie, bowiem porozumiewają się za pomocą przekazywania myśli"


-Zmiana DNA:
Cytat:

,,Czas ten łatwo będzie rozpoznać, ponieważ ludzie staną si podobni do Wielkich Bóstw; wolni i swobodni, poza zasięgiem dobra i zła, odrzucą wszelkie prawa i zasady moralne , będą krzyczeć, zabijać i pławić się w radości".


Jeszcze kilka szczegółów:

- istoty te wymieszały się z ludźmi (bohater opowiadania ,,Widmo na Insmouth" przeistacza się w taką istotę)

- wszystko jest podlane ezoterycznym sosem, nie są to rasy bazujące na wysokiej technologi ale na duchowości (skąd my to znamy),

- jest kilka ras, np. jedna z nich podróżuje po kosmosie na własnych skrzydłach,

Jak dla mnie teorie Ickego są plagiatem.

PS.

Jakiś czas po śmierci pisarza powstałą grupa wyznaniowa, która uważała, że pisarz przekazywał prawdę w swoich opowiadaniach.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
C0LD F34R




Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 261
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:15, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

H.P. Lovecraft to mój ulubiony autor opowiadań. Jego ciężki, obrazowy styl pozwala czytelnikowi niemal poczuć powszechnie panujący w jego twórczości strach, niepokój, obrzydzenie, a nawet fetor (o którym często wspomina).

Przeczytałem mnóstwo opowiadań Lovecrafta. Jednak nigdy nie dostrzegłem podobieństwa do "kwestii gadziej" jak to nazwałeś... i nadal nie dostrzegam. Gady raczej w jego opowiadaniach nie występują. Są tam ryboludzie, pradawne stwory-bóstwa, a nawet mega robaki czy "kolory" z innych planet. Ale nigdy gady - przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.

Świat wykreowany przez Lovecrafta, w moim wyobrażeniu, zupełnie nie pasuje do obrazu, który chcesz forsować. H.P. był fanatycznym okultystą, a istoty, o których raczyłeś wspomnieć - jak Cthulu czy Dagon miały zupełnie inną naturę i pochodzenie niż "reptylianie", do których je przyrównujesz. One nie były klasycznymi obcymi tylko...hmmm... zaryzykowałbym stwierdzenie, że czymś jakby bogami-demonami. Tak naprawdę nigdy nie zostało to wyjaśnione ale dzięki temu, Lovecraft`owi udawało się stworzyć gęsty, specyficzny klimat okryty grubym całunem tajemnicy, której odkrycie groziło za każdym razem szaleństwem.

Oto kilka z tych istot:
http://lovecraft.ovh.org/kc_bogowie.html
Cytat:
Azathoth

Najpotężniejszy z bogów zewnętrznych i ich władca. Ma wiele imion, nazywany jest Panem Wszystkich Rzeczy. Jest ślepy i głuchy, jednak mimo tego potrafi władać umysłami i ciałami wszystkich istot. Przedstawiany najczęściej jako bezkształtny, amorficzny twór, którego ciało wije się i skręca bez przerwy w rytm szaleńczych dźwięków muzyki.

"...ogarnęło mnie obrzydzenie, kiedy powiedział mi o potężnym nuklearnym chaosie poza przestrzenią kątów, który Necronomicon łaskawie ukrył po imieniem Azathoth."

"...były tam powykręcane pełzające cienie, potworne, półakustyczne pulsowanie i cienkie, monotonne dźwięki niewidocznego fletu - ale to było wszystko. Gilman wiedział już, że wziął to skojarzenie z tego, co wyczytał w Necronomiconie o bezrozumnej istocie, Azathothu, który włada całym czasem i przestrzenią ze swego czarnego tronu pośrodku Chaosu."



Bokrug

Jeden z Wielkich Przedwiecznych, brat Golgoroth´a. Uwięziony przez Starszych Bogów w jaskiniach wewnątrz Księżyca. Trzymany zaklęciem Starszego Znaku nie może umrzeć, lecz trwa wiecznie. Ma łuskowatą, pomarszczoną skórę i wydłużony jaszczurczy pysk. Przypomina wielkiego krokodyla. Sztywno stoi na ugiętych, szponiastych łapach balansując długim, ostro zakończonym grzbietem.



