Arabowie stworzą wspólną walutę

Choone

Cytat:

Rada Współpracy Państw Zatoki Perskiej postanowiła we wtorek o podjęciu działań w celu wprowadzenia wspólnej waluty dla krajów z regionu - oświadczył minister finansów Kuwejtu Mustafa Al-Shamali. Na początek szefowie banków narodowych stworzą Centralny Bank Zatoki Perskiej

O wprowadzeniu wspólnej waluty kraje arabskie dyskutują od lat. Ostatnio nic nie wskazywało na to, że plany te mają się zrealizować. Na trwającym od poniedziałku spotkaniu Rada Współpracy Państw Zatoki Perskiej podjęła decyzję o rozpoczęciu działań, które mają na celu stworzenie regionalnej unii monetarnej. "Rada monetarna" krajów Zatoki Perskiej ma zostać utworzona w przyszłym roku. Jej zadaniem ma być powołanie banku centralnego, który z kolei będzie mógł rozpocząć pracę nad wprowadzeniem w życie wspólnej waluty.

Wspólną walutę miałyby wprowadzić Kuwejt, Arabia Saudyjska, Katar i Bahrajn.W maju z udziału w ewentualnej unii walutowej zrezygnowały Zjednoczone Emiraty Arabskie, którym nie spodobało się umiejscowienie siedziby nowego banku w Rijadzie. Po nich wycofał się Oman, który stwierdził, że nie spełnia wymogów ekonomicznych. Premier Kuwejtu Al-Shamali powiedział we wtorek, że ma nadzieję, że obydwa kraje dołączą do wspólnego projektu w przyszłości.

Na spotkaniu państw regionu omawiano także obecne problemy finansowe rządowego funduszu Dubai Worlds, który został uratowany pożyczką w wysokości 10 mld dol. od emiratu Abu Zabi . Kraje arabskie zdecydowały także o stworzeniu do 2012 r. wspólnej sieci energetycznej o wartości 1,6 mld dol. Oprócz tego państwa regionu chcą stworzyć własne siły szybkiego reagowania, które mogłyby zostać użyte do interwencji np. w przypadku walczących z saudyjskim rządem jemeńskich rebeliantów

źródło: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7366.....ralny.html

New World Order is coming quickly... Wink

slidexman

waluta prawdopodobnie bedzie nazywac sie Khaleeji (czyt. halidżi) znaczy zatoka i planowana hest przez RKZP od 1982r czyli od chwili pwstaniarady.
byly plany by waluta byla oparta na zlocie ale swiatowi bankierzy nie pozwolili na takie powiazanie
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

Choone

slidexman napisał:

byly plany by waluta byla oparta na zlocie ale swiatowi bankierzy nie pozwolili na takie powiazanie

Niby kto? JP Morgan i GoldmanSachs... Żarty się Ciebie trzymają... Jakby się dało Arabów wykończyć finansowo, to USA nie musiałyby wymyślać afery z 9/11... Wink

slidexman

Choone napisał:

Niby kto? JP Morgan i GoldmanSachs... Żarty się Ciebie trzymają... Jakby się dało Arabów wykończyć finansowo, to USA nie musiałyby wymyślać afery z 9/11... ;-)

w moim swiecie wyglada to zupelnie inaczej

otoz wykonczyc finansowo USA to moga panstwa zatokowe
wystarczyloby aby zaczeto handlowac ropa za walute inna niz
te twozona z powietrza przez Fed

kraje zatokowe z racji tego ze ich glownym surowcem jest ropa
zwiazane sa z dolarem, a powiazanie Khaleeji ze zlotem
wiaze sie z odejsciem od powiazania z dolararem
a co za tym idzie odejsciem od dolara w handlu ropa
na to producenci dolara (Fed) czyli ci swiatowi bankierzy o ktorych
wspomnialem nie moga pozwolic bo wtedy nikt nie bedzie chcial ich papierkow
(przypominam ze silne powiazanie dolara z handlu ropa nastapilo
po odstapieniu USA od systemu z Bretton Woods czyli odstapienie od parytetu zlota)

w 2000 roku zatokowa waluta oparta na zlocie byla jeszcze dosc realna do wprowadzenia
dlatego bankierzy z Fed wymyslili 9/11 by miec pretekst na atak i oddalenie
tej czarnej wizji wiszacej nad ich waluta

tak to wyglada w moim swiecie

a jak Ci malo na temat zlotej islamskiej waluty to poczytaj co sie stalo
z islamskim premierem Malezji w 1997r i jego pomyslami silnej zlotej waluty
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

Choone

Jeśli w Twoim świecie Malezja to kraj arabski to... mhmm... nie wiem co powiedzieć Wink

I coś słyszałem... Zdaje, się że wykończył ich spekulacjami na walucie niejaki Soros. I słyszałem też o Islandii - to był bardzo dostatni kraj zanim nie przeszło przez niego finansowe tsunami. Aż dziw bierze, że chcą EUR, a nie złoto jako walutę... Wink

Stanowczo, nie przemyśleli tego dobrze, podobnie jak arabscy multibilionerzy i ich doradcy Wink

slidexman

Choone napisał:

Jeśli w Twoim świecie Malezja to kraj arabski to... mhmm... nie wiem co powiedzieć ;-)

jesli dla Ciebie islamski oznacza arabski to nie moj problem
_________________
Otwarte Piramidy Finansowe

Arwena

Choone napisał:

Jeśli w Twoim świecie Malezja to kraj arabski to... mhmm... nie wiem co powiedzieć Wink

I coś słyszałem... Zdaje, się że wykończył ich spekulacjami na walucie niejaki Soros. I słyszałem też o Islandii - to był bardzo dostatni kraj zanim nie przeszło przez niego finansowe tsunami. Aż dziw bierze, że chcą EUR, a nie złoto jako walutę... Wink

Stanowczo, nie przemyśleli tego dobrze, podobnie jak arabscy multibilionerzy i ich doradcy Wink

panowie

problemem nie jest waluta, ale spekulacyjny pieniadz z krredytow - jest go wiecej niz tego realnego ktory ma pokrycie w produkowanych dobrach.

nalezy zniesc system rezerwy frakcyjnej. 100% pokrycia w depo. skoncza sie spekulacje od razu
_________________
możliwość pomylenia się to część bycia wolnym

Choone

slidexman napisał:

Choone napisał:

Jeśli w Twoim świecie Malezja to kraj arabski to... mhmm... nie wiem co powiedzieć Wink

jesli dla Ciebie islamski oznacza arabski to nie moj problem

No nie wiem czy zauwazyłeś, ale wątek jest o działaniu krajów arabskich, które moim zdaniem są na tyle bogate, że się amerykańskich banków nie boją. Co najwyżej obawiają się głupich decyzji Fedu (bo ropa jest na giełdach kwotowana w dolarach).

PS. A Malezja nie jest krajem typowo islamskim, bo tam islam wyznaje tylko nieco ponad połowa społeczeństwa.