Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 1484
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:33, 28 Sty '10
Temat postu:
No a jak by inaczej, Rokity już nie ma, Gilowskiej też, został chłopak z grupy bildelberg.Miliony $$ pójdą na kampanie a ciemny lud uwierzy
_________________ Jestem pisowskim aparatczykiem z małym penisikiem.
Dołączył: 29 Sie 2006 Posty: 5408
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:42, 28 Sty '10
Temat postu:
tak swoją drogą Komorowski jest tak nijaki że II tura staje się niewiadoma, Marek Kondrat powinien startować albo Fronczewski - rozwaliliby wszystkich w drobny mak
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 884
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 11:44, 28 Sty '10
Temat postu:
Cimoszewicza wciągną i on będzie kandydatem. To takie moje przemyślenia On uważa, że jest najlepszym premierem?
A tu trafiony komentarz filmowy do decyzji imć konDonka.Na dziś pasuje jak ulał.
Jestem na nie
Sprzedać wszystko co zostało potrafi każdy.
I te słowa Donka"...Ich jest dwóch ja jestem sam " Żenada. Wydaje się, że chłopaki mają już wszystko ustalone, co i jak, i nikt sie w tryby nie wkręci.No chyba , że lemingowo się przebudzi...
_________________ Myśl jest bronią.
Dołączył: 04 Lip 2009 Posty: 8682
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:08, 28 Sty '10
Temat postu:
zainteresowany napisał:
Cimoszewicza wciągną i on będzie kandydatem. To takie moje przemyślenia On uważa, że jest najlepszym premierem?
A tu trafiony komentarz filmowy do decyzji imć konDonka.Na dziś pasuje jak ulał.
Jestem na nie
Sprzedać wszystko co zostało potrafi każdy.
I te słowa Donka"...Ich jest dwóch ja jestem sam " Żenada. Wydaje się, że chłopaki mają już wszystko ustalone, co i jak, i nikt sie w tryby nie wkręci.No chyba , że lemingowo się przebudzi...
Czuje sie jakby ktoś mnie wydymał
Jestem na nie
Nie rozumiem pewnego mechanizmu . Przecież prezydentura jest marzeniem każdego polityka . Dla Donalda , byłoby to zwieńczeniem jego kariery . Czy boi się on kompromitacji , a może mają na niego takiego "haka" , na jakim zawisł Janosik .
Według mnie wystawią Sikorskiego
- dobrze kojarzące się nazwisko
- oblatany w jezykach (przynajmniej nie duka)
- dobre kontakty w USA
- jego przeszłośc - walczył z bronią w ręku przeciwko komunistom w Afganistani
- dobrze prezentuje się w garniturze
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:32, 28 Sty '10
Temat postu:
Ordel napisał:
Według mnie wystawią Sikorskiego
- dobrze kojarzące się nazwisko
- oblatany w jezykach (przynajmniej nie duka)
- dobre kontakty w USA
- jego przeszłośc - walczył z bronią w ręku przeciwko komunistom w Afganistani
- dobrze prezentuje się w garniturze
Jedyny minus to taki ,że musi używac -według mnie- więcej tapety , bo jest jakiś taki pożółkły z ryja .
Dołączył: 01 Sty 2009 Posty: 1036
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:44, 28 Sty '10
Temat postu:
a ja wam mówię że prezydentem będzie Olechowski, ewentualnie Cimoszewicz - taki drugi kwach - w myśl zasady nie ma na kogo glosować, zagłosujemy na najbardziej neutralnego.
Sikorski raczej ma marne szanse, przyznaje że jego książka Prochy świętych była jedną z moich ulubionych i facet miał u mnie dużego plusa. Patrząc jednak na jego karierę, aż nieprawdopodobne jest by nie był agentem CIA czy MOSADU.
Za łatwo można mu to wyciągnąć zresztą Rosjanie od razu stwierdzą że w Polsce prezydentem został agent CIA.
Piskorskiego oskarżają - nie wierze by trafił do więzienia, raczej tu jest stara rozgrywka on kontra cudak.
Olechowski zawsze był nad nimi teraz wróci do gry, jak o mąż stanu który musi przewrócić PO jej dawne ideały, lemingi się na to nabiorą. Wygrają najbardziej neutralni Olechowski lub Cimoszewicz.
Choć wynik jest trudny do przewidzenia bo raczej będzie niska frekwencja, a to oznacza że mógłby się pojawić czarny koń.
_________________ Kiedy wyeliminuje się wszytko co niemożliwe, cokolwiek pozostanie, choćby nie wiem jak nieprawdopodobne, musi być prawdą."
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:57, 28 Sty '10
Temat postu:
W kazdym razie który kolwiek to by nie był będzie to ta sama opcja....czy Cimoszewicz,czy Komorowski,czy Szmajdziński,Olechowski czy Sikorski co to za różnica
Swoją drogą ładnie przykryli tą informacją dzisiejsze przesłuchanie Drzewieckiego w komisji hazardowej
Dołączył: 28 Sie 2008 Posty: 173
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 14:51, 28 Sty '10
Temat postu:
No w mordę co za debilne nagłowki!
wg tvn-u Tusk miałby murowaną prezydenturę gdyby kandydował bieeedny, jaka szkoda.
Teraz będzie wisiało do wieczora na głównej tvn24...
Dopiero przed chwilą zniknął czerwony pasek i pojawił się żółty bo mają już pierwszy sondaż po decyzji
z godz. 14.34 nie jest na głównej onetu tylko gdzieś na 4 stronie
w końcu zwolnienia z abonamentu weszły w życie '(dopiero od dzisiaj)
TVN24:
Sondaż: dobra decyzja Tuska
SMG/KRC DLA TVN24
Premier podjął dobrą decyzję nie kandydując w wyborach prezydenckich - tak wynika z pierwszego, gorącego sondażu MillwardBrown SMG/KRC dla TVN24, wykonanego tuż po ogłoszeniu decyzji premiera.
Dzisiaj miałem telefon od SMG KRC chcieli zadac pare pytan w sprawie PO IG jakoby z rekomendacji ministra rozwoju regionalnego, powiedzialem ze sie tym nie zajmujemy, no to moze innymi funduszami? a moge prosić pismo rekomendujące ministerstwa na maila? no niestety nie, no to dziękuję za rozmowę
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 593
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 17:24, 28 Sty '10
Temat postu:
Korwin na swoim blogu we wpisie "Tusk, Wałęsa - i rozgrywki służb specjalnych" pisal juz 25 stycznia ze tusk nie wystartuje. Sugerowal tez 3 hipotezy:
- sluzby specjalne popierajace tuska nie zycza sobie zeby byl prezydentem
- sluzby specjalne popierajace tuska zdaja sobie sprawe, ze konkurencyjna 'bezpieka' maja na tuska haka
- w interesie popierajacych tuska jest utrzymanie go na stanowisku, bo jest gwarantem utrzymania machlojek i przekretow jakie dokonuja sie w rzadzie
Korwin jest wogole zwolennikiem teorii , ze w naszym kraju nie rzadzi rzad - tylko sluzby specjalne, lub wrecz obce sluzby wywiadowcze. Przyznam ze malo to optymistyczne i bardzo machiavellistyczne
_________________ możliwość pomylenia się to część bycia wolnym
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 43
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 18:52, 28 Sty '10
Temat postu:
Arwena napisał:
Korwin na swoim blogu we wpisie "Tusk, Wałęsa - i rozgrywki służb specjalnych" pisal juz 25 stycznia ze tusk nie wystartuje. Sugerowal tez 3 hipotezy:
JKM ma rację, że ktoś Tuskowi nie pozwolił wystartować. Na wszelki wypadek najpierw wypowiadały się róznorakie "autorytety" mówiąc, że być może nie powinien startować.
Natomiast sam JKM piszą o rurze z gazem nie zapomniałem wspomnieć, że "nie jest to wymierzone w Polskę", co nie po raz pierwszy pokazuję, kto może opłacać tego pana
Dołączył: 23 Gru 2008 Posty: 1227
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 19:04, 28 Sty '10
Temat postu:
Rafax :
Jako prawdziwy liberał JKM uważa ze kazdy ma prawo do wlasnej rury. Masz inny punkt widzenia?
_________________ "W pozornie beznadziejnej walce, rozwiązanie tych problemów jest proste. Jedyną broń jaką mają przeciwko nam jest ukrywanie przed nami wiedzy. Musicie dużo czytać, by
poznać prawdę i dostrzec korzenie zła"
Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 43
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 23:47, 28 Sty '10
Temat postu:
Aya Sophia napisał:
Rafax :
Jako prawdziwy liberał JKM uważa ze kazdy ma prawo do wlasnej rury. Masz inny punkt widzenia?
To kto ma prawo do jakiej rury to jedna kwestia. W jakim interesie się rury kładzie to kwestia druga. I o dostrzeganie bądź niedostrzeganie tego przez JKM tutaj chodzi.
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 3285
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 00:12, 29 Sty '10
Temat postu:
Mogą być trzy opcje.
1. Ogłosił, że nie kandyduje w celu zbadania opinii społeczeństwa. Chcą poznać opinię społeczeństwa na jego temat, ew na temat kontrkandydatów.
To jedyna możliwość i jeszcze na tyle czasu, aby zrobić sondaże bez niego i wytypować ewentualne zagrożenie.
2. Typowy chwyt na 'dobrego człowieka'. Nie chcę kandydować, ale później naród poprosił mnie o kandydowanie, więc co miałem zrobić. Typowy zabieg. Większość ludzi poprze jego rezygnację i uzna go za spoko gościa. Później okaże się, że tego 'spoko gościa' zmusili, błagali aby kandydował, więc trzeba na niego zagłosować.
3. Sprawa to taka. Że było sobie 3 polityków, którzy założyli PO. Jeden sobie już podjadł, natomiast pozostali przymierali głodem w tym okresie. Kolej więc na nich. Chociaż nie sądzę aby ten UBek miał poparcie.
A może jest to po prostu połączenie punktów 1 i 3.
Tusk rezygnując, chce sprawdzić, czy naród poprze starego UB-eka. Może teraz jego kolej, ale dla przezorności, chcą sprawdzić czy naród pamięta jeszcze jego kłamstwa i puste obietnice.
Rzygać mi się chce jak patrzę na to wszystko. Wybaczcie.
W życiu nie pójdę do głosowania. Niech manipulują ciemnotą.
Dołączył: 19 Lis 2009 Posty: 857
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 09:59, 29 Sty '10
Temat postu:
taki tytuł na onecie:
Anne Applebaum pierwszą damą w Polsce?
Cytat:
Decyzja Donalda Tuska o niekandydowaniu w zbliżających się wyborach prezydenckich wywołała prawdziwą burzę w mediach i świecie polityki. Na giełdzie nazwisk z ramienia PO pojawili się Bronisław Komorowski i Radosław Sikorski. Gdyby któryś z polityków zdecydował się na walkę o fotel w pałacu prezydenckim ukochana żona automatycznie stanie się pierwszą damą.
Anna Komorowska, żona marszałka Komorowskiego to postać dosyć tajemnicza. Dziennikarze niewiele wiedzą o niej, poza tym, że jest szczęśliwą matką piątki dzieci i nie prasuje koszul mężowi. Kiedyś była przełożoną Komorowskiego w harcerstwie.
Żona szefa MSZ to postać zupełnie inna od żony Komorowskiego. Anne Applebaum to wybitna publicystka pochodzenia żydowskiego bardzo znana w USA. Można powiedzieć, że Sikorski jest po prostu mężem sławnej żony - żartują dziennikarze.
Dołączył: 01 Sty 2008 Posty: 110
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 08:19, 30 Sty '10
Temat postu: Mechanizm tej decyzji
Mechanizm tej decyzji jest dziecinnie prosty. Jak postraszyć Kaczyńskim skoro Tusk brał udział we wszystkich sondażach i miał sporą przewagę? Ano na początek trzeba sprawić aby go w nich nie było. Wtedy Kaczyński uzyska relatywnie wysoki wynik. Nastąpi ogólnopolski lament i rozdzieranie szat... i wtedy wkroczy Donald Tusk dla ratowania Polski przed faszyzmem. Stwory się dzięki temu atmosferę podobną do tej z 2007 roku i wyborcy, którzy być może oddali by swój głos na Olechowskiego, Szmajdzińskiego lub innego outsidera, zostaną zmobilizowani i w ten banalny sposób uniknie się teoretycznej analogi do roku 2005.
Dołączył: 17 Maj 2008 Posty: 2461
Post zebrał 0 sat Podarowałeś sat
Wysłany: 12:31, 27 Kwi '10
Temat postu:
Macie odpowiedź dlaczego POpychadło nie startuję bo Angela w ramach wspólnego zamachu kaczki po smoleńsku zaproponowała swojemu podwładnemu:
Tusk szefem Europy? Co szykuje zastępowa Angela druhowi Donaldowi
Warto czytać prasę masową. Z niej dowiedzieliśmy się, dlaczego Donald Tusk tak łatwo zrezygnował z wyścigu o Polską prezydenturę. Namówiła go do tego sama Angela Merkel, szefowa Niemiec. Szykuje ponoć dla Tuska stanowisko Szefa Europy, czyli Przewodniczącego Komisji Europejskiej. Dziwny ten Tusk. Za stanowisko w Europie, choćby i wysokie, sprzedać zaszczyt bycia polskim prezydentem, głową naszego państwa… To, nie przymierzając, jakby Władysław Jagiełło – zamiast królem Polski – został Krzyżakiem!
Wycofanie się Donalda Tuska z wyścigu do prezydenckiego fotela dla wielu osób było wielkim zaskoczeniem. Lider Platformy, zdawałoby się, wygraną w wyborach miał już w kieszeni - a tu nagle: "nie startuję". Bo żyrandole, pałace... A tak naprawdę?
O prawdziwej przyczynie rezygnacji pisze dziś "Fakt". To kanclerz Niemiec Angela Merkel odwieść miała
naszego premiera od kandydowania na prezydenta. Jak? Przekonując go, że ma szanse na lepszy stołek: na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. A to łatwiej byłoby mu zdobyć po drugiej kadencji premierowania, niż po przeprowadzce do Pałacu Prezydenckiego.
Tusk na czele Europy - wyobrażacie to sobie? Nam, przyznajemy, przychodzi to z pewnym trudem. Ale, jakby się tak zastanowić, coś może być na rzeczy. Przede wszystkim, nie ma wątpliwości, że szef polskiego rządu cieszy się poparciem niemieckiej kanclerz, a to w Unii sprawa kluczowa. W maju zostanie uhonorowany nagrodą Karola Wielkiego, a Merkel - rzecz wyjątkowa - osobiście wygłosi laudację na jego cześć.
Gdyby więc Niemcy posadzili Donalda Tuska w fotelu szefa Komisji Europejskiej, mieliby na tym ważnym stanowisku kogoś, z kim dobrze
się dogadują i - co ważniejsze - kto wiele by im zawdzięczał. Z punktu widzenia naszych zachodnich sąsiadów to nie taki zły układ, prawda? Może więc dzisiejsze rewelacje "Faktu" nie są więc wcale tak całkiem wyssane z palca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz moderować swoich tematów