Cthulhu

Cthulhu Wielki Przedwieczny. Od niego pochodzi nazwa całej mitologii. Najpopularniejszy i najczęściej przyzywany, głównie za pomocą snów. Główne jego święta, kiedy nasila się aktywność i gdy najłatwiej się z nim skontaktować to 30 kwietnia i 31 pazdziernika. Z wyglądu jest skrzyżowaniem ośmiornicy (otoczona mackami głowa), człowieka (postura) i smoka (błoniaste skrzydła, pokryte łuską ciało i zakończone pazurami odnóża).

"...Statuetka przedstawiała potwora o niewyraźnych antropoidalnych kształtach, głowie ośmiornicy i twarzy pełnej macek, tułowiu gąbczastym i pokrytym łuskami, ogromnych szponach na przednich i tylnych łapach i długich, wąskich skrzydłach z tyłu. Zdawała się zionąć przerażającą i jakąś nienaturalną złośliwością, była jakby trochę wypukła i korpulentna i osadzona na kwadratowym bloku albo postumencie pokrytym nieczytelnymi znakami. Końce skrzydeł dotykały tylnego brzegu podstawy, podczas gdy długie, zakrzywione szpony skrzyżowanych i podkurczonych zadnich nóg obejmowały brzeg od przodu i sięgały jedną czwartą długości pod spód podstawy. Głowa wyrastająca jakby z nóg była pochylona do przodu, tak że koniuszki czułek na twarzy ocierały się o wielkie przednie szpony obejmujące obejmujące podkurczone i uniesione kolana..."


Dagon

DagonJedna z nielicznych istot wspominanych przez inne źródła. O Bogu-Rybie może my przeczytać nawet w Bilbii i pojawia się on tak kilkakrotnie (Księga Samuela 5:2-7). Występuje zawsze w parze z Hydrą. Oboje są sługami Cthulhu, nieśmiertelnymi, najpotężniejszymi ze Stworów Głębin. Dagon ma już miliony lat, jest kolosalnych rozmiarów, przerośniętą istotą, przywódcą mniejszych stworów głębinowych.

"... ale słyszałem ci słyszałem i widziałem, co widziałem - Dagon i Ashtoreth, Belial i Belzebub, Złoty Cielec i bożki Kanaanu i Filistynów, babilońskie budzące odrazę Mene, mene, tekel, upharsin... Wszyscy wierni świątyni Porządku Dagona. Dzieci nigdy nie pomrą, ale wrócą do Matki Hydry i Ojca Dagona, skąd wszyscy kiedyś przybyliśmy..."


Golgoroth

Demoniczny brat Bokruga, jeden z bardziej okrutnych Wielkich Przedwiecznych.

"dziwny, stylizowany profil koszmarnej rzeczy, podobnej do potężnego ptaka z wytrzeszczonymi oczami i otwartym dziobem wypełnionym kłami"


Idh-yaa

Jedna z Wielkich Przedwiecznych. Quasi-kobieca istota z Xoth, nałożnica Cthulhu, matka jego koszmarnych dzieci Ghatanothoa, Cthylli (której imienia się nie wypowiada), Ythogtha i Zoth-Ommog´a.



Nyarlathotep

Pełzający Chaos, prawa reka Azathotha. Jeden z nielicznych, którego można spotkać w ludzkiej postaci. Groźny i przebiegły, zajmuje się szpiegowaniem ludzi i ściganiem i karaniem tych, którzy sprzeciwili się nakazom bogów. Spotkanie z nim zazwyczaj kończy się dla człowieka śmiercią...

