W razie awarii sprawdź t.me/prawda2info

 
Moje pierdoly  
Znalazłeś na naszym forum temat podobny do tego? Kliknij tutaj!
Ocena:
70 głosów
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Odsłon: 313431
Strona:  «   1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 287, 288, 289   »  Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:09, 30 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O PRZEMYSLE FARMACEUTYCZNYM I NIE TYLKO :

Pięć Praw Natury - Trzecia rewolucja w medycynie [PL] [FULL]




G.- DZIEKUJE BARDZO ZA NADESLANIE TEGO MATERIALU

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:52, 30 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Żydzi polscy: cudzoziemcy czy współobywatele?

Postby krzysiek4 » 29 Jan 2019 07:47 pm




Joahim Lelewel w roku 1832, a więc blisko sto lat przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości, pisał do Żydów: W dniu zwycięstwa chcemy się dokładnie z wami obliczyć, każdy syn Polski, żyd czy katolik stanie tutaj, by złożyć rachunek z tego, co uczynił dla dobra ogółu, o ile się przyczynił do odbudowania ojczyzny.

Ponieważ Żydzi polscy – poza chlubnymi wyjątkami – odmówili wspólnej ojczyźnie krwi i majątku, gdy w dniu zwycięstwa 1918 roku przyszło do dokładnych obliczeń, stanęli przed Polakami z pustymi rękoma. Nie pomogły żadne tłumaczenia. Polacy – zgodnie z nakazem logiki prostych faktów – stwierdzili, że zamieszkujący od bez mała tysiąclecia ich ziemie naród żydowski nie zasługuje na zaufanie, pełnię praw, szacunek i solidarność odbudowanego Państwa Polskiego; stwierdzili, że Żydzi polscy generalnie są jednak cudzoziemcami na polskiej ziemi.

Stosunek polskich Żydów do kwestii niepodległości Polski warunkuje odpowiedź na postawione w tytule rozdziału pytanie: cudzoziemcy czy współobywatele? Pojęcie obywatelskości w najbardziej powszechnym rozumieniu znaczenia tego słowa zakłada istnienie jasnych i czytelnych praw obywatelskich oraz równie jasnych i czytelnych obowiązków obywatela względem państwa.

Jedną z podstawowych zasad w dziedzinie praw i obowiązków na linii obywatel-państwo jest prawo obywatela do obrony jego osoby i ochrony jego interesów oraz obowiązek obywatela stawania w obronie państwa w sytuacji zagrożenia jego bytu. Polacy, którzy wraz z Litwinami byli tytularnymi gospodarzami upadłej w 1795 roku wielonarodowej Pierwszej Rzeczpospolitej, mieli prawo oczekiwać od Żydów solidarności w walce o odbudowę państwa, które przez wieki zapewniało Żydom i ich interesom ochronę. 123 lata niewoli dla wszystkich mieszkających w granicach Polski narodów były czasem próby i egzaminem z obywatelskości. Żydzi polscy egzaminu z obywatelskości nie zdali. Uznając, że walka o odzyskanie niepodległości wspólnego niegdyś państwa nie jest sprawą żydowską, Żydzi polscy zachowali się nie jak obywatele Rzeczypospolitej, lecz jak cudzoziemcy. Cudzoziemcami zwano ich więc w dwudziestoleciu między-wojennym i jako cudzoziemców postrzegano w latach drugiej wojny światowej.

(…)

Jeśli więc mierzyć jedną miarą wszystkie narody świata, jeśli według jednej miary oceniać obywatelskość postaw, musimy uznać, że Polacy w roku 1918 – z powodu braku solidarności polskich Żydów w walce o odzyskanie niepodległości – mieli wszelkie podstawy i prawo uznać mieszkających w Polsce Żydów nie za współobywateli, lecz cudzoziemców właśnie. Przeświadczenie to pogłębiała roszczeniowa postawa polskich Żydów wobec odrodzonego Państwa Polskiego, która objawiła się jeszcze przed ostatecznym odzyskaniem przez Polskę niepodległości.87

Obradująca w Warszawie w dniach 21-22 października 1918 roku Konferencja Syjonistyczna w uchwale W sprawie polityki krajowej wystąpiła z postulatem przyznania Żydom w odbudowanym państwie polskim konstytucyjnie zagwarantowanej autonomii narodowej.88 Kształt autonomii, jaką polscy Żydzi spodziewali się uzyskać w Polsce, żydowscy parlamentarzyści przedstawili już w maju 1919 roku, kiedy na forum Sejmu omawiano po raz pierwszy projekty konstytucyjne. Izaak Grünbaum powiedział wówczas:

My żądamy jednego, ażeby dano możność żydostwu polskiemu do zorganizowania się dla zaspokojenia swoich specyficznych potrzeb, których nikt inny nie będzie mógł zaspokoić. Bo my nie mówimy, że nikt nie będzie chciał tych potrzeb zaspokoić, my mówimy tylko, że nikt prócz żydów samych nie jest w stanie tego zrobić. […] Żądamy,ażeby można było stworzyć na zasadach konstytucyjnych taką organizację, która byłaby władna czynić zadość specyficznym potrzebom żydostwa polskiego.89

Myśli Izaaka Grünbauma uzupełnił Samuel Hirszhorn:

Konstytucja winna zapewnić wszystkim mniejszościom narodowym, a w ich liczbie i żydowskiej, samorząd w dziedzinie kultury, szkolnictwa w języku narodowym, opieki społecznej i dobroczynności, czyli autonomii narodowo-kulturalnej. Ma to być związek o charakterze publicznoprawnym, wyobrażający osobę prawną i mający za organ lokalny gminę narodowościową, której granice odpowiadają granicom gminy politycznej, a na czele której stoi Naczelna Rada Narodowa, obierana przez wszystkich członków tego związku na zasadzie pięcioprzymiotnikowego prawa wyborczego bez różnicy płci.90

Zgłoszona rok później w Komisji Konstytucyjnej przez Izaaka Grünbauma w imieniu Związku Posłów Narodowości Żydowskiej propozycja autonomii żydowskiej zawarta została w pakiecie projektów artykułów mniejszościowych, spośród których proponowany artykuł 113 brzmiał:

Ziemie Rzeczpospolitej, zamieszkałe w przeważającej większości przez narodowości niepolskie, stanowić będą autonomiczne prowincje, [Podkr. E. K.] które otrzymają osobne przedstawicielstwo ustawodawcze, wybierane na podstawie wyborów powszechnych, bezpośrednich, równych, tajnych i stosunkowych. Osobne ustawy określą kompetencje tych ciał ustawodawczych oraz stosunek prowincji autonomicznych do Państwa.91

Na forum Sejmu w dniach 16-17 listopada 1920 roku, podczas dyskusji nad projektem artykułów mniejszościowych i propozycjami Izaaka Grünbauma, Mieczysław Niedziałkowski z PPS powiedział:

Jesteśmy gotowi przyznać szerokie prawa dla kulturalnego rozwoju każdej mniejszości, która zamieszkuje nasze Państwo. Ale od tego jest cała przepaść do tego stanowiska, które zajmuje w tej chwili w Polsce pewna część opinii żydowskiej np. stronnictwo syjonistyczne i pewna część robotniczych stronnictw żydowskich. Stanowczo, zupełnie kategorycznie i również z całym spokojem i z zupełnie czystym sumieniem socjalistycznym odrzucamy wszystkie te koncepcje, które chciałyby z Państwa Polskiego uczynić wspólną własność Polaków i Żydów.

[…] Jesteśmy gotowi przyznać wszelkie prawa dla rozwoju kulturalnego i politycznego poszczególnych odłamów mniejszości narodowościowych, rozsianych po całym Państwie Polskim, ale zachować musimy koniecznie zasadę ogólną, iż Państwo Polskie jest państwem tylko polskim [Podkr. E.K.]. 92

Oburzenie socjalistów podzielał reprezentujący polską prawicę poseł ks. Kazimierz Lutosławski, który uznał, że żydowskie żądania autonomii prowadzić musiałyby do tego:

…żeby terytorium [Polski – E.K.] było wspólną własnością kilku narodów i żeby organizm państwowy nie był wytworem życia narodu, ale żeby był tylko spółką z ograniczoną poręką, w której kilka narodów wspólnym wysiłkiem tworzy rząd dla zaspokojenia swoich materialnych interesów. […] [Proponowane rozwiązania – E.K.] sprowadzałyby do roli pariasów w tym kraju nie kogo innego tylko ludność polską. Bo jakże by to wyglądało? Obywatele narodowości żydowskiej, narodowości rusińskiej, narodowości niemieckiej dzieliliby z ludnością polską wszystkie prawa obywateli, zasiadaliby na równi z nią we wszystkich wielkich zbiorowiskach wspólnych, a obok tego mieliby odrębne ciała, w których by przygotowywali swoje solidarne stanowisko dla zbiorowego działania całego państwa. […] Gdybyśmy tą drogą poszli musielibyśmy reklamować dla nieszczęsnej ludności polskiej także prawo samorządu narodowego.93

Mimo iż polscy Żydzi, parafrazując słowa Joachima Lelewela wypowiedziane w 1832 roku, nie mieli zbyt wiele do powiedzenia o tym, co uczynili dla dobra ogółu, o ile się przyczynili do odbudowania ojczyzny, bo przez 123 lata niewoli – poza symbolicznymi wyjątkami szacowanymi na nie więcej niż 1-2% – nie okazali Polakom solidarności i nie włączyli się w walkę o odbudowę wspólnego państwa, pierwsi stanęli w szeregu tych, którzy usiłowali sięgnąć po płynące z niepodległości profity, z żądaniem współwłasności Państwa Polskiego włącznie. W ocenie pokolenia Polaków żyjących w dwudziestoleciu międzywojennym nie była to w żadnym wypadku postawa obywatelska; tak wobec odbudowanego Państwa Polskiego mogli zachować się tylko cudzoziemcy.



