Animozje wokół Stadionu Narodowego, czyli Bufetowa w akcji

dromek

Ze zdziwieniem obserwuję zamieszanie wokół mającego dopiero powstać SN.
Wydawało mi sie do tej pory, że to projekt na który wszyscy się godzą i popierają. Okazuje się, że nie...
Jakie intencje przyświecają HGW i jej świcie chcącej przenieść jeszcze niezbudowany stadion w pole buraków pod Łomiankami?
1. ( Bardzo prawdopodobne) Zróbmy na złość Kaczorom i ich niedoszłemu pomnikowi i nie dopuśćmy do budowy SN w centrum Wawy.
2. (Prawdopodobne) Tam jest tyle drogiego gruntu, że rodzina Piskorskiego i Waltzowej będzie mogła nim spekulować jeszcze 30 lat.
3. (Dość prawdopodobne) Przyszłe i obecne symbole Polaków to śmierdząca sprawa i trzeba z nimi walczyć , w miarę możliwości,od poczęcia Wink

, więc zablokujmy tę inwestycję. W zamian możemy się zastanowić nad budową Centrum Pamięci o Jedfabnym.
4. ( nieprawdopodobne) My jako Plaplatforma Obywatelska dbamy o miasto i chcemy zapobiec przyszłemu paraliżowi komunikacyjnemu stolicy.
Rolling Eyes

MATEOh

tez sie dosc dlugo nad tym zastanawialem i chyba jestem najblizszy opcji 1.
jest taki stereotyp ze wszystko co zrobiona za rzodow kaczynskich jest zle i w ogole do bani i niepomyslane... po wpisuje sie w to (wspoltworzy) i chce przekonac ludzi ze sn w wawie to debilizm bo mozna taniej grunty kupic w lomiankach... ale jasniewielmozna bazarowa hgw nie przemyslala ze do stadionu musi zostac doprowadzona porzadna infrastruktura i ze taki stadion po mistrzostwach stalby bezuzyteczny w porownaniu gdyby stal w centrum warszawy...
_________________
Jovencitas