"... To było wtedy, gdy Nyarlathotep przybył z Egiptu. Kim był, nikt nie mógł powiedzieć, ale był starej krwi i wyglądał jak Faraon. Fellach padł na kolana, kiedy go ujrzał, choć nie potrafił powiedzieć czemu tak uczynił. Powiedział, ze powstał z ciemności dwudziestu siedmiu wieków i że usłyszał wiadomości z miejsc spoza tej planety. Miedzy cywilizowane krainy przybył Nyarlathotep, smagły, wysmukły kupując dziwne przedmioty ze szkła i metalu i przemieniając je w jeszcze dziwniejsze. Mowił dużo o naukach, o elektryczności i psychologii i dawał pokazy takiej mocy, że ci, którrz je widzieli odchodzili bez słowa rozchwalając jego sławę do wielkości. Ludzie radzili sobie nawzajem ujrzeć Nyarlathotepa. A kiedy odszedł, reszta zniknęła, przez kilka krótkich godzin odeszli w krzykach koszmarów..."


Yog-Sothoth

Mocą równy Azathothowi. Jego potęga polega na wiedzy, która daje mu władzę. Wie, co jest, co było i co będzie. Brama i Klucz, dzięki którym można przejść Bramę Ostateczną.

"Yog-Sothoth zna Bramę. Yog-Sothoth jest Bramą. Yog-Sothoth jest Kluczem i Strażnikiem Bramy. Przeszłość, Teraźniejszość, Przyszłość, wszystko jest jednym w Yog-Sothothu. On wie, gdzie Przedwieczni odeszli i gdzie powrócą..."


Co by nie mówić H.P. Lovecraft to autor godny polecenia. Sporo opowiadań można ściągnąć stąd:
http://lovecraft.ovh.org/st_download.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:17, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jedyne ostateczne rozwiązanie twojej kwestii to tylko takie że jesteś ignorantem.
Jak nie zapoznałeś się z tematem to przynajmniej się nie ośmieszaj.


Żródła starsze od Lovercrafta o jakieś 8 tyś lat.
http://www.bibliotecapleyades.net/sumer_anunnaki/reptiles/reptiles40.htm
przybycie

źródła greckie:
http://www.bibliotecapleyades.net/vida_alien/alien_archons02.htm
zwani Archonami

źródła indyjskie:
http://en.wikipedia.org/wiki/N%C4%81ga
zwani Nagas

To samo znajdę w sumerze, tybecie, afryce, europie, Ameryce, Japonii ... każdym miejscu na ziemi i w każdej kulturze, każdym czasie historii...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pr0meteusz




Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 548
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:20, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uzywanie metafor w związku z opisaniem jakiegoś zagadnienia jest mówieniem prawdy na dany temat czy przekłamaniem? .

Cytat:
,,Czas ten łatwo będzie rozpoznać, ponieważ ludzie staną sie podobni do Wielkich Bóstw; wolni i swobodni, poza zasięgiem dobra i zła, odrzucą wszelkie prawa i zasady moralne , będą krzyczeć, zabijać i pławić się w radości".


^zwięzłe i dosadne, jak że współczesne.

Zastanówcie sie nad tym zdaniem.

Autor Tenatu czemu uważa że to o zmiane DNA chodzi?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:21, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redmuluc napisał:
Jedyne ostateczne rozwiązanie twojej kwestii to tylko takie że jesteś ignorantem.
Jak nie zapoznałeś się z tematem to przynajmniej się nie ośmieszaj.


Żródła starsze od Lovercrafta o jakieś 8 tyś lat.
http://www.bibliotecapleyades.net/sumer_anunnaki/reptiles/reptiles40.htm
przybycie

źródła greckie:
http://www.bibliotecapleyades.net/vida_alien/alien_archons02.htm
zwani Archonami

źródła indyjskie:
http://en.wikipedia.org/wiki/N%C4%81ga
zwani Nagas

To samo znajdę w sumerze, tybecie, afryce, europie, Ameryce, Japonii ... każdym miejscu na ziemi i w każdej kulturze, każdym czasie historii...


Prosty błąd w twoim rozumowaniu.






http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,402


Jak chcesz mogę tutaj podlinkować tysiące zdjęć przedstawiających RÓŻNE zwierzęta i stworzenia, które nie są gadami a które były czczone od Ameryki Płd. po Chiny i do których mogę dorobić bez problemu równie pierdolną teorie jak te Ickego.