Ewa Kurek

POZA GRANICĄ SOLIDARNOŚCI

STOSUNKI POLSKO-ŻYDOWSKIE 1939-1945

/fragment/

__________________________________________________________________________________________________________

87 Wkraczając na teren zaboru rosyjskiego, już w czasie pierwszej wojny światowej Niemcy zapowiedzieli, że przyznają polskim Żydom prawa mniejszości narodowej. Doświadczenia zdobyte na terytorium Rosji posłużyły polskim Żydom do rozpoczęcia już we wrześniu 1918 roku (powrót Izaaka Grünbama z Rosji), a więc przed ogłoszeniem niepodległości Polski, realizacji planu budowy w Polsce żydowskiej autonomii. Patrz także: P. Wróbel, Przed odzyskaniem niepodległości w: „Najnowsze dzieje Żydów w Polsce”, red. J. Tomaszewski, Warszawa 1993, s. 122; J. Żyndul, Państwo w państwie? , Warszawa 2000, s. 85; „Hajnt”, nr 177, z dn. 4 października 1918, s. 3; Zasady naszego programu politycznego, Warszawa 1917; Organizacja Syjonistyczna w Królestwie Polskim w sprawie narodowego i politycznego uprawnienia Żydów, Warszawa 1918.

88 Materiały w sprawie żydowskiej w Polsce , red. I. Grünbaum, z. I, Warszawa 1919, s. 6-7; „Hajnt”, Nr 198, z dn. 27 października 1918, s. 3

89 Sprawozdania stenograficzne Sejmu Ustawodawczego, pos. 37, 13 maja 1919, ł. 5-6.

90 Sprawozdania stenograficzne Sejmu Ustawodawczego, pos. 37, 13 maja 1919, ł. 66.

91 Druki sejmowe: Sejm Ustawodawczy, druk Nr 1883.

92 Sprawozdania stenograficzne Sejmu Ustawodawczego, pos. 185, 16 listopada 1920, ł. 37.

93 Sprawozdania stenograficzne Sejmu Ustawodawczego, pos. 185, 16 listopada 1920, ł. 59.

2370 total views, 15 views today

Podaj dalej



https://www.ekspedyt.org/2018/04/30/zyd ... obywatele/

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=52&t=29527


Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:55, 30 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo dobry film.
Jesli juz to wrzucilem poprzednio -zaden problem .Dobrego nigdy nie za duzo.

Watch This If You Want To Wake Up | You Are Being Programmed



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 09:48, 30 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RADNY PO ZE SZCZECINA: „HONORUJEMY NIEMCÓW, BO SZCZECIN MA MA DŁUŻSZĄ HISTORIĘ JAKO MIASTO NIEMIECKIE, NIŻ JAKO POLSKIE”
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 30 Jan 2019 07:46 am

Powiesic zdrajce !!!!!! Kto tego debila uczyl historii !!! DRANG NACH OSTEN CIAGE ZYWY
JUR

RADNY PO ZE SZCZECINA: „HONORUJEMY NIEMCÓW, BO SZCZECIN MA DŁUŻSZĄ HISTORIĘ JAKO MIASTO NIEMIECKIE, NIŻ JAKO POLSKIE”


24 stycznia 2019|

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Szczecina[size=200] Marcin Biskupski (PO) w dyskusji nad nazwą nowego ronda w miescie powiedział, dlaczego władze miasta wolą honorować Niemców i osoby związane z Niemcami, a nie np. żołnierzy NSZ.

We wtorek Rada Miasta Szczecina debatowała nad nazwą dla nowo wybudowanego ronda. Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych zaproponował, by nadać mu imię kpt. Lecha Karola Neymana, żołnierza i komendanta Okręgu Pomorskiego NSZ, zamordowanego przez komunistów w więzieniu mokotowskim i pochowany bezimiennie na „Łączce”. Kpt. Neyman opowiadał się też za tym, by zachodnie granice Polski oprzeć na Odrze i Nysie Łużyckiej. Jego sylwetkę przedstawiał radny PiS Dariusz Matecki.
[/size]
https://kresy.pl/wydarzenia/radny-po-ze ... o-polskie/

Wolna Polska zaczyna sie tutaj

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=3&t=29540

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:37, 30 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"On Hollerco$t remembrance day, Poland blots out any mention
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 30 Jan 2019 10:33 am

Your comment is awaiting moderation.

For many reasons but two are the most important: 1. I’ m a very proud “holocau$t denier” as the jewish propaganda calls those who stubbornly refuse to worship the new holo-religion 2. Because I’m a pole and proud of it I do have few words to ad to this jewish filth,
Few days ago a large group op POLES CARRYING THE POLISH FLAGS DARED TO ENTER THE OLD CAMP NOW MUSEUM ARE.
LAST YEAR PEOPLE WHO CARRIED POLISH FLAG WERE SENT AWAY BECAUSE OF THAT.
THIS YEAR IT WENT EVEN FURTHER ;NOT ONLY POLES WERE FORCED TO PASS THROUGH METAL DETECTORS,REMOVE THE BELTS (MEN) EMPTY THE HAND BAGS (WOMEN) BUT : THEY WERE FORCED TO REMOVED THE POLISH FLAGS FROM THE POLES AND USE THE FLAGS AS SCARFS IF THEY WERE STUBBORN ENOUGH TO HAVE THEM.
Later on they were forbidden the access to the camp area and were stopped for hours in a small “corral’ like area ,fenced by temporary fences all around .
This is Poland under (not fully blown because they don’t take sniper shots at Poles yet as they do in occupied Palestine) jewish occupation.
So called “Polish government doesn’t exist.
We have only the jews with Polish names ( ex. MATEUSZ MORAWIECKI-PRIME MINISTER) OR SHABOS GOIM MARRIED TO JEWESS : ANDRZEJ DUDA – SO CALLED “PRESIDENT OF R.P. AND MANY MANY MORE.
POLES ARE 2-ND CLASS CITIZENS IN THEIR OWN COUNTRY FORCED BY ANY MEANS TO EMIGRATE.

Jerzy Ulicki-Rek



.................


"On Hollerco$t remembrance day, Poland blots out any mention of its own complicity"



Intelligent 'anti-Semitism' for thinking Gentiles

On Hollerco$t remembrance day, Poland blots out any mention of its own complicity





Times of Israel

"The Polish government marked International Holocaust Remembrance Day on Sunday, but completely ignored the complicity of Poles who actively participated in crimes against Jews during World War II.

Rather, Warsaw seemed to stress Polish suffering and Polish efforts to rescue Jews, leading an Israeli Holocaust historian to charge that Poland is trying to make the Nazi genocide look like a “Polish rescue project.”
Historians debate how many Poles aided the Nazi death machine during World War II, with estimates ranging from tens of thousands to hundreds of thousands.

But Poland has never admitted to complicity on any large scale and last year Warsaw passed a law prohibiting people from blaming the Polish nation for Holocaust atrocities.

Indeed, a new study on Holocaust remembrance in Europe argues that the Poles are among the “worst offenders” when it comes to efforts to rehabilitate Nazi collaborators and war criminals and “minimizing their own guilt in the attempted extermination of Jews.”


According to the study, conducted by researchers from Yale and Grinnell colleges and published last week, the right-wing government in Warsaw has “engaged in competitive victimization, emphasizing the experience of Polish victims over that of Jewish victims.


“The government spends considerable effort on rewriting history rather than acknowledging and learning from it,” the study found.
On Sunday, Polish Prime Minister Mateusz Morawiecki, who is due in Israel next month, said the truth about the Holocaust “cannot be relativized in any manner.”
In his speech, he did not mention Polish complicity, but rather appeared to stress that the German people, rather than the state’s leadership, bear responsibility for the Holocaust.

“The Holocaust was not carried out by Nazis, but by Hitler’s Germany,” he said at a memorial ceremony held in the building of the central “sauna” in the former Auschwitz II-Birkenau death camp.

Hitler Germany was consumed with fascist ideology, which was the source of “all the evil,” Morawiecki said, according to a readout posted on his website.
In a statement issued Sunday, Poland’s Foreign Ministry noted that six million Jews were killed in the areas occupied by Hitler’s Germany, while emphasizing Polish suffering at the hands of the Nazis, and Polish efforts to save Jews.

“The first transport arrived at Auschwitz on 14 June 1940. It was made up of Polish political prisoners. The decision to transfer them to Auschwitz was dictated by mass arrests of Poles and the resultant overcrowding of prisons in German-occupied Poland,” the statement read.
\

“The Auschwitz-Birkenau camp was where 1–1.5m people were murdered, a million of them Jewish,” the statement said. “Many were citizens of the Republic of Poland.”

While the death of millions of Jews in the Holocaust “will always be a shame for humankind,” it went on, “our faith in humanity is restored by the stories of men and women, Poles among them, who saved Jews from the Holocaust.

“Guided by their sense of shared human solidarity, the Polish Government-in-Exile and thousands of our fellow citizens were involved in helping Jews during the Second World War.”


The Foreign Ministry’s statement stressed that the punishment for doing so in German-occupied Poland was the death penalty, and that Poles account for the largest group of gentiles who risked their lives to save Jews.

The Yad Vashem Holocaust memorial center recognizes 6,863 Poles as Righteous Among the Nations, the highest number of any nation.
“Operating under the auspices of the Polish Government-in-Exile, the Council to Aid Jews ‘Żegota’ was the only state organization in occupied Europe established specifically to save Jews,” the Polish Foreign Ministry statement noted.

Polish diplomats helped save “several hundred Jews” from various European countries, it went on.

The statement does not mention the actions of Poles who actively participated in the murder of Jews, even though historians argue that the number of Polish anti-Jewish acts vastly outweigh — in number and significance — those of Poles who helped Jews.



Poland’s Ambassador to Israel, Marek Magierowski‏, on Sunday also issued a statement marking International Holocaust Remembrance Day that appeared to imply that only Germans were involved in killing Jews.

“Surely, we in Poland remember very well what happened in that period of time, we remember the Jewish victims of World War II, murdered by Nazi Germans, but we also know that we hold enormous responsibility to preserve the material legacy of the greatest genocide in the history of mankind,” he said.


The statement, which Magierowski‏ tweeted in Hebrew, English and Polish, did not mention anti-Jewish atrocities committed by Poles.
Havi Dreifuss, who heads the Institute for the History of Polish Jewry and Israel-Poland Relations at Tel Aviv University, said she was saddened but not surprised by these comments.


“Reading those statements, one could think the Holocaust was not an unprecedented genocide of Jews, but an impressive Polish rescue project,” she told The Times of Israel on Monday.


“These are just additional expressions of the historical distortion the current Polish government creates in relation to the memory of the Holocaust in Poland.”


Unlike the claims made Sunday, “hundreds of thousands of Poles took part in the Jewish tragedy — by handing Jews to the Polish Blue Police or to the Germans, and by murdering them in immense cruelty,” said Dreifuss, whose research focuses on the relationship between Jews and Poles during the Holocaust.


Those Poles who did risk their lives to rescue Jews feared reprisals from their compatriots, “and usually concealed their courageous acts during – and many times even after – the Holocaust.”


On June 27, Prime Minister Benjamin Netanyahu and Morawiecki agreed to end the spat between the two countries over a controversial Polish law that criminalized any accusation of the Polish nation of being “responsible or co-responsible for Nazi crimes committed by the Third Reich.”


Part of their agreement was the issuance of a joint statement that declared that the term “Polish death camps” was “blatantly erroneous” and that the wartime Polish government-in-exile “attempted to stop this Nazi activity by trying to raise awareness among the Western allies to the systematic murder of the Polish Jews.”


Controversially, the joint declaration condemned “every single case of cruelty against Jews perpetrated by Poles during…World War II” but noted “heroic acts of numerous Poles, especially the Righteous Among the Nations, who risked their lives to save Jewish people.”


In exchange for Israel agreeing to issue the statement, the Polish government canceled the section of the controversial Polish law that stipulated criminal sanctions for people accusing the Polish nation of complicity in Nazi crimes.


The agreement, which Netanyahu initially hailed as safeguarding “the historic truth about the Holocaust,” was harshly criticized by Israeli academics and politicians.


The Yad Vashem Holocaust memorial center issued a statement saying the joint declaration “contains highly problematic wording that contradicts existing and accepted historical knowledge in this field.”

Historians at the state-funded Holocaust research center said assertions in the statement “contains grave errors and deceptions,” and supports the disproved narrative that the Polish Government-in-Exile was committed to saving Europe’s Jews.


“At least tens of thousands, if not hundreds of thousands, of Polish Jews perished during the war due to actions of their Polish neighbors.


Accordingly, Poles’ involvement in persecuting Jews was in no way marginal,” Yad Vashem researchers said in a statement.
Yad Vashem acknowledged the important work of Żegota (the Council for Aid to Jews), saying it helped “thousands of Jews, including hundreds of children,” survive the war. However, its members “were susceptible to extortion and had to hide their actions from Polish society, which turned a jaundiced eye on helping Jews,” the scholars added.


Netanyahu later acknowledged the criticism and vowed to take it into consideration on July 8, but has not addressed the issue publicly since.


“This doesn’t interest him at all; what he cares about are defense, economic and diplomatic relations with Poland. The rest doesn’t interest him,” leading Holocaust historian Yehuda Bauer told The Times of Israel on Monday.

Also on Monday, the Foreign Ministry in Jerusalem announced that the Polish prime minister was due in Israel next month for a conference.

“The two governments want to increase cooperation,” Bauer said, “and the Holocaust interferes [with that goal], so they’re putting it aside.”


https://theuglytruth.wordpress.com/2019 ... ent-886536
Wolna Polska zaczyna sie tutaj

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=36&t=29543&p=60157#p60157


Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 07:47, 31 Sty '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wyciekło nagranie ataku na Adamowicza z kamer TVN! Tego nie chcieli pokazać. Wiadomo dlaczego [WIDEO 18+]



https://www.facebook.com/profile.php?id=100019395438257


Od początku wiadomo było, że na scenie tuż za plecami prezydenta Gdańska są umieszczone kamery TVN. Stacja nie opublikowała nagrania z ataku twierdząc, że jest… zbyt drastyczne.

Teraz, zapewne jakiś niepokorny pracownik stacji postanowił umieścić film właśnie z tych kamer w internecie. Choć większość oglądających zwraca uwagę na sam moment ataku, polecamy przyjrzeć się temu co działo się na chwilę przed i krótką chwilę po nim.

Według doniesień medialnych, sprawca morderstwa miał “kręcić się” nieopodal prezydenta – kłamstwo. Na nagraniu wyraźnie widać jak biegnie przez praktycznie całą scenę i bez żadnego problemu atakuje Pawła Adamowicza zadając mu kilka, jak się później okazało precyzyjnych ciosów nożem desantowym.

W pierwszym momencie nikt nie reaguje. Widać, że prezydent jest w szoku, podchodzi do sprawcy, następnie siada na jakimś podwyższeniu, które znajduje się na scenie i spuszcza głowę.

Jaki zatem jest powód nieopublikowania tego nagrania? Widać na nim jak na dłoni jak kiepsko przygotowana jest impreza. Abstrahując od faktu, że Stefan W. bez problemu wtargnął na scenę, gdzie “pozwolono mu” bez żadnych problemów zaatakować prezydenta Adamowicza, mamy tu do czynienia raczej z próbą ochrony całej imprezy WOŚP.

Reasumując – gość z podrobioną plakietką media nagle znajduje się na scenie chowając ogromny nóż desantowy. Dźga prezydenta kilka razy – nikt nie reaguje, dopiero po dłuższej chwili widać jak ktoś biegnie w kierunku napastnika.

Inną kwestią jest, że nagranie rodzi jeszcze więcej pytań co do samego ataku i obrażeń jakich mógł doznać Adamowicz… Ocenę tego pozostawiamy państwu, po obejrzeniu poniższego wstrząsającego materiału:



https://wlocie.pl/index.php/2019/01/30/w.....zXlU3cgAPo

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:16, 01 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Michał Falzmann, dlaczego zaczął umierać i dlaczego to było w mieszkaniu Kornela Morawieckiego? Jak dalej potoczyły się losy Morawieckich, wiemy… Ile prawdy, ile kłamstwa… Polecam…



........................



Paść twarzą do wroga – Michał Tadeusz Falzmann


Opublikowano 12/09/2018 by emjot


Autor Jerzy Przystawa (1939-2012) – naukowiec, fizyk, profesor dr hab., nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Wrocławskim,
Michał Tadeusz Falzmann, którego 16 rocznica śmierci mija w tym tygodniu, niewątpliwie „padł twarzą do wroga”.



Poniedziałek 15 lipca 1991 cały dzień spędził na kontroli w NBP. Nazajutrz wręczył dyrektorowi Oddziału Okręgowego NBP pismo:

„ Działając na podstawie upoważnienia nr 01321 z dnia 27 maja 1991 r. Najwyższej Izby Kontroli do przeprowadzenia kontroli w Narodowym Banku Polskim proszę o udostępnienie informacji, objętych tajemnicą bankową, o obrotach i stanach środków pieniężnych (gotówkowych i bezgotówkowych) Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, Warszawa, ul. Miła 2.”

W kilka godzin po tym, jego bezpośredni przełożony, dyr. Anatol Lawina, okazał mu pismo Prezesa NIK, datowane tego samego dnia:

„ Nawiązując do mojego pisma z dnia 15 lipca br. Nr DP-85/91… niniejszym potwierdzam ustne polecenie odsunięcia Pana Michała Falzmanna od wszelkich czynności kontrolnych prowadzonych przez Zespół Analiz Systemowych…”
Michał Falzmann, po powrocie do domu poczuł się źle. Na stację Pogotowia Ratunkowego przy ul. Hożej odwoził go, przypadkowo obecny, bohater dzisiejszych dni, przywódca Solidarności Walczącej Kornel Morawiecki. Wg relacji Kornela Morawieckiego, zdając sobie sprawę, że z tego zawału żywy nie wyjdzie, Michał powtarzał kilkakrotnie: „Bank Handlowy jest bankrutem co najmniej od 1969 roku. Nie pozwólcie tego zatuszować.”

Do tej ostatniej tezy Michała Falzmanna nawiązywali kilkakrotnie Jarosław i Lech Kaczyńscy, zeznając, jako świadkowie na procesie, jaki autorom książki „Via bank i FOZZ” wytoczył niejaki Dariusz Tytus Przywieczerski i jego znakomita (kiedyś Nr Jeden w Polsce!) firma „Universal”.

Jeśli bowiem Michał Falzmann miał rację, to fakt bankructwa BH w zupełnie innym świetle stawiał sprawę zadłużenia państwa polskiego. Z prawa bankowego wynika bowiem jednoznacznie, ze bankrutowi nie wolno pożyczać pieniędzy, a ten kto to robi – wiedząc, że ma do czynienia z bankrutem – popełnia przestępstwo.

Jak wiemy, Michał Falzmann nachodził kilkakrotnie dzisiejszą Głowę Państwa i Jego Brata, zanudzając ich swoimi niesłychanymi rewelacjami. Ale Bracia Kaczyńscy nie byli jedynymi prominentami III RP, którzy mieli nieprzyjemność wysłuchiwania jego tyrad, argumentacji i oglądania kwitów.

Śmiało możemy powiedzieć, że nie zaniedbał on żadnej ścieżki , po której można by dojść i ujawnić prawdę.

Przede wszystkim, oczywiście, korzystał on w pełni z drogi służbowej, bombardując swoimi codziennymi notatkami służbowymi swego bezpośredniego szefa i samego Prezesa NIK. Notatki te ukazywały cały bezmiar systematycznego rabunku finansów publicznych, po którego tropach codziennie stąpał niesamowity kontroler Najwyższej Izby Kontroli. Taki, z jakim urzędnicy banków i ministerstw jeszcze się nie spotkali. Zewsząd więc rozlegały się żądania – kierowane do nieszczęsnego i Bogu ducha winnego Waleriana Pańki – aby powstrzymał swego szalonego inspektora! Jak oświadczył później, po śmierci Falzmanna, jego przełożony: „Liczba skarg na M. T. Falzmanna przechodziła ludzkie wyobrażenie!”.

Michał Falzmann został skutecznie powstrzymany. Nie dokończył swego dzieła. Ale z tego, co zdążył odkryć i ujawnić wyłania się obraz przerażający, a jego implikacje do dzisiaj stanowią nie rozbrojony ładunek wybuchowy pod sceną polityczną Rzeczypospolitej, bez względu na numerację. Tego ładunku nie rozbroił proces karny w sprawie tzw, afery FOZZ, choć takie było jego zamierzenie i wszyscy bardzo się starali. Szczególnie starali się prokuratorzy, których cała armia prowadziła drobiazgowe śledztwo, ciągnące się przez 7 lat.

Nie rozbroili jej kolejni sędziowie, jak wiemy najlepsi jakich wydała III RP, bo jeden z nich był przecież Ministrem Sprawiedliwości, a drugi jest do dzisiaj zastępcą samego ministra Zbigniewa Ziobry.

Nie rozbroił go Raport Ministra Macierewicza w sprawie likwidacji WSI, bo temat FOZZ jest tam potraktowany niezwykle ogólnikowo, do tego stopnia, że na podstawie tego Raportu mielibyśmy prawo pomyśleć, ze sprawa FOZZ to w ogóle jakiś nic nie znaczący margines! En passant, na str. 20, wspomina jedynie, że zdaniem oficera WSI Grzegorza Żemka (przypadkiem dyrektora generalnego FOZZ i jednoosobowego dysponenta miliarda dolarów z budżetu państwa!) „zyski jakie można dodatkowo wyciągnąć sięgają rocznie sumy 500 milionów USD”.

Pisząc o czasach, kiedy Polska była największą na świecie pralnią brudnych pieniędzy, Raport zajmuje się jakimiś bagatelnymi kwotami, jakimiś 7 tysiącami dolarów dla Malajczyka, jakimiś 15 tysiącami USD dla firmy YUGO, jedyna wykryta „pralnia” to zdaje się agent „Wolfgang Frankel” i jakiś „Maksymilian”.

W ubiegłym roku minęła 15 rocznica śmierci Michała Falzmanna. W związku z tym Fundacja Pamięci Michała Falzmanna zwróciła się do Jarosława Kaczyńskiego, Lecha Kaczyńskiego, Kazimierza Marcinkiewicza, Marka Jurka, Mirosława Sekuły, Zbigniewa Zbiory z propozycją uczczenia tej rocznicy i przypomnienia Polsce sprawy, za jaką ten młody człowiek oddał życie.

Sądziliśmy, ze Rzeczpospolita ma jak najbardziej interes w tym, żeby przypomnieć postać i postawę urzędnika państwowego, który mając pełną świadomość zagrożenia życia (notatka z dnia 21 kwietnia 1991 w jego kalendarzu: „Dalsza praca to osobiste śmiertelne niebezpieczeństwo. Szans na sukces nie widzę żadnych.”), nie poddał się naciskom i szantażom, nie uległ próbom „kontrolowanego wręczenia łapówki”, prowadził swój samotny bój do końca, do ostatniego tchu.

Niestety, najwyżsi reprezentanci RP nie odpowiedzieli na nasz apel i propozycję. Dla Michała Falzmanna nie znalazło się miejsce w niezliczonych szeregach dekorowanych orderami, krzyżami i odznaczeniami przez nową Głowę Państwa. Jego nazwiska zabrakło nawet przy uroczystościach 25 rocznicy powstania Solidarności Walczącej, co może budzić zdziwienie, jeśli się zważy, że to sam Szef wiózł Michała Falzmanna w jego przedostatnią podróż.

Przypomnijmy więc raz jeszcze słowa Poety:

….Nie trzeba nadziei.
Potrzebny tylko jeden krzyk Rejtana.
Czasem potrzebna jedna śmierć Okrzei.
Chociażby bitwa była już przegrana
I sztandar w prochu, choćby go deptali.

Ktoś jeszcze zginął. Więc wojna trwa dalej!
Hemar
Paść twarzą do wroga
Dulce, decorum est pro patria mori!
Ale też wszędzie, gdzie walczący pada
Twarzą do wroga – jest pole Cecory.
I tam się Polska nad nim chyli, blada,
Choćby w swym boju sam jeden był całem
Wojskiem i sam był wojska generałem.

Hemar


About Jerzy Przystawa
Jerzy Przystawa (1939-2012) – naukowiec, fizyk, profesor dr hab., nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Wrocławskim, publicysta, twórca i założyciel ogólnopolskiego Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych


https://forumemjot.wordpress.com/2018/09.....-falzmann/

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:41, 01 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niemcy zablokowali dom Angeli Merkel! Wojna domowa?



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:22, 01 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

1984 Story and Analysis in 9 min (with Subtitle)




1984 George Orwell - Full Movie - Hollywood best Greatest blockbuster movie Film




Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:26, 03 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Re: Pejszbuk bez pejsa
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 03 Feb 2019 11:07 am

Zaledwie kilka dni temu po miesiecznej blokadzie parchy interentowe z plemienia PejsZbuk odblokowaly mi oba moje konta : "Jerzy Alexander Ulicki" oraz (zalozone po blokadzie na tego pierwszego) : Jerzy Uparty.ZAcdowolony z tego ,ze bede mogl byc z wami w kontakcie postanowilem sie tym pochwalic o czym swiadczy wpis powyzszy Smile

Dzisiaj rano (.302.2019 )chcialem sie czyms podzielic.... SZLABAN Smile

Ale cos zauwazylem w praktyce:
Po pierwszych "banach" nie moglem nic pisac przez 30 dni ale moglem byc w kontakcie z ludzmi przez "messenger".
Po nastepnych urlopach nie moglem juz korzystac z "messenger" bo szlaban byl rowniez ta.
Ale przez caly czas nie zdarzylo sie tak ,zeby zablkowali mi jednoczesnie oba konta pomimego tego ,ze przestepstwo "nieprowomyslnosci" popelnilem tylko NA JEDNYM.|
Tego jeszcze nie znalem Smile

A teraz troche historii :

Jeszcze niedawno pisalem tak : Smile

Jerzy Uparty
29 January at 16:20 ·
Kochani

Kilka dni temu po kolejnej ,szostej juz chyba blokadzie pejszbuk odblokowal mi moje glowne "konto" :Jerzy Alexander Ulicki.
Dzisiaj (rowniez po kolejnych 30-tu dniach) Jerzy Uparty moze tu pisac.

Poniewaz "Jerzy Alexander Ulicki" jest kontem"glownym" bede (as do nastepnej blokady) pisal tylko tam bo czas nie pozwoli abym byl w obu miejscach
Mam prosbe: aby ci ,ktorzy dodali Jerzo Upartego do swoich znajomych dodaali rowniez Jerzego Alexandra.
W ten sposob bedziemy caly czas w kontakcie.

Pozdrawiam serdecznie
ZWYCIEZYMY.
WALKA TRWA
TO CZY WYGRAMY CZY NIE ZALEZY TYLKO OD NAS.
W JEDNOSCI SILA.

Jerzy Alexander Ulicki "

Dzisiaj 3-go lutego zydowski PejsZbuk zablkowal obu
: I Alexandra Ulickiego i Upartego Smile
Smile
Dlaczego oni tak nie lubia mojego imienia ? Smile Smile

Kiedys tam ,poprzednio ,zablokowali mnie dlatego ,ze pod tym filmie ponizej dodalem :

"Smierdzisz parchu"...

Co bylo moim komentarzem do jego obelg .
Ja nie zaczynalem Smile


Obejrzyjcie prosze ten krotki film i powiedzcie mi :mialem racje czy nie? Smierdzi czy nie smierdzi?
Jak myslicie? Bo ja twierdze ,ze cuchnie..



https://www.facebook.com/798191840284649/videos/1345696005534227/
Jerzy

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=68&t=29299&p=60200#p60200
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:04, 03 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Międzynarodowa Konferencja „Pamięć i Nadzieja”: Wystąpienie premier RP Beaty Szydło



WYLACZYLI MOZLIWOSC DODAWANIA KOMENTARZY... Smile
NIE WIEM DLACZEGO..
PRZECIEZ PANI SZYDLO BYLA WTEDY TAKA POPULARNA...

NA PEWNO BYLO BY JEJ PRZYJEMNIE GDYBY MOGLA POCZYTAC TROCHE KOMPLEMENTOW..Smile
A TAK..TO CZLOWIEK MUSI SIE DOMYSLAC Smile

......................................................

Oszołom - film Jerzego Zalewskiego z 1995 roku





Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:20, 03 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Własow - czy zdrajca Stalina mógł zmienić losy wojny?




Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 04:57, 04 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jerzy Alexander's posts have been liked 10,000 times

https://www.facebook.com/

Za zdjecie okladki ksiazki wydanej w 1918 roku dostalem nastepny szlaban w pejsie po kilku zaledwie dniach od odblokowania mnie po ostatnich wakacjach Smile
TYm razem zablkowali rowniez w tym samym czasie Jerzego Upartego pomimo tego ,ze "tamten" niczego zydoburczego nie zamieszczal Smile

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 06:56, 04 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dr Z. Kękuś (PPP) Patriota Piotr Rybak - co się naprawdę zdarzyło w Auschwitz 27.01.2019 r.



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:00, 04 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jesli uzywacie pesjzbuka przeniescie sie z tego zydowskiego gnoju,ktory was tresuje do VK


https://vk.com/id529971345


Publiczny akt oskarżenia !

Ja Polak, Chrześcijanin, osoba wyrażająca wartości wyższe oparte na miłości i szacunku do
człowieka oraz praw natury domagam się:
1. ścigania i karania ogółu żydostwa ponieważ grupa ta charakteryzuje się
niepohamowanym rasizmem i szowinizmem na którym buduje swoją permanentną
przestępczą działalność wyrażającą się w zadeklarowanej grabieży, mordzie i terrorze
jaki urzeczywistnia nieprzerwanie nasilając i potęgując swój przestępczy proceder
wobec nieżydów. Żydostwo jako zorganizowana grupa przestępcza o charakterze
zbrojnym i terrorystycznym siejąca światowy terroryzm militarny oraz
psychologiczny uzyskała statut ofiary pomimo, że w istocie jako ogół opierający się
na doktrynie talmudu jest patologicznym przestępcą i zbrodniarzem.
2. delegalizacji żydowskich związków, stowarzyszeń i gmin ponieważ te wprost zagroziły
bezpieczeństwu państwowości Polski.
3. natychmiastowego internowania i aresztowania żydów, których działalność wprost
jest wymierzona w podstawy bezpieczeństwa Polski !
Talmud to ideologia i zarazem doktryna militarna gdzie żyd stanowi źródło wściekłego z
nienawiści agresora - Nie można mierzyć tą samą miarą chrześcijan i żydów, którzy swą
kulturę oparli na dokładnie przeciwnych wartościach czyli skrytobójczym mordzie, korupcji i
fałszu jako podstawy ich istnienia - żyd z definicji talmudu nie może być dobry - a skoro
mamy utajnione struktury żydów w ich przestępczych organizacjach oznacza to jedno, że
tych obłąkanych opętanych rządzą nienawiści i grabieży niebezpiecznych psychopatów
należy bezwzględnie internować z koniecznością zastosowania wobec nich prawem
przewidzianych środków prewencyjno policyjnych - dokładnie takich samych jak do
niebezpiecznych psychopatów wymagających izolacji do końca swych dni z uwagi na
niepohamowane instynkty mordercze i przestępcze, innej drogi nie ma ! A co jest obecnie w
Polsce ? Opętani nienawiścią, obłąkani w swym szowinizmie i rasizmie żydzi, którzy utajnili
swoje struktury i członkostwo w celu zdobycia władzy i kierowania Polakami zarządzają już
całkowicie Polską - czy to jest zgodne z prawem ? NIE zabrania tego art. 13 Konstytucji, czy to
jest normalne - NIE ponieważ żyd stanowi zdeklarowany wrogi element wobec Polski i
narodu Polskiego - czy nadal na to pozwolimy ? Na to pytanie odpowiedzcie sobie sami czy
chcecie żyć jak "psy" we własnych kraju (słowo psy pochodzi wprost z Talmudu gdzie się tak
nas określa) !
Żydzi – w pojęciu społeczno-socjologicznym, to religijno-kulturowa grupa mafijna o
rasistowskich założeniach, to syndykat zbrodni i grabieży - tak to wynika z prawa
żydowskiego i praktyki jaką żydzi oparli na totalitarno-rasistowskim prawie Talmudu, który
stosują o czym w poniższym uzasadnieniu. Praktyka kultury żydowskiej to aksjologicznie
odwrócony wektor chrześcijaństwa. My Chrześcijanie - Polacy swoją kulturę opieramy na
2
miłości o czym powszechnie i w kulturze i faktach natomiast żydostwo na odwrót, opiera
swoją kulturę na nienawiści, skrytobójczym mordzie, terrorze i grabieży – dając takie owoce
jak kulturowy rasizm (naród wybrany) a także bolszewizm z jego komunizmem czy obecnym
wydaniem karykaturalnej formy demokracji włącznie z usankcjonowanym semickim
apartheidem.
Obecnie Żydzi odpowiedzialni za mordy ludobójcze na Polakach, grabieże wespół z
zaborcami majątku polskiego i swoistą wściekliznę anty-Polską podjętą na początku
ubiegłego wieku w celu uniemożliwienia odrodzenia się Polski i faktycznie okrojeniu jej
granic domagają się od świata prawa do grabienia i znieważania narodu Polskiego i Polski. I o
dziwo ogłuszeni smrodem zaklęcia antysemityzmu bezwolni i bezrozumni przedstawiciele
władzy pomimo, że wielu w pojęciu żydów jest co najwyżej psami lub bydłem w swym
samobójczym dziele kieruje oskarżenia przeciwko ofiarom żydowskiej nienawiści a nie
faktycznym przestępcom uzbrojonym w broń medialną, propagandową i brutalne przejawy
realnego terroryzmu finansowego wobec narodów świata.
Każdy Policjant, Prokurator czy Sędzia który prowadzi jakiekolwiek prześladowania
nieżydów z inicjatywy żydowskich bandytów pod przewrotnym hasłem antysemityzmu i
tzw. mowy nienawiści wykazuje albo kompletny brak wiedzy i instynkt samobójcy albo jest
Żydem i świadomie uczestniczy w zbrodniczej działalności swego plemienia.
My Polacy jako ofiary i poszkodowani globalnej mowy nienawiści wyrażającej się wobec
nas w formie rasistowskiej pogardy, oszczerstw i pomówień będziemy stanowczo i
zdecydowanie wyrażać sprzeciw i działania obronne. Żydzi publicznie i nieprzerwanie
wyrażają poglądy jakoby My Polacy (nie-żydzi) byliśmy czymś gorszym od żyda i nie mamy
praw podmiotowych – co też ujawnia się w każdym publicznym postępowaniu przez
odwrócenie ról jakie następują w przekazie publicznym i władzy ala-polskiej w wydaniu całej
szajki pseudo-prawników w szczególności Sędziów i Prokuratorów. My Polacy narodu
Polskiego domagamy się i wzywamy wszelkie organy państwa w szczególności Sędziów i
Prokuraturę do zachowania się zgodnego z prawem w szczególności do poszanowania
ślubowania jakie Prokuratorzy i inne organy składają odnoszącej się do wierności
suwerenowi . Prawo implikuję ochronę takich osób jak MY Polacy narodu Polskiego
natomiast powinnością władzy jest ściganie wszelkich oznak napaści na naród Polski narodu
Polskiego jako jedynego prawowitego właściciela Polski zgodnie z testamentem i legatem
praw natury – nigdy na odwrót !
W poniższym tekście zawarto w sposób naukowy i rzeczowy problem napaści i zbrodni jaki
dokonali żydzi na narodzie polskim w tym na podstępnym przejęciu władzy w Polsce co jest
sprzeczne z prawem zaś od władz wymaga natychmiastowych działań delegalizacyjnych
członków tej utajnionej organizacji, której podstawą i źródłem etniczna przynależność !
W ocenie rzeczowej i obiektywnej władze w Polsce w istocie są na usługach żydowskiego
Kahału, którego zalecenia nadzoruje radca tajny Jony Daniels !


Calosc:

https://vk.com/doc493916742_476409984?ha.....c6c2360317

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 05:55, 05 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Re: Dyżurny Psychiatra Kraju
UNREAD_POSTby krzysiek4 » 04 Feb 2019 02:53 pm




ZIMA STULECIA
Było, minęło…

Przyszła zima. Najpierw spadł śnieg przysypując znany nam, dzieciakom, pobliski świat półmetrową pierzyną puchu, a później chwycił siarczysty mróz i trzymał w swych srebrzystych, stalowych okowach wiele tygodni. Słupek rtęci na termometrach ustabilizował się poniżej dwudziestu, a nocami trzydziestu stopni Celsjusza.
Pamiętam, że w naszym domu szyby stały się całkiem nieprzejrzyste, zamalowane pięknymi mrozowymi kwiatami. W każdym oknie pojawiło się prawdziwe dzieło sztuki; groźne, zimne piękno, jakie stworzyć może tylko natura. Nawet drzwi wejściowe przemarzły całkiem i zawsze lśniące lakierem dębowe deski, skrzyły diamencikami szronu.
Tę zimę z początku lat sześćdziesiątych pamiętam szczególnie dobrze nie tylko dlatego, że nazwano ją zimą stulecia. Jako trwała pamiątka pozostały mi odmrożone ręce, ale najważniejsze, że po feriach nie trzeba było jeszcze iść do szkoły. Minister oświaty odwołał zajęcia do czasu ustąpienia mrozów. Za to kochaliśmy towarzysza ministra.
W szkole oprócz niewątpliwej przyjemności ciągania dziewczynek za warkocze, strzelania z gumek papierowymi haczykami do kolegów i podkładania pinezek na krześle pani będącej wyjątkowo obfitym w kształtach ciałem pedagogicznym, można było dostać dwóję lub oberwać piórnikiem po łapach.
Dla zapobiegliwych łapobicie nie było takie straszne, jeśli uprzednio porządnie wysmarowało się dłonie cebulą. Najgorsza była uwaga w dzienniczku lub wypędzenie do domu po kogoś z rodziców. Wtedy, na większej powierzchni ciała, cudowne właściwości cebuli mogły zawieść. Każdy więc cieszył się z niespodziewanej laby i nikt nie tęsknił za szkołą. No, może tylko Anka skarżypyta.
Trzaskające mrozy i zawieje śnieżne, będące wielkim utrapieniem dorosłych, dla nas, dzieciarni, nie były żadną zmorą. Rano posmarował człowiek pajdę chleba smalcem ze skwarkami, złapał sanki zrobione przez tatę lub dziadka i hajda na dwór.
Ktoś mógłby pomyśleć, że na mazowieckiej równinie nie ma warunków do uprawiania sportów zimowych. Nic bardziej błędnego. Pomysłowość młodzieży w urządzaniu kuligów była niezwykła. Od czego w końcu przygodne furmanki i z rzadka przebijające się przez zaspy ciężarówki?
Czatowaliśmy na pojazd, który musiał jeszcze bardziej zwolnić przed skrzyżowaniem na lodowej tafli jezdni. Nikt nie sypał soli i piasku na nasze wyboiste drogi szumnie zwane ulicami. Czasami tylko jakaś gospodyni rozsypała popiół, który powoli nikną pod warstwą nawiewanego śniegu. Podczas dłuższego oczekiwania palce grabiały jak u nieboszczyka, a nos, szczególnie zaś okolice pod nosem, zamieniały się w sopel.
- Wreszcie jest – kilka szybkich susów i przeciągało się sznurek za jakiś hak, belkę, cokolwiek i wskakiwało na sanki. Koniec sznurka trzeba było mocno trzymać w ręku. W razie niebezpieczeństwa wystarczyło sznurek puścić i sanki zatrzymywały się hamowane tarciem buciorów o ubity śnieg. Ale czy urwisy przewidywały jakieś niebezpieczeństwo oprócz tego, że można było dostać batem od woźnicy lub być popędzonym przez szofera?
Oczywiście zdarzały się różne, na szczęście niegroźne wypadki, czasem ktoś postradał sanki. A kto już zaliczył w domu lanie za uczestnictwo w niebezpiecznych zabawach, ten wędrował na górkę koło stacji PKP w Gołąbkach.
Ten widok przypominam sobie z nostalgią: jakieś kubraki wiatrem podszyte, a spod nich wystające kolorowe sweterki zrobione przez babcię, czapki pilotki, pod którymi i tak marzły uszy, ciężkie buty po starszym bracie, sine ręce, purpurowe buzie. Wśród tej ruchliwej, rozwrzeszczanej dzieciarni uganiał się czyjś kundelek i szczekał wesoło.
To były szczęśliwe, ale biedne lata. Nie każdy miał sanki, toteż niektórzy szusowali z górki tylko na butach, inni na kartonach z pobliskiego kiosku spożywczego. Głupi Pepik, który w szkole jadł kredę i popijał atramentem, choć miał sanki, zjeżdżał na rowerze. Ciągle się przewracał i był oblepiony śniegiem jak bałwan. Koza natomiast przytaszczył starą, ogromną miednicę.
Koza był kolegą z klasy. Śmiał się z byle czego i śmiech ten był rechotem kozła, a kiedy w szkole oberwał po łapach, to już było prawdziwe kozie beczenie. Miednica Kozy wzbudzała ogromne zainteresowanie. Okazała się nawet lepszym pojazdem niż sanki. Ktoś na szczycie górki wprowadzał michę w ruch obrotowy i pasażerowi, nim osiągnął podnóże wzniesienia, zdążyło się nieźle zakręcić w głowie. Wyłażąc z wielkiego naczynia chwiał się i zataczał jak pijaczyna po kilku głębszych.
Na stację podróżni wchodzili po schodach i przechodzili pomostem nad kilkoma nitkami torów. Niektórym łobuziakom nie wystarczała górka, toteż dla draki zjeżdżali z ogromnym łoskotem po oblodzonych schodkach. Taki zjazd wymagał sporej odwagi i umiejętności. Można było zahaczyć o siatkę zabezpieczającą i dotkliwie potłuc.
Jazda w okrągłej miednicy eliminowała, jak się wydawało, ryzyko, ale i tak nie było chętnych. Na szczęście trafił się Karol. Właściwie miał inaczej na imię, ale Karol lepiej do niego pasowało i przylgnęło na stałe. Chociaż nigdy nie powtarzał klasy, to jednak ze względu na upośledzenie umysłowe powinien raczej chodzić do szkoły specjalnej. Zawsze uśmiechał się głupkowato i zawsze bezkrytycznie wykonywał wszystkie polecenia kolegów. Pamiętam, że w którejś z ostatnich klas podstawówki chłopaki namówili Karola, aby włożył łapsko pod spódnicę nowej, młodziutkiej nauczycielki i on to bez wahania zrobił. Dostał tak w japę, że mu poleciała krew z nosa. Obwiesie, urwipołcie skręcali się ze śmiechu, a biedny Karol stał z tym swoim niezmiennym głupkowatym uśmiechem i wcale nie rozumiał za co oberwał. – Przecież Anka skarżypyta donosiła wychowawczyni o wszystkim, o najmniejszej nawet psocie, ale nigdy, że Karol wkładał jej rękę pod sukienkę!
Teraz też biedny chłopak nie potrafił odmówić. Na szczycie schodów padł krótki rozkaz: - Karol, właź do michy!
Karol bez wahania wgramolił się do miednicy i rozsiadł wygodnie. Ktoś rozpędził miednicę z zawartością jeszcze na pomoście i… rududu z ogromnym, metalicznym dudnieniem na dół. Micha z każdym stopniem nabierała coraz większego rozpędu, aż znalazła się na poziomym podeście i z dużą prędkością poszybowała już nad dolną partią stopni, opadając łukiem na oblodzoną, wydeptaną ścieżkę. Łup! Karol aż wyrżnął czołem w zgięte kolana i spadła mu czapka. Miednica zaś wpadła w ruch obrotowy i odbijając się na nierównościach terenu jak kaczka rzucona na taflę wody, traciła z wolna impet i zatrzymała się ze zgrzytem w miejscu, gdzie akurat wysypano popiół. Chłopak siedział nieruchomo z wybałuszonymi szeroko oczami i nadal kurczowo trzymał się rantu miednicy. Żądni sensacji otoczyliśmy pojazd szerokim kołem, jakby nagle wylądowało UFO. Najbardziej niezwykłe było to, iż Karol się nie uśmiechał. Tak było to niewiarygodne, że zapadło całkowite, trwożne milczenie.
- Andrzej, co ci jest? – zapytał ktoś z przejęciem, używając jego prawdziwego imienia.
- Nic, tylko dupa mnie boli – głośno jęknął i na jego buzi zawitał uśmiech.
Okrzyk radości wyrwał się z wielu gardeł, a Karol nawet w dowód uznania został poczęstowany papierosem przez jednego ze starszych chłopaków. Wyrostki przyglądały się wszystkiemu z boku, bo po ukończeniu podstawówki uważali się już za dorosłych. Nie wypadało im jeździć na sankach z dzieciakami.
Oczywiście nie sposób było wytrzymać cały dzień na dworze. Dlatego co jakiś czas biegaliśmy na stacyjną poczekalnię, aby ogrzać się przy gorącym piecu kaflowym. Gdzieś koło południa piekarz przywoził swoim furgonem pieczywo do kiosku pani Miłoszewskiej. Sprzedawczyni chętnie dawała gorące jeszcze bochenki dzieciakom na kredyt. Na drugi dzień matki płaciły za chleb przy codziennych zakupach.
Jakiż to był pyszny chleb! Odrywaliśmy całe parujące kawały i ucztowaliśmy w poczekalni. Najlepsza była rumiana, chrupiąca skórka. Chyba już nikt nie piecze tak wspaniałego chleba. Współcześni piekarze paprzą pieczywo w nowoczesnych zagranicznych piecach, sypią do ciasta jakieś chemiczne świństwo, tzw. ulepszacze decydujące o złej jakości pieczywa i już na drugi dzień nie nadaje się ten surogat chleba do spożycia. Wtedy jednak najadaliśmy się samym chlebem do syta, a i dla zziębniętego, wygłodniałego ptactwa zostało co nieco.
Codziennie na górce było rojnie i gwarno. Dopiero kiedy słońce okryte lekką, mroźną mgiełką na linii horyzontu zamieniało się w ogromną czerwoną kulę, a śnieżne czapy na dachach odległych domostw i oszronione drzewa od krwawej łuny przybierały odcień purpury, robiło się cicho i spokojnie. Mróz tężał gwałtownie. Przemoczone rękawiczki sztywniały, a mokre nogawki portek zamieniały w dwie blaszane rynny. Wtedy po głośno skrzypiącym śniegu, jak po drobinach rozbitego szkła, umykaliśmy do domów.
Dopiero w cieple czuć było znużenie po dniu pełnym przygód. Po zjedzeniu pełnego talerza pysznej kartoflanki i niezbyt starannym umyciu wskakiwało się pod pierzynę. Ktoś gasił światło. Obserwując na ścianach i suficie ruchliwe języczki ognia odbijającego się ze szczelin nie domkniętych drzwiczek pieca lub od fajerek kuchni, największy nawet huncwot przybierał minę cherubinka i zasypiał.
W nocy żarzące się węgle przygasały i robiło się coraz zimniej, aż nad ranem woda w wiadrze pokrywała się cienką warstewką lodu. Rano, gdy ogień znowu wesoło trzaskał pod kuchnią, nie bardzo chciało się wychodzić z łóżka, ale chęć nowych przygód była silniejsza.
Jednak nie tylko myśleliśmy o psotach i przygodach. W te ciężkie zimowe dni wystawialiśmy własnoręcznie zrobione karmniki dla ptaków. Chodziliśmy dokarmiać sarny, kuropatwy i zające, które nie mogły wygrzebać sobie nic do jedzenia spod grubej warstwy śniegu. Ta dzika zwierzyna podchodziła bliżej siedzib ludzkich, jakby szukając ratunku. Stada kuropatw biegały po ulicach osady nie bojąc się ludzi, a w naszej komórce nocowały zające znajdujące schronienie przed zimnem i lodowatym wiatrem. Jedynym zagrożeniem dla tych zwierząt były wałęsające się psy. Pomagaliśmy też ludziom starszym. Robiliśmy im zakupy, przynosiliśmy wodę ze studni, rąbaliśmy drewno.
Oczywiście bez kawałów i psikusów żyć się nie dało. Były naszym chlebem codziennym. Kiedyś wieźliśmy na sankach kapustę i marchew do paśnika na śnieżną pustynię pól. Przechodząc przez przejazd kolejowy namówiliśmy Lejka, który słynął z łakomstwa, by dotknął językiem szyny. Lejek potrafił zsikać się w portki jeszcze w czwartej klasie, więc przezwisko było adekwatne i przylgnęło do niego na stałe. Chłopak czuł podstęp, ale kiedy Rajtuz pomachał mu przed nosem lizakiem, uległ pokusie. Ukląkł w śniegu, wywalił jęzor i dotknął gładkiej jak lustro powierzchni. I nagle zaczął coś niezrozumiale bełkotać, wymachiwać łapami i przebierać nogami, rozbryzgując buciorami śnieg dokoła.
Wtem dało się słyszeć ciche cyknięcie. Jedno, chwilę później drugie. Wiedzieliśmy, co to oznacza i tak gwałtownie jak zaczęliśmy się śmiać, twarze zmieniły grymas, wyrażając przerażenie. Lejek też znał dobrze ten charakterystyczny dźwięk, jaki wydają tory, gdy zbliża się pociąg. Nikt nie zwracał uwagi, że na portkach Lejka coraz bardziej powiększa się ciemna plama, a śnieg pod Lejkiem żółknie. Trzeba było coś zrobić. Natychmiast. Rajtuz wyjął scyzoryk, chcąc oddzielić pechowy ozór od szyny. Dróżnik biegł już w naszym kierunku, wrzeszcząc coś groźnie i wyklinając. Nie zastanawiałem się, tylko złapałem nieszczęśnika za nogi i mocno szarpnąłem. I właśnie wtedy, gdy zza pobliskiego zakrętu wyskoczył pośpieszny trąbiąc przeciągle, oderwałam Lejka od szyny.
Pociąg z łoskotem przemknął unosząc gęsty tuman śnieżnej kurzawy. Nie czekaliśmy. Złapaliśmy sanki i chodu w pola, w zaspy, by nie dopadł nas rozwścieczony kolejarz.
A Lejek? Lejek oczywiście dostał swojego lizaka, ale nie bardzo miał go czym lizać. Na szynie został kawałek skórki z jego języka. Dlatego zamiast lizaka ssał śnieg, aby zatrzymać krwawienie. Jeszcze przez kilka dni seplenił, ale niegroźna rana zagoiła się szybko.
Niedługo po tym wydarzeniu mróz odpuścił i wkrótce przyszła odwilż. Znowu musieliśmy chodzić do szkoły. Znowu klasówki, czasem piątka, czasem dwója i czasem oberwało się linijką. Życie wróciło do normy. Tylko już nie pamiętam, czy więcej łez leciało, kiedy smarowałem dłonie cebulą, czy też kiedy dostawałem po łapach.
Kilka lat temu, wybrałem się w okolice swoich dziecięcych zabaw. Osada zamieniła się w dzielnicę willową. Wszędzie asfalt, piękne domy złodziei zajmujących różne wysokie stanowiska w Warszawce.
Na stacji tętniącej niegdyś życiem cicho, brudno, smrodliwie. Z poczekalni została ponura ruina. Piec rozbity, a w miejscu, gdzie stały kiedyś wygodne ławki – sterczą betonowe kikuty. Ani jednej szyby. Wszędzie wypisane wulgaryzmy, które już nikogo nie rażą. Przecież nowa generacja porozumiewa się używając kloaki.
Na wschód od stacji zaczynają się ruiny fabryki traktorów w Ursusie. To była jedna z największych i najlepszych fabryk ciągników na świecie. Nasze traktory szły na eksport do 56 krajów świata, a polscy rolnicy po uiszczeniu przedpłaty, czekali na te wspaniałe maszyny 2-3 lata. One do dziś jeszcze jeżdżą na polskich polach, bo na nowy zagraniczny drogi sprzęt, rolnik musi brać kredyt, i tak staje się niewolnikiem żydowskiego banku.
Ponieważ nasze ciągniki cieszyły się dobrą marką na całym świecie, fabryka się dynamicznie rozbudowywała, aż nadeszła „demokracja”. Stojący na jej czele zbrodniarze nowego typu, na rozkaz Sorosa zamordowali tysiące fabryk w Polsce. Ursus oczywiście podzielił los innych zakładów.
Dziś ta fabryka wygląda jak po wybuchu bomby atomowej. W epicentrum pustynia, bo tu już wyburzono hale pod budowę nowego osiedla, którego właścicielem będą banki. Wokół epicentrum ruiny pozostałych jeszcze hal. Księżycowy krajobraz. Ostała się jeszcze „Energetyka Ursus”, którą zarządza synalek prezydenta Szoguna. Młody Komorowski, podobnie jak tatuś, nie cieszy się tu dobrą sławą.
Znowu przyszła zima, a tu śniegu ni ma. Nie ma też prawie dzieci, nie słychać nigdzie wesołych krzyków i śmiechu małych urwisów, bo przyrost naturalny jest ujemny. Wspomnienia w zetknięciu z rzeczywistością stają się jakieś zamglone, nierealne. Jak sen z dziecięcych lat. W sercu zakuła jakaś igiełka. Mocno zakuła. No cóż – było, minęło. Przyszło nowe, lecz nie zdrowe.

Dyżurny Psychiatra Kraju,
Cezary Piotr Tarkowski

https://tarkowski-patriota.blogspot.com

[img]https://www.polskawalczaca.com/download/file.php?id=132[/img]

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 11:38, 05 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Venezuela Propaganda Debunked - People Are Against Coup



"U.S. Plot In Venezuela FAILING" Says Caracas Reporter



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:02, 05 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zamiast komentarza do filmow powyzej Smile



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 12:50, 06 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szczurzy król – technologia wypaczania świadomości


Postby Jerzy Ulicki-Rek » 06 Feb 2019 10:46 am

Fantastyczny i szokujacy bo prawdziwy co do joty material.
TAK nas tresuja.Krok po kroku.
Pomijajac juz fakt ,ze metodoa gotowania zaby jest rowniez wprowadzana w tym samym czasie bocznymi drzwiami.

JUR


Szczurzy król – technologia wypaczania świadomości



https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=3&t=29592

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:42, 06 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

]Zawiadomienie do prokuratury: A. Duda - zdrada stanu -....
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 06 Feb 2019 11:40 am

Zawiadomienie do prokuratury: A. Duda - zdrada stanu -uzupełnienie, prokurator Szymon Liszewski.

Szwecja, Lund 2018.06.11.

Prokurator Generalny

Pan Prokurator Szymon Liszewski

Prokuratura Krajowa

Barska 28/30

02-316 Warszawa

Laudetur Iesus Christus


biuro.podawcze@pk.gov.pl

Czytaj calosc:

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=3&t=29593&p=60256#p60256

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 14:59, 07 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kupil nie kupil mozna sprawdzic Smile


DEPARCHATOR- urządzeniae o usuwania parchów.mp4
UNREAD_POSTby krzysiek4 » 06 Feb 2019 12:38 pm

Marek Podlecki omawia konstrukcję

https://drive.google.com/file/d/1zV2WV1 ... alVRX/view

Witam,
powyższy filmik prześlijcie znajomym, tylko proszę - albo przez WeTransfer, albo przez własny Google Drive czy podobną chmurę. Chodzi o to by mi nie zamknęli tej drogi dystrybucji. Filmik usunę za kilka dni, spróbuję go zamieścić też na YT.
Zbliża się czas wielkiego terroru, najmocniejsze parchy zmierzają ku Ziemi z innej rzeczywistości, gdzie się chowają jak szczury, choć mają zdalny dostęp do kontrolowania nas. Omówię to w kolejnych filmikach. Od ponad 7 miesięcy jeżdżę po Europie i robię co mogę by usunąć jak najwięcej parchów - medytacją, ale także urządzeniami, co do których dostałem przekazy. Urządzenia działają na 100% - wszędzie gdzie się pojawię zaraz jeżdżą karetki pogotowia.

Nie bójcie się głoszenia prawdy i ostrego działania obronnego - w razie przegranej tylko ok 8% z nas będzie mogło się przenieść do nowej rzeczywistości - to też omówię w kolejnych przesyłanych filmikach. Doślę też Wam to co usunięto z YouTube, szczególnie materiały nt. deformacji naszej Ziemi i przeniesienie nas do parchatej rzeczywistości. Pomoc jest już w drodze, ale zanim zacznie się poprawiać będzie znacznie gorzej.

Każdy z Was ma wielką moc, z której nie zdaje sobie sprawy - zostaliśmy wybrani do CAŁKOWITEJ ELIMINACJI PARCHÓW Z NASZEJ RZECZYWISTOŚCI.


P.S. Proszę nie wpłacać na razie pieniędzy na podane konto - ING został znów przejęty przez parchów i mogę mieć problemy z wybraniem. Jeśli ktoś z Was chce mi pomóc to proszę o kontakt e-mailem - jeżdżę po Polsce więc mogę np. spotkać się osobiście. Albo podam nr konta w innym banku, gdzie niedawno założyłem. Na razie nie podam go publicznie.

http://www.aferyprawa.eu/Pol/Marek-Podl ... parchow-RP

https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=52&t=29594

Jerzy Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 15:40, 07 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

„Skończone głupki" z Facebooka - MaxTV -„Mówię Jak Jest"



Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:10, 08 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zbieramy wspolnie adresy "gwiazd"..
Postby Jerzy Ulicki-Rek » 08 Feb 2019 11:07 am

Zbieramy wspolnie adresy "gwiazd"..

Gwiazd estrady..gwiazd tel-aviv-zji...gwiazd Davida..

Przeciez mieszkaja wsrod nas..ktos ich widzi kiedy wychodza do pracy..kiedy wracaja..

Chcac dac im wiazanke kwiatow od wdziecznych rodakow musimy to wiedziec..

''"NO TO JAK RODACY..POMOZECIE ? " Smile


https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=68&t=29609

Wolna Polska zaczyna sie tutaj

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:19, 08 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem





Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Jerzy Ulicki-Rek




Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 9351
Post zebrał 0.000 mBTC

PostWysłany: 13:36, 08 Lut '19   Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"WALKA TRWA !!!"

Znow widze okupanta wkolo
znowu nas straszy w swoich mediach
A dookola nasze zycie
i bieda nasza ta powszednia..

Ale my zawsze na bojowo
my przeciez nigdy sie nie damy
Walczyc sie nie da bo bez broni
ale pejszbuka przeciez mamy

Tam sie na wroga rzucic mozem
niech wreszcie chociaz strach poczuje
Tylko nie zawsze sie to uda
bo nas ze strachu wciaz blokuje

I serca rosna ,duma wzbiera
odpoczywamy wiec po walce
Adrenalina ciagle krazy,
po klawiaturze kraza palce..

Przez dni trzydziesci zadnej walki
wiec rycerz slusznie odpoczywa
A potem znowu do ataku
bo przeciez nas Ojczyzna wzywa!!

I znowu szarza na bagnety
pociski groznie wkolo pruja...
Na smierc i zycie idzie walka
az nas ponownie zablokuja ...


8.02.2019

...........................................................................................................

W Hajnówce odbędzie się zwołana w trybie pilnym sesja rady miejskiej, a na niej głosowanie potępiające Żołnierzy Wyklętych.

Opublikowano 06/02/2019 by emjot

ONR Brygada Podlaska‏ @ONR_Podlasie 2 godz.2 godziny temu

Jutro w #Hajnówka #Hajnówka Hajnówce odbędzie się zwołana w trybie pilnym sesja rady miejskiej, a na niej pod głosowanie
stanowisko potępiające … Żołnierzy Wyklętych. Precedens w skali kraju. Miasto oficjalnie bojkotuje święto państwowe. To jeszcze w ogóle Polska?




https://forumemjot.wordpress.com/2019/02.....wykletych/


.....................................................


Zbieramy wspolnie adresy "gwiazd"..

Postby Jerzy Ulicki-Rek » 08 Feb 2019 11:11 am

Gwiazd estrady..gwiazd tel-aviv-zji...gwiazd Davida..

Przeciez mieszkaja wsrod nas..ktos ich widzi kiedy wychodza do pracy..kiedy wracaja..

Chcac dac im wiazanke kwiatow od wdziecznych rodakow musimy to wiedziec..

''"NO TO JAK RODACY..POMOZECIE ? " Smile



https://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?f=24&t=29609

Jerzy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Prawda2.Info -> Forum -> Dyskusje ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona:  «   1, 2, 3 ... 174, 175, 176 ... 287, 288, 289   » 
Strona 175 z 289

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz moderować swoich tematów


Moje pierdoly
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group.
Wymuś wyświetlanie w trybie Mobile