Obowiazkowe nauczanie hebrajskiego-petycja

Jerzy Ulicki-Rek

Wprowadzic obowiazkowo jezyk hebrajski
0 Signatures

http://www.gopetition.com/online/33066.html

Published by Jerzy Ulicki-Rek on Dec 27, 2009
Category: Education
Region: Poland
Target: Wiekszosc narodu
Web site: http://www.polskawalczaca.com
Background (Preamble):
Szanowni Rodacy.
Kilka miesiecy temu zamiescilem tutaj petycje do rzadu R.P. w sprawie ustalenia prawdy o tzw."holokauscie" .Do wczoraj,27 grudnia podpisalo ja chyba 59 osob.
Kilka dni temu otworzylem nowa petycje domagajaca sie od rzadu R.P. usuniecia wszystkich obcych symboli religijnych z urzedow publicznych w R.P.
Do wczoraj podpisalo ja chyba 5 osob.

Dzisiaj nareszcie zrozumialem o co chodzi i wychodze Wam naprzeciw:)

Otwieram nowa petycje ,skierowana tym razem do Narodu Polskiego ( z duzej oczywiscie litery i na kolanach) .
Wnosze o obowiazkowa nauke jezyka hebrajskiego we wszystkich szkolach w R.P.poczynajac od 1 -szej klasy szkoly podstawowej.
Uwazam ,ze w ten sposob ulatwicie swoim dzieciom start w systemie nad ,ktorego powstaniem usilnie w tej chwili pracujecie.
To co prawda jest nieco paradoksalne bo w tym momencie PRACUJECIE POPRZEZ NIC NIEROBIENIE ...
Ale ..Zycie jest jakie jest...
Nie pozbawiajcie swoich dzieci rownego startu .
Byc moze wlasnie znajomosc jezyka bedzie decydowala kto bedzie a kto nie bedzie-KAPO w obozie ,w ktorym przyjdzie im zyc?
Myslcie o przyszlosci swoich dzieci.
Podpiszcie (chociaz te) petycje:)

Petition:
My ,nizej podpisani,majac na uwadze przyszlosc naszych dzieci,domagamy sie wprowadzenia obowiazkowej nauki jezyka hebrajskiego we wszystkich polskich szkolach.

Sign the petition

ostrożny

Jerzy Ulicki-Rek napisał:

Wprowadzic obowiazkowo jezyk hebrajski

Musisz zrozumieć, że osoby tu logujące się niechętne są do ujawniania swoich danych. Inaczej jest w twojej sytuacji gdzie odległość ma swoje znaczenie. Tak wygląda właśnie nasza wolność, która jest fikcją. Przypomina mi to okres komuny, kiedy słuchano "Radio Wolna Europa", ale po cichutku aby sąsiad nie usłyszał.

Nie wiem jaki jest sposób na takie petycje. Myślę, że dopiero jak zacznie się to wszystko walić to ludzie staną się bardziej odważniejsi. Ale to rozwalanie musi zacząć się od głowy ośmiornicy bo macki cało czas odrastają.

.

Bimi

no właśnie.
w polsce petycje nie działają - działają natomiast np. płonące opony. szczególnie gdy obok nich stoją górnicy z kilofami Smile

można ich co prawda dzielić gazem jak gejów, ale w konsekwencji mogłoby to ich jeszcze bardziej rozjuszyć.
tak że miast robić petycje pogadaj lepiej z górnikami jerzy Smile

my - szaraki forumowe niewiele ci tu pomożemy Smile

Jerzy Ulicki-Rek

Ostrozny:
"Musisz zrozumieć, że osoby tu logujące się niechętne są do ujawniania swoich danych. Inaczej jest w twojej sytuacji gdzie odległość ma swoje znaczenie. Tak wygląda właśnie nasza wolność, która jest fikcją. Przypomina mi to okres komuny, kiedy słuchano "Radio Wolna Europa", ale po cichutku aby sąsiad nie usłyszał. "

Nie zamiescilem tutaj koppi petycji po to abyWas ,forumowiczow zmusic do podpisywania.
Zwroc,prosze uwage ,ze moja ironiczna petycja skierowana jest do wiekszosci narodu.
Nie musisz czuc sie zle z tego powodu ,ze nie podpisales poprzednich:)
Musze cos jeszcze wyjasnic poniewaz moze wygladac ,ze jestem bohaterem w sprawach polskich siedzac bezpiecznie za oceanem.
Podobne dzialanie dotyczcae naszego zycia i bycia W AUSTRALII prowadze tutaj.
Pozwol ,ze ci przypomne: za "negowanie" holo-bzdetu idzie sie tutaj do pudla .Pod tym wzgledem jestesmy na tym samym poziomie.
Od wielu lat prowadze walke z policja majaca im przypominac o tym ,ze nie sa ponad prawem.
3 lata temu dwoch takich panow zaatakowalo mnie bez powodu na drodze.Broniac swojej skory bandyci oskarzyli mnie o kilka powaznych spraw(m.in.pobicie dwoch policjnatow na sluzbie,stawianie oporu w czasie aresztowania i kilka innych mniejszego kalibru) Grozilo mi kilka lat wieznia i kompletna ruina .
Wygralem sprawe.
W przyszlym roku mam zamiar zorganizowac prelekcje w jednym z klubow polskich pod tytulem"Holokaust-prawda czy mit"
Otrzymuje (sporadyczne bardzo bo nawet na to ich nie stac:) ) pogrozki i obelgi.
Te same zasady,ktore podkresla wiele lat temu Aleksander Solzenicyn:"Wystarczy ,zeby ludzie przestali klamac " wprowadzam w zycie tutaj,10 minut jazdy od dwoch posterunkow policji:)

Strach ma wielkie oczy.
TO NIE MY ICH-ALE ONI NAS MAJA PRAWO SIE BAC.
A jesli uwierzyles w to ,ze jest odwrotnie to juz cie rozbroili i jestes niegrozny

Bimi

""Szarakow forumowych" jest w Polsce 40 a w Australi 20 milionow.
60 milionow to juz pokazna armia:0
Nie chodzi o to aby palic opony wtedy gdy nam probuja zabrac nastepny kawalek chleba ale o to ,zeby pokazac ,ze jestemy gotowi bronic swojej wolnosci i godnosci wtedy gdyby przyszla komus na to wlasnie ochota.
Znowu musze powrocic tu do Solzenicyna ,moze dlatego ,ze po raz kolejny czytam "Archipelag Gulag" :

"And how we burned in the camps later, thinking: What would things have been like if every Security operative, when he went out at night to make an arrest, had been uncertain whether he would return alive and had to say goodbye to his family?
Jak bardzo soalala nas pozniej ,w obozie taka mysl: Jak by to wszystko wygladalo,gdyby kazdy UB-ek ,ktory przychodzil cie w nocy zaaresztowac nie byl pewny twojej reakcji,nie byl pewny czy wroci zywy i musial zegnac sie z rodzina wychodzac do "pracy"?

Or if, during periods of mass arrests, as for example in Leningrad, when they arrested a quarter of the entire city, people had not simply sat there in their lairs, paling in terror at every bang of the downstairs door and at every step on the staircase, but had understood they had nothing left to lose and had boldly set up in the downstairs hall an ambush of half a dozen people with axes, hammers, pokers, or whatever else was at hand.

Albo: jesli podczas fali masowych aresztowan ,jak na przyklad w Leningradzie,gdzie aresztowano jedna czwarta mieszkancow miasta,zamiast siedziec potulnie w swoich domach drzac ze strachu na dzwiek drzwi trzaskajacych gdzies na zewnatrz,na dzwiek krokow na schodach,ludzie zrozumieli ,ze nie maja nic wiecej do stracenia i -uzbrojeni w siekiery,nlotki,pogrzebacze ,cokolwiek by bylo pod reka, czekali w zasadzce na klatkach schodowych

The Organs would very quickly have suffered a shortage of officers and transport and, notwithstanding all of Stalin's thirst; the cursed machine would have ground to a halt!"

[b]"ORGANY" bardzo szybko mialyby klopoty z nowymi ubekami i transportem i-pomimo planow Stalina-przekleta machina terroru stanela by w miejscu"

-- Aleksandr Solzhenitsyn, The Gulag Archipelago

.Pisze o tym dlatego,ze z jednej strony piejemy z zachwytu o "zolnierzach wykletych" ,o powstancach warszawskich slawiac ich dume , godnosc itp ,z drugiej...

Jerzy Ulicki-Rek
"

Jerzy Ulicki-Rek

Posted: 28 Dec 2009 12:57 pm

Post subject:

Drodzy Rodacy
Tym razem zapedziliscie mnie w kozi rog!
Bylem absolutnie przekonany ,ze wychodze naprzeciw waszych najskrytszych marzen...

Bylem przekonany,ze daje wam wygodny preteks aby dac ...przeprszam...
aby wreszcie skonczyc z ta jak bardzo meczaca rozterka:"DAC NIE DAC..."

A wy-nic!!!!
Kochani Rodacy.

Do czego wy ,do cholery, chcecie?!
Very Happy

Jerzy Ulicki-Rek

ostrożny

Jerzy Ulicki-Rek napisał:

Nie zamiescilem tutaj koppi petycji po to abyWas ,forumowiczow zmusic do podpisywania.
Zwroc,prosze uwage ,ze moja ironiczna petycja skierowana jest do wiekszosci narodu.
Nie musisz czuc sie zle z tego powodu ,ze nie podpisales poprzednich:)

"

Doskonale rozumiem twoje intencje i podziwiam cię za to co robisz.

Niedawno na tym forum przygotował ktoś petycje do posłów w sprawie kodeksu żywnościowego.
Podał też zbiór adresów skrzynek pocztowych do posłów i senatorów. Nie wiem jaki to skutek dało, ale udzielałem się. Może to jest lepszy sposób na dzisiejsze czasy?

W twoim wypadku musisz czekać na podpisy bardzo długo, a ja w kilka sekund mogę wysłać informacje na 100 skrzynek. Najważniejsze to mieć aktualne adresy, oraz treściwe informacje do przekazania.

To jest moja propozycja do przemyślenia.

.

Jerzy Ulicki-Rek

Ostrozny.
Mam wrazenie,ze w tych petycjach(nie mowie tylko o moich ) NAJMNIEJ WAZNA RZECZA JEST SKUTEK JAKI ODNIESIE CZY NIE ODNIESE DANA PETYCJA.
Wydaje mi sie ,ze o wiele wazniejsza dla kogos kto ja podpisuje jest swiadomosc:"Widzisz,jestes normalny.Takich jak ty jest...(tylu ilu podpisalo petycje) .
Nie jestes sam w swoich pogladach."

Moim zdaniem to poczucie Solidarnosci z innymi ,ktorzy tez odmawiaja byc niewolnikami jest tutaj najwazniejsze.

I tylka ta sila,sila wierzacych w swoje przekonania ,nadaje SILE petycji.

Nic poza tym.

Bez tej sily o jakiej mowie kazda petycja jest tylko zbiorem podpisow.

Jerzy Ulicki-Rek

Ordel

Jerzy jestes troche jak ten profesor z " Alternatywy " który miał jednego wiernego słuchacza . Resztę ludzi interesowało jedynie , czy załapią sie , na łopatkę w miesnym i ile czasu spedzą w kolejce za papierem toaletowym .

Czasy sie zmieniły a ludzie nie . Wystosuj petycje , żeby rząd nie podwyższył w przyszłym roku akcyzy na paliwo , a zobaczysz ile osób tobie ją podpisze .

Ludzie maja głęboko w dupie czy zginęło 3 mln , 6 mln czy 20 milionów żydów . Czy dzieki temu prad bedzie tańszy , czy dostana jakieś gratisy od państwa , w postaci zwrotu podatku . Odpowiedz brzmi nie , nie ,nie .

Niestety zapominamy o historii . Historia jest wrecz osmieszana . Zobaczcie jak pokazuje się w filmach nauczycieli historii , filozofii . A jak wygląda nauczyciel ekonomii , marketingu itd .

Jerzy zainwestuj w bilbord na jednym ze skrzyżowań w Warszawie i wystaw tam taki teks - czarno na białym . Żądamy prawa do ustalenia prawdy o tzw . " holocauscie " , na dole daj adres bloga i tam umieść petycje .
Bedziesz miał darmową reklame w tvn , czy polsacie .

Jerzy jesli chcesz coś " ugrać " w kwestii najbardziej cię nurtującej , musisz poświęcić więcej , niż tylko czas i pieniądze na badanie tej sprawy . Twoja anonimowość , będzie odbierana za brak wiarygodnosci . Natomiast kiedy sie ujawnisz natrafisz , na jeszcze lepsze atrakcje jakie tobie jest w stanie zapewnic " system " .

Pozdrawiam , trzymaj tak dalej i wykonaj kolejny ruch

Z systemem trzeba ostrzej , górnicy to wiedzą . Trzeba tak przywalić aby ci na górze zobaczyli gwiazdy Smile

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

ostrożny

Jerzy Ulicki-Rek napisał:

Drodzy Rodacy

Jerzy Ulicki-Rek

Jerzy w tym wątku
http://prawda2.info/viewtopic.php?t=10181

zamieściłem zeskanowane wypracowanie 8 - letniej córki polskiej rodziny na emigracji. Niestety wydaje mi się, że nie przekonałem nikogo o autentyczności tego tekstu. Mam nadzieję, że ty będąc w podobnej sytuacji podejdziesz do tego bardziej racjonalnie.

Dla mnie to też był szok jak pierwszy raz to zobaczyłem.

.

Jerzy Ulicki-Rek

"Ludzie maja głęboko w dupie czy zginęło 3 mln , 6 mln czy 20 milionów żydów . Czy dzieki temu prad bedzie tańszy , czy dostana jakieś gratisy od państwa , w postaci zwrotu podatku . Odpowiedz brzmi nie , nie ,nie . "

Mylisz sie.
PRAD bedzie tanszy,nie bedziesz placil niezgodnego z zadna konstytucja podatku od twoich zarobkow itp.
Jak to mozliowe?
Pozwol ,ze wyjasnie:
Jesli upadnie holo-mit to ten upadek spowoduje przeogromny wstrzas i przewartosciowanie innych pojec,ktore dzisiaj uwazane sa za TABU.

Wtedy-biorac pod uwage,ze ta sama banda ,ktora reanimuje codziennie holo-bzdet jest rowniez wlascicielami tzw. Banku Rezerw Federalnych (Fed. RES.) -idac za cioosem bedziemy mogli skierowac uwagae spleczenstwa na ich dzialanosc bo wzrosniwe nasza wiarygodnosc.
Zydzi i ich matactwa przestana byc nietykalne .
(Pisze :"Zydzi" bo to oni sa autorami giga -przekretu znanego jako Federal Reserve Bank.)

Skoro zniknie z twojego zycia "odkurzacz" ,ktory na wiele mozliwych sposobow oproznia twoja kieszen -juz jestes "do przodu".
Jesli zniknie podatek od twoich dochodow -wygrywasz jeszcze wiecej.

Jesli rzad danego kraju a nie banda lichwiarzy bedzie kontrolowac finanse:kredyt i ilosc gotowki w obiegu Twoj prad , o ktorym mowiles bedzie tanszy z tego powodu,ze elektownia ,ktora go produkuje nie bedzie musiala dodawac kosztow lichwy do swojego produktu.

Holo-bzdet to hipnoza ,ktora blokuje racjonalne myslenie na wszystkich innych plaszczyznach.
Brak takowego z kolei chroni zlodziei i lichwiarzy ,powoduje ,ze w dalszym ciagu obracamy sie w tym samym zakletym kregu .

Jerzy

suspenser

Jerzy - zgadzam się z tym co piszesz - jednak ludzi trzeba budzić stopniowo, lecz z uporem - inaczej się wystraszą i nie będą chcieli iść dalej (analogicznie z gotowaną żabą).

Coraz więcej ludzi wie o bzdurach głoszonych przez holo-mit, powstają kolejne książki, wiedza się rozpowszechnia - w końcu osiągniemy masę krytyczną i mit upadnie.

Wzbudzajmy wątpliwości, pokazujmy fakty i bądźmy nieustępliwi aż osiągniemy cel.
_________________
We wszystkim trzeba mieć umiar ... nawet w umiarze.

Za niezgodność poglądów i działań z własnymi Bimi zmniejsza limity.

Na szczęście kary ta są mniej dotkliwe niż za to samo 30 lat temu.

Pozdrowienia dla oficera prowadzącego.

Ordel

Jerzy , ty myslisz , że problem stanowią syjonisci , czy inni którzy bronią Holo Mitu ( HM ) . Problem stanowią syci niewolnicy , to o ich posłuszeństwo , pewną formę lojalnosci w sprawie HM , rozbijasz sie jak statek o skały .
Myślisz , że jak obalisz jeden mit , to uruchomisz reakcje łańcuchową , która doprowadzi nas do lepszego świata .
Jesteś taki naiwny , czy tylko udajesz .

"Kilka miesiecy temu zamiescilem tutaj petycje do rzadu R.P. w sprawie ustalenia prawdy o tzw."holokauscie" .Do wczoraj,27 grudnia podpisalo ja chyba 59 osob. "

Rozumiem twoją irytacje i zawód jaki sprezenytowali tobie rodacy . Ale to pokazuje jaki jesteś " mały " ( bez obrazy ), w tym co robisz . Masz wiedze , pewnie dysponujesz różnymi dokumentami , może i zeznaniami świadków . Zakładam , że jesteś w stanie w merytorycznej rozmowie , przekonać drugą stronę .
Działasz na tym forum od 2007 roku , masz jeszcze swoją strone , na której też " walczysz " i po tym czasie byłeś w stanie zebrać 59 podpisów ? Może nie chcesz zrozumieć że pisanie petycji , wysyłanie listów i inne pierdoły nie ma sensu . Może powinieneś przestać wdawać się w gówniane dyskusje , na forach i wypłynąć na szersze wody .

Zakładam że sprawa HM ma istotny wpływ na twoję życie . Jest traktowana priorytetowo . Wiec czemu tkwisz cały czas w miejscu , skoro , nie ma efektów ? A może coś cię ogranicza ? Nie masz pieniędzy na pociągnięcie tej sprawy ? Nie masz dość siły , żeby walczyć ? Bo walczyć będziesz jak spartanie pod Termopilami , nie inaczej .

Kiedy wyjdziesz z dobrą "nowiną" do ludzi , najpierw bedą próbowali cię ośmieszyć i postarają się pchnąć cię w objęcia skrajnej prawicy , tak cię zaszufladkują . Ale jeśli się nie dasz , wzbudzisz w " systemie " irytację . Będziesz jak ość w gardle . Wtedy zaczną się ostrzeżenia , które z czasem , zamienią się w groźby . A kiedy , stanąłbys się popularny , udzielałbyś się w wywiadach , przekonywałbyś ludzi do swoich racji , zdobywałbyś coraz wieksze poparcie społeczne , zapraszaliby cię do programów publicystycznych . Gdybys to wszystko osiągną , stanowiłbyś zagrożenie dla status quo . A wtedy o wypadek nie jest trudno .
Niestety wszystko to tylko " byś " .

W tej sprawie tak naprawdę chodzi o życie twoje i twoich bliskich . Czy jesteś gotowy na takie poświęcenie ?

Kiedy udałoby się tobie wyść na światło dzienne , i odniusłbyś jakiś sukceś , ostatecznie system i tak cię zniszczy .
Ale to nie bedzie twoja porażka , to bedzie twój wielki sukces , jak nie największy . O twojej sprawie będą mówili latami . To troche tak jak ze wcześniej wspomnianymi spartanami w Termopilach . Gdyby wygrali , swiat by o nich zapomniał . Ale fakt ich przegranej w konsekwencji doprowadził do zwycięstwa Państw Miast .
Mam nadzieje , że ta wizja cie nie przeraża .

"Walka beznadziejna, walka o sprawę z góry przegraną, bynajmniej nie jest poczynaniem bez sensu. [...] Wartość walki tkwi nie w szansach zwycięstwa sprawy, w imię której się ją podjęło, ale w wartości tej sprawy".

Prof. Henryk Elzenberg
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=0K4J90s1A2M

Jerzy Ulicki-Rek

"W tej sprawie tak naprawdę chodzi o życie twoje i twoich bliskich . Czy jesteś gotowy na takie poświęcenie ?"
Oczywiscie.To co robie, z idealistycznego punktu widzenia,mozna robic tylko albo do konca albo wcale.
Mojego konca albo ich konca.Los zadecyduje.

"Kiedy udałoby się tobie wyść na światło dzienne , i odniusłbyś jakiś sukceś , ostatecznie system i tak cię zniszczy .

Bardzo prawdopodobne.

Ale to nie bedzie twoja porażka , to bedzie twój wielki sukces , jak nie największy . O twojej sprawie będą mówili latami . To troche tak jak ze wcześniej wspomnianymi spartanami w Termopilach . Gdyby wygrali , swiat by o nich zapomniał . Ale fakt ich przegranej w konsekwencji doprowadził do zwycięstwa Państw Miast .
Mam nadzieje , że ta wizja cie nie przeraża . "

Absolutnie.To co robie ,robie z wiary i przekonania.
Idealizm?
Na pewno.
Nawet wiecej:cos w rodzaju "religii",ktora wierzy w to ,ze dobro w czlowieku-zwyciezy .
Wierze w to ,ze w kazdym z nas istnieje cos w rodzaju moralnego kompasu z jakim przychodzimy na swiat.
Wszelkie rodzaju "burze magnetyczne' sa w stanie niektorych z nas (a nawet cale narody)
odciagnac od prawidlowego kursu.Na krocej lub dluzej.

Ale praw natury natury (a tym samym praw Boskich bo ktos te nature musial stworzyc:) ) sie nie odwroci i predzej czy pozniej igla kompasu ,nawet zardzewiala i pogieta, i tak pokaze prawidlowy kierunek.

...Nie.Wizja tego ,ze ktos mnie moze wykonczyc za to co robie nie przeraza mnie.
Nie dlatego ,ze mam zadatki na meczennika
Ale tam gdzie w gre wchodzi MOIM ZDANIEM przetrwanie ludzkiego gatunku w postaci HOMO SAPIENS a nie HOMO SOVIETICUS lub HOMO BRUCELLUS nie ma mowy o robieniu czegos 'na pol gwizdka" jesli sie w cos wierzy.
Nie mozna byc "troche uczciwym lub troche w ciazy".

Urwa mi leb?No to co?

Dark -Tech bedzie robil dalej to co ja zaczalem..

To co zrobilem do tej pory zostanie W LUDZIACH.

Moga nam odlaczyc internety i komputery:)
To co zrobilem do tej pory zostanie.

Poniewaz jednak grozba odciecia nas od siebie jest calkiem realna dlatego trzeba robic jak najwiecej juz dzisiaj zanim nas lub nam -odetna to i owo a glowe przede wszystkim

Tego co w ludzkich sercach i umyslach-nie odetna.
Moga zamacic ale ...igla i tak wroci na swoje niejsce...

Jerzy Ulicki-Rek