Rozumiem, że są rzeźby czy inne wytwory przedstawiające to co chcecie widzieć ale oprócz nich istniały w tych kulturach również rybki, lwy, koty, ptaszki itd. (małpki czy pająki Nazca).

Te fragmenty z Lovecrafta, które przedstawiłem bardzo dobrze się zazębiają z waszą teorią ba lepiej niż sama teoria z rzeczywistością.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
C0LD F34R




Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 261
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:36, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Redmuluc, chyba nie mówiłeś do mnie?

Powiedz Faraon, o co Ci chodzi bo coś chyba nie za bardzo potrafisz się uzewnętrznić.

Faraon napisał:
Jak chcesz mogę tutaj podlinkować tysiące zdjęć przedstawiających RÓŻNE zwierzęta i stworzenia, które nie są gadami a które były czczone od Ameryki Płd. po Chiny i do których mogę dorobić bez problemu równie pierdolną teorie jak te Ickego.


Nie musisz dorabiać historii bo one wszystkie już ją mają...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 12:41, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

C0LD F34R napisał:
Redmuluc, chyba nie mówiłeś do mnie?

Powiedz Faraon, o co Ci chodzi bo coś chyba nie za bardzo potrafisz się uzewnętrznić.

Faraon napisał:
Jak chcesz mogę tutaj podlinkować tysiące zdjęć przedstawiających RÓŻNE zwierzęta i stworzenia, które nie są gadami a które były czczone od Ameryki Płd. po Chiny i do których mogę dorobić bez problemu równie pierdolną teorie jak te Ickego.


Nie musisz dorabiać historii bo one wszystkie już ją mają...


Przeczytaj te fragmenty z Lovecrafta, które zapodałem i porównaj z info. dot. reptylian:
http://the-awakening-time.pl/

Owszem obrazy zwierzątek pochodzą sprzed 8000 tysięcy lat ale teorie do tego dorabiają dzisiaj różni pomyleńcy.
To, że Majowie czy Sumerowie przedstawili coś tajemniczego nad czym spierają się historycy to jedno a ubarwianie tego przekazami z channelingów, które mają dodać wiarygodności (via projekt cheops) zapewne im jej dodaje.

Link redmulca do materiałów Hinduskich, pasuje do kreatur od Lovecrafta z tą różnicą, że jego kreatury miały macki na mordzie a te mają na dupie.



http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,402
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 13:26, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faraon napisał:
Prosty błąd w twoim rozumowaniu.
Jak chcesz mogę tutaj podlinkować tysiące zdjęć przedstawiających RÓŻNE zwierzęta i stworzenia, które nie są gadami a które były czczone od Ameryki Płd. po Chiny i do których mogę dorobić bez problemu równie pierdolną teorie jak te Ickego.


Nie masz pojęcia o moim rozumowaniu, po twoim poście widać że nic nie wiesz o historii.
Potrafię rozróżnić symbolikę bóstw, zwierząt mitycznych, powiązania z bóstwami pomiędzy rożnymi kulturami, znam ich znaczenie, pochodzenie i co lub kogo przedstawiają na przestrzeni dziejów. Znam symbolikę rożnych kultur aż do dzisiaj, łącznie z okultyzmem.
Ostatnio zająłem się studiowaniem prac Heisera.
Znam się na historii starożytnej doskonale, zdobywałem tą wiedzę dwadzieścia lat (jako hobby bo wykształcenie mam ściśle techniczne.)
Zacznij czytać, uczyć się do zobaczenia za następne dwadzieścia lat wtedy podyskutujemy, bo jak na razie nie mam czasu na przedszkolne przepychanki ze na forum które nie przedstawia ani odpowiedniego poziomu ani wiedzy do tych dyskusji.
Szerzej będzie w moich artykułach (drukowanych) na ten temat i nie w "czwartym wymiarze" czy innym śmiesznym piśmie.
Lovercrafta przeczytałem wszytko już bardzo dawno temu. Podobnie było z Edgarem Alanem Poe i dziesiątkami innych autorów, to samo dotyczy historii i religioznawstwa (zaczynałem od Mircea Eliade) błędy Kosidowskiego rozpracowywaliśmy już w wieku 13 lat.

Raczej nie masz zielonego pojęcia jaki jest błąd w moim rozumowaniu, bo trochę ci brakuje.

[quote=C0LD F34R]Redmuluc, chyba nie mówiłeś do mnie? [/quote]
Oczywiście że nie, wyszło niechcący bo podczas pisania mnie uprzedziłeś, miało być pod postem Faraona.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Faraon




Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 364
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 17:03, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To, że naczytałeś się dużo książek w tym masę pseudo naukowego badziewia, które jest cool bo neguje wieloletnie badania wybitnych naukowców, którzy pracowali w terenie, na podstawie zdjęć z neta przedstawiających kilka jaszczurek nie robi z ciebie eksperta.

Nie masz czau na dyskusję wolisz swoje sekciarskie forum gdzie im większa brednia tym paranoicy bardziej przytakują.
Cytat:

Potrafię rozróżnić symbolikę bóstw, zwierząt mitycznych, powiązania z bóstwami pomiędzy rożnymi kulturami, znam ich znaczenie, pochodzenie i co lub kogo przedstawiają na przestrzeni dziejów. Znam symbolikę rożnych kultur aż do dzisiaj, łącznie z okultyzmem.


I oczywiście jesteś pewny, ze to właśnie TY masz rację i robisz to poprawnie bo naoglądałeś się Icke.

Jedziemy:

Wenus z Willendorfu - 20 000 lat p.n.e :



Altamira, Santander, Hiszpania, 12 000 lat p.n.e :



Coś dla ciebie, paleta Namera 3100 p.n.e:



Na tej podstawie mogę wykazać, że inne formy zwierzęce występują częściej od gadzich i uczepienie się tego jednego motywu jest naprawdę zabawne.

I nadal polecam ten artykuł:


http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,402

Cytat:
na forum które nie przedstawia ani odpowiedniego poziomu ani wiedzy do tych dyskusji.

No nie wiem, zobacz tutaj:
login.php?logout=true&sid=65144e91b067e5ba7d8169fc3d513707
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Voltar




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 5408
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 19:03, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co ma wspólnego HPL z kwestią gadzią? NIC
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
redmuluc




Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 462
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 20:21, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Faraon napisał:
To, że naczytałeś się dużo książek w tym masę pseudo naukowego badziewia, które jest cool bo neguje wieloletnie badania wybitnych naukowców, którzy pracowali w terenie, na podstawie zdjęć z neta przedstawiających kilka jaszczurek nie robi z ciebie eksperta.


Wprost przeciwnie. Do eksperta mi daleko...temat uznałem za ciekawy stosunkowo niedawno.
Faraon, to co przestawiasz to zwykły bełkot nie mający nic wspólnego z tematem. Zanim zaczniesz szafować tytułami "ostateczne rozwiązanie...czegokolwiek" to doucz się podstaw, bo to zwykła kaszanka nie jakieś argumenty dotyczące czegokolwiek.

Dalsza dyskusja nie będzie możliwa z powodu limitów i braku chęci z mojej strony.

Więcej będzie za jakiś czas w ciekawym filmie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ordel




Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 8682
Post zebrał 0 sat

PostWysłany: 21:26, 20 Sty '10   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wtrące swoje pięc groszy. Jak byłem mały to czytałem taką książeczke o stworzeniu swiata przez Wielkiego Ducha . WD miał wielki piec w który wypalał z gliny stworzenia . Kiedy ulepił człowieka i zaczął go "wypalac" , do pieca wślizgnął się wąż . Kiedy WD wrócił wyciągną człowieka z pieca . Okazało się ,że człowiek za krótko się wypalał , miał białą skóre i oczy węża , WD wygnał białego człowieka na północ .
Od tamtej pory zacząłem interesowac się kulturą "prawdziwych ludzi" , uważając "białych" za prawdziwą zarazę tej planety

PS. "czarnego" za to trzymał za długo w piecu Smile
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Ostateczne rozwiązanie kwestii gadziej
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile